Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zielona*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zielona*

  1. zielona*

    ..............TOPIK .............

    Nie obiecuję ci żadnego raju, ani nie straszę cię żadnym piekłem. Moje słowa nie czynią cię niewolnikiem, nie mogę dawać ci żadnych przykazań, nie mogę niszczyć twojej wolności i odpowiedzialności za samego siebie. Mogę cię zapraszać i dzielić się swoim własnym doświadczeniem. powiedzial Osho, bardzo stanowczo i autorytatywnie - mowil o swoich przemysleniach :) ale to jedyne co wiedzial - co czul , swoja wlasna prawde :) do innych mowil - szukaj wlasnej drogi- ja opowiem ci o mojej ,
  2. zielona*

    ..............TOPIK .............

    Retro , a co to ma wspolnego z odwaga? nie uwazam mojego wnetrza za atcyciekawe - nie mam potrzeby o tym gadac ; Osho jest o wiele bardziej inspirujacy :)
  3. zielona*

    ..............TOPIK .............

    Ike , czy naprawde tylko dlatego nie gwalcisz malych dzieci - bo ktos ci zabronil? jezeli jutro bedzie uznane to za normalne - zaczniesz robic co ci tlum karze? a moze po prostu w duchu sama dobrze wiesz co sluszne a co nie? dzieci ktore nie spotkaly sie z agresja - nie rozwijaja jej u siebie , to raczej kopiowanie wzorcow zachowan rodzicow
  4. zielona*

    ..............TOPIK .............

    zmieniaja sie tylko ci ktorzy sa na taka zmiane gotowi - Ike ;) nie mozna zmienic nikogo na sile :) nawet Osho to wiedzial , to byly slowa do ludzi ktorzy go szukali , ktorzy chcieli tej zmiany,
  5. zielona*

    ..............TOPIK .............

    Nawet jeśli Boga nie ma, to co w tym złego, że człowiek w niego wierzy? Dzięki temu przecież staje się lepszy... Ju , a kto mowi ze zlego? istnieja rowniez inne formy wyrazania sie duchowo , uwazam ze warto zapoznac sie z odmiennym spojrzenien ma zagadnienie , dla rozszerzenia choryzontow - chociazby :)
  6. zielona*

    ..............TOPIK .............

    [zgłoś do usunięcia] retro zielona czy twoja filozofia zyciowa sprowadza sie do obalenia wszelkich autorytetów..? nie :) ja nic nie obalam , czytam interesujaca mnie ksiazke , czetnie wymienie z toba moje spostrzezenia :) o mojej filozofi zyciowej nie mam potrzeby rozmawiac ,
  7. zielona*

    ..............TOPIK .............

    ale to tez bardzo typowe :) czlowiek nie ufa wlasnym oczom , nie ufa zdrowemu rozsadkowi , zawola lekarza - on wie co trzeba zrobic - w koncu studiowal - kilka lat!!!!!! albo lepiej ksiedza :P on wie jeszcze lepiej ;)
  8. zielona*

    ..............TOPIK .............

    po tej upojnej nocy z moim guru? fantastycznie!!! :D ale z drugiej strony mam mu za zle ze obdarl mnie ze zludzen , :O zabral mi misia - musze sobie znalezc lalke :P
  9. zielona*

    ..............TOPIK .............

    Często przychodzą mi na myśl małe dzieci, pieszczące i przytulające się do swoich pluszowych misiów, nie mogące bez nich nawet zasnąć. Dorośli też mają swoje misie, ale niewidzialne - przecież trzeba być nieco dojrzalszym od małych dzieci. I tak powstaje Bóg nad nami, Bóg, który jest ojcem i misiem, opiekującym się ludźmi, zabezpieczającym ich, dbającym o ich bankowe konta. Wszystkie religie uwarunkowały ludzkie umysły, że tylko ta religia, w której się rodzisz, jest prawdziwa. I te religijne podziały były i są przyczyną tysięcy wojen. W imię Boga i kościoła, ludzie mordują innych ludzi. Mahometanie mówią, że jeśli zginiesz w religijnej wojnie... jak w ogóle wojna może być religijna? Ale mahometanie, chrześcijanie i inne religie wpajają, że jeśli zginiesz w religijnej wojnie, będziesz wynagrodzony na tamtym świecie. Ktoś znieważa chrześcijaństwo. Chrześcijaństwo to tylko słowo, ale chrześcijanie są obrażeni, poleje się krew. Miliony łudzi straciły życie w imię "ojczyzny", "wolności", "flagi", "socjalizmu". Ludzkość ciągle walczy w imię słów. Słowa stały się ważniejsze od samego życia. Jest to czyste szaleństwo. Osho
  10. zielona*

    ..............TOPIK .............

