Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KALINA BIESIADNA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez KALINA BIESIADNA

  1. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    W zielonym gaju,,,, http://www.ewa.bicom.pl/biesiada/bsd38.htm Wszystkie te piosenki biesiadne sa wciaz mile dla ucha,, :)
  2. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    Mama cial,,,, http://www.ewa.bicom.pl/biesiada/bsd65.htm
  3. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    Kalina malina,,, http://www.ewa.bicom.pl/biesiada/bsd49.htm
  4. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    KALINA,,, http://www.ewa.bicom.pl/biesiada/bsd15.htm
  5. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    Ani be ani me,,, http://www.ewa.bicom.pl/biesiada/bsd40.htm
  6. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    WITAJ BIESIADO KOCHANE DRZEWKA__________-witajcie Smiesza mnie niektorzy i to bardzo,,,:)i dlatego zaspiewam :) http://www.ewa.bicom.pl/biesiada/bsd6.htm Pozdrawiam bardzo serdecznie
  7. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    JARZEBINKO kochana Dziekuje za mila rozmowe.Ciesze sie razem z Toba z powrotu dzieci. Mialam Ci jeszcze powiedziec o jednej rzeczy__innym razem. Cos nam przerwalo,,,Nie mam pojecia,czy to obciazenie na linii,czy tez moze z zasiegiem,,,,Mysle,ze to chyba u mnie :) Pozdrawiam bardzo serdecznie
  8. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    JARZEBINKO----napisz cos na topiku.Chce wiedziec,czy w dalszym ciagu Twoj nick jest na pomaranczowo.To wazne! Zostawilam Ci wiadomosc w naszym kaciku! Pozdrawiam cieplutko!
  9. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    mialo byc od siedmiu,,,,i pomerdalo_____:))
  10. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    KOCHANE DRZEWKA__________zycze milej niedzieli
  11. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    "A gdyby tak ją wyswatać?" – pomyślałam i od razu zapaliłam się do tego pomysłu. Oczywiście, Jarkowi nic nie powiedziałam, dobrze go znałam. To typowy samiec – pies ogrodnika. Ze mną się zaręczył, ale na każdą wzmiankę o jakimś kręcącym się wokół Sylwii facecie dostawał białej gorączki. Zaczęłam w myślach wyliczać potencjalnych kandydatów do głównej roli w moim niecnym planie. Wolnych facetów koło czterdziestki było jak na lekarstwo, ale kogoś znajdę."Muszę!" – postanowiłam. W weekend wyjechaliśmy w góry i sprawa Sylwii wyleciała mi z głowy. – Mógłbym tutaj siedzieć całą wieczność – mruknął Jarek, kiedy zanurzyliśmy się w wypełnionej pianą wannie. Przymknęłam oczy, rozkoszując się kąpielą, kiedy... zadzwoniła komórka Jarka. – Nie odbieraj – poprosiłam, ale on już wygramolił się z wody. – Muszę, to może być ktoś z firmy – rzucił krótko, a później zrobił znaczącą minę. – Sylwia? Nie, nie mogę. Posłuchaj, nie o to chodzi. Jestem za miastem. Przykro mi. Jak to nie umiesz? Idź do piwnicy i przekręć czerwone pokrętło, a później... Nastrój diabli wzięli. "Czy ta kobieta nie ma umiaru?! Jest niedzielny wieczór, chyba może się domyślić, że mamy swoje plany?" – wściekałam się, wychodząc z wanny. Kiedy Jarek wrócił do łazienki i próbował mnie objąć, odsunęłam się. – Acha, teraz będziesz się dąsać, bo to jest moja wina, że ona zadzwoniła, tak?! – wkurzył się mój narzeczony. – Miałeś jej wytłumaczyć, że przesadza z telefonami do ciebie! – wrzasnęłam. Sama nie wiem, czemu byłam aż tak wściekła, chyba miarka się przebrała. cdn
  12. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    Najgorsze było to, że jakoś nie potrafiłam jej nie lubić. Zawsze, kiedy myślałam o niej jak najgorzej, zaskakiwała mnie czymś miłym. Kiedyś przyniosła mi pięknego storczyka zupełnie bez okazji, innym razem pomogła załatwić urzędowe sprawy, dosłownie ratując mi życie. No i później miałam wyrzuty sumienia, wkurzając się o te jej telefony. Nie mogłam zrozumieć, dlaczego z nikim się nie związała. Jest byłą wicemiss Małopolski i mimo zbliżającej się czterdziestki wciąż atrakcyjną kobietą. Od rozwodu z Jarkiem minęły ponad trzy lata, a ona wciąż jest sama. Czasem zastanawiałam się, czy aby nie chce chapnąć z powrotem mojego misiaczka?! – Jestem! – głos Jarka wyrwał mnie z zadumy. – I jak tam, uratowałeś świat przed potopem? – zapytałam zgryźliwie. – Świata nie, tylko kuchnię Sylwii – mruknął, cmokając mnie w policzek. – No, nie dąsaj się, co mam poradzić na to, że ona nie ma nikogo bliskiego? – mówił, a mnie olśniło. cdn
