banitka

Ja jestem zawsze Nie zawsze mnie widać..ale was nie opuszczam i dla Carli Prawie30 Raczyska Może Pomogę Agars i Frediego oczywiście no i dla Netii ma się rozumiec i Kłapci też Widzicie jest nas tu troszkę Miłej niedzieli

Jak zwykle mi ni eyszło no i dla całej reszty topiku

Agars z okzji wczorajszych urodzineki kwiat]

Dzięki za maile i !

A juz wiem ze dzień minął ok i kwiaty nie były takie straszne... ;-)

Kochani! Jak tam kwiaty pod pomnikiem?

Może Pomogę----> o co chodzi z tym pomnikem..kto cię zmusił? Netia---> Raczysko Carla Fredi Prawie 30 ------->

Raczysko-----> ja też niedawno wróciłam z Niemiec... Trzymaj się a my będziemy cierpliwie czekać na Twój powrót Może Pomogę...Ty to znasz fajne dowcipy.... :-) ;-)

a tak na marginesie to czy ja dobrze napisałam żadko?a może rzadko...może w wieku prawie 30 lat odkryje w sobie dysortografię...

No ja chyba bywam pesymistką mimo woli...chociaż...też chcę pomóc ...a tak w ogóle to ponoć żadko kiedy bywam poważna...

miłego dnia...

Jestem dzisiaj pierwsza ...

Wpadłam powiedzieć dobrywieczór I pomóc w dobrnięciu do celu.... Buźka dla wszystkich

Magda! Dzięki za maile

Ale mam dzisiaj doła.... :-(

Kochana Kłapciu a co Ci to przypomniało? :-( mam nadzieję , że cos miłego...

Carla!torcik i toaścik , chętnie ale mleczko?to chyba malibu;-)

dla Raczyska też oczywiście

Cześć! Carla widzisz jak ja byłam to Ciebie nie było no i odwrotnie...wiesz , nie moglam za długo siedzieć bo mąż też czasem z żoną chce pobyć... Cześć Wiktoria! tak mam takie duże dzieci...ale Ty też masz fajnie ...bardzo dobrze wspominam czas ciąży...ale więcej już nie chcę (chociaż zawsze marzyłam o córce..) Może PomogęMam nadzieję że się nie przemęczysz bo nam tu też jesteś bardzo potrzebna... No i buziaczki dla Kłapci Frediego i Prawie 30... ;-)

Umówmy się że dziś wieczorem pijemy za powrót Frediego.... :-)

mówię o 2500 a nie 25000 bo do tego czasu to z pragnienia uschniemy....

może wreszcie nie przegapię....

I co ja znów imprezke przegapiłam... :-(

To Carla pisała że ma 15 i pół godziny ha ha

ja nie mówiłam , że mam 15 godzin...tylko że daleko...