KALINA BIESIADNA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KALINA BIESIADNA
-
JARZEBINKO____zostawiam wlaczony komputer.Wejdz na skype i moze dzisiaj wreszcie odczytamy nasze poprzednie wiadomosci.Innej drogi nie ma! Twoja dzisiejsza odczytalam!Rowniez zostawilam kilka slow,,, Czytam wspaniala ksiazke o psach,,,Pasjonujaca lektura. Napisze o niej ,a wlasciwie kilka wnioskow____pewnie zgodza sie ze mna Ci,ktorzy maja czworonoznych pupilow.;D 1/Tylko Twoj pies,a nie kto inny powita Cie z taka radoscia jak wrocisz do domu !!! Co najlepsze,jesli w drzwiach stanalby nawet George Clooney,pies z cala pewnoscia wybierze wlasnie,,,CIEBIE! 2/Pies da Ci poczucie bezpieczenstwa. Nawet maly piesek potrafi dodac otuchy w samotne wieczory spedzane w pustym mieszkaniu. Do zobaczenia.Wpadne pozniej
-
"Daj ludziom chleba i igrzysk,a bedziesz mogl zrobic z nimi,co zechcesz".
-
http://strony.aster.pl/mira1/piosenki-jesien/barwy_jesieni.htm
-
Barwy jesieni Jesienne chmury znów pędzi wiatr W dalekie strony, w daleki Świat. Zielone drzewa, które chroniły nas, W żółte kolory zamienił czas. Dalekie ścieżki, po których ja Błądziłem kiedyś w pogoni dnia I kwiaty, które witały nas, W żółte kolory zamienił czas. Szeroką plażę i morza brzeg Zakryje wkrótce głęboki śnieg. Dziś tylko liście zdobią pusty las, Na żółto drzewa maluje czas. /bis Muzyka: S. Krajewski Słowa: M. Gaszyński
-
WITAJ BIESIADO KOCHANE DRZEWKA____________JARZEBINKO i SREBRNA AKACJO ____________witajcie Dziekuje za piekne wiersze. JARZEBINKO_________za liscik Znalazlam smutny wiersz Phila Bosmansa___ktory zawiera gleboka mysl.Przeczytajcie SILNIEJSZY NIZ SMIERC Dostalem obraz w prezencie od mlodego malarza. Artysty o niezwyklym wyczuciu.Jest to obraz ponury. Nieskonczona kraina przedstawiona w zimnych barwach,jalowa i opustoszala. Wygasly ostatnie resztki nadziei. Na horyzoncie widac plonace miasto bogatych. Na pierwszym planie krocza cztery chude i wysokie postacie. Z miasta biednych,z lepianek niosa ogromna trumne w kierunku rozstepujacej sie szczeliny ziemi, podczas gdy na ziemi lezy jakas nedzna postac wyciagajaca w powietrze dwa kikuty rak: rozpacz. Posrodku kwiat o dlugiej lodydze. To oznaka radosci jest jednak straszna iluzja, bo kwiat jest martwy,lodyga zlamana posrodku. Mlody malarz nadal swojemu dzielu tytul \"Chleb i igrzyska\", co jest aluzja do upadku Imperium Rzymskiego, porownywalnego z naszym konsumpcyjnym spoleczenstwem zadnym podniet. \"Daj ludziom chleba i grzysk,a bedziesz mogl zrobic z nimi,co zechcesz. Cos jednak zmienilbym w tym obrazie. Dalbym kwiatu szanse. Nie musi byc zlamany i martwy. Wierze w czlowieka i wierze w niesmiertelnosc milosci. Musza pokonac rozpaczliwa pustke i ponownie odkryc w czlowieku iskre nazywana duchem, ktory budzi zycie i jest silniejszy niz wszelka smierc. Pozdrawiam bardzo serdecznie!
