lonly

Adorinka jak czujesz sie sama ---to pomysl jak ja sie czuje i od razu humor Ci sie poprawi:-P ty przynajmniej masz odchudzanie z głowy a ja....ehh

jasne , ze tak kropek:-) . Co tam ?

tak sobie mysle ze ty to musisz byc fajna babka:-)) a wczoraj w nocy jak napisałas chórku to myślałam ze umre ze smiechu he he

krewetka- " Hej drogie girls "- uwielbiam to hi hi

Patrycja - swietna kolacja, chociaz z warzywami nie musisz tak uwazac , mogłas zjesc całego pomidorka i 200 g serka, przeciez jest lekki ;-P Tak trzymaj !

Najwazniejsze to zebys osiagneła cel ! Jezeli czujesz sie lepiej na tamtym topiku to ok, chociaz jajk juz wczesniej patrycja napisała , wydawoło mi sie , ze zzyłysmy sie i dobrze nam razem:-P A to czy ty napiszesz raz na dwa dni czy bedziesz siedziała cały dzien na kafe to nie jest najwazniejsze . Wazne , ze pamietasz o nas i chociaz jestes zajeta to wpadniesz napisac kilka słow . Ja tak uwazam

zdesperowana- nie obrazaj sie kochana. Sama widzisz ja wpadam zazwyczaj w nocy czytam szybko i nie wiem , co mam pisac bo tyle zawsze sie dzieje , tyle tematów , ciekawych rozmów. Wszystko mnie omija...

bimi- jako głowny cel załozyłam sobie 53 ale powiem szczerze ze watpie czy uda mi sie dojsc do tego . Jesli bede wazyc 55 to dla mnie to bedzie sukces .

dziekuje za uwagei. Ja tez martwie sie o Patrycje ale juz wszyscy jej tłumacza, nawet pisała ze tata jej mówił, ze blado wyglada, chłopak rozmowe zaczyna od pytania czy cos jadła a ona dalej swoje. Ja za nia przeciez nie zjem

kochana jedz tych kolacji ile chcesz , mozesz nawet nie jesc sniadan, obiadów jak tylko wstaniesz jec kolacje ... smacznego tylko nadal nie rozumiem o co ci chodzi. Po co wchodzisz na diety po nocach skoro Ciebie ten problem nie dotyczy . I jeszcze jedno. Jesz ile chcesz, kiedy chcesz a nie mozesz spac , a my jestesmy na diecie i chodzimy najedzone a jak nie spimy to juz z innych powodów...:-P hi hi

ale chyba nie masz mnie na mysli. ja nie zaliczam sie do wieszaków ...

a ile liczysz za ziemniaki , bo ja juz nie wiem, wszedzie inaczej

ale odnosnie galaretki to ja jadłam taka bez cukru 100ml/ 8 kcal Obiadki sa pyszne. Nie czuje sie jak na diecie i troche sie boje ze to sie odbije na wadze!

ja licze na komórce:-P

Cos do poczytania:-P http://www.odchudzanie.yoyo.pl/odchudzanie.htm

nikogo nie meczysz kochana:-) po to jestesmy tu , zeby sobie pomagac , tak? ja Cie naprawde rozumiem to siedzi w głowce. W mojej tez zakodowałam sobie , ze pewne rzeczy sa be i koniec i mozna mi tłumaczyc , ze jest inaczej . Czasem wiem , ze nie mam racji ale do wszystkiego trzeba dochodzic pomału. Jest taki dzien , ze wstaje rano i mysle sobie dobrze wygladam , no troszeczke tez brzuszek ...ale ok. A innego dnia wstaje i pierwsze co to kłade rece na brzuchu i załamka. Jak sie podnosze z łozka to czuje ze mi przeszkadza i spie....cały dzien. no wiec dziewczyny słuchajcie , nauczymy pati jesc, krok po kroczku, a raczej łyzeczka po łyzeczce , jak małego dzidziusia i mała pti tak bedzie niedługo wcinała ze uszka beda jej sie trzesłyi :-) i bedzie zdrowa i szczupła. No wiec patrycja jutro : sniadanie : to co zawsze II sniadanie ; jogurcik light lub jabłuszko obiadek ; czeka w lodóweczce kolacja jedna waza i z jajeczkiem na twardo albo miekko, jak lubisz to posmaruj musztarda albo połóz plasterek pomidorka, czy jakies tm warzywko, widziałam , ze na sniadanko pojawiła sie papryka wiec wybór nalezy do Ciebie:-P Do tego w ciagu dnia herbatki . Prosze , napisz mi wieczorem , ze zjadłas...Bede z Ciebie dumna Trzymam kciuki za Ciebie. Bedzie dobrze:-)

