kasiako80
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kasiako80
-
Kkreseczka - moje wywody trafiają na Twojego mila :-)
-
Kkreseczka - moje wywody trafiają na Twojego mila :-)
-
Kodeks prawa kanonicznego kan. 1453 mówi, że sędziowie i trybunały winni się troszczyć, by jak najszybciej, z zachowaniem sprawiedliwości, zakończyć wszystkie sprawy tak, by w trybunale pierwszej instancji nie przeciągały się POWYŻEJ ROKU, zaś w trybunale drugiej instancji POWYŻEJ SZEŚCIU miesięcy. Przy czym w zależności od Trybunału, sprawy w I instancji mogą przedłużyć się do 2 lat. Wobec powyższego makabrą jest niestety to co się dzieje w Sądach .... Nie wiem jak wygląda Sąd w Krakowie ale jak zobaczyłam Warszawski Sąd Metropolitalny zrozumiałam dlaczego to tak długo trwa. Cały Sąd to może z 8 pokoików, z 10 zakonnic i kilku księży !! O zgrozo!! Cóż się dziwić spraw coraz więcej a oni siedzą w epoce kamienia łupanego, nawet wpłaty za proces trzeba dokonywac u nich albo przez pocztę bo konta nie mają....
-
Danka74 jesli Twój były otrzymał kopię z pewnością sprawa została przyjęta :-) Nie niecierpliw się tak !!! (nie wiem co prawda ile to trwa w Krakowie, ale jeśli ktoś sie znajdzie z pewnością Ci odpowie) Ja mogę Ci powiedzieć że z pewnością niebawem dostaniesz pisemko o przyjęciu sprawy, potem przyjdzie wyznaczenie składu sędziowskiego i kolejno dopiero będzie wezwanie na przesłuchanie. Niestety niecierpliwość tu nic nie pomoże :-( Ja mam sprawę w W-wie - pozew składałam w marcu 2007 - przesłuchanie miałam w kwietniu 2008. Oczywiście w miedzyczasie kilka pism z Sądu. Pozdr
-
aluteczka - odpowiednia lektura wedruje na twoją skrzynkę pocztową ;-)
-
Jokolo - nie czekaj tak niecierpliwie, nie zaglądaj codziennie do skrzynki, to tylko przygnębia. Nie czekaj - samo wreszcie przyjdzie ;-) A Ty zajmij się swoim bieżącym życiem, przeszłośc rozliczysz jak przyjdzie na to czas ;-) Pozdrawiam ciepło ;-)
-
ka64tka oczywiście że możesz licztyć na pomoc - moją z pewnością :-). Ja na poczatek proponuję to co wszystkim - podaj mi swojego maila a podeślę Ci książkę nt. stwierdzenia nieważności małżeństwa. Znajdziesz tam wzory pism powodowych oraz informacje jak przebiega cały proces przed Sądem Metropolitalnym. Pozdrawiam
-
Jokolo pamiętaj nie idziesz tam sprzeczać się z kimś czy dyskutować. Idziesz przedstawić swoje racje i niech to będzie Twoja myśl przewodnia. Ksiądz z racji swojego (nazwijmy to) stanowiska stoi na straży sakramentu małżeństwa i wiadomo że nigdy nie będzie nazbyt przychylny takim sprawom :-( Postaraj się być ponad tym wszystkim i nie daj się ugiąć ;-) Tylko spokój i opanowanie może Cię uratować. POWODZENIA :-)
-
Ogłoszenie akt Po zebraniu dowodów, sędzia, pod sankcją nieważności, musi dekretem zezwolić stronom i ich adwokatom, aby w kancelarii trybunału przejrzeli akta, które nie są im jeszcze znane; co więcej, również adwokatom, którzy o to proszą, można dać odpis akt; w sprawach jednak dotyczących dobra publicznego, sędzia, dla uniknięcia bardzo poważnych niebezpieczeństw może zadecydować, że jakiegoś aktu nie należy nikomu ujawniać, z tym zastrzeżeniem, że prawo obrony zostanie zawsze nienaruszone (kan. 1598 § 1). Obrońca węzła, obrońcy stron, a także rzecznik sprawiedliwości, jeżeli występuje w procesie, mają prawo przejrzeć akta sądowe, chociażby jeszcze nie były ogłoszone, i