Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

larysa82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez larysa82

  1. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    urq biedaczko:( najwazniejsze ze wzystko ok z małym swoja droga tez wystraszyłabym sie oj my mamy mamy trzy swiaty;) musimy byc dzielne a coo do niewypania ja jeszcze jakos funkcjonuje minał dopiero tydzien w sumie od narodzin igorka więc wszystko przede mną ale jak narazie funkcjomuje w miare dobrze
  2. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    oj natworzyłyście niezle mod wczoraj kiedy ja to poczytam? u nas ok położna zdjęła mi dziś szewki małemu podobno żółtaczkka cofa się a co ulewania,kazała małego układać bardzo wysoko i na boku oczywiście jeśli ulewa konieczne kontrole wagi,w przyszłym tygodniu ważymy się z bioderkami raczej ok,ale zalecała usg za jakies 3 tygodnie jakie maja witaminki brać wasze maluszki? mój D3 i K
  3. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    deisy,obowiązki,czytaj dzieci nie dopuszczaja nas do komputerów:) mój malutki wykąpany,njedzony i nynka arie zaczną się pózniej pewnie;) starszy je kolacje i ogląda wieczorynke ja po kolacji ale wciąz głodna kurde też tak macie? co do mojej wagi,to chyba jestem chudsza niż przed ciążą w pasie mam 17 cm mniej niż z brzuszkiem:) w sumie nie ważyłam się ale widzę że brzucha to wcale nie mam,jedynie fałdek skóry został i rozstępów brak;)
  4. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    bes a w jakiej pozycji trzymasz Bartusia do odbicia? pytam bo z pierwszym nie miałam żadnych z tym kłopotów? nosisz go na ramieniu czy siedzisz i trzymasz go tylko trochę pionowo?
  5. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    od rana istna sielanka u nas-do czasu aż Igorek nie zaczał dławić się ulanym mleczkiem oczywiście poradzilam sobie jakoś ale masa nerwów i płaczu potem:( teraz nie zostawię go samego nawet na chwile nie wiem jak długo tak pofunkcjonuję ale dla małego zrobię wszystko już widziałam u nas sytuacje jak u prezencika:( może macie jakieś doświadczenie z ulewaniem mamuśki?
  6. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    powiem wam że nie jest łatwo z dwójką dzieci,w tym z noworodkiem m całymi dniami pracuje,do domu ląduje na wieczór ale przychodzi do nas moja mama i zajmie się zawsze straszym,małego trochę przypilnuje,pozmywa itd jestem jej wdzięczna:) aaa i odnośnie pieluch 2 dni byliśmy na tetrowych ale szybko stwierdziłam że to bezsensu mały co chwile olany,mało tego i śpiochy też więc nic innego bym nie robiła tylko go przewijała m dokupił pamapersy a w ramach oszczędzania kupiliśmy jeszcze wkładki do pampersów,w które dziecko robi kupke wkładke wtedy wyjmuje się i pampers odratowany:)
  7. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    dzień dobry ja na moment pewnie tylko:) cała trójca chłopaków śpi więc mamuśka korzysta z tego u nas wieczorami jest problem z karmieiem w dzień Igor ładnie ciągnie,zaraz zasypia a wieczorami chyba ze zmęczenia chwile ssie i zasypia,zarz się przebudza i znów chce cyca i tak wkółko staram się go przebudzać ale na marne może zrobił sobie usypianke z cyca? wczoraj wieczorem od 20 do 24 odwalał takie numery wkońcu nie wiedziałam co jest grane trochę mnie to podirytowało,ale całe szczęście potem już ssał do syta chyba i spał do 3 w nocy,następna pobudka 6 rano i tak już ja nie śpię
  8. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    pijawka mała już się budzi
  9. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    hej dziewczyny tak chciałabym mieć trochę więccej czasu by popisać z wami teraz igorek śpi alle za to starszy domaga się co chwile czegoś gdyby nie to że codziennie jest u mnie moja mama praktycznie cały dzień juz wpadłabym w jakąś doline dlatego prezencik,może przyjechałaby do was mama i odciążyła cie od obowiązków troszke?
  10. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    nastraszylas mnie prezencik:( mój malutki tez ulewa i czasami jakby troszke krztusił sie boje sie tego boje sie zostawiac małego samego nawet jak ide do wc w szpitalu zakrztusił mi sie sluzem poporodowym i kazali w takiej sytuacji na rece na brzuszek ulozyc i doprowadzic do placzu malego
