KALINA BIESIADNA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KALINA BIESIADNA
-
Ojej JARZEBINKO________o zaokraglonych bioderkach Ty mowisz? Oj Ty kokietko!!Przepiekna figura,nie wspomniawszy o reszcie. Tak JARZEBINKO___________to stare zapasy!!! No to brzdek!!!! 100 Lat!! JARZEBINKO____a pamietasz jak na BIESIADZIE pojawilay sie komunikaty/prosby____kliknij tu,,,,,a wspomozesz,,,, Mialam przeczucie,ze cos zlego za tym stoi,,,,
-
Takze telefony komorkowe znalazly sie juz w orbicie zainteresowan internetowych oszustow,,,,, Za posrednictwem SMS uzytkownik jest przekonywany do wejscia na konkretna strone internetowa.w ktorej zapewne zainstatluje mu sie robaczek. A robaczki,a wlasciwie trojany,sa coraz sprytniejsze___potrafia przekazywac do autora informacje o wcisnietych przez uzytkownika klawiszach klawiatury. Ochrona danych w takich warunkach jest co najmniej trudna. Inne wirusy,ktore atakuja nasze telefony,a posrednio_portfele__powoduja samoczynne wysylanie SMS-ow,takze bez zgody uzytkownika. cdn Ufff,dobrze,ze nie mam zadnych waznych informacji w komputerze. Przenigdy nie zrobilabym zadnych transakcji internetowych,a szczegolnie bankowych. Ostatnio pokazalo mi sie,,,,,podaj swoj nr telefonu do USA. Ha,ha,ha__________przenigdy takich informacji nie udzielam w internecie. Swoja mysl dokoncze pozniej____do zobaczenia!!!
-
Cyberprzestepcy nieublagalnie korzystaja z wszelkich narzedzi,jakie pojawiaja sie w sieci. Sledza,jakie informacje przyciagaja najwieksze zainteresowanie i wykorzystuja ich tresc do przesylania wlasnych komunikatow. Korzystaja takze z sieciowych portali spolecznosciowych,ktorych uzytkownicy czesto wymieniaja sie nieformalna korespondencja i rzadko przywiazuja uwage do pochodzenia otrzymywanych wiadomosci i linkow. W rezultacie czesto padaja ofiarami kradziezy tozsamosci.
-
Nie lekcewazmy tych pojawiajacych sie zagrozen,abysmy nie padly ofiara przestepcow!!! Niektorzy grasuja na rynku iPhona i wysylaja maile,w ktorych informuja o rzekomym wygraniu telefonu. Umieszczony w liscie odnosnik prowadzi do strony zawierajacej zlosliwe oprogramowanie,ktore pozwala przejac kontrole nad komputerem wybranej"ofiary". Oszusci bardzo sprytnie wciagaja internautow w swoje sidla,poczynajac od tytulu korespondencji,ktory jest konstruowany tak,aby przyciagnac uwage,poprzez uwiarygodniena tresc poparta dowodami i przykladami,poprzez wskazanie nagrody lub wywolanie poczucia potencjanelnego zagrozenia/jezeli nie klikniesz,nie wejdziesz,nie odpiszesz,to,,,,/az po podanie instrukcji zdobycia nagrody lub unikniecia nieszczescia. Aby wzmocnic zaufanie do swojego przekazu,oszusci czesto powoluja sie na instytucje publiczne albo autorytety,wzglednie wskazuja instytucje czy znane osoby jako zrodla swojej rekomendacji.
-
Ostrzezono mnie przed phishingiem, za pomoca ktorego przestepcy wyludzaja krytyczne dane /hasla dostepu do kont internetowych,numery kont,kart kredytowych itp/,nie chronia internautow,ktorzy sa sklonni podawac dane bez sprawdzenia faktycznego nadawcy komunikatu lub potwierdzenia,ze e-mail pochodzi od wiarygodnej instytucji,pod ktore podszywaja sie hakerzy.
