monik30

cześć zabajona może nie mam dużego pjęcia na ten temat,ale jak moje nie pękały ostatnimi czasy to oprócz kłucia czułam rozpierające,okresowe bóle w jajniku i ogólnie czułam się jakbym była pod koniec cyklu,bolesność piersi i ogólnre rozdrażnienie.więc miejmy nadzieję ze u ciebie ti nie jest to.

foli tak mi strasznie przykro.ale dlaczego mógł ci się ten cykl tak skrócic?jestem smutna wraz z tobą.miałaś jakiś duży stres w pracy może.to wszystko ma wpływ na ta popier @.ja nie przepraszam za wyrażenie bo jej się nalezy(@)

spokojnej nocy i kolorowych snów

a jak wiesz progesteron jest hormonem opiekuńczym w ciąży,a ja tego miałam sobie za mało.choć niekoniecznie jeśli jesteś to musi być to.absolutnie ile osób tyle rad mozesz dostac.moze to od tego zagnieżdżenia/mam tylko nadzieję ze wieści od ciebie ucieszą nas!!! przykro mi z powodu sabrusi

chciałam napisac niedomoga.wiesz foli,teraz w dzisiejszych czasach to wszystko tak sie pop..ze często słyszę ze kobiety biorą duphaston.przepraszam ze wcześniej ci nie odpisałam,ale mnie nie było.czy czujesz sie inaczej niż zwykle?

u mnie była progesteronu .potem już było ok.ale dał mi to od samego początku do 3 mies.chyba.

foli chodziło mi właśnie o plamienie takie brązowe,czyli stare.ja jak dawno temu byłam w ciąży jak nie byłam jeszcze hormonalnie roztelepana jak zaszłam w ciąże to miałam też takie delikatne plamienie które poterm było takie stare czyli brązowe i brzuch mnie bolał jak na ,ale były one troche lżejsze przychodził i odchodził.potem jak się okazało ze jest fasolkato lek dał mi progester.nie chce cię absolutnie nakręcać choć liczę na twoje szczęści

foli sorki nie doczytałam twojej wypowiedzi.jesli to plamienie jest ,,stare \"to chyba ok tzn nie czerw.

asia, asia hop hop gdzie jesteś.nie moge sie doczekac na ciebie nasza specjalistko.kochana napisz mi jak będziesz o tym clo co wiesz od siebie wszystko wszystko.mnie coś kłuje w jajniku a to dopiero początek cyklu.może jakas torbiel od tego clo rośnie sobie?foli jak twoje samopoczucie,masz plamienie nadal?

przytulam cie.odezwij się do nas koniecznie.

na chwilę uciekam od was dziewczynki.czekam na asie, moze wesprze mnie i da mi jakaś informację. nelka myślę, że kobieta ,która nie ma dziecka jest uboższa o tą najpiękniejszą miłośc w zyciu.ja bardzo pragne jeszcze tej miłości doświadczyć podwójnie.a czas goni nas,ja też sie boję,ale już jestem pewn a,ze chcę tego jak niczego innego teraz.trzymaj sie. otwórz swoje serce szeroko dla twojej dzidzi .powodzenia

jest z tobą jak najbaaaaaaaardziej tak tak przez duze T!!! zapytaj kobiety która chciała mieć dzidzię czy nie miała takich objawów.choc może każda nie przyzna sie do tego.objaw najnormalniejszy na swiecie.piszesz ,ze twój partner daje ci wsparcie, a to jest ważne .czy rozmawialiscie o tym co piszesz?o twoich obawach, chęci posiadania dzidzi i baniu sie zajscia w ciązę?

nelka jeśli patrzysz w stronę innych dzieci to szukasz w nim swojego dzidzidziunia ,jestem tego pewna.obawy kochana zawsze beda, potem przeleją sie w troske o swoja istotkę.nie pisze nie obawiaj się ale napisze,ze mimo obaw warto jest nosic pod sercem najpiękniejszy dar.wasze wspólne serduszko.zostan z nami

kochana,ja też mam po 30 prawie.i na pewno każda z nas ma jakies obawy jak to będzie ,czy da rade, to strach przed czymś co nie jest znane, przecież jesteśmy istotami rozumnymi,przyszłymi matkami ,które bedą swoje dziecko prowadzic przez zycie.ja mam już chłopczyka takiego już co z pieluch dawno wyrósł.z pewnych przyczyn nie mogłam starać sie o 2 dziecko.a teraz gdy chce to są problemy.czas jest dla mnie bezlitosny i nie cfniemy go do tyłu my 30 tki,choć równioeż można miec dzidzię po 40 ale to jest jeszcze trudniejsze.jeśli chcesz a masz obawy a chcesz to staraj się,jak będziesz wiedziała ze masz dzidzie pod serduchem pokochasz ją i będziesz wiedziała ze to jest coś najpiękniejszego na swiecie.powodzenia

dzięki sabrus .asia asia napisz mi jak się pojawisz proszę

foli mam nadzieje ze my też niedługo i inne oczekujace bedziemy mogły porozmawiac o szpitalu gdzie rodzić i pomarudzimy sobie troszeczke,ze mdłości ze piersi nabrzmiałe i itp.czekam na ten dzien,na te dni.wierze w to.kochane brzuchatki trzymajcie sie i uwazajcie na siebie!!!!! myśle ze bardzo ważna jest pomoc położnej,nawet człowiek lepiej sie czuje gdy wie ,ze ma jakieś wsparcie i pomoc obok.zapytam jeszcze czy planujecie poród rodzinny?anjgorsze gdy człowiek trafi na dyżur jakiejś zmory!!!!! a kysz

kochane moje gdybyści cos wiedziały to proszę odezwijcie sie i tego usg diagnozującego owulacje jak to jest.mam nadzieje tylko ze po pierwszym braniu tego clo nie zrobią mi się torbiele!!!!!!!

