sunia__agunia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sunia__agunia
-
Już teraz się nie wczuwają w świąteczne odcinki a kiedyś jak wypadało swięto w dzień klanowy to był. Pamiętam jak mała Olka uciekła pod pomnik Piłsudskiego mimo zakazu Pawła. Chora była czy coś Ale jak to żeby harcerka nie była na placu na 11 listopada. Afera była. Wtedy jeszcze wszystkim się bardziej chciało
-
No, no Agnieszka chce z Januszem spędzić życie... To ile jej dajemy? Wytrwa do końca sezonu? I to oburzenie, że jak Janusz miał kłopoty to tatuś nie zastawiał domu. Złotówki bym nie dała na sto dwudziestego ósmego gacha córeczki. Nikt nie wie czy to ostatni. Bolek powinien napuścić Rutkę na Halszkę albo Halszkę na Rutkę. Od razu by się problem ciąży rozwiązał i natrętnej baby również. Surmaczowej nie będę komentować No to sobie poobserwujemy samodzielność Jaśka już mi słabo jak o tym pomyślę
-
Taaa one by się raczej kłóciły kto go nie weźmie. - Olka, ojciec zniknął trzeba by się zająć Juniorem -No tak...tylko wiesz my z Rafałem małe mieszkanie i ten stalker. Ja nie mogę naprawdę -Ale ja mam Zosię i ministerstwo i drzewa i dom Janusza Sama nie wiem. Może Juniora podrzucimy Grażynce ona tak lubi dzieci, jedno w tą, jedno w tamtą nie zrobi jej różnicy. -świetny pomysł...A wiesz zatrudniłam detektywa.... -Serio??? I tyle by było o bracie:)
-
Gwidon Sarna nie żebym się czepiała ale....Gwidon. A jak się będzie mówić Państwo Sarna, Sarnowie czy Sarenki? Już myślałam, że Alicja jakąś suknie sobie odj***e ale kostiumik ok. Ale się szwagry pokoniaczkowali za zdrowie Krystyny. 11 letni chłopiec już by mógł pamiętać że na wf się bierze buty. Więcej nic z dziś nie pamiętam
-
Też uważam, że z Jaśkiem należy krótko. Masz 16 lat chodzisz do szkoły my cię utrzymujemy, Jak nie chcesz droga wolna 5 zł na autobus i żegnamy. Radź sobie...Myślę, że po miesiącu by wrócił. A jakby nawet szkołę zawalił to od powtarzania klasy nikt jeszcze nie umarł. A nie sponsorować życie z dziewuchą jakby nigdy nic. Dorosły od rodziców nie żebrze kasy. Jak szczęśliwie Janusz sobie kupca przywiózł ze Stanów no, no. Niektórzy to naprawdę są w czepku urodzeni. A Zosia tak na te kredki czekała jakby nigdy ich nie miała. Ciekawe skąd wezmą kasę dla Grażynki. Może Marczyński kogoś podstawi :). Agata tęskni za dzieckiem, może sobie znowu machną. Bolek może się opamiętał. I ten tekst Halszki, że nie będzie się obnażać przed byle kim. Hahaha a kasę od byle kogo chce. I do łóżka nie miała oporów z nim iść. Ogólnie odcinek na plus
-
Heniutka, też od wczoraj się nad tym zastanawiam. :) Do tego po wizycie Surmaczowa wcale nie wyglądała na to że była u fryzjera:) Pół odcinka zapchane jałową dyskusją o Tadeuszku
-
Z tymi zaginiętymi postaciami prawda. Ostatnio mi się przypomniał wuj Stefan. Przecież on był z Ewą tą od Olki no nie? I też cisza. Zamiast wiecznych paranoi Olka by czasami zapytała co u wuja, że dawno go nie widziała. Czy Ewa by się wypowiedziała, że się śpieszy bo Stefan czeka. Ale gdzie tam lepiej zapomnieć. Rozumiem, że aktor starszy już może chory i nie wysytępuje ale bez przesady. Myślicie, że będzie Klan bez Feliksa czy Monika będzie osobno a Felim dalej będą nas umartwiać? Pamiętam jak Agnieszka mówiła Zosi, że jej tata umarł Na jakiejś ławce siedziały.
-
Ale głupi ten Bolek a jak głupi to niech płaci nawet więcej. Po co Elżbieta poszła do Julii to nie rozumiem. Ulotkę jej pokazać haha. Jakby poszła jakąś akcję w odwecie zrobić to ok. Np krzycząc, że kupiła tu krem który ją strasznie uczulił bo nie spełnia żadnych norm czy coś takiego. Nie wiem czy chcę zamiany Feliksa na malarza? Raczej nie. Czy malarz ma jakieś imię? Jakoś nie kojarzę. A co do piosenki z linka to czy ktoś pamięta ile to już lat odkąd zaginęła Dorota? Nie spiewała z głównymi bohaterami.