-
KOCHANE DRZEWKA_____spiesze sie podzielic z informacjami____ku naszej przestrodze.Nie powiem,kto mi je przekazal,,,,, Mam troche tych wiadomosci,wiec bede co jakis czas wchodzic i pisac_____niestety praca mi nie pozwala,by siasc i napisac od A do Z... Ostrzegam!!!!! Zjawisko gimmes____polega na tym,ze do informacji przesylanych poczta elektroniczna dolaczane sa pliki zawierajace wirusy. Tresc maila jest skonstruowana tak,aby adresat wiedziony ciekawoscia lub checia zysku,otworzyl zalacznik. Wydawaloby sie,ze na podejrzane zalaczniki jestesmy juz uodpornieni i malo kto otwiera przypadkowe pliki____nic bardziej mylnego. Nadal nadawcy takich maili osiagaja swoj cel!
-
artykul,,,, i moze jakies jeszcze :D sorry!
-
Odpowiedź 5: Wpadłam w słodką pułapkę Jesteś nieszczęśliwa. Nikt cię nie kocha, nie uprawiałaś seksu od miesięcy, przyjaciółka przeprowadziła się za granicę, a w telewizji leci znowu ten sam głupi serial. Sięgasz po czekoladkę i bez zastanowienia wrzucasz w siebie całą bombonierkę. Na chwilę świat wydaje się piękniejszy. Słodycze to najtańsze i najbardziej skoncentrowane źródło tuczących kalorii. Zaledwie pięć krówek albo jeden czekoladowy batonik mają ich tyle samo co pełnoziarnista bułka z sałatą i wędliną popita szklanką soku. Od cukru można się uzależnić tak samo jak od papierosów albo od alkoholu. Po zjedzeniu czegoś słodkiego (uwaga: cukier znajduje się nie tylko w czekoladzie, ale również w płatkach śniadaniowych, chlebie, ketchupie, jogurcie i soku owocowym z kartonika) trzustka wydziela duże ilości insuliny, żeby przetworzyć cukier na energię. Za jej sprawą poziom cukru we krwi spada. Organizm wysyła sygnał, że powinnaś natychmiast podnieść poziom cukru, więc sięgasz po kolejny batonik. I w ten sposób kółko się zamyka. Tyjesz, głównie na brzuchu, pośladkach i udach w błyskawicznym tempie. Co robić Jak alkoholik na odwyku, musisz radykalnie odstawić słodycze. Nie pozwalaj sobie na "tylko jedną" czekoladkę, bo dobrze wiesz, że skończysz w punkcie wyjścia. Czytaj etykiety i unikaj produktów z cukrem ukrytym w składzie. Żeby ułatwić sobie wytrwanie w abstynencji, możesz zażywać preparat chromu, który zmniejsza apetyt na słodycze, a także wyrównuje poziom cukru we krwi.
-
Odpowiedź 4: Uzależniłam się od diet cud Dieta cud nie istnieje. Niestety, wciąż większość kobiet nie dopuszcza tej smutnej prawdy do świadomości. Chcesz schudnąć błyskawicznie przed sylwestrem/zjazdem absolwentów/weselem przyjaciółki, sięgasz więc po kolejną "superskuteczną" kurację odchudzającą. To pierwszy krok do dietetycznego piekła. Większość diet polecanych w popularnej prasie podaje jedynie wartość kaloryczną spożywanych posiłków. Im niższa - tym skuteczniejsza wydaje się kuracja. Jednak stosowanie diety dostarczającej zaledwie 500 kcal dziennie powoduje spowolnienie tempa przemiany materii i wypłukanie organizmu z witamin i minerałów. Kiedy wracasz do normalnego odżywiania, gwałtownie tyjesz. Ten efekt dorobił się już nawet swojej nazwy, którą na pewno dobrze znasz. Chodzi oczywiście o jo-jo. Przytyłaś, więc sięgasz po kolejną dietę cud. To pułapka, z której bardzo trudno się potem wydostać. Co robić Zacznij racjonalnie się odżywiać i ćwiczyć. Będziesz chudła powoli, ale wymarzona waga utrzyma się dłużej, a może nawet zostanie na zawsze.
