Adolf Stanowczy
Zarejestrowani-
Zawartość
83 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Adolf Stanowczy
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7
-
Purpurowa - jednym zdaniem, i to absolutnie bez złośliwości - daj nam znać jak znajdziesz takiego faceta jak opisałaś... I jeżeli On z Tobą wytrzyma. Bo na razie to opowiadasz to jak bajki o żelaznym wilku, ale jeszcze jakoś nie widzialem żeby ktoś Cię poparł, tudzież zapalał ku Tobie gorącym uczuciem czytając to co piszesz... Chociaż gorące uczucia się przewijają, fakt. Szkoda że tak rozwalacie - dzięki za wsparcie ;) Ciężka sprawa u Ciebie... no bo przeciez nie każesz Mu tego robić pod karą lania, raczej by to nie wypaliło... :)
-
Mało_stanowczy - masz generalnie rację, tylko jedna droban uwaga :) Nie wiem na ile czytałeś ten wątek, i pokrewny do którego był link, ale czy uważasz ze się czepiamy Purpurowej? Nie narzucamy jej żadnych naszych poglądów, ale atakowani, porównywani z marginesem społecznym i uznawani ża nienormalnych w społeczeństwie, będziemy się bronić. Nie mam osobiście nic do poglądów Purpurowej, mam za to wiele co do Jej tolerancji na moje poglądy, i metod ich głoszenia. Jeśli tak Jej to przeszkadza i nie kręci, niech opusci temat i się nie wypowiada w nim, o co zresztą otwarcie prosiłem, bez efektu. A kto igra z ogniem, ten się sparzy, niestety.
-
A poza tym co do tego czy dorosłe kobiety wiedzą co dla nich dobre a co złe - niekoniecznie. Może Ty wiesz, ale niekoniecznie wszystkie kobiety - a już tym bardziej nie wszystkie stoją w opozycji do tej tak zwanej męskiej kontroli... Jeśli nadal utrzymujesz ze to tylko moje wymysły - zapytaj Suni. Chyba ze Twoim zdaniem nie jest kobietą?
-
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3798607&start=0 to pytanie to było do kogo?
-
jak dla mnie to właśnie o to chodziżeby nie musiała tego robić ;)
-
Bo z mężczyzna jak z dobrym bankiem... ;>
-
zalezy od facetów - być może lepsi ale nieliczne uzdolnione jednostki ;D Ja mam uzdolnienia w innym kierunku ;) ehh - no i z tym wlaśnie powinien się kojarzyć ;) Sama widzisz ze rola matki i ojca jest różna ;) no widzisz... żadnego urlopu tacierzyńskiego? ;> a gdzie równouprawnienie? :PPP
-
to już wole - ojcowski ;P Tym niemniej jak sama napisałas, nie jestem wyjątkiem - to może jednak coś w tym jest, że meżczyźni maja uzdolnienia w innych kierunkach, a nie wynika to z ich wrodzonej złosliwości? :P
-
czyżbyś chciała to sprawdzać? :>
-
Wiśniewski zresztą niezłe książki pisze :) Dobra, miśki, ja uciekam z pracy, nie plotkujcie tu za wiele ;)
-
oj, foczka... Ty jeszcze młoda jesteś... :) ale owszem, to prawda :) I tego się raczej nie zmieni, ale można polubić :) Prawda, A-gatka? :>
-
No prosze, dwa tysiączki ;D To nie byłoby bez was możliwe, drogie Nieznośne ;D A co do opijania, to butelki już od dawna czekaja ;) A -Gatka - ty masz tę lepsza inteligencję - emocjonalną ;)
-
hehe... A- Gatka, albo ktoś się pod Ciebie podszywa, albo reklamujesz znowu to samo ;D
-
A- Gatka - jak to się dostało? :) Przecież to Dama obrywa i stoi w kącie ;) Po prostu nie chcę tu robić za jakiegoś internetowego Casanovę ;) dama - możesz robić przysiady ;)
-
Wszystko przez tę dzisiejszą niezdyscyplinowana młodziez ;) Aczkolwiek Twoje nocne dywagacje są naprawdę powalające ;) Zastanawiam się tylko po co mnie łamac ;)
-
Do czego to doszło żeby woleć forum od znajomych, foczka ^^ A poza tym to witam wszystkich ;)
-
sunia, nie dyskutuj, bo będzie źle ;) foczka, a Ty się upewnij czy na pewno masz w adresie trzy czy cztery "r" :P do jutra ;D Dobijamy już do 2000 postów ;)
-
Cóż zrobić, życie życiem, a wychowywac trzeba ;D Nie wiem jak wy, drogie dziewczeta, ale ja udaję sie na spoczynek ;) Wyglada na to że znów dzisiaj tu było grzecznie ;D
-
No prosze, to już wiemy jak ta nieznośna ma na imię ;>
-
wręcz przeciwnie ;>
-
I nie tylko Agatka... :> foczka, sugerujesz że to ja jestem odpowiedzialny za Twoje rozpuszczenie? :>
-
Podszywaczu, podszywaczu...
-
patrząc z tej strony, ciesze się że nie lubisz :> może wreszcie dasz mi spokój i zostawisz temat dla tych dla których jest on przeznaczony :)
-
Dama - nie, jest dokładnie tak jak napisałem... płacisz, wymagasz. Zrobisz pracę to Ci pozwolą się obronić, a jak nie zrobisz, to juz Twoja sprawa :) Egzaminy tylko na koniec, przed samą obroną. A kiedy i z czego się do nich nauczysz, to też tylko Twój problem :)
-
Otóż to własnie ;) Ja sobie pracuję normalne za normalne pieniazki... a doktorat mam jako hobby zaocznie ;) Nawet na innej uczelni ;)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7