-
Nie pisałam jakiś czas bo tak specjalnie nie było co. A narzekać znowu mi się nie chciało. Do Jaśka chyba mam jakieś uprzedzenie... Nie znoszę dzieciara. 16 lat i i sam na weekend w domu z dziewczyną albo w osobnym domku. No litości. I jeszcze po kasę do tatusia. Chcesz się gzić to i o pieniądze się postaraj smarkaczu. Bolek naiwniak, że aż żal patrzeć. Karczmę chyba można w spadku zapisać jakby co a nie dziwie odstąpić bo mu zdjęciem USG machnęła przed oczami. U Feliksa te puste półki mnie nie przekonują. Nie chciałabym żeby mnie kołczował w takim wystroju. Raczej depresji bym dostała. x A dziś no no szok. Odcinek o Krystynie, chyba naprawdę nas czytają :) Najpierw rozmowa Pawła z Juniorem i co by mama powiedziała, potem Alicja Deptuła i Niemowa. I te zdjęcia, wspominki Alicji u Pawła. Coś próbują naprawiać ale cieszyć się nie ma co jeszcze. No i misja jednak z metodą na wnuczka. Jestem pod wrażeniem.
-
Wiecie jaka mnie dziś głupia myśl naszła? Jakby Paweł te 30 ponad lat temu wybrał Wigę i to ona by była w Klanie tyle lat? Straszne nie? I wcale byśmy nie poznali Krystyny... Nie wiem po co baby wymyślają ciążę? Ile to się da ukryć dwa miesiące, trzy? Moni seksująca się z malarzem ok. Mi tam nie przeszkadza, ale zawsze pokazują scenę po. I co wtedy zrobią z jego rękami?:) Agnieszkę chcieli oskubać na domu ale się nie dała :) Jutro też jest Klan podawali na pasku
-
Już jak chcieli wymyślić wątek nieżywej córki/siostry to mogli wymyślić inną chorobę nie białaczkę. Wiadomo, że w tej chorobie ważny jest szpik i każda normalna matka by szukała ojca, rodzeństwa żeby ratować swoje dziecko. Głupio wymyślone. A co do bieżących wątków to nadal drażni mnie pieszczenie się z Wielmożą Janem I Może chociaż Jerzy się za niego weźmie. I potrząśnie rozwydrzeńcem. Beata się wścieka, Elżbieta płacze bo Jasiu wrrrr. Jeremiaszk cieszący się esami z dowc****i hahaha. Wiedziałam że zaraz fakturę dostaną Ale chyba 2100 to nieco dużo? Nie zmam się. I przyłączam się do podziwu dla tych którzy te daty tak pamiętają :)
-
Elmuśko w innych serialach tak to nie razi ale skoro Klan zawsze był tak pokazywany, że jest ten dzień ktory akurat w rzeczywistości to bez sensu nagle kogoś odmładzać czy postarzać. Jak pamiętamy wszyscy 10 letnie studia Olki czy bliźniaki Michała tez jakoś długo do podstawówki chodzili. x Jaką melinę pokazali no no hihih. Jaki profesjonalny wystrój. Myślałam,że ten młody co podłożył nadajnik będzie z normalnej rodziny a tak chciał sobie dorobić Elżbieta będzie teraz przeżywać, że tak skrzywdziła Ramonę z rozpaczy może zapisze jej aptekę. Akcja z nieżywą córką Wigi bez sensu chyba, no ale zobaczymy. I oczywiście Junior akurat dziś musiał pytać o dzieci cioci Wigi
-
No, no Paweł żonę wspomniał. Kto by pomyślał. Na co Małgosi ten ból brzucha bo jakoś nie załapałam? Bolek jest super taki przeżywający Heniutkę a Halszka może będzie się mścić, że ją teraz kogucik olewa. Co znowu wymyślili z tym domem Janusza? Jakaś mafia czy co? I Szykulska jakąś aferę wykryje :) Odcinek nawet może być
-
ciekawie. No i nie słyszałam żeby po przeszczepie nie można się bzykać bez zabezpieczenia. Wiadomo, że lepiej z ale dlatego żeby czegoś nie złapać a nie dlatego, że się ma przeszczep. Dodało mi post w połowie myśli.