  13. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    Sylwia była żoną Jarka i typową zakałą związku z facetem z odzysku. Nie, żeby była jakaś wredna, wręcz przeciwnie. Miła i spokojna, nigdy nie wpadała do nas z awanturami, nie rysowała mi samochodu i nie wydzwaniała z wyzwiskami. Miała jednak jedną poważną wadę. Była królową katastrof. W jej obecności psuły się wszelkie urządzenia elektryczne – pralki, lodówki, laptopy, a ona, ignorując istnienie odpowiednich serwisów, zawsze dzwoniła do Jarka. Była przy tym taka bezradna i kobieca, że mój ukochany biegł z pomocą, czując się jak superman. A ona zgrabnie wykorzystywała to jego poświęcenie. Może i nie była awanturnicą, za to tupetu jej nie brakowało. Potrafiła zadzwonić w środku weekendu, albo późnym wieczorem, oczekując, że jej były mąż ruszy z odsieczą. No i tym razem też nadeszła kolejna katastrofa... – Muszę jechać, zalało jej kuchnię. Hydraulik będzie za godzinę, a ona wpadła w histerię. Nie pamięta nawet, gdzie zamyka się wodę – tłumaczył z przejęciem Jarek. – Żartujesz? – prychnęłam. – Tyle to ja wiedziałam, gdy miałam dwanaście lat! – Asiu, proszę... Nie psuj wieczoru. Skończ deser, wróć taksówką, a ja przyjadę, jak tylko tam skończę – obiecał. – Ja psuję wieczór? – syknęłam, ale Jarek już wołał kelnera. – Przepraszam, postaraj się zrozumieć – powiedział, chwytając marynarkę. – Jasne, jak zawsze – mruknęłam do siebie, bo on był już przy drzwiach. Boże, jak mnie to denerwowało! Te jej ciągłe telefony, awarie, biadolenia w słuchawkę. Jareczku, rura mi cieknie, Jareczku mój laptop się chyba zawiesił, Jareczku to, Jareczku tamto! "Czy ta kobieta nie ma przyjaciół, sąsiadów, adoratorów, sama już cholera nie wiem!" – myślałam, wychodząc z restauracji. Do domu dotarłam w podłym nastroju. Ten wieczór miał być nasz. Ostatnio Jarek kończył ważny projekt i nie miał dla mnie czasu. Ja też wychodziłam z pracy po dwudziestej. Mieliśmy to sobie odbić dzisiaj. I co?! W paradę jak zwykle weszła nam Sylwia... cdn
  14. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    WITAJ BIESIADO KOCHANE DRZEWKA___________witajcie Posluchajmy zwierzen Joanny,,, Ukradłam jej męża____Joanna, 33 lata Udało mi się skraść serce superfaceta! Przystojny, zaradny i kochający. Byliśmy razem cztery lata, niedawno się zaręczyliśmy. Na drodze do pełnego szczęścia stała wciąż tylko jedna przeszkoda... – jego była żona! Młody kelner dyskretnie usunął się w cień, zostawiając nas sam na sam z przyniesionym przed chwilą kremem z brokułów. – Wygląda pysznie – mruknęłam, zanurzając łyżkę w gęstej zupie. – Yhm – zgodził się ze mną mój narzeczony, zabierając się za pałaszowanie postawionej przed nim porcji. Jedząc przyglądałam się Jarkowi. W świetle świec wyglądał wyjątkowo atrakcyjnie. Pomimo, że byliśmy ze sobą już czwarty rok, wciąż nie mogłam się na niego napatrzeć. \"Jest taki przystojny. Sama nie wiem, jak udało mi się go zdobyć\" – pomyślałam. Jego komórka zadzwoniła pomiędzy drugim daniem a deserem. – To Sylwia – powiedział cicho, zanim odebrał, i od razu straciłam ochotę na stojące przede mną tiramisu. cdn
  15. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    .."To , ze przymykamy oko na rozne wyczynania,,,,itd" Cos ci sie pomordelao w tej twojej glowce.Nie doroslas do moderatorki.Nie masz zielonego pojecia o swoim zadaniu... Czas najwyzszy by ktos sie zajal takimi osobami!!!!
  16. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    MOD_K moderatorko ot siedmiu bolesci! Jakim prawem atakujesz Jarzebinke? Czyzbys urzadzala prywatne wycieczki? Znasz regulamin? Zacznij go przestrzegac__dotyczy takze i ciebie. A swoja droga___czy wiesz na czym polega twoja praca? Nie sadze! Znasz powiedzonko o korycie? Zapamietaj,ze wszysko kopiuje i ktos te wasze chamskie poczynania ukroci.Wreszcie poznasz zakres swoich obowiazkow..Przekonasz sie juz niedlugo jak dalece posuwasz sie....Nie rzucam slow na wiatr.