cześć moniczka a ty skarbie też już niedługo.chyba nie możesz się już doczekać swojej gwiazdeczki.juz niedługo przyjdzie najpiekniejszy dzien w twoim zyciu!!!

ja już po pracy, a tu nikogo nie ma dziewczynki kochane.ja dopiero5 dc,biorę clo.i czuję się dziwnie,mam kłucie w jajniku cholera to coś nie tak?mam iść do gina na usg w czwartek by zobaczył jak z ta owulacją będzie po clo..boje się.dziewczyny pytanie teoretyczne moze i durne ale kogo mam zapytać jak nie was.czy po stymulacji lekami zazwyczaj dojrzewa więcej komórek,?czy to widać na usg.foli trzymam w dalszym ciągu ,trzymam kciuki i za inne dziewczynki!mam nadzieję wielka ze w tym miesiącu któraś albo któreś z was pomniejszą listę starających sie o fasolkę.niech sie spełni!!!!!!!!

no i co tam dziewczynki kochane słychać gdzie jestesci wszystkie?jak dzisiejsze samopoczucie?jutro znowu poniedziałek!nie lubię poniedziałków!!estelka,forli,sabra jak u was? jak te wasze plamienia?asia to wspaniałe, ze po takim czasie jestescie sobie tak bliscy.to jest nr 1 w zyciu mieć blisko siebie kogoś takiego dido nie kazdy facet jest romantykiem,to nie znaczy ze cię nie kocha,choc myślę,ze kazda kobieta chce mieć faceta trochę romantyka,ja tak.mam to szczescie,ze mój jest ale mimo tego jest to okropny choleryk.wszystkiego mieć nie można-tak to sobie tłumaczę.najważniejsze,ze cię kocha.w małżenstwie jednak myślę,ze można w pewnym stopniu troszkę podstępnie po kobiecemu troche pozmieniać w zasadach i mentalności partnera,choć to trudne ale warto próbowac suzinka,są dobre temometry i szybkie,które mierza temperaturę w uchu ale jest 1 feler sto parę zł!zwykłe rteciowe b.długo się nimi mierzy.ja polecam elektroniczny 14 zł,szybki pomiar i pika jak temperatura nie rośnie. moniczka80 jak tam sniadanko?smakowało mężusiowi?przytul go bo na pewno przemarzł strasznie

myśle,że taka dojrzała,chciana i upragniona ciaza jest czymś wspaniałym.absolutnie nie umniejszam odczuc dziewczyn ,które mają fasolkę po niedługim czasie starania

witaj kaba,cześć foli.trzymam kciuki za ciebie słonko.nie wiem czy ty to pisałas o tych schizach.myślę ze każda z nas pragnąca dostaje w pewnym stopniu choroby chcenia. wierzę ze powoli wśród nas będzie się zmniejszała,bo będziemy miały każda swojego fasolka lub fasolkowa,który to uleczy nasze serce i duszę .bedziemy szczęsliwe i spokojne

estella rzeczywisci fajnie byłoby gdyby każda z nas miała takie problemy i to jak najszybciej.obyyyy tak było.ale bysmy sobie fajnie marudziły.foli,wierzę w ciebie!trzymam kciuki z całego serca. moniczka,dobrze że u was burza minęła i twój mąz zreflektował sie,ze strzelił gafe.nie każdy facet umie przepraszać nawet jeśli wina leży po jego stronie pozdrawiam was wszystkie.wracajcie szybko,bo chyba jestem sama.puk puk.jastescie tam?

moniczka uważaj na brzunio.w każdej chwili możliwej leż!!!!odpoczywaj bo czekamy na twoje malenstwo,ale dopiero po 37 t.c.

sysiu kochana trzymaj się wierzę ze będzie dobrze.mam kolezanke chorą na nerki.zaszła w ciążę i wyobraź sobie kochana,ze lekarz na wstępie ją przekreślił(poważna choroba nerek,którą leczyła od dziecinstwa)urodziła slicznego synka a w ciąży nic się nie działo.głowa do góry sysiu!!! foli skarbie jak zrozumiałam,ten lekarz dał szansę .rozumiem cię ze cierpisz,ale zobaczysz ze wszystko się uda!!!nie przekreślił waszych staran,wręcz przeciwnie!musi się udać!!!!!!!!! zajrzałam na chwilkę do was dziewczyny.pozdrawiam wszystkie.miłego wieczoru i przede wszystkim spokojnego buziaczki ja na szcęści dostałam bez tej luteiny.od 4 dc będę brała clo.zobaczymy co mnie dalej czeka.