-
Co robić Ureguluj rytm posiłków i znajdź inny sposób na rozładowywanie stresu niż jedzenie. Może zapiszesz się na squasha albo zaczniesz uprawiać jogę na balkonie? Czytaj dalej »Reklamy googleSchudnij 8,5 kg w 14 dni sprawdzony produkt, potwierdzona skuteczność, szybkie rezultaty! FastSlim.pl Objawy Zmęczenia W Twoim Organizmie jest za dużo Toksyn. Czas na Odtruwanie! www.Colonix.pl/Wyczerpanie Schudnij 7 kg w 14 dni Teraz spala tłuszcz z jeszcze większą siłą i skutecznością. SchudnijSkutecznie.com Odpowiedź 2: Jem z nudów Nie pracujesz albo pracujesz w domu. Przez cały dzień od lodówki dzieli cię parę kroków. Mimochodem przegryzasz plaster żółtego sera, czekoladkę, dojadasz resztki po dzieciach. Oglądając telewizję, pogryzasz orzeszki, przy komputerze zawsze stoją słone paluszki, do książki przygotowujesz sobie stertę miniaturowych kanapek. Na obiad jesz malutką porcję, bo przecież jesteś na diecie. Tylko dlaczego nie mieścisz się w kolejne dżinsy? Ciągłe podjadanie sprawia, że twój żołądek nie odpoczywa ani sekundy. Żeby zapewnić sobie choć chwilę spokoju, organizm robi zapasy tłuszczu w nadziei, że kiedyś będzie mógł z nich skorzystać i zrobić sobie choć krótkie wakacje od trawienia. Co robić Znajdź sobie absorbujące zajęcie. Podejmij się wolontariatu w organizacji charytatywnej, znajdź pracę na pół etatu albo zapisz się do klubu fitness. To ostatnie rozwiązanie ma dodatkową zaletę. Kiedy zobaczysz, jak długo musisz biegać na bieżni, żeby spalić głupi batonik, od razu przejdzie ci na niego ochota. I koniecznie wyrzuć z lodówki i kuchennych szafek wszystkie "pogryzajki"! Odpowiedź 3: Nie mam czasu na jedzenie W ciągu dnia nie masz czasu, żeby zjeść porządny posiłek. Rano wypijasz szybką kawę, po drodze do pracy przegryzasz drożdżówkę, zamiast lunchu jesz jogurt, a na obiad wypijasz kolejną kawę. Jesteś tak zajęta, że zapominasz o jedzeniu. Dopiero wieczorem w domu odrabiasz zaległości. Rzucasz się na lodówkę i kończysz jeść dopiero wtedy, gdy czujesz, że zaraz pękniesz. Co tydzień z przerażeniem obserwujesz, że twoja waga skoczyła o kilogram. Przez cały dzień twój organizm ciągnie na rezerwie paliwa. Przewodzenie nerwowe w układzie: przewód pokarmowy - ośrodek głodu i sytości zostaje zaburzone. Przez cały dzień do ośrodka sytości nie docierają żadne informacje. Kiedy w końcu zaczynasz jeść, wydaje rozkaz "dość" dopiero wtedy, gdy żołądek jest już wypchany po brzegi. Podczas obfitego posiłku trzustka wydziela ogromne ilości insuliny, żeby obniżyć gwałtownie podnoszący się poziom cukru we krwi. To jednak nie wystarcza - cukru jest za dużo, żeby przetworzyć go w całości na energię. Zostaje więc zamieniony w tłuszcz i wtedy właśnie odkłada się np. na brzuchu i na biodrach. Co robić Jedyna sensowna porada w twojej sytuacji to: jedz regularnie! Może wstaniesz pół godziny wcześniej i przygotujesz sobie niewielkie porcje jedzenia w hermetycznych pojemnikach?
