KALINA BIESIADNA

BLIŹNIĘTA 22 V – 21 VI Gwiazdy ci sprzyjają! Będziesz pod opieką Wodnika, Wenus i Neptuna. Będziesz wiele planować, ale też wiele z tych rzeczy uda ci się zrealizować i to bez większego wysiłku. Miłość: Będziesz w centrum zainteresowania. Nowe znajomości bardzo cię dowartościują. Wraz z nimi przyjdą nowe pomysły, które otworzą drogę do kariery. Wpadniesz w wir romansów. Twoja próżność zostanie mile połechtana przez tłum kręcących się wciąż wokół ciebie mężczyzn. Uważaj jednak, by nie stać się zbyt zarozumiałą. Nie rań starych przyjaźni. Bo flirty z jesienią mogą się skończyć, a wtedy dobrze będzie mieć obok życzliwe osoby. Rozpacz nie potrwa długo. Gdy na dworze będzie szaruga, twe serce zapłonie! Spotkasz mężczyznę swojego życia. Postaraj się zatrzymać go przy sobie. Kariera: Nie będziesz narzekać na brak pomysłów, ale choć przyjdą ci one z łatwością, nie od razu pojawią się oznaki sukcesu. W poszukiwaniu tego, co chciałabyś robić, przełom nastąpi dopiero z końcem lata. Szef zacznie dostrzegać twoje starania. Uważaj jednak, by nie odbywało się to kosztem współpracowników, bo nie wszystko robisz sama – nie umniejszaj ich udziału. Zdrowie: Uważaj na to, gdzie... siedzisz. Bo powietrze będzie dla twojego zdrowia bardzo ważne. Szkodzić ci będzie zwłaszcza dym papierosowy. Jeśli jesteś palaczem, rzuć ten nałóg. I od razu wszelkie dolegliwości miną jak ręką odjął! cdn

WITAJ BIESIADO KOCHANE DRZEWKA_____witajcie w Nowym Roku 2009!Oj,dzialo sie,dzialo.Caly SWIAT w szampanskim nastroju przywital NOWY ROK :) JARZEBINKO____witaj kochana Dziekuje za piekne noworoczne \"przeslania\". A zatem wchodze na poklad Twojego statku.Czeka nas 12-miesieczny rejs.Miejmy nadzieje,ze bedzie to spokojny rejs__tego zyczmy sobie nawzajem Co nas czeka w 2009 roku? BARAN 21 III – 20 IV To będzie wspaniały rok! Dzięki opiece Wenus dziać się będzie nie tylko w twoim sercu, ale i w portfelu! Zakochasz się, zrobisz karierę i zarobisz sporo. Czego chcieć więcej? Miłość: Od lutego będziesz flirtować, ile dusza zapragnie! A jeśli masz już partnera, wasza miłość zapłonie na nowo. A wszystko to za sprawą Wenus, która weźmie cię w opiekę z końcem lutego. I namąci w twoim życiu okropnie! Miłość pisana jest przez gwiazdy nie tylko singlom, ale też stałym związkom. I to nawet takim, w których ostatnio wiedzie się fatalnie. Otóż niewykluczone, że zamiast podjęcia decyzji o rozstaniu, postanowicie... być razem i zacząć wszystko od nowa! Z podejmowaniem szybkich decyzji tym razem nie będziesz mieć najmniejszego problemu. Kariera: Za wszelką cenę dążyć będziesz do tego, by wreszcie uprościć sobie życie. Bez trudu przyjdzie ci wydanie odpowiednich poleceń, które pozwolą uporządkować twoje zawodowe sprawy. Potem pójdzie jak z płatka. Szef doceni twoje starania i zaproponuje awans oraz podwyżkę. Jeśli masz firmę, podpiszesz niezwykle atrakcyjny kontrakt. Musisz tylko twardo negocjować warunki współpracy! Zdrowie: Tu też nie masz powodu do narzekań. Wenus da ci mnóstwo siły, wspaniały nastrój i wdzięk. Nie od dziś wiadomo, że najpiękniejsza kobieta to taka, która się zakochała. cdn

Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego co przed nami... /Paulo Coelho/ Z okazji Nowego Roku 2009 życzę, aby każdego dnia można było znaleźć chwilę czasu dla siebie, aby wyjść sobie naprzeciw, aby zajrzeć do swej duszy i aby umieć zachować dystans pomiędzy swymi czynami i pragnieniami...