  17. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    Żadne lekarstwo nie jest tak wartościowe, żadne tak skuteczne, ani też lepsze na nasze codzienne problemy jak przyjaciel, do którego możemy zwrócić się po pocieszenie w czasie niepowodzeń, i z którym możemy dzielić nasze szczęście w chwilach radości. Alfred of Rievaulx
  18. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    JARZEBINKO kochana____dziekuje za kolejna piekna lekturke ORZECH i SREBRNA AKACJO_______za piekne wiersze Buziaczki dla WAS
  19. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    KOCHANE DRZEWKA Na dworze chłodno, wiatr drzewa kołysze, a ja do Ciebie walentynkę piszę. Piszę powoli, piszę dokładnie. Niech każde słowo w serce zapadnie!
  20. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    11:45___co to znow? modzie-K________frustratko,znow masz atak?
  21. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    Miłość jest piękna niczym róża, Nie taka mała tylko ta duża. Miłość jest w ptakach, Miłość jest w drzewach, Miłość ma wszystkie kolory nieba. Kocha się drzewa, Kocha się ludzi W miłości nigdy nikt się nie nudzi!
  22. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    Kocham Cię za to kim jesteś, za to jaki jesteś. Za dobre i złe chwile, spędzone z tobą. Za zrozumienie, radość życia, miłość którą w sobie nosisz. Za uśmiech, za Twoje istnienie!
  23. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    WITAJ BIESIADO KOCHANE DRZEWKA_____________witajcie Przynosze kosz wirtualnych roz dla WAS Zycze milego dnia!!! ______█████ ██ ████ ______████ ███ ███ ████ ____ ████ ██ ████ ████ ██ ___███ █████ ████ ██ ████ __ █████ ███ █████ ████ ██ __ ████████ ██ █████ ████ ___█████████████████████ ____████████████████████ _____██████████████████ _____ █████████████████ ______████████████████ ______ ███████████████ ________█████████████ __________██████████ _████________████ __█████_______██ ___████______ ██ ____█████____█ _________█____█ _____███_█_█_█ ____█████__█_█ ___██████___█_____█████ ____████____█___███_█████ _____██____█__██____██████ ______█___█_██_______████ _________███__________██ _________██____________█ _________█ ________█ ________█____███ _______█___██████ ______█__█████████ _____█_██████████ _____██__███████ _____█____██████ ____█_______███ ____█________█ ____█ _____█ Pozdrawiam Was bardzo serdecznie
  24. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    Czuj się szczęśliwy Dzień dobry, mój kochany. Znajdź trochę czasu, na to, by być szczęśliwym! Jesteś cudem, który żyje, Który rzeczywiście istnieje na ziemi. Jesteś kimś jedynym, niepowtarzalnym, nie można cię z nikim pomylić. Czy wiesz o tym? Dlaczego się nie zdumiewasz, nie podziwiasz, nie cieszysz się swym istnieniem i istnieniem innych wokół ciebie. Czy to tak oczywiste, czy to nic nadzwyczajnego, że żyjesz, że możesz żyć, że dano ci czas, abyś śpiewał i tańczył, czas, abyś był szczęśliwy? Po co więc tracić czas w bezsensownej pogoni za pieniądzem? Po co tak się martwić o to, co będzie jutro, pojutrze? Po co się kłócić, zanudzać innych, robić tyle zamieszania, i spać kiedy świeci słońce? Znajdź czas na to, by być szczęśliwym. CZAS TO NIE DROGA SZYBKIEGO RUCHU POMIĘDZY KOŁYSKĄ, A GROBEM, LECZ MIEJSCE PRZEBYWANIA W SŁOŃCU. Żyj dzisiaj! Śmiej się dzisiaj! Bądź szczęśliwy dzisiaj! Uwolnij swoje serce. Twoja radość i szczęście nie mogą zależeć od tysiąca błahostek. Phil Bosmans
  25. KALINA BIESIADNA

    BIESIADA

    Wydobądź słońce z ukrycia Życie jest któtkie, tak krótkie. Świat jest mały, tak mały. Mieszkamy w jednej wiosce zwanej Ziemią. Nasz najbliższy sąsied to Księzyc. Dlaczego mamy się wciąż kłócić, wciąż zwalczać z powodu kawałka ziemi, grubych pieniędzy, wyższego stanowiska, słowa, które rani? Mieszkamy w jednej wiosce zwanej Ziemią i nie jest to, jak wiesz, raj. Rok zaczyna się i szybko kończy. Czasu jest niewiele. Zrób z nim to, co najlepsze. W tych dniach obsypujemy innych mnóstwem ciepłych życzeń. Ale staną się one chłodne, jeśli nie postanowisz jeszcze dziś, że każdego dnia uczynisz coś dla innych. Co? Wydobywaj dla nich codziennie przez resztę roku "słońce" z ukrycia. Znajduje się ono za horyzontem twego serca i czeka: slońce twej przyjaźni i dobroci. Wydobądź je z ukrycia. Nie pozwól mu zajść w chmurach złego humoru, w mgle obojętności, w nocy nieufności. Wydobądź z ukrycia słońce dla każdego człowieka, którego spotkasz w tym roku. Przyjmij go do swojego życia jako prezent, dar, prawdziwą radość. Wtedy bycie razem stanie się świętem. A przecież nie chodzi o nic innego jak o szczęście, o święto w każdym ludzkim sercu, także w twoim. Phil Bosmans
×