-
Moje kochane drzewka_____ktora niekoniecznie z nas ma problem z nadwaga? Polecam artykul.... Dlaczego ciągle tyję?______Magdalena Gignal Jeżeli chociaż raz w życiu zaczęłaś się odchudzać, wpadłaś jak śliwka w kompot. Dążenie do sylwetki idealnej (szczupłej!) już zawsze będzie numerem jeden na liście twoich noworocznych postanowień. Tyjesz, chudniesz, tyjesz więcej, znów chudniesz, tyjesz jeszcze więcej. Ciągłe wahania wagi prowadzą w prostej linii do zaburzeń odżywiania. Niekoniecznie od razu tak poważnych jak bulimia czy anoreksja, ale również groźnych. Tym razem naprawdę powiedz sobie stop. Zamiast zadawać sobie ciągle pytanie \"jak schudnąć?\", zapytaj samą siebie \"dlaczego ciągle tyję?\". Znalezienie odpowiedzi na to pytanie, a następnie wyeliminowanie przyczyny to najprostsza droga do sukcesu - wymarzonej sylwetki. Jedno pytanie, pięć odpowiedzi Odpowiedź 1: Zajadam stres Żyjesz w ciągłym biegu. Ciągle boisz się, że nie zdążysz z pracy do przedszkola, z przedszkola na spotkanie z klientem, itd. W pracy jeden trudny projekt goni drugi, dziecko znowu kaszle, a na weekend zapowiedziała swoją wizytę teściowa. Wieczorem czujesz, jak jakaś niewidzialna siła znowu ściska cię za żołądek. Ta siła to stres. Stres zdefiniował w latach 60. Hans Seley, nazywając go nadmierną reakcją organizmu na bodźce zakłócające jego pracę. W stanie stresu układ nerwowy i hormonalny jest przeciążony. Jeśli napięcie utrzymuje się zbyt długo, w organizmie zaczyna brakować witamin i minerałów, które zużywają się szybciej niż normalnie. W efekcie doświadczasz huśtawki nastrojów, ciągle jesteś zmęczona, wpadasz w depresję. Zauważasz, że po pochłonięciu kilku batonów, frytek i hamburgera na chwilę poprawia ci się nastrój. To zjawisko wytłumaczono naukowo. W stanie stresu do mózgu wydzielana jest substancja niwelująca uczucie bólu. Możesz wepchnąć w siebie dwa razy więcej jedzenia niż normalnie, odczuwając przyjemność zamiast bólu rozepchanego żołądka. Zaczynasz coraz częściej zajadać stres, czego efektem szybko są dodatkowe kilogramy. cdn
-
WITAJ BIESIADO KOCHANE DRZEWKA______JARZEBINKO I SREBRNA AKACJO Och,dziekuje za piekne doznania duchowe! Piosenki trafiaja w serce____slucham je wciaz ,,,,Piekne,wzruszajace.Wiersze rowniez piekneDziekuje JARZEBINKO____dziekuje za golabka.Odpisze wieczorkiem. A teraz przynosze malutki poczestunek,,,,wlasna nalewke! Za nasze nieustajace zdrowko i PRZYJAZN!!!!! Nalewka wiśniowa 50 dag bardzo dojrzałych i soczystych wiśni, szklanka płynnego miodu pszczelego, 25 dag śliwek kalifornijskich, 15 goździków, litr spirytusu, 3 szklanki Wiśnie umyć, osuszyć, połowę wydrylować i wsypać wszystkie do gąsiorka. Zalać miodem pszczelim, przykryć ściereczką i odstawić. Mniej więcej po 24 godzinach wsypać goździki oraz wymyte, osuszone i pokrojone w paseczki suszone śliwki. Zalać wszystko litrem spirytusu wymieszanego z 3 szklankami przegotowanej wody. Dokładnie zakorkować gąsiorek i trzymać w cieple przez 10-12 dni, codziennie nim potrząsać. Następnie alkohol zlać, dodać płyn z odciśniętych przez płótno owoców. Całość przefiltrować przez gazę lub bibułę, rozlać nalewkę do butelek i szczelnie zakorkować. Podawać nie wcześniej niż po 6-8 miesiącach. Pozdrawiam bardzo serdecznie!!!