  11. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    na poczte wstawiłam fotki,zmykam na cyca:)
  12. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    dzięki dziewczyny za odpowiedz:) mam nadzieje że żółtaczka zginie w mgnieniu oka Igorek śpi,starszy z babcią na placu zabaw a ja korzystam z wolnej chwili wierzyć mi się nie chce że mam już dzidzie,że tak łatwo poszło:) teraz będzie już tylko lepiej żeby te krocze zszyte tak nie ciągło:( a co karmienia to mój maluszek budzi sięśrednio co 1,5godziny,niezły z niego żdżartusek ale to dobrze bo jak pije to żółtaczka schodzi nocki nie są najgorsze,przesypia pare godzin,tj.3-4 własnie nnie wiem czy go budzić na to nocne karmienia? cycki po tych paru godzinach mam jak balony z wodą:)
  13. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    hello dziewczyny!!! nie myślcie że zapomniałam o was to z braku czasu mnie brak na forum malutki nie zajmuje mi dużo czasu ale staram się nie zaniedbywać staraszego synka dziś była pani położna Igorkowi nadal utrzymuje sie żółtaczka,ale to ta fizjologiczna musimy obserwować ma prawo do 2 tygodni czy wy mamusie miałyście z tm tez kłopot?
  14. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    baderka,bes GRATULUJE WAM:)
  15. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    u nas wszystko ładnie pięknie mam tylko problem z wypróżnieniem się siedzi on w mojej psychice chyba bo mam lęka dziewczyny macie jakiś pomysł na to?
  16. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    oto mój poród bóle delikatne miałam od rana środy zaczeły wzrastać wieczorem i już z częstotliwością co 5 minut nadal nieświadoma że to bóle porodowe jakby nigdy nic zajęłam się codziennymi obowiązkami bóle były jednak coraz mocniejsze o 1.30 wylądowałam wkońcu w szpitalu przyjęcie,badanie i...7cm rozwarcia szybko na porodówke tam przebityn pęcherz,pare bóli,potem skurcze parte i wysoczył Igorek całość zajęła nam 2 godziny od przyjazdu do szpitala:) potem szycie,ale to juxz pryszcz do całej reszty
  17. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    hej:) my w domku Igorek jest kochaniutki!!!i grzeczniutki ja obolała w szyciach,chodze jak kaczka ale jestem happy!!! mam jazde w domu wiadomo malutki i starszy synek:) a starszego nie mogę odrzucać odezwę się pózniej-nie wiem kiedy;)
  18. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    baderka ja też w domku wolę moja siora dzwoniła przed chwilą na położnictwo i położne kazały się wstawic jak skurcze są co 3-4 minuty więc do rana mi zejdzie jak nie cofnie się:)
  19. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    baderka a nie lepiej tą pierwszą część porodu być w domu? czytałam że do szpitala natychmiast jak wody odchodzą a jak skurcze to spokojnie
  20. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    jutrzenka,spokojnie mi brzuch twardniał od 25 tygodnia i popatrz łykasz magnez? możesz wziąść no spe nie myśl za dużo i zrelaksuj się:) a to że maleństwo mniej się rusza też norma,wkońcu ma mniej miejsca
  21. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    jak długo trwa u ciebie ten skurczyk? u mnie tak z 30 sekund i puszcza na razie alarmu w rodzinie nie robię,ale moja mama już od paru dni zwarta i gotowa do wnusia:) mój m ogląda tv-ma w sobie błogi spokój
  22. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    baderka to ja jestem lepsza:):):) u mnie co 6 minut:) robimy wyścigi?
  23. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    jutrzenka,dzięki-ale ja nie wiem co jest zgrane niby bóle są co 5 minut i nawet bolesne ale szybko mijają synek śpi,męża wyganiam by sie ogolił i wkońcu zatankował auto
  24. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    z pierwszym zaczęło się od sączenia wód skurcze dostałam w szpitalu po paru godzinach kurde baderka jesteś?
  25. larysa82

    rozpoczynamy starania!

    mój M to luzak,twierdzi że baniak paliwa w chwile wleje:) baderka a Ty już odjechałaś?
×