KALINA BIESIADNA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KALINA BIESIADNA
-
WITAJ BIESIADO Przyjemnej lekturki!:) Słynne przepowiednie: kiedy będzie koniec świata? Gdy na stolicy papieskiej zasiądzie papież Piotr, gdy bieguny Ziemi zamienią się miejscami... Ludzie zawsze szukali przepowiedni, by odgadnąć przyszłość. Ale czy to możliwe? Trudno doszukać się w nich prawdy... przed faktem. Kiedy coś się już wydarzy - pasują do tego wszystkie wizje. Nad miastem Boga podniesie się wielki zgiełk. Dwaj bracia zostaną unicestwieni, a twierdza nie runie. A wielki władca runie. Trzecia wojna rozpocznie się, gdy miasto stanie w ogniu. Owa słynna już przepowiednia mistrza Nostradamusa narobiła sporo zamieszania w 2001 roku, po ataku na bliźniacze wieże WTC w Nowym Jorku. Wszyscy mówili: \"On to przewidział!\". Czy rzeczywiście? Pomijając już fakt, że specjaliści podważają autentyczność tej przepowiedni, trzeba przyznać, iż jest tak mętna, że może pasować do bardzo wielu sytuacji. Bliźniacze wieże? A może tego proroctwa powinni się obawiać wszyscy bracia na świecie? cdn
-
MASAŻ SERCA + Pochylamy się nad poszkodowanym, układamy swoje dłonie jedna na drugiej w 1/3 wysokości mostka od dołu. + Splatamy palce i prostujemy ręce w łokciach. + Pochylając się nad chorym, wykonujemy 30 uciśnięć mostka w tempie 80-100 razy na minutę (ucisk powinien trwać krócej niż sekunda). Uciskamy z taką mocą, by mostek obniżał się o 4-5 cm. + Po 30 uciskach mostka przesuwamy się w stronę głowy ratowanego i wykonujemy 2 wdechy sztucznego oddychania. + Powtarzamy czynności w rytmie 30 ucisków na 2 wdechy aż do nadejścia pomocy medycznej albo tak długo, jak pozwolą nam siły. Jeżeli pomocy udzielają 2 osoby + najpierw jedna wykonuje masaż serca i sztuczne oddychanie. Gdy się zmęczy - zastępuje ją druga. Jeśli poszkodowany zacznie samodzielnie oddychać - trzeba ułożyć go wygodnie na boku (w tzw. pozycji bocznej ustalonej) i co 3 minuty sprawdzać jego tętno oraz oddech. Pozdrawiam bardzo serdecznie!
-
SZTUCZNE ODDYCHANIE + Klękamy z boku poszkodowanego przy jego głowie. + Zaciskamy nos ratowanego, ściskając go palcem wskazującym i kciukiem. + Bierzemy głęboki oddech i obejmujemy szczelnie swoimi wargami usta poszkodowanego. + Wdmuchujemy powietrze do ust ratowanego, obserwując jednocześnie, czy jego klatka piersiowa unosi się (będzie to świadczyło o tym, że powietrze trafia do płuc); pełny wdech powinien zająć około 2 sekund. + Odsuwamy twarz od twarzy ratowanego, by umożliwić mu wydech. + Powtarzamy sztuczne oddychanie 2 razy, a następnie sprawdzamy, czy pojawił się puls na tętnicy szyjnej. Jeśli nadal go nie wyczuwamy, powinniśmy rozpocząć zewnętrzny masaż serca. cdn
-
Czy oddycha? - Obserwujemy ruchy klatki piersiowej poszkodowanego. - Nasłuchujemy szmeru oddechu. - Sprawdzamy, czy na swoim policzku wyczuwamy jego oddech. Czy wyczuwamy tętno? - Próbujemy je wyczuć na tętnicy szyjnej (tętnice szyjne leżą po obu stronach krtani). Jeżeli tętno jest wyczuwalne, akcję rozpoczynamy od sztucznego oddychania. Jeśli nie (albo nie jesteśmy tego pewni) - rozpoczynamy od masażu serca. Zanim rozpoczniesz reanimację, wezwij fachową pomoc 999 - pogotowie ratunkowe 112 - telefon alarmowy telefonii komórkowej cdn
