pliszka

okokoko---> hahhahah widze ,że Miki śpi, tak jak moja mała, ide odkurzać bo butla czeka , a ta nwet oka nie otworzy a śpi już bite 3 godz ...

magdulka---> ty masz jeszcze pare miesięcy karmienia piersią, więc pewnie łatwo zrzucisz...

infacol tak jak myślałam , z kupka tak robie dokładnie, a i podkrążone oczy??? okokoko--> to Twoja mama jest pediatrą? Hmmm no o środkach na odchudzanie nie słyszałam, ale takei specyfiki bede szukać dopiero jak skończe karmić swoim mlekiem jezeli moja waga bedzie w polu...

no kobitki odpowiadać na pytanka!!! co z tą kupka???infacol??? okoko--->Co to jest Zelixa??

Aha i jeszcze szybciutko , no i jak Wasza waga teraz ??? Ja jestem na lekkiej diecie , bo po wyjeździe mojej mamy , znajomi walneli , że mam większy brzuch niż po wyjściu ze szpitala, wrrrrrrr

okokoko---> tv też nie mam, bo talerz jeszcze nie podłączony, internet , mała, pies i pralka , pralka dwa razy w tygodniu, ze względu na jej pojemność, pies z reguły nie gada, mała gada jak nie Spi, ( właśnie musze ją wkońcu wprowadzić do domu)) zostaje radio zet non stop i fakty po 19 via internet heheheh , ale przynajmniej chodze wyspana bo ide spać razem z małą o 21 i wstajemy tak ok 9 rano.dobra koniec laby ide smoka wjechać do kuchni bo śpi na deszczu :) nie ma to jak irlandzka pogoda błeeeeeee....

Okokoko--> problem ciszy rozwiązany, pralka i radio zet przez internet :) Kawunia w Kraku jak najbardziej :)

Hejka babeczki :) Widze że, Karusia u Ciebie niekolorowo z wojem, pewnie się jakoś ułoży.Oby dobrze , trzymam kciuki:) Dziewczyny jak długo można podawać infacol?? Czy Wasze dzieciaki też muszą się tak strasznie napracować w trakcie robienia kupy????? No i martwie się bo moja ma podkrążone oczy , i nic pozatym, a w poniedziałek ma szczepienia no i ja już się telepie czy wszystko jestok.Co to może znaczyć? Chimerka--> odezwij się no :) A ktoś wie co u Szylusi? Mama pojechała do Krakowa, do domu, ale mam tu cicho , katastrofa, ehhh jak ja tesknie za PL.Już kupiłam bilety na 22 stycznia :)))))) A i jaki rozmiar pieluch używacie???? Jesssu ja dzisiaj same pytajniki.... I

chimerka--> moja ciogneła cyca tylko pierwszy tydzien, ja juz 6 tyg odciagam, i sama laktatorem kontroluje ile mleka potrzeba, da sie bo jamam mleka dokładnie ile potrzebuje a jak potrzeba wiecej odciagam czesciej i po dobie mam wedle potrzeby. troche zabawy z laktatorem jest, ale w takiej sytuacji uwazam ze warto.sorki za styl ale mam, Michasie na rekach

Karusai-> no to fajnie Ci, tak zerkam , że jest to dość drogie , u mnie do nabycia na amazonie po ok 65 funtów. jeszcze się zastanowie. Ale sam pomysł rewelacja. A propo popołudniowych wrzasków, tak jak pisałam wcześniej dałam małej po spacerze sztuczne. posiedziała z nami chwilke pośmiała się zero marudzenia i śpi jak suseł od prawie dwóch godzin. Jesssuu wygląda na to że normalnie głodna była. Czytałam że popołudniami dzieci tylko na cycu proszą jeść częściej bo mleko zawiera więcej cukrów łatwych do spalenia.no ale że aż tak??????

karusia--> zajebisty misiek. to może posłużyć do nauki małej spania w łóżeczku.Pogadam z mamą hehehe

No właśnie, dlatego ja tu siedze i odkładam pieniądze , kredytów się boję , a teraz to już zupełnie, bo jak mnie zabraknie to co ? MiShka bedzie spłacać? Wole sobieteraz \"kark skręcić \" w robocie niż za 30 lat zastanawiać się skąd wziąć na kredyt. Zresztą ja mam marzenia do zrealizowania :)