zapoznać się z dowodami przedłożonymi przez strony (kan. 1678 § 1, 2°). Po przejrzeniu akt, strony mogą zgłosić sędziemu inne, uzupełniające dowody (por. kan. 1598 § 2). Zamknięcie postępowania dowodowego Po wypełnieniu wszystkiego, co należy do zebrania dowodów, następuje zamknięcie postępowania dowodowego. To zamknięcie następuje, ilekroć albo strony oświadczą, że nie mają nic więcej do zgłoszenia, albo gdy upłynął czas użyteczny, wyznaczony przez sędziego dla przedłożenia dowodów, albo jeśli sędzia orzeknie, że uważa sprawę za wystarczająco wyjaśnioną. O zamknięciu postępowania dowodowego w sprawie, jakimkolwiek sposobem ono nastąpiło, sędzia wydaje dekret (kan. 1599). Po zamknięciu postępowania dowodowego, sędzia może w sposób wyjątkowy wezwać tych samych lub innych świadków albo dopuścić inne dowody, o które przedtem nie proszono. Może to jednak uczynić jedynie: 1° po wysłuchaniu stron, jeżeli istnieje poważna przyczyna, a wszelkie niebezpieczeństwo podstępu i potajemnego podjudzania zostanie usunięte; 2° ilekroć jest prawdopodobne, że bez dopuszczenia nowego dowodu zostanie wydany niesprawiedliwy wyrok (por. kan. 1600 § 1, 1° i 2°). Może natomiast sędzia nakazać lub dopuścić przedstawienie dokumentu, który ewentualnie przedtem bez winy osoby zainteresowanej nie mógł być przedstawiony (kan. 1600 § 2). Nowe dowody należy również opublikować (por. kan. 1600 § 3). Obrony lub uwagi Po zamknięciu postępowania dowodowego sędzia powinien wyznaczyć odpowiedni okres czasu na przedstawienie obron lub uwag (kan. 1601). Obrony i uwagi mogą przedstawić strony. Sędzia musi jednak zażądać uwag obrońcy węzła małżeńskiego i rzecznika sprawiedliwości, jeśli występuje on w sprawie (por. kan. 1434 i 1606). Całkowicie zabrania się stronom, adwokatom lub także innym, przekazywać sędziemu informacje, które pozostają poza aktami sprawy (kan. 1604 § 1). 10.1. Sposób przedstawiania uwag lub obron Obrony i uwagi winny być na piśmie, chyba że sędzia, za zgodą stron, uzna za wystarczającą ustną dyskusję wobec zasiadającego trybunału. Jeżeli obrony wraz z ważniejszymi dokumentami mają być wydane drukiem, wymagana jest uprzednia zgoda sędziego, z zachowaniem obowiązku tajemnicy, jeżeli jakaś istnieje. Co do obszerności pism obrończych, liczby egzemplarzy, i tym podobnych szczegółów, należy zachować zarządzenie trybunału (kan. 1602). 10.2. Odpowiedzi Po wzajemnym przekazaniu sobie pism obrończych i uwag, każdej ze stron wolno przedłożyć odpowiedzi, w ciągu krótkiego czasu wyznaczonego przez sędziego. Prawo to przysługuje stronom tylko jeden raz, chyba że sędzia, z poważnej przyczyny, uzna, iż należy je przyznać ponownie; wtedy zaś zezwolenie udzielone jednej stronie, należy uznać za dane i drugiej. Rzecznik sprawiedliwości i obrońca węzła mają prawo ponownej repliki na odpowiedzi stron (kan. 1603). 10.3. Ustna dyskusja Jeśli dyskusja sprawy została dokonana na piśmie, sędzia może zarządzić, by odbyła się umiarkowana dyskusja ustna wobec zasiadającego trybunału, dla wyjaśnienia niektórych kwestii (kan. 1604 § 2). Przy ustnej dyskusji, powinien być obecny notariusz, by, jeżeli sędzia nakaże lub strona zażąda a sędzia się zgodzi, mógł spisać od razu to, o czym dyskutowano, i wnioski (kan. 1605). Należy jednak podkreślić, że dyskusje ustne w sprawach małżeńskich są bardzo rzadkie i raczej nie mają miejsca.