    Jedną z największych potrzeb ludzkiego umysłu jest być potrzebnym. Egzys¬tencja wydaje się być zupełnie obojętna wobec ciebie. Bez ciebie, wszystko samo w sobie toczy się w doskonałej harmonii. Wschodzi słońce, kwitną kwiaty, zmieniają się pory roku. Gdybyś nie istniał, byłoby to dla egzystencji bez żadnego znaczenia. A to nie zaspokaja twojej potrzeby bycia potrzebnym. Przeciwnie: egzystencja daje ci poczucie, że niewiele ją obchodzisz, być może w ogóle nie wie, że istniejesz. Jest to wstrząs dla twojego umysłu... i wtedy pojawiają się religie - hinduizm, chrześcijaństwo, judaizm, buddyzm i cała reszta rozmaitych "-izmów", które zaspokajają twoje potrzeby, wpajając ci, że istnieje Bóg, który troszczy się o ciebie i dba o twoją pomyślność. Ów Bóg przekazuje ci święte księgi, aby prowadziły cię przez życie. Ów Bóg wysyła swojego syna, aby sprowadził cię na właściwą drogę. Ów Bóg daje ci proroków i mesjaszy, abyś nie zbłądził. A gdy zbłądzisz, wtedy tak zwane religie wykorzystują twoją kolejną słabość - lęk przed szatanem, który próbuje zwieść ciebie na złą drogę. Bóg i szatan nie istnieją w taki sposób, w jaki istnieją drzewa i rzeki. Bóg i szatan to tylko hipotezy. Z powodu hipotezy Boga, teologowie musieli wymyślić jego przeciwieństwo - szatana. Bóg i szatan to czysto filozoficzna konieczność. Teologowie zakładali, że aby coś istniało, ktoś musi to stworzyć, zatem potrzebowali Boga, aby wytłumaczyć istnienie świata. Kto w takim razie stworzył Boga? Nie przez przypadek religie nazywają Boga "ojcem", chrześcijanie nazywają swoich księży "ojcami". To jest idea ludzi psychologicznie kalekich:, pewnego dnia każdy straci swego rodzonego ojca i wtedy potrzebny będzie ktoś w jego zastępstwie. Ale nawet papież może kiedyś umrzeć, więc religie stworzyły sobie wiecznego ojca - Boga. Osho
  11. zielona*

    ..............TOPIK .............

    to u gory - to tez Osho ! ja bym nigdy takich slow nie napisala - gdziesz bym smiala :P ja sie nawet boje czytac takie teksty - :O patrze tylko jednym okiem ;) ale objawienie - objawieniem - prikaz prikazem :P posluszna jestem mojemu guru
  12. zielona*

    ..............TOPIK .............

    Wszystkie istniejące na świecie religie to martwe głazy. Prawdziwa religia nie jest ani chrześcijaństwem, ani hinduizmem, ani mahometanizmem. Te tak zwane religie kopią dla was groby, niszczą wasze życie, waszą miłość, waszą radość i wypełniają wasze głowy fantazjami, iluzjami i halucynacjami o Bogu, o Niebie, o piekle, o reinkarnacji i całej reszcie podobnych bzdur. Wszystkie te religie - a jest ich na świecie około trzystu - sprzedają wam fikcje, zaspokajając tym samym pewne wasze psychologiczne potrzeby. Te fikcje zostały stworzone, aby wasz umysł nie czuł się samotny, pusty i pozbawiony znaczenia jak kawałek drewna wyrzucony przez fale oceanu na brzeg.
  13. zielona*

    ..............TOPIK .............