Wiesz CHimerka ja mam takie chece popołudniami, normalnie karmiłam co 3 godziny swoim mlekiem, a jakieś dwa , trzy dni , temu zorientowałam się że Michasia jest głodna, wczoraj po drzemce do 17 normalnie jadła co godzine.Fizjologicznie uzasadnione, ale psychicznie wykańcza, dzisiaj pozamieniam karmienia i po południu dostanie sztuczne, zobaczymy czy pomoże, na jej głodowe wrzaski:)

Dzień dobry :) My przy Was straszne Spiochy jesteśmy:) Karusia--->http://pprojekt.pl/projekt382-biedronka,opis.html Tylko bedzie raczej murowany, taki mały,.Na więcej mi nie starczy kasy, bo wszystko co mam to moje dwie rece:))).Ja mam działke siedliskową , wiec jeszcze inna polityka.mam nadzieje , że również na wiosne postawie surowy zamknięty,przezimuje i na następną wiosne wykończe.Zobaczymy jak finanse i jak Bozia pozwoli.

na allegro czy na żydzie?

ja mam też fisher price ale taki prostszy model, dwie opcje kołyska i leżaczek , i trzy zabawki przywieszone. Wysłałam na naszego meila fotki mojej małej luzary minn w pierwszych bojówkach:)) Dziewczyny co robicie z ubrankami z których już wyrosły Wasze pociechy??

_chimerka_--> zastrzel mnie , nic nie dostałam.Pdeślij jesli możesz na meila którego podałam na naszej poczcie. Moja na brzuchu też nie lubi i też wiszczy .U nas to wszystko trzeba sposobem , mały cwaniak mi rośnie... Ja też zastępuje jedno karmienie, czasem dwa modyfikowanym mlekiem. AHa mama przywiozła mi kołysanki Justyny steczkowskiej, suuper zasypiam przy nich ja, A Miśka przy Sośnickiej \"porzegnanie z bajką\".ehhh

Babeczki wszystko przejdzie:) My walczymy nadal z po[południowym marudą. no i jakoś do przodu.Mała wczoraj miała ztraszne wzdecie, przeszło kompletnie dzisiaj po kupce uff uff.dostaje infacol z butelką może pomoże. A ja planuje chrzciny. ze względów technicznych pewnie bedą 3 stycznia.Fajnie tu w kosciele, nikt nic nie pytał, gdzie ojciec i takie tam , żadnych dokumentów biurokracji, pieniędzy.Super. Kupiłam w końcu projekt domu. Musze się zabrać w koncu za ten \"projekt\" bo inaczej bede siedzieć za granicami do usranej śmierci( tak mówi moja mama).Czytam po internecie gdzie i jak i widze że jak n przyszły rok postawie surowy zamknięty to bede wielka. No czas pokaże. mała bedzie jeszcze spać z godzinke to może machne sobie paznokietki . hahahah ale jaja że znalazłam na to czas.Myślałam ,że to jest nie do zrobienia :)buziale babeczki. okoko --> byłaś już na basenie z małym? no i jak wrażenia??

okokoko__> ta strasznie pada w Krakowie ??? :)jutro bedzie lepszy, nosek w góre :)

Dobry wieczór dziewczynki:) No u nas disiaj malutki kroczek na przód. po spacerze ok 15 obudziłam mała i dałam flasze( normalnie dosypiała do której chciałą) ululałyśmy ją z mamą ( nie bez protestów) i pospała do 18 dostała flasze ( której normalnie nie było ) i do kąpieli do 20 mała leżała sobie i nie było problemu .no zobaczymy co bedzie dalej. oczko--> on już jest przyzwyczajona, ale ja jestem sama wiec... bromba--> czy ty chcesz tak jak ja w nocy łózio twoje a w dzień łóżeczko Iva?? u nas godziny tez są przybliżone ale raczej starm sie ich trzymać . i mała raczej też :) Pozdrawiam Was serdecznie i ide spać.zobaczymy co przyniesie noc