Dziekuje rowniez za wszystkie piekne zyczenia! Niech sie NAM darzy zyciu osobistym,rodzinnym i zawodowym w zblizajacym sie Nowym Roku 2009!!! Tego zycze WAM i Waszym bliskim! Pozdrawiam bardzo serdecznie

WITAJ BIESIADO KOCHANE DRZEWKA_____JARZEBINKO i SREBRNA AKACJO___witajcie.Dziekuje za piekne slowa,za wiersze Chcialabym zapozyczyc sobie wiersze Srebnej Akacji i zlozyc WAM w darze.Sa cudowne.One sa juz na BIESIADZIE___wiec powielac nie bede.Podpisuje sie takze pod nimi JARZEBINKO KOCHANA__a Ty moja wspaniala przyjaciolko___jak zwykle nie szczedzisz mi uroczych slow.Dziekuje z calego serca.Te Twoje kochane slowa rowniez moglabym napisac pod Twoim adresem.Wzruszylam sie ogromnie,gdyz czuje podobnie jak TY.Nigdy ,przenigdy nie uzylas zadnego przykrego slowa.Jestem calym sercem z Toba. Przyznaje,ze jestes wyjatkowa.W Twoim towarzystwie zawsze czulam sie i czuje sie szczesliwa.Los tak chcial,bysmy spotkaly sie. My wiemy,co to jest przyjazn.Nie potrzebujemy zbyt duzo slow do wyrazenia naszych uczuc,a mimo to ,one same cisna sie na usta. I niech nam nikt nie mowi,ze nie ma szczerej przyjazni miedzy kobietami___bo w to nie uwierzymy!!!! Chcialabym obdarzac Cie usmiechem kazdego dnia! Dzis dziekuje Ci z calego serca za to,ze jestes w moim sercu. Przytulam Cie najmocniej -jak tylko potrafie. Z noworocznym pozdrowieniem!

KOCHANE DRZEWKA_______-wznosze toast za pomyslnosc i zdrowie i w przyszlym Roku! Dziekuje WAM KOCHANE DRZEWKA za Wasze wpisy,za serdecznosci i za to,ze po prostu jestescie!!!! Jeszcze chwila, jeden krok i wejdziemy w Nowy Rok … ::::::°::::::::o::::°:::::o°:::O::°::: ________________________$$$$$$$$$$ _______________________$$$$$$$$$$$ ____________$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ ___________§$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ ___________§$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ ___________§§$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ __________§§§___________$$$$$$$$$$ ____$$$$$$§§§$$$$$$$_____$$$$$$$$$ __$$_____§§§_______$$______$$$$$$$ __$_$$$$$§§§$$$$$$$$_$$ _$__§§___§§§__________$ $$§§§§___§§___________$$ $$§§____§§§___________$$ $$§__§__§§_____________$ $$____§§§_____________$$ $$____§§§§________§§§§$$ _$$§__§§§§§§§§§§§§§§§$$ __$$§§§__§§§§§§§§§§$$$ ___$$§§§§§§§§§§§§§$$$ _____$$$§§§§§§§§$$$ _______$$$$$$$$$$ __________ $$$$ ___________$$$ ___________$$$ ___________$$$ ___________$$$ ___________$$$ ___________$$$ ___________$$$ ___________$$$ ___________$$$ ___________$$$ _________$$$$$$$ ___$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ Rok się już kończy, rok się zaczyna, otwórzmy więc butelkę szampana i razem wypijmy za nasze zdrowie, aż się zakręci nam troche w głowie :* 100 lat kochane DRZEWKA!!!