    Posłuszeństwo nie wymaga żadnej mądrości. Wszystkie maszyny są posłuszne. Posłuszeństwo jest także proste. Zdejmuje z ciebie brzemię odpowiedzialności - musisz po prostu robić to, co ci powiedziano. Dlaczego ludzie mówią tak wiele o prawdzie, a żyją w świecie wypełnionym kłamstwami? Przyczyna jest jasna. To tęsknota serca za prawdą. Ludzie wstydzą się przed sobą, że nie są uczciwi, więc tak wiele mówią o prawdzie. Ale to zwykłe gadanie. Działanie jest zbyt niebezpieczne, nie mogą ryzykować. To samo jest z wolnością. Jeśli chodzi o zwykłe gadanie, każdy chce być wolny, ale tak naprawdę, nikt tego nie pragnie, gdyż wolność niesie ze sobą odpowiedzialność. A być zależnym jest takie proste, cała odpowiedzialność spada na osobę, od której jest się zależnym. Człowiek, który naprawdę pragnie być wolny, musi zaakceptować własną ogromną odpowiedzialność. Osho
  14. zielona*

    ..............TOPIK .............

    Istnieje tysiąc rodzajów kajdan. Wleczesz je za sobą z nadzieją, że jakoś dociągniesz do cmentarza. Wydaje się, że na tym świecie, ulgę i odpoczynek możesz znaleźć tylko w grobie. Gdziekolwiek indziej się znajdziesz - znowu kajdany, znowu więzienie. Nazwy się zmieniają, kształty się zmieniają...chrześcijanin staje się hinduistą, hinduista chrześcijaninem, ale to tylko zmiana więzienia - tak naprawdę nie ma żadnej przemiany, żadnej wolności. To tylko zmiana starych kajdan na nowe. Nie pytaj jak osiągnąć wolność - pytaj jak ją utraciłeś. Urodziłeś się wolny, jak zatem stałeś się niewolnikiem? Urodziłeś się jako ludzkie istnienie -jak stałeś się chrześcijaninem, mahometaninem, hinduistą? Bóg jest twoimi kajdanami, religie są twoimi kajdanami, koncepcje grzechu i cnotliwości są twoimi kajdanami. Wolność składa się tylko z jednej rzeczy - jest nią uważna świadomość. Jeśli działasz zgodnie z nią, wtedy twoje działanie jest efektem wolności, bez ingerowania w wolność innych. Wolność wie, jak szanować wolność innych. Osho
  15. zielona*

    ..............TOPIK .............

    chcesz znac szczegoly objawienia? moje cialo plonie jeszcze na samo wspomnienie :P WAU !
  16. zielona*

    ..............TOPIK .............

    ze o Koperniku juz nie wspomnie :P czasem wystarczy jeden czlowiek zeby zmienic caly bieg historii... albo zeby zmienic caly swiet w okol ciebie :)
  17. zielona*

    ..............TOPIK .............

    Rodzice, nauczyciele, księża... wszyscy oni pragnęli zrobić z ciebie coś zgod¬nego z ich własnym wyobrażeniem. Nikt nie zostawił cię samego. Nikt ci nie ufał. Ja tobie ufam. Chcę, abyś rozwijał się zgodnie z własną autentycznością i wiem, że posiadasz wystarczające zdolności, by samodzielnie odkryć życie, miłość i śmiech. Kto może wskazać ci drogę? Droga zasadniczo nie istnieje. Jesteś zawsze celem. Gdy ktoś przychodzi do mnie i pyta o drogę, wtedy myślę tak: "Oto przybył następny szaleniec". I muszę wymyślać drogi, które nie są drogami. Nie prowadzą nigdzie, gdyż nie ma, dokąd iść. Każdy już tam jest. Wymyślam ścieżki i sposoby tylko po to, aby cię zmęczyć, wyczerpać; abyś pewnego dnia - zupełnie wyczerpany - po prostu porzucił wszelkie poszukiwania. Wyczerpany padasz na ziemię...wyczerpany wszystkimi drogami i metodami, wyczerpany samym szukaniem...i nagle ogarnia cię spokój, który wykracza poza rozumienie. I będziesz się śmiał, gdyż było to przecież zawsze dostępne, ale ty ciągle gdzieś biegłeś. Wszystkie drogi prowadzą GDZIEŚ. Prawda jest TUTAJ. Żadna droga nie może doprowadzić cię do samego siebie. Samo w sobie, życie jest czystą kartką i staje się tym, co na niej namalujesz. Możesz namalować cierpienie, możesz namalować szczęście. Osho
  18. zielona*

    ..............TOPIK .............