-
Czy jest przytomny? - Zadajemy poszkodowanemu proste pytania, np. "Co się stało?". - Sprawdzamy, czy otwiera oczy i czy reaguje na dotyk. cdn
-
WITAJ BIESIADO Podstawowe zabiegi ratujące życie powinien znać każdy z nas, bo wszyscy bywamy świadkami nagłych zachorowań oraz wypadków. Od tego, czy będziemy wiedzieli, jak udzielić pomocy, często zależy czyjeś zdrowie, a nawet życie. Jeżeli dojdzie nagle do zatrzymania krążenia krwi, organizmowi zaczyna brakować tlenu. Po 3-4 minutach mózg powoli zamiera: dochodzi do utraty przytomności, zanika oddech i ustaje praca serca. Taki stan może się zakończyć śmiercią. Żeby do tego nie dopuścić, czekając na fachową pomoc ze strony ratowników medycznych, sami powinniśmy wykonać zewnętrzny masaż serca oraz sztuczne oddychanie - jeśli okażą się konieczne. Odpowiednia pozycja Układamy chorego na plecach, na twardym podłożu. Nie podkładamy nic pod głowę. Sprawdzamy, czy drogi oddechowe są drożne. Odchylamy do tyłu głowę poszkodowanego i wysuwamy jego żuchwę do przodu; jeżeli ma on sztuczną szczękę i jest ona uszkodzona, przesunięta - należy wyjąć ją z ust. Jeśli drogi oddechowe są zablokowane wymiocinami lub ciałami obcymi, należy palcem wskazującym wymieść wszystko na zewnątrz. cdn
-
Bornholm Bornholm, najbliższa z duńskich wysp, jest najbardziej zróżnicowanym krajobrazowo fragmentem Danii. Nazywany "Skandynawią w pigułce" ma wszelkie walory, by przyciągać rzesze turystów: słoneczne piaszczyste plaże na południu, lasy pośrodku i granitowe urwiste klify w północnej części wyspy. W ciągu kilku dni można objechać rowerem urocze wioski i miasteczka zabudowane kolorowymi domkami. Pełno w nich sklepików, galerii i warsztatów, w których na oczach turystów powstają wyroby miejscowych artystów i rzemieślników. Podczas takiej wyprawy warto zwiedzić średniowieczne kościoły-rotundy, ruiny potężnego zamku Hammershus, a także przyjrzeć się osobliwościom bornholmskiej przyrody. Wyspa leży zaledwie 90 kilometrów od Polski, a dostać się tam może niezwykle łatwo promem ze Świnoujścia lub katamaranem z Ustki. I chociaż Dania uważana jest za kraj drogi dla turystów, nie trzeba wielkich pieniędzy, by zobaczyć to, co dla duńskich wysp najbardziej charakterystyczne.
-
Mon Pobliska wyspa Mon słynie z neolitycznych grobów, bielonych kościołów z unikatowymi XIV-wiecznymi freskami przedstawiającymi sceny z życia wsi oraz malowniczego wybrzeża klifowego nazwanego przez Andersena najpiękniejszym zakątkiem Danii. Wyrastające prosto z morza białe kredowe skały osiągają 143 metry wysokości. Turyści przybywają tu zarówno od strony morza, jak i lądu, by podziwiać fantastyczne urwisko. Biel skał ożywiają bukowe lasy, które na północnym skraju klifu przechodzą w park wokół uroczego dworku Liselund.