KOCHANE DRZEWKA____mam nadzieje,ze cos dla siebie wybierzecie :) Cos WAM musze powiedziec w starym roku.Otoz tutaj do miesa wieprzowego ___kotlety mielone,schabowe ,pieczen podaja przecier jablkowy. Kurczaka jedza ze marmolada/gaaretka zurawinowa. Dlugo nie moglam sie przekonac do laczenia tych slodkosci z miesem___a teraz nie wyobrazam sobie,zeby to czyms innym zastapic,,,,,,Pyszne! Polecam! KOCHANE DRZEWKA_____zycze WAM szampanskiej zabawy,szampanskiego humoru,szampanskiego szalenstwa. O polnocy___polskiego czasu wzniose toast za WAS!!!U mnie bedzie 17:00____bede na pewno juz w domku. KOCHANI! Niech ten Nowy Rok przyniesie nam zdrowie,wszelka pomyslnosc i spelnienie marzen.I oczywiscie___niech bedzie laskawy w realizacji naszych postanowien noworocznych i realizacji planow! Do Siego Roku!!!

Kurczak w owocowej galarecie 2 połówki piersi kurczaka (lub ok. 35 dag piersi indyczej), 2 szklanki bulionu drobiowego lub warzywnego (może być z kostki), szczypta szałwii, torebka ekspresowej herbatki miętowej, dowolne owoce (świeże winogrona, konserwowe morele, brzoskwinie lub gruszki), ppakowanie galaretki pomarańczowej Mięso umyć, ugotować w takiej ilości bulionu, by było przykryte. Na początku gotowania dodać herbatkę miętową i szałwię. Gdy mięso się gotuje, przyrządzić galaretkę (wg przepisu na opakowaniu) i osączyć owoce. Miękkie mięso wyjąć z wywaru (wywar zużyć na zupę), wystudzić i pokroić w niezbyt grube plastry. Ułożyć je na głębokim półmisku, ugarnirować dowolnie pokrojonymi owocami, po czym uważnie, by nie popsuć kompozycji, zalać wystudzoną płynną galaretką. Przykryć półmisek wypukłą przykrywką (nie może się stykać się z galaretką i owocami!) i wstawić do lodówki, by galareta zakrzepła. Podawać jako wykwintną przekąskę.

Indyk z kąpieli wodnej 1 kg piersi indyczej, 2 ząbki czosnku, pół łyżki, przyprawy śródziemnomorskiej, pieprz, sól Mięso umyć, natrzeć przyprawą śródziemnomorską wymieszaną z pieprzem i roztartym z solą czosnkiem, zawinąć w folię spożywczą i na 3 godz. wstawić do lodówki. Następnie dodatkowo owinąć ten pakiet folią aluminiową, w taki sposób, jak zawija się cukierki, włożyć do garnka i delikatnie, by nie rozszczelnić folii, zalać zimną wodą. Gdy woda w garnku zawrze, zmniejszyć ogień i gotować mięso ok. 90 min. Miękką wystudzoną "pieczeń" odwinąć z folii aluminiowej, a następnie - nad rondlem - także z folii spożywczej (niech znajdujący się w niej sos ścieknie do rondla). Ewentualnie jeszcze doprawić sos do smaku solą, pieprzem i szczyptą ziół. Mięso pokroić i podgrzać w sosie. Podawać z ryżem lub ziemniakami i warzywami z wody. Świetnie smakuje także na zimno.

Kaczka na dziko Kaczka lub ok. 1 kg kaczych piersi (mogą być mrożone), sól. Marynata: cebula, pół szklanki czerwonego wytrawnego wina, sok z cytryny, po 3-4 mielone ziarenka ziela angielskiego, jałowca i pieprzu, szczypta rozdrobnionych goździków, szklanka wody. Sos: 2-3 łyżki smalcu wytopionego z kaczki, po łyżce cukru i mąki, 1,5-2 szklanki bulionu warzywnego (może być z kostki) Przygotować marynatę. Cebulę pokroić na cienkie talarki, krótko obgotować w niewielkiej ilości wody, odcedzić, wystudzić. Składniki marynaty starannie wymieszać. Oczyszczoną i umytą kaczkę ułożyć w odpowiednio dużym garnku, zalać marynatą, kilka razy obrócić, przykryć i odstawić na 2-3 dni w chłodne miejsce. W tym czasie kilka razy ją przewracać, by równomiernie się zamarynowała. Zamarynowaną kaczkę wyjąć z garnka, natrzeć solą (także od wewnątrz), zawinąć w folię i na godzinę włożyć do lodówki. Potem przełożyć ją do wysmarowanej masłem brytfanny i piec w gorącym (200°C) piekarniku. Od czasu do czasu skrapiać marynatą i polewać tłuszczem z dna brytfanny. Upieczoną i wystudzoną kaczkę przełożyć na półmisek, pokroić i podawać z konfiturą z borówek. Kto chce podać kaczkę na gorąco, nich zrobi do niej wyrazisty sos o posmaku dziczyzny. Na dwóch łyżkach zebranego z brytfanny kaczego smalcu przesmażyć cukier, aż uzyska karmelowy kolor. Następnie wsypać mąkę, starannie rozetrzeć i chwilę smażyć, po czym rozprowadzić tę zasmażkę taką ilością zimnego bulionu, by powstał sos o konsystencji gęstej śmietany. Doprawić go do smaku marynatą i, mieszając, gotować ok. 2 min na wolnym ogniu.