-
WITAJ JARZEBINKO____jak milo Cie widziec!! Mam Ci duzo do opowiedzenia,,,,ale to bedzie w e-mailu.Czy dzisiaj___?????jestem padnieta,ale moze,,,, Jesli chodzi o nowy moj nick,,,,to tylko nick! No coz,popisalam troche zeby przestawic sie na inny i teraz jakos ,,,jakos. Juz wczesniej mialam informacje z PROGRAMU /nie powiem jakiego/,ze byl atak na moj komputer____podal mi dwa IP. Bylo i tak,ze troll podrobil moj nick___nigdy nie pisalam L z kreseczka,a ona dodala i zaczela podszywac sie pode mnie i pisala idiotyzmy,,,, Ostatnio,podrobila O na 0 i w koncu zlamala mi haslo.Probowalam wejsc____niestety,haslo zmienione. Wyraznie polubila moj nick JODLA i niech sie nim,,,,,, W zwiazku z tym na poczekaniu wymyslilam dwa nicki,,,, Nie zdziw sie JARZEBINKO,jak czasami uzyje drugiego,bo to juz mi sie zdarzylo.,,,,ale wiedz,ze zawsze bede KALINA. Od pewnego czasu nazywam rzeczy po imieniu,,,,czy to sie komu podoba ,czy nie! Nie dbam o to.Moze ten nasz troll zrozumie,ze nie tedy droga.Moze,,,,, Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie!
-
WITAJ BIESIADO SREBRNA AKACJO JARZEBINKO__________a czy Ty wciaz jestes nad woda? Zagladam za Toba Od rana jestem na zlaczach,,,a tu tyle spraw do zalatwienia,,, Zostawie narazie wiersz :D, a pozniej wpadne na dluzej,,, Szukają domu Przez całe swoje życie ludzie szukają domu, odrobiny pewności, bezpieczeństwa i ludzkiego ciepła. Jak dziecko, które potrzebuje ciepłego gniazdka, żeby się dobrze czuć. Potrzebuje oczu, które by z miłością na niego spoglądały dłoni, które by się o niego troszczyły, serca, które by się do niego zwracało Nie potrafisz żyć bez ludzi, którzy cię lubią, dla których jesteś wart wiele, którzy dzielą z tobą radość i ból, w których sercu masz zapewnione trwałe miejsce. Lecz także nie potrafisz żyć bez ludzi, których ty lubisz i którzy przedstawiają dla ciebie wielką wartość za których ponosisz odpowiedzialność. Bez domu jesteś wszędzie obcy. Szczęśliwy jest ten kto odnalazł dom. Narodziliśmy się po to, aby czuć się bezpiecznie i bezpieczeństwo rozdawać. Po to przyszliśmy na świat, aby kochać i być kochanymi. Phil Bosmans Pozdrawiam bardzo serdecznie!