-
Svendborg Najlepszym miejscem na dłuższy pobyt na Fionii jest leżący na południowym wybrzeżu Svendborg, zdaniem archeologów siedziba władców pierwszego państwa duńskiego w latach 400-800 n.e. Piękne plaże, brak tłumów i tanie noclegi są dodatkową zachętą. Portowy Svendborg jest także doskonałą bazą wypadową na pobliskie mniejsze wyspy. cdn
-
Muzeum Andersena Celem podróżnych od lat pozostaje dom rodzinny Hansa Christiana Andersena. Sławny pisarz przyszedł na świat w 1805 r. w rodzinie ubogiego szewca, w miasteczku, które i dzisiaj może być tłem idyllicznej sielanki. Ale jego życie sielanką nie było. Nędza, choroby i alkoholizm w rodzinie zmusiły go do opuszczenia Odense w młodym wieku i szukania lepszego życia. Długo czekał na sukces. Dopiero rozczarowany niepowodzeniem swoich powieści i sztuk teatralnych zaczął pisać baśnie dla dzieci i to one przyniosły mu nieśmiertelną sławę. Któż nie zna opowieści o brzydkim kaczątku, dziewczynce z zapałkami czy nowych szatach cesarza? W muzeum w Odense stoją setki wydań jego dzieł w niezliczonej ilości języków. Z całego świata przybywają czytelnicy, by ujrzeć kraj, który wydał wielkiego pisarza. cdn
-
WITAJ BIESIADO Dania i jej wyspy___cdn Odense Przybywający na Fionię turyści kierują swe kroki do Odense, głównego miasta wyspy, dawnego miejsca kultu Odyna - boga wojny w mitologii nordyckiej. Zainteresowaniem cieszą się pamiątki po wikingach i gotycka katedra św. Knuda (król duński zamordowany w Odense w 1086 r.) z grobami królewskimi. Warto też odwiedzić Fiońską Wioskę - skansen w południowej części miasta. Zgromadzone w nim zabudowania wiejskie z całej wyspy przeniosą nas w atmosferę XVIII- i XIX-wiecznej wsi. cdn
-
WYSPY http://www.interklasa.pl/portal/dokumenty/ue138/pl/wyspy.htm Fionia Zielone, płaskie pola przeplatają się z tonącymi w kwiatach miasteczkami pełnymi krytych różową dachówką domów z muru pruskiego. Baśniową scenerię Fionii, wyspy nazywanej "ogrodem Danii", uzupełniają dziesiątki zamków i pałaców. Wiele z nich można zwiedzać, a w niektórych także nocować.
-
http://www.interklasa.pl/portal/dokumenty/ue138/pl/pigulka.htm http://www.interklasa.pl/portal/dokumenty/ue138/pl/lego.htm http://www.interklasa.pl/portal/dokumenty/ue138/pl/andersen.htm
-
Rungsted Wielbiciele powieści Karen Blixen w drodze z Kopenhagi do Helsingor zaglądają zwykle do Rungsted, by zobaczyć dom pisarki. Tu się urodziła, mieszkała i zmarła w 1962 roku. Kilka pokoi wypełniają stylowe meble, maszyna do pisania, na której utrwalała wspomnienia, pamiątki z Afryki i kolekcja portretów mieszkańców Kenii wykonanych przez samą Blixen są namiastką świata z filmu "Pożegnanie z Afryką". cdn
-
Roskilde Nad brzegiem głębokiego Roskilde Fjord rozsiadła się stara stolica - Roskilde. Spiczaste iglice wież ogromnej katedry, której budowę rozpoczęto w XII wieku, górują nad miastem. Świątynia odgrywa rolę królewskiej nekropolii - spoczywa w niej 38 duńskich monarchów. W pobliskim Muzeum Statków Wikingów wyeksponowano łodzie wydobyte z fiordu, ale żeby zobaczyć, jak żyli przodkowie Duńczyków, trzeba udać się do Frederikssund, gdzie w zrekonstruowanym miasteczku wikingów można wziąć udział w starych obrzędach i posłuchać duńskich pieśni.