-
Wznosze jesienny toast!!!!!!! Zycze WAM KOCHANE DRZEWKA___________milej niedzieli!!! http://strony.aster.pl/mira1/piosenki-jesien/piosjes-2/jesiennewino.htm Jesienne wino Z brzękiem ostróg wjechałem do miasta Pod jesień było, czas złotych liści nastał W kieszeni worek srebra, czas do domu Wtem za plecami woła głos: Usiądź razem ze mną, spróbuj mego wina Z czereśni, wiśni, resztek lata Choć jesień się zaczyna Tyle tej jesieni jeszcze jest przed nami Zdążysz wrócić do domu Nim noc zawita nad drogami Słońce stało w zenicie bił południowy żar A w gardle kurz przebytych dróg Co tam, spocznę chwilę, przecież nie zaszkodzi Do przejścia niedaleką drogę jeszcze mam. A ona kusi! Usiądź razem ze mną, spróbuj mego wina Z czereśni, wiśni, resztek lata Choć jesień się zaczyna Tyle tej jesieni jeszcze jest przed nami Zdążysz wrócić do domu Nim noc zawita nad drogami Zbudziłem się w czerwieniach zachodu Pod szarą karczmą co rynek zamyka Zabrała moje srebro, duszę i ostrogi Zostało pragnienie i tępy głowy ból I pamięć jej słów: Usiądź razem ze mną... słowa i muzyka: A. Koczewski
-
JARZEBINKO kochana dla CIEBIE http://strony.aster.pl/mira1/piosenki-jesien/piosjes-2/bcj.htm Bez Ciebie jesień W błękicie mamy swój dom na wyspie słońca W błękicie mamy swój ląd zwyczajnych spraw Jesteś mój, czemu więc Tak często myślę, że Bez Ciebie jesień dogoni mnie Bez Ciebie marzeń oduczę się Bez Ciebie pasjans nie wyjdzie mi w pochmurne dni Bez Ciebie zmartwi mnie byle co Bez Ciebie nic nie będzie mi szło Bez Ciebie na zawsze schowam się na serca dnie Jeszcze wciąż jest tyle słońca Jeszcze nam nie płynie czas Jesteś mój, czemu więc Tak często myślę, że Bez Ciebie wino utraci smak Bez Ciebie nigdy nie powiem,"tak" Bez Ciebie drogi zasypie wiatr popiołem z gwiazd Bez Ciebie smuci mnie każdy wiersz Bez Ciebie nie przychodzi sen Bez Ciebie w jesień zapadnie świat na tysiąc lat Bez Ciebie jesień dogoni mnie Bez Ciebie marzeń oduczę się Bez Ciebie pasjans nie wyjdzie mi w pochmurne dni Bez Ciebie zmartwi mnie byle co Bez Ciebie nic nie będzie mi szło Bez Ciebie na zawsze schowam się na serca dnie Bez Ciebie jesień...
-
Dwa kroki do jesieni,,, http://strony.aster.pl/mira1/piosenki-jesien/piosjes-2/dobstare4.htm Czasem góra Pochyli się Nad Tobą Czasem wiatr Na trawie Zagra bluesa
-
Jesien pora emigrantow,, Czy pamiętasz, jak pachną dziewczęta jesienią Kiedy szykują warzywne sałatki Fantazyjnie przyrządzając królicze mięso Z migdałami i cebulą i z tartym czosnkiem Tak jak kiedyś ty a teraz oni Ruszą nasi przyjaciele, może tylko znajomi Szukać idei, która coś zmieni Pełni wiary, że los ich się odmieni Czy pamiętasz, jak pachną dziewczęta jesienią Wełnianym swetrem, w szkocką kratę spódniczką A zima całkiem darmo kwateruje tam wspomnienie, że Jesienią dziewczęta u nas najładniej pachną Tak jak kiedyś... Zostawię wam wszystkim światło przed domem Zawsze cokolwiek kiedykolwiek zrobicie Nieswoje kreacje kobiety kolorowe Czy nie lepiej tutaj być http://strony.aster.pl/mira1/piosenki-jesien/piosjes-2/jesporaemigrantow.htm
-
WITAJ BIESIADO KOCHANE DRZEWKA i mile pomaranczki____witajcie Dziekuje za sympatyczne wpisy SREBRNA AKACJO Przycupnelam na chwilke z kawka.Zanim ja dopije___troszeczke pospiewam o jesieni. JARZEBINKO____mysle,ze wyjechalas ___kiedys mi o tym wspominalas.Jestem myslami i sercem z Toba U mnie piekna sloneczna pogoda.Wczoraj bylo wrecz upalnie i niech tak jeszcze potrwa,,,, Dzieje sie jesien,,, http://strony.aster.pl/mira1/piosenki-jesien/dzieje_sie_jesien.htm Pozdrawiam bardzo serdecznie
-
Wspomnienie,,, http://jesienny-pan.w.interia.pl/piosenki-jesien/wspomnienie.htm
-
Jesienna dziewczyna http://jesienny-pan.w.interia.pl/piosenki-jesien/jesienna%20dziewczyna.htm
-
Jesienne roze,,, http://jesienny-pan.w.interia.pl/piosenki-jesien/jr.htm
-
i jeszcze jeden wiersz tej autorki,,:D JESIENIĄ Opadają płatki róż to już jesień. Poranny chłód mgłę niesie nad polami. Wiatr zabiera liście z drzew i żegna się z ptakami. Między nami się przemyka płomień serc i dusz muzyka. Płatki róż z wiatrem wirują w takt muzyki pożegnalnej. Ty ustami namalujesz róże na moich ustach barwą niezniszczalną.