Dzień dobry Babeczki:) Kontynuując temat z wczoaj wieczór. Michasia przespała całą noc, od 22 do 7>30, sniadanko i reszta jak zwykle , i teraz śpi w swoim łóżeczku. To znaczy , że nie chodzi jej popołudniami o łóżeczko. Tak myślałam wczoraj, bo w nocy śpi ze mną . no nic .zobaczymy popołudniu .

okokoko_przepraszam za Michałka , to z rozpedu :)

bomba oczko___. Michasia mi dzisiaj płakała od 17 do teraz .tzn było tak: Mama wrociła ze spaceru o 15 tak jak prosiłam( od pobudki do powrotu ze spaceru u nas wszystko pod kontrolą. Mała się budzi i budzi mnie, nie płacze , żadne takie, je śniadanko, lezy koło mnie i sobie oglądamy wiadomości pobawimy się , pośpiewamy i kłade małą do łóżeczka na drzemke ok godzinną , potem jedzonko i spcerek).Do tej pory było tak,że Michasia dosypiała w wózku do której chciała czasem do 17, 18 i do 21(kąpiel) była bonanza, tzn nie spała ale marudziła, butelka nie ale może jednak ręce nie, ale w sumie to ok, u mamy na r ekach nie ale u babci i cioci to ok ale do czasu, w sumie takie nie wiadomo co.Dzisiaj pomyślałam że może przerwa w karmieniu od tej 12 w południe do 17.30 jest za długa i potem do 21.30 też, więc obudziła się sama o 15 ( wózek wjechał do domu ) dostała jeść i wg wskazówek pobawiłysmy się troche i jak zaczęła ziewać położyłam ją do łóżeczka. zasneła sama ale coś ja wybudziło . no to powtórka i znowu zasneła. i jeszcze raz się obudziła i juz koniec.o 18 dostała butle i pomyślałam , że może teraz zaśnie, nic nie pomogło, szał pał i histeria do wieczora. Kąpiel normalnie , Miśka uwielbia się kąpiać wiec się uspokoiła dostała butle jak zwykle i położyłam ją spać zgasiłam światło i Spi jak suseł.Od wieczornej kąpieli nie mamy problemu, róniesz , tak jak Michałek oczko, zasypia bez najmniejszego problemu. Natomiast te popołudnia katstrofa. Jutro bedziemy z mamą odkładać ją do łóżeczka po południu na zmiane aż się nauczy. poprsiłam wszystkich znajomych ,żeby przez tydzień w tych godzinach do mnie nie wpadali, i zobaczymy . Na dzień dzisiejszy , odciągam mleko i ide na papierosa bo aż mi się ręce trzęsą z nerwów.

Hejka babeczki:) U nas Dzisiaj szał pał i odzwyczajanie małej od noszenia na rękach popołudniami( babcia wyjezdza i niestety nauczyłą małą zasypiać o tej godzinie na rekach). Tak więc nerwy mam poszarpane ale od jakiś 15 min małe śpi w łóżeczku...odpukać. A moja mama obrażona. ehh normalnie odpadne. Ja bede musiała znaleźć opiekę do małej, dopiero od lipca przyszłego roku. I nie moge sie zdecydować czy opiekunka czy żłobek.Wiem , wiem mam jeszcze czas ale jak chce posłać małą do porzadnego żłobka to już musze ją zapisać i mam świadomość ,że ten czas zleci jak z bicza trzasnął. Skończyłam czytać \"język niemowląt\", kurcze nie wiedziałam ,że to taka pomocna książka:) a Wy co myślicie ? korzystałyście z niektórych rad, tzn tych nieoczywistych z naszego punktu widzenia?

Karusia--> o 7.30 rano?? to o której godzinie ty wstajesz??? Generalnie ja ubieram tak samo.Przeraziłam się ostatnio jak na spacerze zobaczyłam dzieciaki z gołymi nogami bez skarpetek bez czapek .no i myśmy wyglądały jak z buszu jakiegoś z czapką i w kombinezonie ale powaga było tylko 9 st, i jeszcze morze za domem. Tak się zastanawiałam kto jest nie normalny poprostu...