-
Zamek Fredensborg i Kronborg Fredensborg nad jeziorem Esrum zbudowany przez Fryderyka IV dla uczczenia pokoju ze Szwecją, nazywany "białym pałacem pokoju", pełni funkcję rezydencji rodziny królewskiej. Z kolei renesansowy zamek Frederiksborg w Hillerod sprawia wrażenie, jakby wynurzał się z wody. Król Chrystian IV umiejscowił potężną budowlę na trzech wyspach pośrodku sztucznego jeziora. W zamkowych komnatach mieści się Muzeum Historii Narodu. Nie sposób pominąć majestatycznego zamku Kronborg w Helsingor, siedziby szekspirowskiego Hamleta. W jego podziemiach spoczywa Holger Danske, wiking, który według legendy stanie do walki, gdy Dania będzie w niebezpieczeństwie. cdn
-
Zelandia - kraina królewskich zamków Stołeczna Zelandia cieszy się największą popularnością wśród turystów. Spotykane na każdym kroku ślady duńskiej przeszłości przypominają, jak przełomową rolę w historii Europy odegrało to tysiącletnie państwo - obecnie niewielkie, ale jeszcze w XVI wieku będące imperium obejmującym Norwegię, Szwecję, Islandię i część Niemiec. Okolice Kopenhagi słyną z królewskich zamków; najpiękniejsze z nich położone są na północ od stolicy.
-
Przykładem jest skalista wyspa Chrystianso w pobliżu Bornholmu. Król Chrystian V zbudował tam potężną twierdzę i w skałach kazał wykuć cysterny na słodką wodę. W XIX wieku w twierdzy mieściło się więzienie. Dzisiaj wyspa stanowi jedną z turystycznych atrakcji. Przed domami kwitną kwiaty i nie każdy jest w stanie uwierzyć, że ziemię do ogródków przywożono łodziami.
-
WITAJ BIESIADO Tym razem zapraszam do Danii:) Jeśli chcesz poznać Danię, nie zatrzymuj się długo w Kopenhadze, ruszaj na wyspy - mawiają Duńczycy. Trudno o większy kontrast niż atmosfera tętniącej życiem stolicy i sielski nastrój wiosek z chatami krytymi strzechą oraz spokojnych miasteczek rozrzuconych na wynurzających się z morza skrawkach lądu. W skład Danii wchodzi prawie pięćset wysp, z których około stu jest zamieszkanych. Posiadłością duńską są także dwa terytoria autonomiczne - Wyspy Owcze oraz największa wyspa świata Grenlandia. Morze i widoki na wyspy dominują w równinnym krajobrazie urozmaiconym niewielkimi pagórkami (najwyższy ma 173 m n.p.m.). Jakikolwiek punkt na mapie kraju wybierzemy, okaże się, że do morza mamy najwyżej 51 kilometrów. Każda z wysp ma własny charakter. I chociaż największe, jak Zelandia, Fionia, Lolland, Falster i Mon, już zostały połączone mostami, nie utraciły ukształtowanej przez wieki odrębności dostrzegalnej w architekturze, zdobnictwie i wyrobach rzemiosła. W całej Danii wokół większych wysp znajdziemy dziesiątki małych, zgrupowanych po kilka wysepek. Niektóre zaznaczono tylko na dokładnych mapach Bałtyku. Każda ma swój urok - oferują ciszę i spokój. Wiele z nich stanowi pustelnie, gdzie szukają natchnienia i samotności pisarze oraz artyści. Najmniejsze z zamieszkanych wysp bywają prywatnymi posiadłościami, choć czasem ich właściciele starają się przyciągać turystów. Wśród wysp niezamieszkanych są zarówno wyspy piaszczyste, zalewane podczas przypływów, jak i skaliste, otoczone groźnymi rafami. W czasie sztormów stanowią schronienie dla rybaków, którzy suszą tam ryby i sieci. Brak słodkiej wody zwykle uniemożliwia zamieszkanie na stałe, chociaż znane są próby rozwiązywania tego problemu.
-
1.ANEMIA 2.Postawa "tak__ale". Brak radosci. Lek przed zyciem. Poczucie bycia "nie dosc dobrym". 3.Jestem bezpieczna,doswiadczajac radosci w kazdej dziedzinie zycia. Kocham zycie.
