

roxien
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez roxien
-
Fanta88---> uuuu to rzeczywiscie lipa, jak nie wiem co. Moja orto jak by cos polecila Wawe, a tam 500 zl za 1. To normalnie dyskryminacja. Moja kolezanka chodzila z 1 bolaca 8 w Lublinie i nie placila nic za usuniecie..
-
mi to troche do Poznania za daleko:(. Coz pozyjemy zobaczymy. W sumie i tak trzeba kiedys bedzie usunac te 8:(
-
Fanta88---> jak na razie nic mi nie wiadomo. Wszystko dlatego, ze nie mam zbytnio miejsca (jak zagryzam zeby) na aparat. Orto mi powiedziala, ze to bedzie z czasem wiadomo. Czy bedzie, czy nie. A to nie jest takze jedynym problemem, bo mianowicie nie mam 8 na dole i nic na to (po zdjeciu rtg) nie wskazuje, ze mi wyrosna. Wiec jesli juz bede miala to miejsce na aparat, to czeka mnie usuwanie tych moich nieszczesnych, niewyrosnietych 8 chirurgicznie:( .
-
mi juz 2 m-ce zlecialy i to nie wiadomo jak szybko. Tak szybko; ze nawet nie zauwazylam:). Miejmy nadzieje, ze dalej tak bedzie;)
-
Wlasnie przebilam sie przez niezliczona ilosc postow:) ojojoj tyle tego bylo, ale sie udalo. Widze, ze kilka osob juz doczekalo sie aparacika, wiec gratuluje. Troszke mnie tu nie bylo, ale musze przyznac ze bardzo sie stesknilam za wszystkimi posiadaczami i jeszcze czekajacymi na aparat. Obejrzalam wszystkie fotki umieszczone w stopkach;). fanta88, onira ---->efekty powalajace. Widac ogromna roznice. Gratuluje, oby tak dalej;) justys93_xD--->super kolorek gumeczek
-
wAdzia---> co prawda to prawda, póżniej już szybko leci. A człowiek zastanawia się jak to szybko przeleciało.
-
xxx_aparatka---> ooo :) to wszystkiego najlepszego
-
bym zapomniła:) wrzuciłam fotkę z moimi drucikami. Hmm zbyt dobrze nie widać, ale są one tak obkręcane na zameczek jak ligaturka i końcówka jest mocno skręcana... no nie wiem jak wytłumaczyć
-
hej:) od piątku mnie nie było a tu tyle postów. Więc zaraz zabieram się za czytanie. Z moimi ząbkami ok, jak narazie mocno nie bolą. Wprawdzie dziś przez chwilę bolała mnie prawa 3, ale teraz jest ok. Cóż pewnie się przesuwała. Muszę powiedzieć że dzielnie zniosłam 20 godzinną podróż. Z jedzonkiem też nie było najgorzej, kanapki kroiłam sobie nożem;P śmiecznie to musiało wyglądać;) Jem wszystko i muszę sie pochwalić, że przerzuciłam się na żucie gumy;) ale pycha. Tylko czasami mam taką ogromną ochotę zrobić wielkiego balona:) ale hmmm... coś się boję;(
-
Jestem juz po 2 wizytce od założenia. W porównaniu do poprzedniej dziś było bardzo nie miło:(. Orto zamiast gumeczek założyła mi druciki, które później skręcała( na kazdym zębie)...hmmm zresztą bardzo mocno. Oj dopiero to bolało:(.Myślałam że wyjdę z siebie. Ząbki też bardzo szybko zaczęły mnie boleć, aż strach pomyśleć co to będzie jutro:( nie wiem jak ja przetrwam, zwłaszcza że jade za granicę na 2 mce. Moja kolejna wizyta w październiku. Mam nadzieję, że zęby nie będą mocno bolały. JAk będę miała możliwość dodam zdjęcie. A i muszę przyznać, że fajniej mieć gumeczki bo przynajmniej jest kolorowo, a te moje druty hmm przez 2 miechy bez koloru:(. Aż nie chce się uśmiechać:(. A tak mi się podobały fioletowe;) ...może się na nie skuszę przy nast wizycie;). Pozdrawiam wszystkich. Miłych wakacji i do usłyszenia;)
-
Czarne Oczka---> ej a może nam wszystkim dadzą;) ehe
-
rozumiem, rozumiem:).
-
rozumiem, rozumiem:).