    Człowiek nie nauczył się jeszcze, jak poznać piękno samotności. Zawsze tęskni za kimś, zawsze pragnie być z kimś - z przyjacielem, z żoną, z mężem, z dzieckiem... z kimś. Stworzył, więc społeczności, kluby, partie, ideologie, kościoły. U podstaw tego tkwi potrzeba, by jakoś zapomnieć o własnej samotności. Będąc powiązanym z tak wieloma tłumami próbujesz zapomnieć o czymś, co pojawia się natychmiast po zapadnięciu ciemności - o tym, że urodziłeś się samotny, że umrzesz samotny, że cokolwiek robisz -jesteś samotny. Samotność jest czymś esencjonalnie związanym z twoim istnieniem i nie ma sposobu, by tego uniknąć. Osho
  19. zielona*

    ..............TOPIK .............

    Istnieje piękna przypowieść o młodym lwie, który wychowywał się wśród stada owiec. Naturalnie myślał, że sam też jest owcą. Pewnego dnia stary lew przechodząc obok stada owiec, zauważył tam młode lwiątko. Nie mógł uwierzyć własnym oczom: piękne lwiątko w samym środku stada potulnych owieczek, które wcale się go nie bały, a ono samo zachowywało się jak one. Stary lew podbiegł w kierunku młodego, który - podobnie jak wszystkie owce - zaczął uciekać. Gdy w końcu został złapany, rozbeczał się jak owca. Stary lew poprowadził go nad najbliższy staw i zmusił do spojrzenia na odbicie w wodzie ... młode lwiątko ujrzało swoje własne oblicze i nagle... zaryczało jak prawdziwy lew. Stary lew nie mówił: "naśladuj mnie", "masz tu dziesięć przykazań i stosuj się do nich", "rób to, nie rób tamtego". Nie robił nic takiego, po prostu pokazał młodemu jego prawdziwe oblicze, aby sam mógł rozpoznać w sobie nie owcę, lecz lwa. Nagły ryk lwa ... przemiana - nie jesteś już żadnym chrześcijaninem, hinduistą, mahometaninem - jesteś sobą. Moja cała praca polega na tym, żeby zburzyć wszystkie kłamstwa, które cię otaczają, i nie zastępować ich niczym - po prostu zostawić cię nagiego we własnej samotności. Tylko w samotności możesz znaleźć prawdę - bo to ty jesteś tą prawdą: Osho
  20. zielona*

    ..............TOPIK .............

    Jeśli ja mogę widzieć - ty też możesz widzieć. Jeśli ja mogę odczuwać - ty też możesz odczuwać. Oczywiście będziesz widział i odczuwał w swój własny sposób. Poezja, która powstanie, będzie nie moją, lecz twoją własną poezją. Nie istnieje żadna skrzynka z nalepką "PRAWDA" - skrzynka, którą pewnego dnia znajdujesz, otwierasz, widzisz jej zawartość i mówisz: "Wspaniale! Znalazłem prawdę!" Nie istnieje żadna taka skrzynka. Nie daję ci doktryny. Nie jestem nauczycielem. Traktuj mnie jako poetę, trubadura, tancerza. To będzie bliższe prawdzie. Osho
  21. zielona*

    ..............TOPIK .............

    Musisz zrozumieć, że każda jednostka jest tak niepowtarzalna, że jeśli zaczniesz kogoś wyznawać, wtedy automatycznie zaczniesz go naśladować. Wtedy stracisz swoją tożsamość. Wtedy nie będziesz już sobą, lecz kimś innym. Wtedy staniesz się sztuczny, zakłamany, rozdwojony. Osho
  22. zielona*

    ..............TOPIK .............

    Michael - pierwszy czarny ktory udowodnil ze czarni tez sa biali :) muzycznie ? slow brak , bez niego nie bylo by tej muzyki jaka znamy dzisiaj to prawie jak Osho , gdyby nie on - ludziom nie przyszlo by nawet do glowy ze pewne pytania mozna zadac :P
  23. zielona*

    ..............TOPIK .............

    Elvis - to tez czlowiek ktory kilkoma prostymi rytmami zmienil caly swiat :) http://www.youtube.com/watch?v=AqsX7xQWRoU&feature=related
  24. zielona*

    ..............TOPIK .............

    no przeciez mowie ze nie rozumiem :( wytlumacz mi zawilosci tego dziela , wraz ze zrozumieniem przyjdzie i milosc do malego potworka ,jak nic :P
  25. zielona*

    ..............TOPIK .............

    ja czytam te inspirujace fragmenty i probuje dopatrzec sie sensu w calosci ;) mowisz - Puchatek bal sie wody ? :O
×