To " moze" zjedz ja juz nie mam siły Ci tłumaczyc szkoda , ze nie dbasz o swoje zdrowie Teraz sie odchudzamy i tylko na tym nam zalezy a w przyszłosci zobaczymy jakie beda konsekwencje. Ja stawiam na zdrowie. Wole wazyc 3 kg wiecej i buc zdrowa

a to dla Ciebie http://tabelekaloryczne.w.interia.pl/ Policz sobie ile zjadłas . Obiad był niskokaloryczny i o 20.30 mogłas zjesc mała kolacje białkowa chociazby jogurt, jako , tunczyk . No ale po co ! Lepiej sie zagłodzic

patrycja przeginasz

Według mnie super . Mi jak od czasu do czasu zdarza sie jesc ryz to tez 30 g , piers kurczaka jem tez zazwyczaj koło tego 80-90 gr , szkoda tylko, ze nie zjadłas warzyw ... Ale małymi kroczkami ... a co zjadłas w ciagu całego dnia . Wkleisz jadłospis tak jak ja??

oj Pati to zupełnie jak ja, zawsze jestem gdzies poobijana i nie pamietam skad to sie wzieło:-)

chciałabym juz isc lulu a tu jeszcze musze lunch przygotowac, na szczescie ziemniak juz ugotowany, tylko miesko poddusic i surówke , i marchewy obrac na podwieczorek, wykapac sie , ubrania .... ble ale teraz musze odpoczac . STrasznie mi zimno . Pije zielona herbatke z cytrynka , musze sie rozgrzac

• 7.10.08 9.30 jajko 80 kcal, 2 białka 30 kcal, płatki 55kcal, mleko 10 kcalbanan 30 kcal, jogurt 30 kcal, maslanka 30 kcal=265 13.00 ziemniaki 110 kcal, piers z kurczaka 90 kcal, surówka z kapusty 46 kcal, marchewki 24 kcal,pomidor 12 kcal, cebulki 15 kcal , papryka 12 kcal, łyzka jogurtu Nat 10 kcal=119 kakao 25 kcal =345 kcal 16.00 marchewka 55 kcal, eng drink 5 kcal= 60 kcal W ciagu dnia 4 cukierki po 21 , 5 kcal= 86 kcal 20.30 jajko 80, pomidory z puszki 35, tuńczyk 65 kcal, pieczarka 5 kcal=165 kcal RAZEM 921 kca podliczyłam kcal i jest dobrze ale jakosciowo gorzej....l

Witam wszystkich i zapraszam nowe osóbki. Ja miałam tragiczny dzien. Zero enerii, w pracy nie miałam siły chodzic. Chyba za bardzo obcinam weglowodany. Musiałam postawic sie na nogi i wypiłam energy drinka, nie wiem czy pomogło . W ciagu dnia zjadłam 4 cukierki w ramach dostarczenia cukru, z soku owocowego i jkaimis witaminami , co mnie pociesz . Jeden miał 21 kcal. Tak wiec jak widzicie dzisiaj dietke sobie odpusciłm...

buziaczki. Sciskam mocno :-) jutro mam moze rano przed praca zajrze jak nie bede mogła spac . Przyjemnych snów paa :-*