zielona*

Ike , ja tez chce fote :P ta-tamara@gazeta.pl

witajcie :) melduje sie , jestem ,zyje , mam sie lepiej niz kiedykolwiek :) a co u Was , drogie panie?

jak przezyje :O

Ike - jak wojenka - zawsze do dyspozycji :P :D :D :D a powaznie - tez sie ciesze ze sie zeszlysmy - mam nadzieje nie ostatni raz ? :) tez sie pozegnam - na nastepne 12 dni :P udaje sie z wlasnej i nieprzymuszonej woli w miejsce gdzie intereneta brak .... mysle ze to bedzie jedno z ciekawszych doswiadczen w moim zywocie ,

Luska , ja mam trzech chlopow w domu :O czasem szukam odosobnienia - np. na forum kobiecym ;)

Ike , pewno az tak bardzo mi nie chodzi - jak ich nawet rozroznic nie umiem :D

Sami - ja tez nie umiem - ale ustepuje .... tak mi zawsze jakos ulzy po tym "wyczynie" , czasem warto schowac dume do kieszeni :)

stanowczy podrywal? :P za cholere sobie wyobrazic nie moge :D

Sami - ustap - szkoda czasu na czekanie :)´ moja mondra rada ;) w miedzyczasie zrob sobie manicure ....

hehehehehe, widze stara brygada sie zbiera :D witaj Ike , kope lat :) podyskutujemy ? ;) dzisiaj tak nieoficjalnie - o wplywie pogody na sztuczne rzesy ;)

Sami ,soczewki Ci nie wypadna - nie ludz sie ;) tez mialam taka nadzieje - przez dwie godziny dlubalam sobie w oku :D :D :D dziekuje Sami , to naprawde mile z twojej strony :) gdybym pisala wszystko co mnie najdzie- spaliliby mnie na stosie ;) wstrzymuje sie jak moge :D

ja nosze okulary - soczewki mam w szufladzie - zalozylam raz -i balam sie wyjac :D 30 sztuk lezy na marne - nie moge sie przemoc :P a , zapomnialam sie przywitac :)

Luska - szkoda twojego czasu na takie marne wypociny :D musialam go zlikwidowac - bo pewno tkwilabym tam do dzisiaj ;) mala zmiana a cieszy - jak ta maseczka ogorkowa :D

jak o zielonym gadaja - zaraz sie zjawiam ;) a powaznie - udalo mi sie uwolnic - od intereneta juhu , juhu :D dzisiaj mam lekki nawrot - bo jutro ciezki dzionek , miejsca se znalezc nie moge :P

a moze bijesz swoje dzieci na zimno? z czystego wyrachowania?

matki ,czy zdajecie sobie sprawe, ze jednym szarpnieciem mozecie zlamac dziecku reke? ze jednym potrzasnieciem - mozecie doprowadzic do wstrzasu mozgu? KOCHAJ I BIJ !- moze przezyje! jest nadzieja ze nic sie nie stanie- oprocz niewidocznych urazow psychicznych !!!!!!!

tym razem wzielam do siebie :D

Zmanierowana , skad wiesz co ja biore ? ;)

nie , ja tylko delikatnie uwage zwracam ;)

dodam swoje 4 grosze , ty chcesz zyc w strachu , myslisz ze tak ma byc , ja nie chce - wybralam cos innego dla siebie, oki?

szacunek do siebie , fakt, to szerokie pojecie ... ale nie mialam na mysli wstrzemiezliwosci - jezeli o to ci chodzi ;) jezeli zamierzasz bic swoje dziecko- to moge cie zapewnic ze wywolasz w nim tylko poczucie buntu i nienawisci do siebie, zastanow sie przez chwile , dlaczego doprowadzalas swoich starych do rozpaczy? moze byla to tylko proba zwrocenia na siebie uwagi? jezeli tak jest , to masz odpowiedz dlaczego twoje dziecko moze zaczac sprawiac problemy :)

Socjo-Patka , nie nalezalo ci sie zadne lanie , ale to niestety nagminne- branie winy na siebie, to nie uczyni cie lepszym czlowiekiem , wrecz przeciwnie, a rodzicow nie szanujesz - bo brak ci szacunku do siebie ... ale pewno sie myle :)

Luska , czy to pozegnanie? jezeli myslisz ze tak lepiej dla Ciebie - to powiem tylko- powodzenia ps. ucaluj twojego lapetope odemnie ;)

:P ja sie produkuje - a ta film oglada - dawaj tego lapetopa - zaraz ci to zrobie ;) computery mnie lubia

zyjecie jeszcze - czy wszystkie jak jeden maz czyscicie pamiec :D :D :D Luska , dziala czy nie? to sprobuje inaczej