monik30

chciałam niesmiało Wam powiedziec,ze cuda sie zadrzają nawet tym którzy są pechowcami tak jak ja!!!!!!!!!!

A Wy jeszcze śpicie?chciałąm Wam cos powiedzieć,ale w takim razie wpadnę później Granni nartki sa wspaniałe!!!!bardzo wciąga ten sport baaardzo!!!! buziaczki no to ja kawke chyba sama wypiję,a z Wami potem drugą

czesć dziewczynki ja tak jak foli jestem codziennie,ale nie codziennie pisze do Was także wybaczcie i zrozumcie . zabajona ,pecherzyk rosnie ok 2 mm na dobę ,ale niekoniecznie musi miec on wymiar 20 mm .naczytałam sie o tych pecherzach i wyczytałam ,ze i 17 mm może być gotowy do owulacji także głowa do gówry. a śluz dobrze świadczy ,ze hormonki hulają dobrze i organizm przygotowuje sie do owu .ja wcześniej nie miałam żadnego śluzu w czasie dni płodnych i albo nie pękał albo jakieś inne badziewie.także śluz jest jednym z wyznaczników owu. zabajonka uwierz w siebie!!! pozdrawiam dziewczynki!!!!

enigma he he!!!!dobra ta herbatka po góralsku!!! beti co tam u gina? gonia czekam również ja na wiesci twoja ziomka!!!daj znac

andzia ty uważaj z tym dźwiganiem prosze!!!

nigdy nie istniej nigdy!!!!!!!!!!!

zabajonka ,jeśli Twoje cykle są 28 dniowe to wcale nie ejst zły wymiar pęcherzyka 8 mm.ja mam cykle 24 i w 9 dc mam przy prawidłowych owu pęcherzyk 11 mm.taki pecherzyk rosnie sobie srednio zabajona ok 2 mm na dobę ,wiec jeśli u Ciebie do owujeszcze powiedzmy z 5 dni to wszystko moze byc dobrze.jakie masz cykle zabajonek? w jakim dniu mniej więcej masz owu?

andziu,mam nadzieję ,ze to jest to o czym marzysz.test moze wyjśc po czasie zafałszowany ale nie musi,ja bym powtórzyła nawet jutro i tej samej firmy,byś mogła zauwazyć róznice,trzymam !!!!!!!! foli,w tym cykl też mam brać jakieś stymulatorki chyba oraz sterydzik

misiagimo tak jak foli ci powiedziała to niedobór progesteronu lub niedomoga lh z tego co sie orientuję.lekarz mi tłumaczył,ze jak niedopmoga którys z hormonów to cały cykl sie sypie niestey tak jak to u mnie sie dzieje musisz sobie zrobic badanka byśmy nie gdybały i życzę jak najlepszych wyniczków

czesć kobietki!!!! poczytam zaraz co u Was ciekawego? a ja sobie w domku siedze he he !!!!! pozdrawiam Enigmuś ciesze sie ,ze twoja psina juz lepiej Foli trzymam za Ciebie Goniu i za dzisiejszą inseminację również by przebiegła szybko i sprawnie oczywiście za efekty przede wszyskim i oczywiście za wszyskie dziewczynki by jak najszybciej!!!!!!!!!

czesc dziewczynki gonia jesli moge odpowiedziec za foli ona bierze clo równiez od 2 dc i późnej pregnyl na pekniecie pecherzyka.co to jest tphmg rfsh? o czyms takim nie słyszałam

witam dziewczynki ,he he dobre te kawałki!!pzdrawiam .u mie też słoneczko ale humor nie chce zbytnio sie poprawić,moze wreszcie kiedyś? pozdarwiam wszystkie dziewczynki

dzieki gonia,zaraz zaglądam w pocztę

gonia zobaczym co mój dzis wymyśli,myslałam o tym by sie skonsultowac z jakimś innym,podasz mi tel Twojego?w jakie dni przyjmuje i gdzie?podaję Ci mój mailik tomek760@vp.pl lub podaj na forum jak ci pasuje ,dzieki bardzo z góry

ja też boje sie złych snow i jeszcze jak nie mozna sie obudzić a one są takie wstretnie realistyczne,koszmar!!!