-
1.AMNEZJA 2.Lek.Ucieczka od zycia. Niezdolnosc do obrony wlasnego "ja". 3.Zawsze ufam swojej inteligencji,odwadze i mam poczucie wlasnej wlasneosci. bezpiecznie jest zyc.
-
1.Alzheimera zespol 2.Pragnienie,aby porzucic ten swiat. Niemoznosc zaakceptowania zycia takim,jakie ono jest. 3.Wszystko dzieje sie we wlasciwym porzadku,czasie i przestrzeni. Boskie prawa dzialaja zawsze.
-
WITAJ BIESIADO KOCHANE DRZEWKA_____________witajcie SPOTKANIE Z LOUISE HAY-cd listy chorob... 1.problem___2.prawdopodobna przyczyna__3.nowy wzorzec myslowy 1.Problem: Alkoholizm 2.Przyczyna: Jaki to wszystko ma sens? Uczucie daremnosci,winy,nienadawania sie. Odrzucenie siebie. _geny 3.Nowy wzorzec myslowy: Zyje terazniejszoscia. Kazda chwila jest czyms nowym. Chce widziec swoja wartosc. Kocham i akceptuje siebie. Pozdrawiam serdecznie
-
W Studio Koncertowym Polskiego Radia publiczność stoi, klaszcze i płacze. Muzycy Polskiej Orkiestry Radiowej też. Dominik Połoński ze statuetką Fryderyka w dłoni ze wzruszenia nie może wydobyć głosu. - To mój pierwszy koncert po czterech latach. Pierwszy raz publicznie wziąłem wiolonczelę do ręki. Musiałem wykreować się na nowo. Nie wiedziałem, jak zareaguje publiczność. Czy mnie zaakceptuje? Czy zrozumie nowe środki wyrazu? Okazało się, że wielu z tych, którzy byli na moich koncertach, teraz płakało. Potem usłyszałem, że nigdy jeszcze nie przeżyli takich intensywnych muzycznych doznań. Wychodząc na scenę pierwszy raz, poczułem, że pękł za mną cień kaleki, cień człowieka, który był sparaliżowany. Małgorzata Szamocka
-
Dominik wciąż jeździ do Schwarzwaldu do Martina Buscha. W Polsce nie ma takich terapeutów. - Rehabilitacja u mnie nie ma sensu. Martin, zamiast niej, proponuje kreację - tworzenie nowych połączeń nerwowych. Nie odtwarzanie, ale budowanie innych schematów działania. To bardzo wyczerpujące - dodaje. Właśnie u Buscha zaczął chodzić bez laski, jeździć na trzykołowym rowerze. Może teraz uda się uruchomić jego lewą rękę? Dominik denerwuje się, kiedy poruszam ten temat. - Ja o niej nie myślę, bo uświadomiłem sobie, że dopóki będę pragnął mieć ją sprawną, nie będę szczęśliwy. Nie jest mi potrzebna. Oczywiście będzie łatwiej, jeśli będę mógł lewą ręką się ubierać. Zasuwanie suwaka wymaga prawdziwej wirtuozerii, ale bez tej ręki uczę, gram. Nie chciałbym być tym człowiekiem co kiedyś, z kompleksami wynikającymi z mojego nieświadomego rozwoju. Przez katastrofę narodziłem się na nowo. Musiałem spaść z wysoka, żeby zacząć się wspinać, ale już na zupełnie inny szczyt. Kiedyś rozmawiałem z Kristianem Zimmermanem i on mi radził: "Spójrz na to tak: może gdybym nie został pianistą, byłbym szczęśliwszy?" Obruszyłem się, bo przecież jest jednym z najlepszych solistów na świecie. A on na to: "Oczywiście, jestem zadowolony, ale ty masz szansę - możesz sprawdzić, czy robiąc coś innego, jesteś równie szczęśliwy lub szczęśliwszy". Teraz widzę, że miał rację. Kto wie, czym jeszcze się zajmę w życiu... - dodaje. cdn