Drób dosyć często gości na naszych stołach. A gdyby tak spróbować go przyrządzić inaczej niż na co dzień? Bardziej wykwintnie, z fantazją. Po prostu odświętnie. Rolada z indyka po mediolańsku 1-1,20 kg piersi indyka, 25-30 dag białej kiełbasy, 8-10 dag parmezanu, 2 łyżki bułki tartej, 8-10 dag wędzonego boczku, jajo, pieprz, sól, oliwa lub masło Mięso umyć, osuszyć, przekroić wzdłuż (nie do końca!), tak by powstał duży płat. Lekko go rozbić, nadając prostokątny kształt i posolić. Kiełbasę wyjąć z osłonki, drobno posiekać. Dodać rozdrobniony boczek i jajo. Wyrobić, doprawić solą i pieprzem. Rozsmarować farsz na mięsie, oprószyć bułką i parmezanem, zrolować. Spiąć wykałaczkami lub owinąć nicią, obsmażyć na oliwie lub maśle, przełożyć do natłuszczonej formy, wstawić do gorącego (180-190°C) piekarnika i upiec. Od czasu do czasu polewać sosem z dna formy. Podawać na zimno lub gorąco.

Roladki z cukinii Grillowane plastry cukinii z nadzieniem z krewetek i zieleniny (koperkiem, natką pietruszki itp.). Cukinie można wypełnić innym farszem, np. z ryby lub kurczaka ze świeżą bazylią. Faszerowane pomidorki Wydrążone koktajlowe pomidorki napełnione kremowym serkiem wymieszanym z pesto, udekorowane natką pietruszki. Selerowe talerzyki Masa z sera kremowego z obranymi ze skórki zmielonymi orzechami włoskimi, ułożona na talerzykach z łodyg selera naciowego, ozdobiona kawałkiem oliwki i listkiem szałwii. Ruloniki ze szparagami Kawałki zielonych lub jasnych szparagów zawinięte w plastry pieczonego rostbefu, udekorowane kleksami z serka kremowego i paskami kolorowej papryki. Kawior w ziemniakach Malutkie ziemniaki ugotowane, zahartowane w lodowatej wodzie (lub kulki drążone z ziemniaków), wydrążone i napełnione kawiorem, udekorowane natką pietruszki. Zamiast kawioru można użyć musu zrobionego z oliwek, anchois, kaparów i parmezanu.

Rumiane kuleczki z niespodzianką Po 10-15 dag oliwek nadziewanych papryką i anchois, szklanka mąki, 15 dag masła, 25 dag świeżo startego sera gouda, łyżka sproszkowanej słodkiej papryki, sól Mąkę przesiać na stolnicę, posiekać z zimnym masłem, dodać paprykę, goudę, szczyptę soli i szybko zagnieść gładkie ciasto. Owinąć je w folię i na godzinę włożyć do lodówki. Tymczasem oliwki starannie odsączyć na sicie. Schłodzone ciasto wyjąć z lodówki i uformować z niego wałek o średnicy około 5 cm. Następnie pokroić go na plastry centymetrowej grubości. W każdy talarek wcisnąć oliwkę, otulić ją dookoła ciastem, formując kształtną małą kulkę. Ułożyć je na wyścielonej pergaminem blasze do pieczenia. Piec około 20 min w piekarniku nagrzanym do temp. 220°C. Ładnie zrumienione kulki przełożyć na półmisek (można w każdą wbić szpadkę) i podać na stół. Kulki świetnie smakują zarówno na zimno, jak i na gorąco.