-
Wprawdzie liscie sa jeszcze na drzewach,ale niebawem pewnie juz ich nie bedzie:) ODEJŚCIE LIŚCI Liście odchodzą w złotych sukienkach podarowanych przez jesień na ostatnią ich drogę. Jeszcze przez chwilę ucieszą nas swą urodą będą tematem dla malarzy i poetów dzieci ułożą kolorowe bukiety. A jesień kojący szum drzew zamieni w smutny szelest. To marsz pożegnalny liści. Jeszcze słońce je opromieni i wiatr popieści. A potem już tylko łzy deszczu rozmyją barwy sukien i cisza nastanie. A wiatr w opustoszałych drzewach zaszumi "Wieczne odpoczywanie". Zofia Kobylecka
-
WITAJ BIESIADO KOCHANE DRZEWKA____________witajcie SREBRNA AKACJO DRZEWKO OLIWNE Uwielbiam weekendy!!!! Rozgladam sie za moja kochana JARZEBINKA Dedykuje WAM wiersze o jesieni :D Odlatujące żurawie W jesiennej ciszy wśród mgieł zadumy żurawi klucz leci w dal, w jesiennym łzawym wiatru poszumie jak serca tęsknota, jak żal. Stoję w jesiennej szacie pola wpatrzona w żurawie lecące, jak pożegnanie serca, jak cicha niedola, jak marzeń sny gdzieś płynące. Żegnajcie i znowu powróćcie żurawie radosnym kluczem wraz z wiosną, zostawcie mi piórko na łące przy stawie, dziś żegnam was jesienną piosnką. Zofia Ewa Szczęsna Pozdrawiam bardzo serdecznie!
-
Te specjalna dedykacje przesylam JARZEBINCE za uśmiech dam Ci suknię szytą pajęczą nicią pożółkłej jesieni za spojrzenie złoże pęk suchych kwiatów pod stopami dam Ci dni jasne jak pierwsza miłość i odejdę lekki pusty z wiatrem do przeszłości Pozdrawiam bardzo serdecznie
-
WITAJ BIESIADO * * * jesienną łzą cię żegnam ze słońcem i latem byłem ci wtedy potrzebny schowana w moim cieniu leczyłaś rany nabierałaś sił wolno jakby z rozmysłem później odeszłaś a ja zmartwiały zostałem jak smutkiem pożółkły nikomu niepotrzebny liść może wrócisz wiosna jak zakwitną bzy wyciągnę wtedy ramiona i znów okryję cię cieniem może wtedy zostaniesz na dłużej Boleslaw Lucki
-
DOBRANOC BIESIADO
-
Zanim zamkne swoje okienko na swiat ,zostawie wiersz Phila Bosmansa :D STRASZLIWA ZAWADA Sa w zyciu czarne dni. Przygniataja Cie wtedy zlosc i cierpienie, klopoty i troski, tracisz apetyt i ochote na sen. Wstajesz rankiem tak samo zmeczony, jak polozyles sie wieczorem. Jestes wsciekly,cos Ci straszliwie zawadza. Moze poczucie winy,ktorego nie mozesz sie pozbyc. Uczucie glebokiego niezadowolenia drazy coraz glebiej Twoja glowe i Twoje serce i rozpoczyna swe niszczace dzialanie. Najbardziej cierpi Twoj system nerwowy. Co mozna na to poradzic? Nie probuj ogluszac sie tabletkami czy alkoholem lub niepohamowanym uzywaniem. Ogluszanie nie leczy,potem wszystko jest jeszcze gorsze. Jesli jestes wierzacy,pomoca moze byc dla Ciebie modlitwa, w ktorej pelen ufnosci zdasz sie na Ojca. Otworz oczy na biede innych. Sprobuj ich zrozumiec. Nie okazuj rezerwy. A przekonasz sie: Twoje nerwy wytrzymaja. Twoje zycie ponownie zyska sens. DOBRANO BIESIADO
-
JARZEBINKO____szukam Twojej wiadomosci,,,i niestety gdzies sie ukryla.Moze jutro dotrze. Skoro zdecydujesz sie na placuszek____koniecznie dodaj proszku do pieczenia. Wylozylam ciasto do brytfanki i posypalam obficie posiekanym ananasem.Niebo w buzi,,,,zajadalam sie nim na cieplo oraz na zimno. Tutaj nauczylam sie jesc ciasto z lodami.Przyznaje,ze smakuje wybornie.Smacznego!!!