-
z mysla o mamie,,, http://www.youtube.com/watch?v=vCAlka5TXBE&feature=related
-
WITAJ BIESIADO U nas przepiekna,sloneczna pogoda.Kolejny dzien w plenerze:D A teraz napisze kilka slow o pikniku,,, W ramach chicagowskich Dni Krakowa____zorganizowano kolejny juz raz piknik przez Towarzystwo Przyjaciol Krakowa,,, I choc drzewa w parku przeslanialy widok na Zamek Krolewski na Wawelu i na Kosciol Mariacki,to przez te krotka chwile mozna sie bylo poczuc jak na krakowskich Bloniach. Odegrany hejnal krakowski,przy dzwiekach ktorego swoj taniec odtanczyl lajkonik,kazdemu z obecnych przywolal widok wspanialego Krakowa,,,, Przez kilka dni moglismy uczestniczyc w imprezach promujacych nasz kochany Krakow. W Cafe uslyszelismy Andrusowskie spiewanie,piosenki o Krakowie,,, W kolejny dzien obejrzelismy wystawe obrazujaca Krakow w fotografii ,, Ale zaczne od poczatku_____po odprawionej uroczystej mszy sw.rozpoczela sie impreza Krakusow i przyjaciol Krakowa. Juz z daleka czuc bylo unoszace sie nad polana zapachy kuchni polowej; bigosu,grochowki.,,itd. Byly zawody sportowe dla dzieci. Najwiekszym powodzeniem cieszyly sie zawody zuzlowe na rowerach. Niestety,tym razem nie doszlo do spotkania pilkarskiego Krakow____Reszta Swiata o Puchar red.Jerzego Juraka. A potem juz przyszla kolej na najbardziej oczekujacych swoich kilku minut_____jamnikow!:D Byla to VII Wielka Krolewska Parada Jamnikow_____wybor krola i dam dworu na rok 2008. Ubrane pieski w strojach nawizaujacych do symboli Krakowa,w czapakach krakowskich,w stroju smoka wawelskiego,a nawet w stroju hot doga,dumnie kroczyly po dywanie w strone tronu krolewskiego. W Paradzie uczestniczylo 31 pieskow. Bylo baaaaaaaaardzo zabawnie :D:D: Zycze wszystkim milej niedzieli! Pozdrawiam bardzo serdecznie
-
Tym muzycznym akcentem_____zegnam sie DOBRANOC!!!
-
NIE SPOTKAMY SIE JUZ http://www.youtube.com/watch?v=t8ZsSLfYFwU&feature=related
-
Biale roze,,,, http://www.youtube.com/watch?v=QJtMF0mG9oI&feature=related
-
Janusz Laskowski - Snil mi sie rodzinny dom http://www.youtube.com/watch?v=oYOtlENGg8Y&feature=related
-
Witam BIESIADE wieczorowa pora DOM RODZINNY http://www.youtube.com/watch?v=SPGF3xCls04
-
Maseczka z płatków owsianych poprawia stan cery trądzikowej. Prawda. Płatki owsiane są bogate w witaminy z grupy B, które regulują pracę gruczołów łojowych. Twarz powinno się myć wodą mineralną. Nieprawda. Zwłaszcza jeśli jest to woda wysokozmineralizowana. Nadmiar zawartych w niej minerałów może podrażniać skórę. Co innego woda niskozmineralizowana. Ta nie powinna skórze zaszkodzić, a wręcz może być korzystna, zwłaszcza jeśli ma w swym składzie substancje dobroczynne dla skóry (np. magnez). Maseczka z truskawek często uczula. Prawda. Truskawki rzeczy- wiście często są przyczyną uczuleń pokarmowych, ale również w postaci maseczki mogą wywołać podrażnienie i wysypkę. Prawdopodobnie to sprawka zawartych w nich salicylanów, choć przyczyny mogą być również inne. Uczulenia można dostać nawet po czystych ekologicznie truskawkach, a co dopiero mówić o tych wczesnych, sztucznie pędzonych, które mogą mieć w swym składzie całe mnóstwo składników dla skóry bardzo niekorzystnych. Przysuszanie wyprysków na skórze watką ze spirytusem (lub np. wodą toaletową zawierającą alkohol) sprawi, że szybko znikną one bez śladu. Nieprawda. Wprawdzie alkohol dobrze radzi sobie z bakteriami i w ten sposób rzeczywiście przyspiesza likwidowanie stanu zapalnego, który jest przyczyną tworzenia się pryszcza, ale przy okazji nadmiernie wysusza skórę i może powodować przebarwienia. Dlatego chociaż rzeczywiście przysuszanie alkoholem może przyspieszyć gojenie się pryszczy, na pewno nie znikną one całkiem bez śladu! P.S. Strona naszego topiku jest latwa do zapamietania____zawsze mozna do niej wrocic i skorzystac z zamieszczonych tu porad! Warto!! Polecam! :D:D:D