-
Straszny czy nie ... to różnie bywa ale wszystko jest do przejścia. Trzeba byc cierpliwym, konsekwentnym i nie zrażać się, nie poddawać przeciwnościom losu! Jak napisała Madaw jesli jest się przekonanym o nieważności swojego małżeństwa trzeba spokojnie do tego dążyć i mówić to co się czuje. A sprawa jest niby prosta jak czyta się o tym, tyle tylko że takie procesy często długo się toczą, i w niektórych przypadkach skład sędziowski i obrońcy węzła małżeńskiego nie ułatwiają nam życia :-( tylko rzucają kłody co krok pod nogi - taka prawda :-( Głowa jednak do góry inni to przszli My też damy radę :-) Pozdrawiam Wszystkich :-)
-
Madaw - bardzo cieszę się że mogłam w jakiś sposób Ci pomóc -a książka z pewnością przyda się jeszcze przy kolejnych etapach sprawy, jesli pojawią się jakieś Twoje wątpliwości. Jak wspominałam wcześniej prawnik nie jest potrzebny, jeśli jest się przekonanym o nieważności swojego małżeństwa - trzeba śmiało iśc do przodu. Madaw - trzymam kciuki i cieszę się razem z Tobą :-) To dla mnie ogromna przyjemność że mogłam Ci jakoś dopomóc!! A chętnym oczywiście podsyłam książkę :-)
-
Książeczka wysłana :-)
-
Dla tych którzy ciągle zastanawiają się nad możliwymi powodami unieważnienia małżestwa - mała ściągawka: Małżeństwo może zostać nieważnie zawarte na skutek braków dotyczących zgody małżeńskiej. Istnieje tutaj szereg okoliczności sprawiających nieważność małżeństwa. Określone zostały one w kan. 1095-1107. Najważniejsze z nich to: - brak minimum małżeńskiego poznania; - pozbawienie używania rozumu; - poważny brak rozeznania oceniającego co do istotnych praw i obowiązków małżeńskich; - niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich z przyczyn natury psychicznej; - podstęp przy zawieraniu małżeństwa (umyślne wprowadzenie w błąd); - symulacja; - wykluczenie któregoś z istotnych przymiotów lub elementów małżeństwa (jedność, nierozerwalność, zrodzenie i wychowanie potomstwa); - zawieranie małżeństwa pod warunkiem; - przymus i bojaźń. Wreszcie przyczyną nieważności małżeństwa mogą być braki dotyczące formy kanonicznej, a więc sposobu zawierania małżeństwa. Są to najrzadsze przypadki. Dotyczą raczej kapłana asystującego przy zawieraniu małżeństwa (posiadanie przez niego odpowiedniego upoważnienia),oraz zobowiązanie do zawierania małżeństwa przez katolikówwedług formy kanonicznej. Przystępujący do redagowania skargi powodowej musi sobie najpierw uświadomić, na jakiej podstawie chce się ubiegać o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Bez poważnych racji, mających swe uzasadnienie w podanych przyczynach nieważności małżeństwa, nie ma w ogóle sensu wnoszenie jakiejkolwiek skargi.
-
Jokolo - bardzo się cieszę i życzę powodzenia :-) To kolejne potwierdzenie że prawnik do niczego nie jest tu potrzebny - wystarczy trochę chęci :-) Pozdrawiam i życze Ci powodzenia!
-
I jeszcze - oto frag. książki o której ciągle tu ględzę :-) dot. niestawiennictwa w sądzie. 4.2. Niestawiennictwo Strona pozwana ani nie stawia się w sądzie, ani nie odpowiada; zachowuje milczenie. W wielu wypadkach jest przekonana, że bez niej sprawa nie będzie się dalej toczyć. Zachowując milczenie, chce zamanifestować swój sprzeciw. Jest to jednak postawa nieracjonalna. Sądy kościelne nie orzekają bowiem rozwodu, ale stwierdzają fakt, czy dane małżeństwo było ważnie zawarte czy też nie. Nie jest to uzależnione od zgody stron. Małżeństwo albo było ważne albo nie. Postawa stron w czasie procesu nic tu nie zmienia, chociaż może sprawić pewne niedogodności. Odpowiedzią sądu wobec postawy milczenia będzie zadeklarowanie strony pozwanej nieobecną w procesie. W takim wypadku proces będzie się już toczył dalej bez niej (por. kan. 1592). Pozdrawiam
-
No cóż nie wiem czy Pan Kanonista Ci odpowie :-/ Z tego co wiem, co czytałam - jeśli druga strona nie pojawi się na przesłuchaniu nie stanowi to przeszkody do stwierdzenia nieważności małżeństwa. Przy czym taka sprawa może toczyć się dłużej i potrzebni są (zresztą jak zawsze) świadkowie aby móc wnioskowac na podstawie czegoś. A o ile sprawa może się przeciągnąć - tego chyba niestety nie da się przewidzieć :-( Generalnie nie można się zrażać tym że druga storna ma to gdzieś ... Pozdrawiam i zycze powodzenia :-)
-
a i co ważne moja sprawa toczy sie w Warszawie, bo jej długośc zalezy też od miejsca :-/ Jedne sądy są bardziej obłożone inne mniej.
