no oczywiście nie na raz te 5 godzin, tylko od 7 rano do 1 w nocy raz na jakiś czas. akurat miałam dużo zajęć na siedząco - książka, praca przy komputerze, no i filmik. więc grzechem byłoby siedzieć tak bez ruchu.
A dziś planuję wypad do Kazimierza Dolnego i troszkę pewnie pochodzę :-)
Ale przedtem śniadanko - jajecznica z 3 jaj +pomidor = 260 kcal