-
Jak ja nie cierpię scen Beaty i Jaśka. No normalnie krew mnie zalewa. Co za przepłoszona baba, szczególnie w stosunku do syna. Prawie, że po każdym zdaniu czekam jak Beata powie "Jasiu tylko nie bij proszę, już nie będę, obiecuję. Już będę grzeczna" Normalnie gorzej jak w Balladzie o Januszku. Jakbym miała taką matkę to bym się oddała do adopcji. A ta jeszcze Małgosię chce, żeby dziecko zmarnować. Dawna Halszka też by jakąś akcję zrobiła jakby gach nie miał dla niej czasu a nie oczami tylko przewraca i miny robi jak dziecko któremu zabrano lizaka. A Paweł i familia pewnie Krysi nie przeżywają nic bo przecież jej nie było rok to odwykli od matki i żony. Albo sobie wmawiają, że dalej w Stanach jest. Nie wymagam wiele, wystarczyłoby np jak się Agnieszka z Januszem tak ciężko zastanawiali czy ma jechać do tej Kanady i Agnieszka by wspomniała że szkoda, że mamy już nie ma bo by na pewno coś poradziła. Janusz w którymś z poprzednich odcinków wyją zdaje się 40 zł i płakał że to jego ostatnia kasa po czym poszedł do knajpy przepić ostatnie grosze i spotkać kolegę z propozycją pracy USA Za kilka miesięcy wróci i oświadczy, że za oceanem spotkał Krystynę:) Jasiu 16 letni tatuś byłoby
-
Dlaczego zawsze jak jakiś gówniarz się seksuje to przychodzą rodzice? Zawsze w każdym serialu tak jest. Że jak się nazywa Julia?? Kilka razy powtarzali a ja nie zapamiętałam. Marek do Australii Agnieszce wyjechał ten teraz do Kanady. Będzie kolejny wujek dla Zosi? Która nawiasem mówiąc odnalazła się pierwszy raz po wakacjach.
-
Trzy lata to też kilka a wtedy jeszcze nie będzie PEŁNOLETNIA :) Dziś trochę bardziej realnie było. Mamusie rozmawiały z widmami przez telefon nie przez ścianę. Pani Rosiak zakosiła expres i mikser. Jak rasowy alkoholik. No, no Jasiu chyba stracił cnotę. Od urodzenia się dzieciaka zna a tutaj takie coś :) Ale ten czas leci. Julia nawywijała w aptece. Może być fajny wątek o ile go nie zepsują.
-
po ch... mi to forum każe hasło podawać jak i tak post dodaje się na nicku niezalogowanym. Coraz gorzej tu jest.
-
Dzięki M8M7 faktycznie to ten tylko wtedy jeszcze taki chłopaczek był. A że od lat nie oglądam MJM to zapomniałam zupełnie.
-
Grażynka za miesiąc z kawałkiem kończy 50 lat, urodziła pięcioro dzieci, nie udaje innej niż jest, nie naciąga nie odmładza na siłę. I moim zdaniem nie jest z nią tak źle. No i ma nieśmiertelnego pora w torbie. Rysiek odszedł, Krystyna zeszła a por wiecznie żywy jak Lenin.:) Czemu Monika szuka jakiejś obcej kliniki zamiast w El-Medzie się upiększać? Chyba, że nie chce żeby rodzina wiedziała. A ten jej nowy absztyfikant to kto? Nie mogę człowieka zlokalizować, kojarzy mi się z innym serialem ale nie wiem z którym. Przykra scena Bożenki z biologiczną matką ale dobrze, że jej wygarnęła, tylko czy po pijaku coś to da? Nie wiadomo.
-
Powiem wam, że z jednej strony fajnie jak można sobie przeczytać co będzie w następnych odcinkach ale z drugiej to nie bardzo Jak już wszyscy wiedzą, że Krystyna umrze to dziwnie mi się wczoraj oglądało jak Agnieszka z Olką się cieszyły, że mama wraca, że pokój będą szykować. Paweł mówiący "Wracajcie szybko obie" itp. Ramona przesadza z obwinianiem Jaśka. Błagała o kasę kłamała na co a teraz foch. Przegięcie Rafalski z byłą żoną poszedł na obiad porozwodowy ale na koniec sezonu należy się oszczędzać i pokazali ich już tylko przy winie. Haha Losowanie podróży na globusie jak dla mnie beznadziejne. Jak Bolek miał już ten Paryż to mogli wziąć mapę Europy a nie cały świat.
-
Widzę się działo a ja nie oglądałam znowu :) Koniecznie muszę powtórkę
-
No to się szef zdziwił, sąd go pogonił. Ciągnął się ten wątek i ciągnął i tak nagle skończyli. Ale to dobrze bo już do obrzydzenia to było. Szkoda, że Krystyny nie będzie ale przecież przez tyle lat w prawie każdej rodzinie ktoś umarł. Moim zdaniem protest nic nie da. Przykre tylko, że aktorka odchodzi z takiego a nie innego powodu. Z Rysiem było inaczej, Cyrwus uznał, że dość i ok. Teraz sytuacja jest bardziej smutna No i dziwnie wygląda Wiga na Truskawieckiej, miałam ochotę zrzucić ją z tej kanapy :) Tyle lat przyzwyczajenia. Nic nie poradzę.
-
Wiecie co, chyba pierwszy raz nie wiem co napisać po przeczytaniu ostatnich stron, może jutro....
-
Wątek walki Olki o pracę mógłby być ciekawy, jakiś sąd pracy itp. Ale scenarzyści nawet i to na pewno spieprzą. Miło, że siostra się bratem zaopiekowała, i nawet dzieci się interesują :) Iwonka Maćka jak brata traktuje a ten bidny oczywiście się zakochał. Kasia faktycznie fajna dziewczynka, taka naturalna jako jedna z niewielu w tym serialu. Się doczekaliśmy hihih ekolodzy nienawidzą Agnieszki.Najbardziej wojującej ekolożki ostatnich lat