-
Jokolo - skarge pisałam sama, z pomocą wspominanej tu książki i została przyjęta bez problemów. Nie korzystałam z pomocy prawnika choć myśląłam nad tym. Ostatecznie po zapoznaniu się z książką i sposobem w jaki formuowana jest skarga uznałam że dam sobie radę sama. W opisywaniu swojej sprawy pisze się zwyczajnie to co było i co jest istotne według Ciebie - na co tu prawnik? Prawnik może jest dla tych którzy chcą nieco naciągać prawdę... sama nie wiem ale mam takie zdanie. Ciągle pisze o tej książce, bokiedyś ją gdzieś znalazłam i jest ona dla mnie wybawieniem :-) Wyślę ją każdemu kto o nią poprosi, bo naprawdę może ona pomóc - i co ważne napisama jest przystępnym językiem. Książkę podeślę Ci wieczorem. Mena29 - skargę złożyłam w 2006 roku w marcu, pierwszą odpowiedź miałam pod koniec roku z info o przyjęciu sprawy, potem też w 2006 było wyznaczenie składu sędziowskiego o czym też byłam informowana na piśmie. Kolejno na poczatku 2007 dostałam wezwanie na przesłuchanie, które odbyło się w kwietniu. Następnie w lipcu przyszło mi pisemko że świdkowie będą przesłuchiwani we wrześniu br. NIESTEY sprawa się ciągnie ale ważne że idzie do przodu i coś się z nią dzieje. Pytania do świadków - w dużej części są zawarte w książce, którą Ci przesłałam. Nie sa straszne i nie dotyczą intymnych spraw - zresztą co świadkowie mogliby o tym wiedzieć ;-) Dotyczyły głównie naszego życia przed małżeństwem, tego jak nam się układało, jaką opinię mieliśmi w środowisku, jak wygląda życie naszych rodziców, czy mają ślubu kościelne (rodzice, świadkowie, ewentualne rodzeństwo). Oczywiście pytano czy świadkowie znają przyczyny rozpadu i czy jest szansa na ratunek dla związku.
-
Jokolo podaj mi adres e-mail a podesle Ci książkę gdzi jest kilka wzorów takich pisam i jest opisana całe ta procedura.
-
Jokolo podaj mi adres e-mail a podesle Ci książkę gdzi jest kilka wzorów takich pisam i jest opisana całe ta procedura.
-
wezwanie celem omówienia sprawy ?? A jesteś już trakcie sprawy co dopiero złożyłaś pozew. W jakim jestes momencie ? Co prawda ja takiego wezwania nie otrzymywałam. Było powiadomienie o przyjęciu sprawy, potem wyznaczenie składu sędziowskiego i następnie wezwanie na przesłuchanie stron a dziś... przesłuchiwani są moi świadkowie... i jajo znoszę :-/ Napisz coś więcej ewentualnie na mój adres e-mail - jesli będę potrafiła cos pomogę :-)
-
Meno poniżej fragment książki, która powinna Cie zainteresować :-) Podaj adres to Ci ją podeślę w wersji pdf. A tymczasem poczytaj ... Automatyczne przyjęcie skargi Jeśli w ciągu miesiąca od złożenia skargi powodowej sędzia nie wyda dekretu, mocą którego dopuszcza lub odrzuca skargę, strona zainteresowana może domagać się, by sędzia wypełnił swoje zadanie; jeśli mimo to sędzia milczy, to po upływie bezużytecznie dziesięciu dni od złożenia prośby, uważa się skargę za przyjętą (kan. 1506). W przypadku, gdyby jednak sędzia nadal milczał i nie podejmował żadnych czynności procesowych, można przeciwko niemu podjąć dodatkowe czynności, zwracając się do jego przełożonego (najczęściej będzie to biskup diecezjalny), domagając się wypełnienia jego obowiązków (por. kan. 1457). W sytuacjach wyjątkowego zaniedbania obowiązków sędzia powinien być sprawiedliwie ukarany (por. kan. 1389 § 2).
-
Słuszna uwaga :-) Ja z niecieprliowścią oczekuje jutra i nie wiem jak spokojnie spędze dzień w pracy wiedząc że trwają przesłuchania świadków w mojej sprawie. Wazne jednak że wszystko powolutku idzie do przodu :-) Trzymam kciuki za wszytskich innych którzy zmagają się z procesem...
-
Miło mi że książka pomaga innym :-) Sama wciąż z niej korzystam i wiem jak jest pomocna w przechodzieniu wszystkiego krok po kroku.
-
No i wreszcie cisza :-) Ja własnie w czwartek mam przesłuchanie świadków w mojej sprawie - jestem strasznie ciekawa jak to się potoczy...