-
Tak było, jest i będzie: podobny szuka podobnego sobie.
-
Jeśli usuwa się z życia miłość i życzliwość, to usuwa się się wszelką przyjemność. CYCERON
-
WITAJ BIESIADO SREBRNA AKACJO KOCHANE DRZEWKA__________wczoraj zamiast serniczkow wyszedl przepyszny placek.Zmodyfikowalam przepis i dodalam maki krupczatki i wyszla pychotka.Polecam!!! ZLY JEZYK Twoj jezyk moze wyczyniac prawdziwe cuda. Slowa,ktore wypowiadasz, przekazuja to,czym jestes w glebi duszy, na zewnatrz w stosunku do ludzi. Jesli w glebi duszy jestes ponury,falszywy i leniwy, twoj jezyk takze nie bedzie mowil niczego innego niz zlo: klamstwa i obrazy, nonsensy i szyderstwa,obelgi i przeklenstwa. Jesli w glebi serca jestes dobrym czlowiekiem, twoj jezyk sam z siebie bedzie mowil dobrze o innych. Zasieje wszedzie pokoj i radosc. Swoim jezykiem mozesz przyniesc szczescie lub nieszczescie. Ludzie kaszla,gdy cos wpadnie im przez przypadek do gardla. Gdyby mieli kaszlec zawsze, gdy cos sie niechcacy wyrwie z ich garla, swiatu zaparloby dech. Kto zle zaparkuje,musi zaplacic mandat. Nalezaloby pobierac podatek za niewlasciwe uzycia jezyka, odczuwalna grzywne za kazde klamstwo, a w podwojnej wysokosci za kazda obmowe. Nieslusznie atakowanie innych jest ku mojemu ubolewaniu bardzo upowszechnione. Bron sie przed zlym jezykiem, zwlaszcza jesli tkwi w twoich ustach. Phil Bosmans Pozdrawiam bardzo serdecznie
-
i jeszcze cos slodkiego,,:D Niebiańskie serniczki grzechu warte - - składniki 250g twarogu (tłusty albo półtłusty; śmietankowy; nie musi być mielony) 2 jaja 1/3 szklanki cukru 1/8 szklanki oleju 1/2 budyniu (wg uznania nawet owocowy!) 1/8 szklanki mleka 1/4 torebki cukru wanilinowego Odrobina tłuszczu i bułki tartej do foremek od tarteletek (ok.8 szt. średnich) Niebiańskie serniczki grzechu warte - konkurs - sposób przygotowania Jedna z prostszych, a za razem smaczniejszych receptur na serniczki. Rozpływają się w ustach, w zależności od użytego budyniu mogą być malinowe, truskawkowe, toffi, a najlepsze są waniliowe i śmietankowe. Mają konsystencję ciepłego ptasiego mleczka i nie sposób poprzestać na kilku... Najlepsze na ciepło, od razu po wyciągnięciu z piekarnika, do tego gałka lodów waniliowych, szczypta kakao, odrobina prażonych migdałów i jesteśmy w Niebie! A jak wygląda droga do Nieba od początku? Do wysokiego naczynia wrzucamy ser, lekko go rozdrabniając widelcem, dodajemy resztę podanych składników i blenderem rozdrabniamy wszystko energicznie, zajmie nam to dosłownie chwilkę. Podgrzewamy piekarnik i w tym samym czasie przygotowujemy foremki do tarteletek, smarujemy je tłuszczem i obsypujemy bułką. Do gotowych foremek wlewamy ciasta (tak do połowy foremki tj. 2-3 łyżki stołowe) i wkładamy do pieca. Po 20 minutach powinny być gotowe, dla pewności sprawdźmy je patyczkiem. Co teraz? Teraz tylko filiżanka dobrej kawy, wygodny fotel i żegnajcie smutki witaj słodyczy!