pliszka

Ladymia--> mamy termin na ten sam dzień, ale mnie wystraszyłaś z tą siarą u mnie cisza, nic nie kapie nic się nie sączy. aż mam pietra że nie bede miała pokarmu. a to by była katastrofa!!!!

halo ! Jula gratulacje--> ej a z tymi wodami to powaga? już sobie wyobrażam siebie tak w sklepie :) no numer. a pisali, że to się zdarza w superprodukcjach z \'hameryki.

mała ma czkawke już dobre 10 min, ale mi sie maluszek umęczy no i ja razem z nią . brzuch mi zaraz odpadnie, jak sie nie uspokoi. ide jeszcze pochodzić i może zaśniemy . dobranoc dziewczynki :)

o nie tylko ja nie śpie. tak mi mała daje popalić że chodze po domu, może ją ukołysam.ehhh cieżka noc.

Dzień dobry Dwupaki i te rozpakowane. Karusia--> no właśnie jak to jest z tym nocnym karmieniem i noszeniem żeby się odbiło ? A twoją dietę kopiuje i ide przylepić na lodówke, może już zaczne jeść wg wskazówek, tak dla treningu bo mam czas żeby myśleć nad tym co jem , a poźniej tego nie wie nikt. A tak na marginesie, to nie wyobrażam sobie żebym musiała gotować teraz jeszcze dla reszty rodziny i osobno dla siebie. Te które muszą --->PODZIWIAM

Hejka baby, Widze, że nie ja jedna marze o tym żeby się rozpakować, hahaha ja mam termin na 22 ale już te 21 dni mogła by mi mała odpuścić, i dać mamie święty spokój od dźwigania :p a na teraz spokojnej nocy i do jutra.

okokok-->gratulacje :)

ewitap, no ale moje były najpierw w doniczce, potem znalzłam taki kącik przesadziłam i się przyjęły. U mnie nie jest upalnie ale ciepło i wilgotno.a teraz wracają na powrót do doniczek bo się przeprowadzam . A pomidorków niekomu nie oddam i jadą ze mną .:)

ewitp__>a ja mam swoje pomidorki !!!!! zasadziłam w ogródku i już mam takie zielone małe.;) też mi przed chwolką dzwoniła babcia z polski że u nich żniwa jutro. ehhhh a ja tu na dupie w irladii .buuuuuu

Dzień dobry dziewczynki!!! Bomba--> nie panikuj małe bedzie zdrowe , i wsio bedzie ok. W życiu płodowym takie cuda się zdarzają i już, co nie znaczy że bedzie źle. Dzisiaj 1 tak więc ja się przyłączam do akcji \" poród w pierwszej połowie śierpnia \" i lece robic jakąś aktywność. pakować graty z domu do pudełek.a poźniej nad morze na spacerek z Psem, i do miasta . fiu fiu niezły plan. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i sierpniowo. Dzisiaj jakoś strasznie znowu tęsknie za Polszą, może to dlatego że sierpień to mój ulubiony miesiąc w roku...

i jeszcze się podałam za pomarancze. oj , źle

Karusia--> gratuluje małej . I ZAZDROSZCZE porodu.tez bym tak chciała ;)

betty--> pistacjowy, ale ja strasznie lubie zielenie.

ewitap--> Już ma pograbione. ZAbronić nie zabronie bo to jego córa, ale tu ze mną to nie. Raz mu się zdarzyło i na 100% zdarzy mu się jeszcze raz. Ja tak żyć nie chce i nie bede.

hejka dziewczynki !! Bromba jestem, jestem .Tylko, że u mnie takie małae zamieszanie bo się pakuje i zmieniam mieszkanie ;) przy okazji czytam co tam dziewczyny piszą jak się czują , oznaki zblizjącego się porodu i licze skórcze, biegam do wc sprawdzać czy mi czop nie wypadł i takie tam paranoje ;) zdrowaśki żeby mnie nie chwyciło m/y jednym mieszkaniem a drugim. A co do ojca małej. Dzwonił i pytał czy może przyjechać na narodziny małej... ehhh brak słów.

