1a - historia tego nicka jest związana z pewnymi dość niesmacznymi wystąpieniami Purpurowej, która w dośc napastliwy sposób raczyła porównac mnie do Hitlera, Goebbelsa i czegoś tam jeszcze, nie wyłączając siódmej plagi egipskiej. A że nie uważam tego za konstruktywny sposób prowadzenia dyskusji - dodałem to sobie do nicka :) Vox populi, vox dei...
nie mam zamiaru upodlac i upokarzać. Owszem, szukam uległaj grzecznej dziewczyny - której oczekiwania i spojrzenie na związek pokrywają się z moimi. Nigdzie nie napisałem że chcę kogokolwiek upadlac i upokarzać. jak pewnie sama zauważyłaś (zauwazyłeś?) Ludzie mają naprawdę różne upodobania - jedni lubią stopy, inni dostac klapsa. I ja nie widze w tym nic złego, bo nie sądze aby obustronne spełnianie własnych potrzeb, równiez na tej płaszczyźnie było upadlaniem czy upokarzaniem kogokolwiek. Cąły czas mówimy o dwojgu dorosłych ludzi, którzy dobrze wiedzą czego chcą od siebie i życia.