Dwa lata temu w wypadku samochodowym stracilam 21 letniego brata- ktory byl dla mnie najwazniejsza osoba na swiecie..
niby czas pomaga...
ale sa takie dni,chwile - np dzis, teraz- ze nie moge przestac plakac... nie chce mi sie zyc.. :(
pozdrawiam wszystkich