-
Wiecie co szkoda gadać na ten temat, wcześniej nic nie pisałam, ale teraz widzę gorąco się zrobiło!! Spokojnie.:). Tutaj każdy ma jakieś wady, to chyba zrozumiałe. Gdyby ktoś z nas miał proste, idealne ząbki i nie musiałby nosić aparatu- to z pewnością by tu nie napisał. Bo niby po co miałby szukać inf. na ten temat. Podejrzewam też, że nie znalazłby tego forum. A my tu jesteśmy jednością-bo wszystkich nas łączą aparaty. Ludzie tu nosili, noszą i dalej będą nosić aparaty. My tu nikogo nie krytykujemy za to, że mają krzywe zęby. Bo każdy z nas ma mniejszą bądź większą wadę. Przecież to nie nasza wina, że tacy się urodziliśmy. A zdjęcia naszych krzywusów są po to, aby inni mogli widzieć nasze postępy w leczeniu. Aby pokazać innym, że nie ma wad, których nie można byłoby wyleczyć. Być może po to, aby pomóc tym nieśmiałym osobom, które boją się o tym głośno mówić. Aby ich przekonać, że nie warto czekać i męczyć się. Przecież każdy z nas tak kiedyś miał, że być może się wstydził tego tematu, aparatu. Misha609-a ona jeszcze pokaże na co ją stać. Być może teraz nie ma pięknego uśmiechu, ale nadejdzie czas, że zadziwi wszystkich. I niby kto zrobi większe wrażenie na innych? Ten co miał zawsze piękny uśmiech? Czy ten kto musiał o niego walczyć? Chyba jasne;) I jeszcze jedno. Nie rozumiem takich trzecich osób, które co? Czytają posty, aby komuś dosrać? Jak im coś nie odpowiada niech sobie znajdą forum, w którym można się wzajemnie obrażać i krytykować. Nam tutaj jest to niepotrzebne.
-
niusiaa00---> a dziękuje, dziękuje;)
-
misha609--->Wiesz, ale mimo tego nie powinna tak mówić. Mi się tak zdaje przynajmniej. No cóż nic się na to nie poradzi. Najważniejsze, że teraz jest dobrze i nie musisz się o nic martwić.
-
zadrutowana----> dobrze powiedziane, aż mi smaku narobiłaś hmm:)
-
Misha609---> rzeczywiście ciężki masz los Misha. A twoja pierwsza orto niech się schowa, skoro nie potrafiła się wziąć za Twoje zęby tak jak należy. Pewnie specjalność za jajka zdała. No cóż i tacy ludzie bywają.
-
zadrutowana--->nie ma za co, przecież w końcu się po to tu jest, aby móc pomóc innym. Zobaczysz czas szybko zleci. A szczerze mówiąc ja czasem tez mam taką ochotę zatopić się tak ząbkami w jedzonku:), ehhh
-
witam:) mi jeszcze tydzień został do 2 wizytki, a później wybieram się na 2 miesięczne wakacje za granice;). Jej jak czytam wasze posty, to aż na sercu ciężko. Biedulki, mam nadzieje, że w końcu zaczniecie normalnie funkcjonować i jeść już lepsze rzeczy niż te wszystkie zupki, budynie. Trzymam za was kciuki. Ja to na początku jak założyłam aparat też tak przez pewnien okres miałam. Ale po niecałych 2 tyg zaczęłam jeść wszystko w małych kawałkach. Właściwie to starałam się. I prawda jest taka, że jak już nic mnie nie bolało -poszłam na 1 wizytę, a po tym znów nie jadłam.:(. Pozdrawiam 4 aparatki z 21 lipca :) i resztę zadrutowanych Ps. aparatki trzymajcie się, będzie dobrze, OK:)
-
RedSpinka---> próbuje edytować listę, ale błędy mi wyskakują:(. No nic będę jeszcze próbowała
-
Czarne Oczka---> u mnie był od 9-12zł w zależności od wielkości butelki:)
-
niusiaa00---> zazwyczaj płukam 2 razy dziennie, przeważnie rano i wieczorem, czy długo-tak koło 1min. Oprócz tego myje zwykłą szczoteczką i wyciorkiem:).
-
Czarne Oczka ---> pewnie, że można używać płynów do płukania. Osobiście używam colgate plax. Jest super;). Co do papierosów nie mam pojęcia, bo nie palę. Ale alkohol nie szkodzi;). Orto przykazała mi, żebym nie piła coli i napojów typu tiger, bo mogą zostać po nich przebarwienia.
-
zadrutowana--->nie martw się, w końcu aparat masz po to żeby zęby prostować. A orto są po to, żeby każdy mógł mieć piękny uśmiech. Zobaczysz, że zęby zaczną się przemieszczać a wtedy nic innego nie będzie cię obchodziło tylko to, że się prostują. U niektórych bardzo szybko widać różnicę. A do aparatu się przyzwyczaisz, zobaczysz. Przecież każdy musiał to zrobić. A co do nakładania wosku bierzesz kawałek, mi orto mówiła żeby odkręcić kran i go polać wodą aż troszkę zmięknie, później go przyklejasz na zameczek. Nie martw sie jak od razu ci się nie przyklei, staraj sie do tak zakleić z każdej strony wtedy powinien się trzymać.