WITAJ BIESIADO KOCHANE DRZEWKA____________witajcie Dziekuje JARZEBINKO___napisalas takie ciekawe rzeczyDziekuje Dzisiaj polamalam sobie paznokcie___specjalnie \"hodowane\" na Sylwestra.I po nich!! Nie bede rozpisywac sie,co mi sie przydarzylo___powiem tylko,ze jest mi smutno i to bardzo.,,,bo musialam skrocic pozostale :( A teraz zabieram sie za kulinaria :) Przyjęcia, na których serwuje się wyłącznie kolorowe przekąski, są dziś na topie. Warto zadać sobie trochę trudu i zamiast banalnego półmiska wędlin i paru sałatek podać gościom pomysłowe minidanka. Opakowanie mrożonego ciasta francuskiego, 150 g tartego żółtego sera, słodka papryka w proszku, grubo zmielony pieprz Ciasto francuskie zostawić do rozmrożenia (pod przykryciem) w temperaturze pokojowej. Wymieszać ser z papryką i pieprzem. Płaty ciasta posmarować masą serową i poskładać jeden na drugi. Rozwałkować w prostokąt wielkości 15 x 25 cm i pokroić na pałeczki. Pałeczki z ciasta francuskiego skręcić w końcach w spiralki i ułożyć na blasze do pieczenia skropionej zimną wodą. Szaszłyki z oscypka z cukinią i bekonem 20 dag łagodnego oscypka, 2 małe cukinie, 20 dag chudego bekonu w plasterkach, 4 łyżki pestek słonecznika, pęczek świeżego tymianku Oscypek pokroić w kostkę o bokach około 1 cm. Cukinie umyć, osuszyć i po odcięciu końcówek pokroić wzdłuż w cieniutkie pasy. Plasterki bekonu ułożyć na desce jeden koło drugiego, posypać pestkami słonecznika. Każdy plaster bekonu przykryć paskiem cu-kinii. Na brzegu porcji ułożyć kawałeczek owczego sera, a następnie posypać wszystko posiekanym tymiankiem. Każdą porcję ciasno zrolować i spiąć wykałaczką, po czym krótko obsmażyć w głębokim tłuszczu, osączyć na ręczniku papierowym i przełożyć na półmisek lub powbijać w ułożone na półmisku połówki dużych jabłek. cdn

Wiele z naszych noworocznych postanowień to wcale nie rzeczywiste pragnienia, ale rzeczy, o których myślimy, że powinniśmy ich chcieć. Realizacja tego, czego chcą od nas inni, to nie realizacja własnych chęci. I dlatego najczęściej się nie udaje. Szczególnie jeśli od wyniku naszych wysiłków (a raczej nie-wysiłków) nic nie zależy.

Noworoczne postanowienia. Dla większości z nas coroczne źródło frustracji. ,,, Bo po chwili zapału, kiedy je robimy, następuje głębokie rozczarowanie: znowu się nie udało. Jak odczarować ten stan rzeczy? Piszemy na kartce: schudnę, znajdę dobrą pracę, będę biegać każdego ranka, zdrowo się odżywiać, nie będę krzyczeć na dzieci, wymawiać mężowi, ,,, I tak dalej. Wchodzimy w NOWY ROK pełne dobrych intencji i szczytnych zamiarów. I zwykle najpóźniej 3 stycznia wszystko wraca do normy. Gdyby się nad tym zastanowić – nie mają te nasze postanowienia żadnego sensu. Najczęściej same zresztą nie wierzymy, że uda nam się ich dotrzymać. Jaka szkoda... Przecież naprawdę chcemy! A może wcale nie? Chciałabym, ale...mi się nie chce Chcieć to móc, mawiają niektórzy i jest to jedno z tych powiedzonek, nad którymi warto się zastanowić. Bo przecież naprawdę chcemy – lepszego wyglądu, lepszej pracy, lepszych stosunków w domu i wielu innych rzeczy. Dlaczego więc się nam nie udaje? Czasem dlatego, że w gruncie rzeczy... wcale nie chcemy. ?!