Okoko---> ja mam tak , że jak mi twardnieje brzuch , kłuje mnie w podbrzuszu i cipka, i zaczynają mnie boleć wew, strona ud, aż nie moge ustać,. Może to tylko ja??

hi dziewczynki!!! Fajnie mnie nastraszyłyście z tym brudzeniem , wczoraj wieczorem mała tak mi dawała w kość, brzuch bolał wszystko na raz już myślałam że jak skurcze bedą regularne to biegusiem do szpitala, no ale uff przestało. A teraz od tego wszystkiego spadam sprzątać, tak na wszelki wypadek jakby co, żeby było czysto. chimerka - to jest streptoccocus group b , czyli streptoccocus agalactiae.ktoś gdzieś tu on nim pisał.

Ja tak mało przytyłam , bo raz nie moge jeść tylko banany :) a dwa pan tatus mi takie nierwy robił od 4 m-ca , że to pewnie dlatego. Ale ja wyglądam o tak w sam raz, nigdy do patyków nie należałam , cycek u mnie zawsze był, i tyłek też tak w sumie w sam raz wszędzie , no teraz tak samo tylko cycek wiekszy no i mała z przodu. oko--> no masz racje niech te dwa tygodnie posiedzi, i ani chwili dłużej bo już ją tu chce mieć , mileńke moją kochaną, ja się jakoś tak czuje jak bym strasznie za nią teskniła, no nie wiem, te macierzyńskie uczucia są takie inne. Prawda?

Oczko ale ja mam jeszcze 4 tygodnie....ale jak sie małą narodzi 2 tyg wczesniej to w sumie się nic nie stanie.

halo dziewczynki. Dzisiaj w nocy wyladowałam , w szpitalu z krwawienie.Sprawdzili na wszystkie strony, mała ok , rozwarcia nie ma, skórczy też nie. ale powiedzieli że mam jakoś przekrwioną czy przewrażliwioną szyjke macicy i może mi sie teraz tak ulewać , bo się rozjeżdżam. A i jeszcze że mała już jest ułożona na szybki poród tzn, pod prawym moim cyckiem ma pupencje i plecki, :)) tak więc strachu się najadłam. Córunia moja do 4 rano nie dała mi spać aż się wkurzyłam i potraktowałam się magnezem. A ja przytyłam na razie 5 kg.

chimerka , dzięki wielkie za pamięć , naprawde, A dzisiaj jakoś spokojnie, nerwy odeszły, mała tylko się przeciąga , i ładna pogoda;)

ehhh nie wiem co z tymi linkami, ale też gazeta.pl na samym dole w dziale rozrywka pt autorka najgłupszej piosenki powróci

no to dołoże jeszcze chinke czikulinke i padam z krzesła ze śmiechu :)) http://www.infomuzyka.pl/Muzyka/1,83570,5475394,Chinka_Czikulinka_powroci_.htm

http://www.zczuba.pl/zczuba/1,90957,5475511,Venus_jakiej_nie_znacie.html a jak nie pojdzie to gazeta.pl w sporcie najseksowniejsze zdjecia jakie zrobiono wenus wiliams

a propo takich cudów natury, to słyszłam o takiej tzn znam ją osobiście.nimfomanka, rano jeden chłopik wychodził a wieczorem dopadła murzyna. okazało sie że jest w ciązy i nie było wiadom kto jest ojcem.małe się urodziło no i pierwsza fama poszła że jest mulatek.ten murzyn ma już dwójke dzieci każde z inną babą , a do tego jest ginekologiem. tak się zastanawiałyśmy z kumpelkami jaki z niego lekarz skoro nie wiem jak robic żeby nie zrobić.no ale kumpela pokazała zdjęcia no i mały wypada na białego;) tak więc murzyn odpada a zostaje ten drugi. w każdym razie no ja z murzynem na randke bym nie poszła za nic w świecie.