-
Wcieranie we włosy soku z czarnej rzepy służy ich wzmocnieniu. Prawda. Sok z rzepy jest bogaty w siarkę, a wiadomo, że włosy zbudowane są z aminokwasów, których składnikiem jest siarka. Jej niedobór we włosach powoduje, że są one słabe, łamliwe. Wcierając sok z czarnej rzepy w skórę głowy, dostarczamy jej siarki, tak potrzebnej do budowy zdrowych włosów. Prócz siarki, sok z czarnej rzepy zawiera również cynk, miedź i żelazo, które wpływają korzystnie na wygląd włosów. Kąpiel w kozim mleku wygładza skórę. Prawda. Kleopatra wiedziała, co robi, że kąpała się właśnie w mleku kóz, bo ma ono dużo bogatszy skład od krowie- go. Zawiera mnóstwo protein, kwasów organicznych, lipidów, witaminy A, E, B5 - czyli wszystko to, co działa na skórę wygładzająco, łagodząco, natłuszczająco. Dlatego kąpiele takie są bardzo korzystne dla skóry bardzo suchej. Oczywiście kąpiele w samym kozim mleku to prosta droga do bankructwa, ale można je po prostu dodać do wody, w której się kąpiemy (na średniej wielkości wannę - około 3 litrów). Maseczka ze świeżego ogórka rozjaśnia cerę Prawda. Sok z ogórka, który zawiera kwasy organiczne, oczyszcza i lekko rozjaśnia skórę. Oczywiście nie należy oczekiwać po nim niezwykłych efektów, tylko delikatnego wybielenia. Płukanie w soku z cytryny dodaje włosom blasku. Prawda. Sok z cytryny dodany do wody, w której płuczemy włosy, rzeczywiście nadaje im ładny połysk. Dzieje się tak dzięki zawartym w cytrynach kwasom organicznym, które sprawiają, że łuski włosów lepiej przylegają do łodygi. Gładkie włosy dobrze odbijają światło, mają więc piękny połysk.
-
a teraz cos dla zdrowia,,,,,w/g Joanny Futkowskiej Domowe sposoby pielęgnacji urody - prawdy i mity Spiżarnia zamiast drogerii - to dopiero jest wygoda! Wiedziały o tym już nasze prababki. My również chętnie sięgamy do skarbnicy wiedzy o naturalnych metodach pielęgnacji urody. Czy rzeczywiście działają, czy ich skuteczność jest tylko mitem? Kompresy z herbaty likwidują zaczerwienienie oczu i opuchnięcie powiek. Prawda. Herbata ma w swym składzie dużo garbników, które obkurczają naczynia włosowate, dzięki czemu zmniejsza się zaczerwienienie oczu i cofa się powstała wokół nich opuchlizna. Waciki namoczone w herbacianej esencji kładziemy na powieki na 15 minut. Włosy płukane w naparze z rumianku stają się jaśniejsze. Prawda, ale... Właściwie trudno mówić tu o zdecydowanym rozjaśnianiu. Płukanie włosów w naparze z rumianku po prostu je rozświetla i nadaje im ładny złotawy odcień. Taki efekt otrzymuje się zresztą tylko na włosach blond. Ciemne włosy wypłukane w rumianku na pewno nie zrobią się jasne.
-
WITAJ BIESIADO! SREBRNA AKACJO KOCHANE DRZEWKA__________dedykuje WAM wiersz OTWÓRZ SWOJE SERCE DLA RADOŚCI Jest taki smutek, który przychodzi wtedy, kiedy za bardzo przywiązujemy się do siebie i do przedmiotów. Wtedy, kiedy gniewamy się na ludzi, o których myślimy, że za mało nas cenią. Mamy żal, że na świecie jest tak okropnie i że to właśnie nam źle się powodzi. A przecież jest tyle drzew i kwiatów, takie mnóstwo ptaków i motyli, łąk i lasów. Tyle cudownych rzeczy wokół nas, które tylko czekają na to, by uzdrowić człowieka z jego smutku. Naucz się nazywać po imieniu drzewa i kwiaty, ptaki i ryby, w imię Boga. Otwórz swojego ducha dla światła, otwórz swoje serce dla radości. Pozdrawiam WAS bardzo serdecznie!!!