Potęga chcenia, potęga działania ,,,,, Uświadomienie sobie zatem, czego tak naprawdę chcemy, to pierwszy i najważniejszy krok na drodze do realizacji życzenia – nie tylko noworocznego. Najczęściej bowiem składa się tak, że jeśli precyzyjnie określimy nasze pragnienia, to nagle ni stąd, ni zowąd pojawia się szansa na ich realizację. Tak przynajmniej twierdzą autorzy popularnych ostatnio poradników o sile przyciągania. Czy rzeczywiście realizujemy nasze cele dzięki działaniu jakiejś magicznej siły? Jeśli komuś takie określenie przypada do gustu, to – czemu nie – może go używać. Czasem łatwiej jest nam zaakceptować działanie magicznych mocy niż zdroworozsądkowe wyjaśnienia. Bo całą rzecz z przyciąganiem tego, czego pragniemy, można wytłumaczyć także w inny, dużo prostszy sposób. Kiedy już powiemy sobie: „Chcę tego czy tamtego”, ta informacja, nawet jeśli nie dotrze do mózgu kosmosu czy innej magicznej konstrukcji, z całą pewnością dotrze do naszego własnego mózgu. Im częściej będziemy ją powtarzać, tym bardziej my sami będziemy wyłapywać z otaczającej nas rzeczywistości właśnie te sygnały, które wskazują możliwości realizacji pragnienia. Kiedy mówisz: „Chcę mieć nowe szpilki”, nie czekasz, aż buty spadną z nieba, tylko zaczynasz zastanawiać się, w jaki sposób wejść w ich posiadanie. Jeśli jesteś absolutnie pewna swego pragnienia, najczęściej znajdujesz sposób, by dopiąć swego. Podobny mechanizm działa w przypadku realizowania innych, nie tylko materialnych życzeń.

WITAJ BIESIADO Dziekujemy za zyczenia Lubimy marzyc___prawda? Pomarzyc___dobra rzecz :) Co się kryje za marzeniem ???? Ile z nas na pytanie: „Czego chcesz?” potrafi odpowiedzieć szybko i bez zastanowienia? Zwykle – jeśli chcemy być wobec siebie uczciwe – musimy się przez chwilę zastanowić. Zdarza nam się też bez zastanowienia mówić, że czegoś chcemy, ale w głębi duszy pragnąć czegoś zupełnie odwrotnego. Czegoś, do czego boimy się przyznać nawet same przed sobą. Nierzadko bowiem za naszymi pragnieniami kryją się inne pragnienia. Na przykład marzymy o nowym samochodzie wcale nie dlatego, że rzeczywiście podoba nam się on do szaleństwa, ale – na przykład – by zrobić wrażenie na znajomych, zyskać uznanie w oczach sąsiadów albo by sobie samym udowodnić, że jesteśmy ludźmi sukcesu. Nierzadko ta chęć zdobycia uznania jest tak silna, że kosztem wielkiego wysiłku udaje nam się te swoje „życzenia” zrealizować. Kupujemy na przykład drogi samochód i latami borykamy się z kredytem. Wszystko w porządku, jeśli ten nabytek przyniósł uczucie, o jakie nam chodziło, jednak z zastępczymi marzeniami najczęściej bywa tak, że prawdziwej potrzeby nie zaspokajają. Chwilę po kupieniu samochodu zaczynamy chcieć innej rzeczy, która ma nam przynieść akceptację, podziw, zazdrość innych. W takich przypadkach bardzo często sprawdza się powiedzenie: „Chcieć to móc”, ale co z tego? Rzecz, której pragniemy, traci swój powab bardzo szybko, a my nie wiemy, dlaczego. Otóż dlatego, że tak naprawdę chcieliśmy czegoś zupełnie innego. Właśnie z tej przyczyny często najnieszczęśliwsi są ci, którzy pozornie spełniają wszystkie swoje życzenia. Czy zatem realizacja pragnień nie przynosi szczęścia? Owszem, przynosi – o ile rzeczywiście tego właśnie chcemy. I jeżeli marzymy o czerwonym sportowym samochodzie, bo uwielbiamy tę linię, kolor i szybką jazdę – to wszystko w porządku. Jednak jeśli myślimy, że zasiadając za jego kierownicą, będziemy bardziej atrakcyjni dla innych – nie tędy droga. A przynajmniej nie tylko tędy, bo są oczywiście środowiska, w których stan posiadania jest stanem istnienia i tylko posiadając, można w nich funkcjonować. Jeśli jednak kupując sobie ogromne ilości nowych ubrań, biżuterii albo elektronicznych gadżetów, liczymy w głębi duszy na to, że staniemy się bardziej atrakcyjni i zyskamy prawdziwych przyjaciół, najprawdopodobniej srodze się zawiedziemy. Pozdrawiam bardzo serdecznie

