*grafitowa*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *grafitowa*
-
Gem - wysłuchiwanie widać nie jest mile widziane na cafe :D To a propos gwiazdek :D / dygresja i rozładowanie tematu w końcu ;) A co do zamknięcia. To wiesz Gem, to nie zawsze człowiek się zamyka na innych, ale czasem inni na niego. Nie wyjdzie się pogadać na ulicę do obcych ludzi. A nie każdy ma wokół siebie przyjaciół. Teraz to nawet nie wiem, czy nie jest ryzykiem za dużo mówić o sobie gdy wszędzie tylko zawiść i egoizm czy może nawet najbardziej znieczulica.
-
A u mnie nie da się zamknąć żadnego rozdziału. To nie tego typu problemy. I nastawienie na nic tu nie wpływało ani nie wpłynie... To już rzeczy odgórne i niezależne. Eh... Miałam skończyć temat, a gadam i gadam...
-
Nieco odmienny i oryginalny, więc miło mi :)
-
http://www.youtube.com/watch?v=pRjbWJoPHfg
-
Prawda, że każdy może mieć subiektywne odczucia /hmm... odczucia chyba zawsze są subiektywne ;) Ale nie znając kogoś, to takie wnioski mogą być błędne. A przez net nie da się poznać człowieka, żeby coś takiego stwierdzić.... Więc ja jednak podtrzymuję, że to było pudło... Ale dziękuję, że myślisz inaczej. Bo to w sumie jak coś w rodzaju komplementu ;)
-
To nie jest sposób, tylko konieczność. To inni ludzie nie lubią jak ktoś z problemami się uzewnętrznia...
-
Moon, ale z czym się nie zgadzasz?
-
Moon, ale rozmową i tak nie da się pomóc... Tak samo jak pracy mi nie znajdziesz (pierwszy lepszy przykład, skoro już o tym wspomniałam), to tak samo w innych problemach też nie da się pomóc... A czy rozmowa pomaga? Podobno narzekanie nie, więc chyba lepiej się zamknąć i jak zwykle robić dobrą minę do złej gry...
-
Gem, wprowadź jakiś fajny temat, bo niewesoło się zrobiło...
-
Bo co mam w sobie to lepiej nie mówić... To akurat było pudło Moon :(
-
Ale przestaję narzekać. I tak już mówię za dużo :( A w niczym to i tak nie pomoże... Lepiej faktycznie zmieńmy temat albo posłuchajmy muzyki, albo i to i to.
-
http://migaja.wrzuta.pl/audio/7gbUNlTawV2/agnieszka_wlodarczyk_-_zamknij_oczy Może nie pytaj ogólnie z życia, ale po prostu czy jest ktoś zadowolony z czegoś? Bo życie ma wiele sfer, wiele aspektów, a nikt nie jest doskonały. Ja niestety nie mogę być zadowolona Z NICZEGO. Jedno wielkie NIC. I skąd tu wziąć sens i radość?
-
Nienawidzę, jak mnie ktoś ciągnie za język, więc sama też nie ciągnę. Oczywiste jest, że się zgadzam, jak chcesz skończyć temat, bo w sumie ja też...
-
Tak się nie da Moon.
-
Nie psujok. Bo piszesz, jakby to był nasz wybór - płyniesz w tę albo tamtą. Nie jest tak, bo od naszych chęci nie zawsze cokolwiek zależy. Albo masz z górki i płyniesz albo pod górkę i mimo że chcesz płynąć, to toniesz.
-
Moja siła nic tutaj nie pomoże :( Prawda jest taka, że moja przyszłość w ogromnej mierze zależy od łaski innych, a tych "innych" nie ma... To już nie na moją głowę... http://migaja.wrzuta.pl/audio/7OgchcPILMA/agnieszka_wlodarczyk_-_bez_makijazu
-
http://w250.wrzuta.pl/audio/3ROptpmCgVK/agnieszka_wlodarczyk_-_czas_pokaze Moon - u mnie nie czasem, ale zawsze było pod górkę i nigdy nic nie było normalnie... Teraz to już tragedia, bo nie układa mi się w żadnej dziedzinie życia, każdej po kolei. Nawet pracy nie mogę znaleźć i lada moment zostanę bez niczego, a to teraz to trudno nazwać pracą :O A trwać jednak nie zawsze się da. Bo coś trzeba jeść i gdzieś mieszkać... Już pomijam potrzeby psychiczne itp (trudno znaleźć mi nazwę), bez których człowiek nie żyje, a tylko właśnie trwa czy wegetuje. Psujok - ja tak samo jak Moon... Życie jest do dupy - to fakt. A miłość? Chyba jest, ale nie dla wszystkich... Tak jak i inne rzeczy. Jedno mają coś, inni nie. Np. jedni mają pieniądze, inni nie. Jedno mają zdrowie, inni nie. Miłość też działa wybiórczo jak wszystko... Bo nic nigdy nie ma po równo, bo sprawiedliwości nie ma, tylko ślepe fatum, nieraz okrutne...
-
To już zbyt wiele nakładających się na siebie spraw :( I mało co zależy ode mnie... Niestety. To jak bierne oczekiwanie na cud niemalże.
-
http://www.youtube.com/watch?v=HAgHNYfz-yY&feature=related
-
http://www.youtube.com/watch?v=x7vrWHqW4LU&NR=1
-
http://www.youtube.com/watch?v=ch7jNTcpB8Q&feature=PlayList&p=504DCE780D5C4A50&playnext=1&playnext_from=PL&index=13
-
To coś wesołego (choć się tak nie czuję...) http://www.youtube.com/watch?v=JyFP0rbcgn4
-
Ćwiczymy podzielność uwagi ;) http://www.youtube.com/watch?v=okvUAPWyPkw&feature=channel
-
A ja jednym uchem słucham Sopotu, czego nie robiłam od wieków. I w sumie się nie dziwię - nic tam dla mnie... Chyba tylko Bracia do zniesienia jak na mój gust.
-
http://www.youtube.com/watch?v=OLF-cYFquVQ&feature=related