gonia u mnie niedomoga hormonalna i niby prolaktyna była ok ale zrobiłam wczoraj badanie i wyszło 26,7 czyli ponad norme ,wiec doszedł kolejny problem-prolaktyna.tylko dziw mnie fakt ze nagle tak mi skoczyła do góry,podobno on a nie powinna sie tak znacznie zmieniać.a u mnie prawie z pogranicza dolnej normy skoczyła ponad norme!idę dzis do gina ,bo noe wytrzymam ,nie mam sie gdzie poradzic co mi sie dzieje,szukałam na bocianie,na innych forach i nigdzie o takich cudach nie ma

cześc goniu,ciesze sie ze już po badaniu i nie było źle,teraz również bedziemy trzymac za twoją inseminację oby było wszytko ok

czesc Ellfik ,ty już dobijasz do 3o tygodnia ,już powoli z górki!!!

cześc Granni,Ana!!! a mnie sie spac juz nie chce he he!!!!a kawke i tak piję,bo ją lubie enigmuś w sprawie twojego pytania ja niestety nie pomogę,ale moze dziewczynki jak sie obudzą wszyskie

cześc dziewczynki co tam słychac w wielkim świecie? jestes foli? a ty enigma spac nie mozesz hi hi ??? guśka trzymam za ciebie!!!!

czesc dziewczynki Zabajona,ciesze sie ,że juz jest lepiej u was. o ile sie nie myle fsh i lh w 3 dc,progesteron i prl ok 7-9 dni po owu.estradiol nie wiem różnie piszą .i jeszcze można chyba tsh ale na ten temat tez nic nie wiem niestety.można tez sprawdzić lh tuż przed owu powtórnie,by sprawdzic czy występuje prawidłowy wyrzut lh potrzebny do pekniecia pęcherzyka pozdrawiam Was

hej dziewczynki!! granni bardzo mi przykro z powodu tego wypadku,mam nadzieje że skonczy sie tow szystko jak najlepiej.trzymaj sie mocnoja dziś w dooole jestem i mnie prosze troche wesprzec buuuuu!!!! a powodem tego jest mój wynik prl 26,7!!!!progesteron 16,8 to wyniki z22dc.ale jestem podłamana bo wynik prl z 8 dc wyniósł 1,65!!!co jest grane nie wiem???? co sie mogo stać czy laboratorium mogło aż tak sie pomylić? podobno prl nie ma wielkich wahań [podczas cyklu. dziewczyny jak wiecie cos to dahjcie znac prosze. lekarz swierdził ze nie miałam owu,ale progesteron mówi coś innego. prosze o pomoc raz jeszcze Asiul jakbys zajrzała a cos wiesz to daj znać proszę

foli ryzyko poronienia również jest przy jakiejkolwiek stymulacji niestey...wiec i ja jestem na nia narażona.nie wnikam w temat i nie chce wnikac bo chyba bym cąłkiem schizowała. foli rozumiem Cie całkowicie ,nie pocieszam ,bo nie wiem jak cie mogę pocieszyc,choc liczę że wystko bedzie dobrze u Ciebie i jestem z Tobą. ogladałam ten program o in vitro z drzyzga ,gdyby była powtórka to zachecam do obejrzenia i nie chodzi mi już o podniesienie cisnienia z powodu palanyów tam występujacych ale byście zobaczyły tą dziewczyne która stara sie 10 lat i przystępuje do 1 in vitro.jej wzrok jak mówi o dziecku,jej gesty ,az sie łezka w oku kreci.....

ooo dobrze wiedziec gonia,że robi w gabinecie.ile kosztuje ta przyjemnosć u niego?czy cie stymuluje pred ins? he he nadal mnóstwo pytan .jak chcesz mi zadac jakieś pytania to śmiało gonia nie stresuj sie wszysko na dobrej drodze.ominie przeszkodę przez ins i bedzie w porządku

foli ,jestes nastawiona bardzo pesymistycznie...nie chce cię pocieszac bo to i tak nie odniesie skutku.ja dokładnie tak samo bym sie czuła jak ty.ale to nie znaczy ,ze sie nie uda tym razem foli. in vitro,jeśli by mnie tylko było stac a byłaby taka potrzeba to bym sie nie zastanawiała-to nie wyrok foli,to jest weilka możliwosć dla par ,które nie mogą miec dzieci i własnie dzieki temu spełniają sie ich marzenia o dzidziusiu.musisz byc silna foli w tej walce i musi sie udac. to co wszystkie przechodzimy na kolejnych etapach naszych staran umacnia nas a zarazem wykancza naszą psychikę, moje huśtawki czasemmnie wykanczają nie mozemy sie dawac!