WITAJ BIESIADO JARZEBINKO kochana___wreszcie przebilas sie przez te zaspy i jestes!! Ooooo i szampan jest___i to dwie butelki!!! i oczywiscie piekne zyczenia.Wprost sliczne.Dzieeeeeeeeeeeeekuje!!! Dziekuje za wspaniala lekturke____za godzine bede wolna i poczytam.Teraz tylko rzucilam okiem____wszystko ciekawe i na czasie! Uwielbiam to,,,,Buziaki Kochana! Dziekujemy Ci za te dary noworoczne! Musze sie tylko rozejrzec za lampkami do szampana,,,,staruszek-szampan lubi szklo,,,,.A moze ktos z WAS podrzuci link? Pozdrawiam bardzo serdecznie

Zaakceptuj wpadki !! Zwykle, jeśli raz odstąpimy od postanowienia, przyjmujemy, że to już koniec. Stwierdzamy "nie udało się" i kropka. Jeśli zdarzy się wpadka (np. zjemy czekoladę, a miałyśmy zrezygnować ze słodyczy), przyjmujemy, że już nigdy nam się nie uda. Czasem nawet uogólniamy porażkę i stwierdzamy, że nie mamy silnej woli, że jesteśmy do niczego. Tymczasem wpadki są normalne. Jeśli się zdarzą, należy je zaakceptować i dalej próbować dotrzymać danego sobie słowa. Z dotrzymania postanowień wypływa wiele korzyści. Także ta, że pomaga nam to zwiększyć poczucie kontroli nad własnym życiem. Zaczynamy czuć, że jesteśmy w stanie kierować własnym losem. Podnosi się nasza samoocena - wiemy już, że mamy silną wolę i możemy sobie zaufać. To wszystko, jak twierdzą psycholodzy, stanowi cenny życiowy kapitał, który pomaga osiągnąć szczęście. Zycze pomyslnosci w realizacji noworocznych postanowien!:):)

Powiedz bliskim, co planujesz Ewa Pągowska mowi,ze: Badania pokazują, że opowiadanie o swoich noworocznych postanowieniach i poproszenie bliskich o wsparcie w dążeniu do celu zwiększa szansę na sukces. Zwłaszcza w przypadku kobiet. Przygotuj plan awaryjny! Wystarczająco trudne jest powstrzymanie się od sięgnięcia po papierosa, kiedy wszystko toczy się gładko, a co dopiero, gdy wszystko wali się na głowę. Warto mieć scenariusz na wypadek, gdy np. pokłócisz się z mężem i jedyne czego będziesz pragnąć to papieros. Zawczasu zastanów się więc, co robić w takich sytuacjach. Dobre mogą być np. ćwiczenia oddechowe, ale wcześniej trzeba się ich nauczyć. cdn

Twórz rytuały Jeśli w nowym roku postanowiłaś regularnie wykonywać jakąś czynność, spraw, by weszła ci w nawyk. Robi się to, tworząc rytuał, czyli określając bardzo szczegółowo, kiedy i jakie czynności będziemy wykonywać. Jeśli chcemy biegać codziennie przez pół godziny, możemy zaplanować: nastawiam budzik na 7.00, gdy zadzwoni, od razu wstaję, wkładam przygotowany wcześniej strój do biegania, piję wodę, wychodzę, biegnę do końca alejki parkowej itd. Chodzi o to, by zacząć działać automatycznie. Każda minuta spędzona na wybieraniu ubrania czy napoju, każdy dodatkowy wybór, którego musimy dokonać, niesie ryzyko, że zaczniemy też myśleć: "A może jednak dzisiaj zrezygnuję, taka brzydka pogoda...". cdn

