lonly

Hi:-) Krewetka - Dziekuje bardzo za komplement:-) Ciesze sie , ze zajrzałas do mnie :-) Ja tez chetnie wpadne do Ciebie dzisiaj na kawke z małym( smacznym prezencikiem) ale to juz u Ciebie :-* Buziaczki kochana Adorinka- nie wiem dlaczego ale wyobrazałam sobie Ciebie jako taka bardziej dziewczynke, sama nie wiem ...A tu dorosła , powazna( przynajmniej z wygladu kobietka:-P) Ja własnie popijam kawke z likierkiem :-) Klaudia - przemyciłas kotlecika od chłopaka??;-P Buziaki dla wszystkich

Adorinka - ja to bym chciała za maz.... ale nikt mnie nie chce:-P Klaudia -moze faktycznie spotkam sie chociaz na kawe, wiecie, wyjsc z domu , posmiac sie :-P moze byc fajnie jak cos to zawsze moge sie jakos wykrecic

Dzieki Adorinka:-) Ja własciwie juz nie jestem na diecie . Juz sobie pozwalam na duuuzo wiecej i jest super :-)))

klaudia- musze jeszcze pomyslec , troche sie obawiam. Nie znam na tyle angielskiego zeby sobie swobodnie rozmawiac przy kawce .... Bede głupio sie czuła jak nie bede mogła go zrozumiec

To zapraszam do mnie :-) Adorinka sprawdz NK

Adorinka odezwij sie do mnie na gg to podam Ci moje nazwisko gg 7536075 Pewnie , ze chce zebysmy sie odnalazły:-)

Klaudia - ja tez chetnie skorzystam z pomocy takiej ekipy hi hi.

Patrycja a wiesz ze ja kiedys tak powaznie myslałam , zeby otworzyc restauracje? Moze jeszcze cos z tego wyjdzie hi hi A moze razem otworzymy jakis biznesik jak wróce do Polski??? :-)

Hej Pati. Miło ze tak napisałas, ale ja juz nie chce wklejac tu jadłospisów. Jak chcesz to moge Ci wieczorami podsyłac na gg :-) A ja juz mam obiadek gotowy barszczyk biały ale jakos nie jestem głodna.... Jest przepyszny ale czuje sie taka pełna , nie chce wciskac na siłe w siebie:-) Deserek tez w lodówce. Mam jeszcze lodzika czekoladowego light własnej roboty i galaretke pomaranczowa tez sama zrobiłam. A teraz zastanawiam sie nad spacerkiem ale tak srednio chce mi sie wychodzic....ZIMNO;-) A ty Patrycja juz sie nauczyłas?? Nasz kujonku;-P

Klaudia- chyba jest troche prawdy w tym uwstecznianiu. Ja nigdy nie robiłam błedów ortograficznych a teraz same widzicie. Ale moze to wynika tez z pospiechu czasmi

Dzien dobry:-) A ja mam wooooooooooolne! Ale miło:-) Tradycyjnie na sniadanko omlecik z pomidorkami z puszki pyycha Adorinka -powodzenia w załatwianiu sprawunków:-P A przede mna sprzatanie kuchni..... Zrobiłam mały bałaganik szykujac sniadanko:-P Miłego dnia kobietki

Adorinka- mam nadzieje ze jutro wstaniesz w dobrym humorku , poztywnym nastawieniem do zycia. Z co najmniej tak dobrym jak ja teraz ( po kilku kieliszeczka Baileys:-P) Ostatnio za duzo alkoholu pojawia sie bez okazji. Dzisiaj juz ostatni taki wieczorek. Jutro mam wolneplanuje wybrac sie na spacer. Pati - dzieki za miłe rozmówki i nasze kawki hi hi

Aha a po polsku powiedzial mi kilka zdan, pochwalił sie tylko troszeczke:-) Bardzo fajnie wymawia ł :-)

Ten chłopak to raczej Irlandczykiem albo Anglik bo ładny miał akcent. W tym miescie gdzie ja mieszkam( wtajemniczeni wiedza:-P) w kazdej czesci miasta inny akcent, niektórych ciezko zrozumiec . A odnosnie Tych dziewczyn to bede nieskromna i powiem ze buciki nie sa brzydkie:-)

A wiecie miałam dzisiaj dwa takie zdarzenia . Jedno bardzo przyjemne a drugie przykre. Jak wyszłam z pracy to z daleka krzyknał do mnie jakis chłopak "czesc, jak sie masz " z angielskim akcentem... Ja oczywiscie w szoku . Wiecie jak czasami stoja na ulicy i namawiaja zeby oddac jakis procent podatku na cos, ale on mnie nie namawiał, tylko zaczał rozmowe.( wiem , ze chodziło o to bo pozniej jego kolega podszedł i zaczał cos mówic a ten chłopak powiedział"teraz nie pracuje") Powiedział, ze od razu widac ze nie jestem Irlandka:-) i zaczał prawic mi komplementy :-) A pozniej zapytał czy umówimy sie na kawe, ja zaczełam sie wykrecac ale nie chciał mnie puscic . Próbował wyciagnac mój nr tel , ale w koncu zaproponowałam zeby dał mi swoj a ja moze sie odezwe. Powiedział , ze jestem piekna:-) Ze szłam taka usmiechnieta i szczesliwa:-) To chyba dlatego, ze kupiłam sobie nowe butki 5 minut wczesniej hi hi. I teraz mam dylemat czy sie odezwac do niego.... Baaaaaaardzo sympatyczny , rozgadany , z taka wesolą bużką i PRZYSTOJNY! To tyle po 5 minutach rozmowy moge powiedziec. A drugie zdarzenie w tesco. Szły za mna dwie Polki i to fragment rozmowy: "A le ma brzydkie buty". A druga na to "a jak kreci d... jak idzie" Oczywiscie wiedziały , ze jestem Polka. ehhh takie zycie Nie ma to jak Polacy za granica.

Hej. A ja po pracy jestem i miałam całkiem miły dzien:-) Adorinka- nie zapisuje ich potajemnie :-) robie to dla siebie i nie ukrywam sie . Po prostu ich nie wklejam. Wklejanie miało na celu pomóc innym , podsunac pomysł na obiad , albo na deserek , taki pyszny jak ja mam dzisiaj ptasie mnleczko light ale nie narzucam sie. Patrycja napijemy sie tradycyjnie kawki z likierkiem wieczorkiem? Moze ktos sie dołaczy??? Pyszna kawka... Jeszcze nie poczytałam co tam naskrobałyscie ale za chwile nadrobie zaległosci :-)

klaudia- napij sie kakałka :-) poprawi ci sie humorek

Tam miało byc " byłego"????

Magdalejna- co ty tam napisałam???

A niby dlaczego miałabys ze mna nie rozmawiac o slubie???

Bababszki- kochana tylko nie zapomnij je najpierw otworzyc:-) Buziaki

magdalejna- jest tak jak napisałam na wstepie NA KAZDY TEMAT ja nigdy nie napisałam zebyscie nie pisały o tym czy o tamtym. A to co ja pisze było komentowane , ze wklejam jadłospis itp,Chyba mam prawo pisac to co chce tak samo jak i wy prawda???

:-P

A tak powaznie to ja sobie wszystko zapisuje wiec jak cos to mam gdzie wrócic i podpatrzeć przepisik. Jedni pisza wklejaj innym sie to nie podoba wiec .... Ja juz swoj cel prawie osiagnełam , jestem zadowolona, probuje nowych przepisików :-) U mnie wszystko OK

Nie wklejam jadłospisów bo jakos nie pasuja do rozmów o slubach :-P