Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zoyraa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Zoyraa

    jak sie uczesać??

    Witam:) Mam problem... Mam długie włosy sięgają mi po pas, nawet je lubię i dobrze się w b nich czuję. Niestety praca ani szkoła nie pozwala mi na to, aby chodzić w rozpuszczonych... No cóż najczęściej pomykam w kucyku... Macie może propozycje na fajne fryzury z długich włosów?? Naprawde szkoda mi obcinać.....
  2. Witam :) Ależ tu się ostatnio pusto zrobiło i w dodatku pojawiły się nie miłe wpisy.,.. no ale cóż... Ja mam do Was pytanie wolicie w taką brzydką pogodę związywać włosy, czy też chodzić w rozpuszczonych??? Bo mi się przez ta pogodę strasznie kołtunią... :/ ;(... i już nie wiem co robić w dodatku mam kręcone i się pusza... jak tak ciągle pada ...
  3. Miesięcy ??? chyba ile lat :D Zapuszczam już 2 lata i 9 miesięcy. Włoski są już dość długie czasami nieco uporczywe... Ja placente zamawiałam z hurtowni u Radka tutaj jest link http://uradka.pl/product_info.php/cPath/114/products_id/2500 Polecam też maskę latte bardzo fajnie nawilża. Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
  4. Dziewczyny, ale się wczoraj zdziwiłam :) Spotkałam się z koleżanką, której nie widziałam chyba z trzy, albo cztery miesiące ... i ona tak się patrzy, patrzy i pyta się \"co stosujesz, że tak szybko rosną ci włosy\" Nie będę ukrywać, że jednak trochę mnie to ucieszyło, że jednak moja pielęgnacja nie idzie na marne. W sumie kupiłam te maski z kallosa. Mam placente i latte . Dwa razy stosowałam tylko latte, placenta czeka na swoją kolej.... Pozdrawiam :)
  5. Dziewczyny, a co myślicie o saunie na włosy???
  6. Witam ;) Ja znowu o kallosie :) Chciałam się spytać czy używałyście czegoś z kallosa ??? Jeśli tak to czego używałyście i jakie miałyście wrażenie?? pozdrawiam
  7. Witam mam pytanie. Czy któraś miała może szampon jajeczny z kallosa??? Zastanawiam się czy go sobie zamówić no i czy bęzie w miare dobry pzdr :):)
  8. Joanna_20 15 cm w trzy miesiące??? Oj to jednak chyba niemożliwe... Czarodziejka_89 ten \"szampon\" własnej roboty nie pieni się w ogóle więc co za tym idzie aż tak dobrze nie oczyszcza... ale ja z natury mam suche włosy więc mi odpowiada. Aha i jeszcze taki jeden niuansik Joanna_20 nie za dużo tych tabletek ?? Poza tym miałam kiedyś bellise i na opakowaniu jest napisane, żeby niestosować z innymi suplementami zawierającymi witaminę A... wiesz co za dużo to też nie zdrowo... pozdrawiam :)
  9. Witam :) Ja właśnie muszę powiedzieć, że dzisiaj odkryłam świetny szampon w dodatku całkowicie bez zbędnych chemikaliów :) Mianowicie robi się go z dwóch żółtek, łyżeczki rumu i kilka kropli cytryny. Taką oto mieszanką myjemy włosy pozostawiamy na kilka minut i dokładnie spłukujemy. Zadaniem tego szamponu jest odżywianie i dodanie połysku. ja wypróbowałam dzisiaj i jestem bardzo zadowolona :) Szampon co prawda nie pieni się w ogóle, ale naprawdę ładnie myję. Skomponowałam to z jedwabiem z waxa i efekt jest zadowalający. Nawet moja mama spytała się czym myłam włosy, że tak ładnie się błyszczą :) Także ja mogę polecić ten szampon z czystym sumieniem, bo naprawdę warto. Przynajmniej w moim przypadku. Pozdrawiam
  10. Witam drogie Panie ;) Podczytuję już Was od dłuższego i wypisałam sobie na kartce kosmetyki które warto stosować i te które należy omijać szerokim łukiem.. ;) Póki co ja największy problem mam z doborem szamponu :/ Używam tylko tych dziecinnych, bo tylko one mi pasują :P Teraz mam johnsons baby z ekstraktem z lawendy i muszę przyznać, że dość dobry jest no i pięknie delikatnie pachnie. Boję się użyć innych szamponów (tych bardzo chemicznych) bo już kiedyś miałam nie miłą sytuację... Któregoś dnia moja siostra wróciła od fryzjera z pewnym nowym nabytkiem, który okazał się być \"profesjonalnym\" szamponem z loreala. Jego głównym zadaniem jak było napisane na butelce było dodanie włosom objętości i witalności. Ja oczywiście musiałam koniecznie spróbować tego hm... \"cudeńka\" Jednak kiedy otworzyłam butelke zapach jakoś mnie nie zachwycił... czuć było w nim mnóstwo chemii... ale problem zaczął się jak myłam włosy normalnie leciały mi garściami, a przedtem nigdy mi nie wypadały... po umyciu były sianowate i w ogóle nie umiałam ich rozczesać... a jak wyschły były oklapnięte, a głowa swędziała mnie jak cholera... Od razu umyłam włosy moim zwykłym bambino i cóż było o wiele lepiej... Także dziewczyny uważajcie na te drogie kosmetyki, bo nie zawsze to co jest drogie musi być dobre... Szampon do tej pory stoi w łazience na półce, bo tak naprawdę nikt nie chce go używać... Ja do tej pory jak na niego popatrze robi mi się niedobrze... mimo, że od tego wydarzenia minęło już sporo czasu... Teraz stosuję ta maskę z olejku rycynowego, żółtka i nafty i jak narazie jestem zadowolona.... po za tym w piątek kupiłam w aptece jedwab z waxa mam nadzieję, że coś to pomoże... Ależ się rozpisałam hehe ;) Póki co ja kończę i miłego dnia życzę:)
×