Opracuj plan ! Wiele osób nie realizuje swoich zamierzeń, ponieważ nie ma pojęcia, jak to zrobić. Najpierw trzeba się zastanowić, jakie czynności mogą przybliżyć nas do celu. W przypadku odchudzania mamy do wyboru różne diety i ćwiczenia. Wybierzmy tę metodę, która wydaje nam się najłatwiejsza do wprowadzenia w życie. Jeśli nie lubimy ćwiczeń, stawiamy np. na opcję: obfite śniadania, zdrowy obiad i lekka, wczesna kolacja. Jeśli twój cel jest długoterminowy, a za taki można uznać pozbycie się owych 10 kg do 31 grudnia, ustal sobie także cele krótkoterminowe, np. utratę 3 kg do 30 czerwca. cdn

WITAJ BIESIADO SREBRNA AKACJO__________witaj.Dziekuje Smutne te wiersze,ale prawdziwe. Dot.wpisu\"Daria itd\" Nie wymagajmy od innych,skoro sami nie jestesmy w porzadku.__To stwierdzenie jest zawsze na czasie.Nikt nikogo zmuszac nie bedzie do niczego....Kto chce,to sie przyjazni.Kto nie chce___jego wybor,jego decyzja. Nie wiem tylko,dlaczego ktos kopiuje ten sam wiersz,skoro dwa posty wyzej widnieje na topiku.Ktos chce komus tu cos powiedziec? Dlaczego ukrywa sie? Nie ma odwagi? Przyzwyczailysmy sie juz do takich pomaranczowych aluzji.Przestanmy w koncu snuc domysly___kto to? a co i komu chce powiedziec? Ludzie dorosli inaczej rozwiazuja problemy,,,! Nowy ROK tuz ,tuz,,,,Robimy noworoczne postanowienia,,,jak ich dotrzymac? Wybierz właściwy cel ! Czyli taki, który jest ważny dla ciebie, a nie np. uważany za wart zrealizowania przez bliskie ci osoby. To oczywiste, że trzeba zdrowo się odżywiać i uprawiać sport, ale jeśli nie czujesz, że naprawdę tego chcesz, nie masz silnej motywacji, to trudno będzie ci wprowadzić w życie te zasady. Zanim więc zapiszesz na kartce swoje postanowienie (jedno!), zastanów się dobrze, na czym naprawdę ci zależy i czy są szanse, by to zrealizować. Uważa się, że stawianie sobie zbyt wielu celów (albo jednego, ale mało realnego), może być wręcz szkodliwe dla naszej psychiki. Z góry bowiem skazujemy się na porażkę i związany z nią stres, a nawet na spadek samooceny. cdn Pozdrawiam bardzo serdecznie

KOCHANE DRZEWKA____zanim zamkne moje "okienko"__dedykuje WAM wiersz Kim jest dla mnie przyjaciel? Mówiąc najprościej jest kimś, kto pozwala mi być taką, jaka jestem i nie myśli, że jestem niespełna rozumu. Ktoś, kto z wyrazu mojej twarzy odczytuje, że potrzebuje porozmawiać o tym, co się dzieje lub nie, w moim życiu. Udziela mi wsparcia bez osądzania. Przyjaciel to ktoś, kto mnie potrzebuje, ufa mi i jest szczęśliwy, gdy przynoszę dobre nowiny - to ktoś, kto nigdy nie odejdzie. Jeśli jest coś, co uszlachetnia duszę, to mieć przyjaciela. Jeśli jest coś, co jeszcze bardziej uszlachetnia duszę, to samemu być przyjacielem. Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca radość. Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście... Ciągle jeszcze istnieją wśród nas anioły. Nie mają wprawdzie żadnych skrzydeł, lecz ich serce jest bezpiecznym portem dla wszystkich, którzy są w potrzebie. Wyciągają ręce i proponują swoją przyjaźń. Teraz wiem, że świat nie jest pełen obcych, lecz jest pełen ludzi czekających tylko na to, aby się do nich odezwać. Anonim DOBRANOC BIESIADO