Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MałaMi 80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MałaMi 80

  1. Milla kochana trzymajcie się ciepło :)
  2. a to normalne ja już swojego wszędzie czuję, aż sie ostatnio czułam jakbym ośmiornicę w brzuchu miała :)
  3. znalazłam ostatni wpis anety30 z 19.09. dawno jej nie było... Ale pisała coś o przeprowadzce więc przez to sie nie odzywa.
  4. Najważniejsze że nic się nie stało.
  5. hej dziewczynki !!! Ale sobie wczoraj maraton urządziłam, myślałam, że nie dojdę do domu wieczorem... Ale wszystko załatwione - kosmetyczka, fryzjer i ostatnie zakupy. No ale chyba już wszystko mamy kupione i jesteśmy gotowi :) mother - uszy do góry ja czasami też mam gorsze dni ale to chyba normalne, wszsytko się zmienia w naszym życiu no i myślę że już jesteśmy trochę zmęczone \"byciem w ciąży\" agatko - pisałaś że twój R miał wypadek mam nadzieję że nic mu sie nie stało... a co do jego gadania w sprawie wózka to dogadacie się musisz tylko mu pewne rzeczy wyjaśnić jak facetowi :) Małgorzato- dobrze że nic Wam sie nie stało Marta - powodzonka i życzymy Ci żebyś jeszcze trochę sie pocieszyła brzuszkiem.Uważajcie na siebie :) Ja dziś też jakoś bez humoru...
  6. Witam brzuszki i ich właścicielki!!! Ja już o dziwo na nogach :) umówiłam sie z kosmetyczką i fryzjerem na rano muszę to jeszcze przed porodem załatwić a tylko takie godziny mają wolne w ciągu najbliższych 2 tygodni. Przyszedł wózek :) ale jeszcze w pudle leży jak go złożymy to zrobię prezentację fotograficzną. Pojechałam wczoraj na zakupy i nie mogłam zaparkować bo brzuch mi o kierownice zahaczał :/ a jak siedzenie odsuwałam to do sprzęgła nie mogłam dosięgnąć... na szczęście jakiś miły Pan i pomógł i zaparkował ale mam ten brzuch już olbrzymi :) Miłego dnia dziewczynki
  7. mysza ja poproszę zdjęcie malami08@wp.pl myślałam że mamy takie prywatny album a nie publiczny... może można go jakoś zabezpieczyć przed ogólnym dostępem
  8. hej dziewczyny!!! Ja wczoraj miałam koszmarny dzień - bolała mnie głowa ale ciśnienie w normie więc pewnie migrena. Kasiula może też masz bóle migrenowe - często wtedy występują mdłości i nudności. Mi pomaga leżenie w ciemnym pomieszczeniu w ciszy i zimne okłady i mięta do picia. Dziś na szczęscie już lepij głowa nie boli ale jeszcze czuję osłabienie. My dziś odbieramy resztę zakupów ze sklepu tzn. wózek i nianię z monitorem oddechu. Zostanie tylko oczekiwanie na leżaczek :) i dokupienie jakiś dupereli no i myślę że jesteśmy gotowi. Torba też spakowana :) Daff też mi sie twoja buzia wydaje znajoma :) wszystkie macie śliczne brzuszki - każdy inny.
  9. Wczoraj wieczorem byliśmy z mężnem na kolacji- żegnam się ulubionymi potrawami i knajpkami na czas karmienia :) najadłam się jak mała świnka. Później bylismy odwiedzić moja koleżankę i jej 3 tygodniowe dziecko. Mała jest taka śliczna i malutka i grzeczna. Zostaliśmy na kąpieli i powiem Wam, że wcale nie wygląda to na proste, mała strasznie się wyrywa i kąpią ją we dwoje z mężem. Chociaż mój mąż jak wracaliśmy był zachwycony i powiedział " no ja to już jestem gotowy na narodziny juniora" :/
  10. no ja też się przeraziłam bo nie chciałabym rodzić gdzie indziej. Być może to tylko taki plan niesprecyzowany, o czyszczeniu położna powiedziała jednej dziewczynie ze szkoły rodzenia. Na ile to prawda to nie wiem ale zamknąć oddział który jest cały czas oblegany to chyba niezbyt dobry pomysł. W piątek byłam u lekarza i go pytałam to powiedział że nic na ten temat nie słyszał.
  11. mysza zajęcia już skończyliśmy ale szkoda bo były fajne :) mojemu mężowi bardzo się podobały. W srody mieliśmy wykłady a czwartki ćwiczenia. Nie mam porównania jak wygladają w innych szpitalach ale my byliśmy zadowoleni. Oprowadzili nas po salach, oddziale poznaliśmy lekarzy i położne. :) Ale nieoficjalnie słyszałam że bielański szykuje sie do zamknięcia w tym roku na czyszczenie. Być może juz w listopadzie tak więc szukamy drugiego szpitala tak w razie co.
  12. magmall my się sprężyliśmy i zakupy zrobiliśmy w ciągu kilku dni :) wybór jest ogromny więc nie będziesz mieć problemu :) Czekamy tylko długo na wózek, bo aż 4 tygodnie na ten model co wybraliśmy się czeka i na leżaczek a cała reszta od ręki
  13. A do prania mam płyn lovelli i proszek jelpa. Na początek wyprałam w płynie, łatwiej sie wypłukuje :) proszek mam na trudniejsze plamy, jak już dzidziuś je zapaskudzi.
  14. Ja już ubranka mam uprane, poukładane (dodam że chyba przesadziliśmy - cała komoda pełna małych ciuszków) pościel też, zostały tylko jakieś duperelki do prania pieluszki flanelowe i ochraniacze. Cieszę się że mam już to za sobą :) najgorsze było prasowanie takich mini ciuszków
  15. hej dziewczyny!!! Dołączam sie do tych śpiących na stojąco.... Wczoraj długo nie mogłam sie ułożyć do snu, w ogóle jakiś zły dzień miałam.
  16. hej dziewczyny!!! Dopiero wstałam :) jedno słowo: Kaaaaawy
  17. patusia chyba krwawienie ale nie wiem czy zawsze
  18. udało mi się zrobić zdjęcie i nawet zamieścić :P witam nową mamusię!
  19. ja czekam na wózek w przyszłym tygodniu powinien być do odbioru w sklepie :)
  20. wysłałyśmy sobie zaproszenia na nk
  21. oglądałam sobie zdjęcia na NK i pomyśleć że niedługo będziemy tam oglądać nasze pociechy. Agniesza masz fajną buźkę dobrze Ci w ciemnych włosach i blond :) Nie wiem w których lepiej...
  22. muszę torbę do szpitala spakować bo tylko małego spakowałam a siebie nie :( zapomniałam zupełnie
×