Spanielka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Spanielka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 31
-
nie tak regularnie jak ci sie zdaje... ;)
-
no ja troszke juz tabsy biore, Microgynon tez bralam i cale wakacje zrobilam sobie bez @, zero plamien, ale po trzech miesiacach bez @ mialam plamienia ale z tego co pamietam to byly 3-4dni tak jak nomalnie @.... Ktos bral Microgynon...? dlugo juz? ja przytylam po nich troche :o ale jak pisalam kazdy organizm reaguje inaczej na rozne tabsy... ja mam humory np. ale jest i tak lepiej niz w czasie brania Microgynon :) nie slyszalam jakichs bardzo negatywnych komentarzy o yasminelle, sama jestem w miare zadowolona z nich ;) ale sa \"slabsze\" wiec kiedy w styczniu czy w lutyjm juz zaczelam regulowac @ zeby nie wypadl tak jak wypadal pierwszy dzien w dniu slubu to jak wzielam raz po raz to mialam ponad 2 tygodnie dosc uciazliwe plamienia... takze Aga mozna radzic ale nikt nie przewidzi jak twoj organizm zareaguje na brak 7dniowej przerwy... a plamienia z yasminelle mialam chyba po tygodniu,a moze dluzej, ale to nie jest jakas norma, i nikt ci nie obieca ze tak bedzie ;) mozesz nawyzej sie dowiedziec zeby sie przygotowac (w tampony albo wkladki ;) ) ja sie balam tego dlatego wy sie smialyscie ze tak wczesnie przesuwam sobie @ a ja chcialam miec to z glowy wczesniej zeby pozniej sie nie martwic ani @ ani plamienia, niczym... ;)
-
podziwiam was ze sie tak bierzecie za wszystkie dekoracje itp same... ja nie mam glowy do tego :o kawcia dobrze radzisz Agusi ale ja tez biore Yasminelle od ... kurcze juz bardzooo dlugo, i jesli wezmiesz drugie opakowanie od razu to mozesz plamic, a to nie jest za ciekawe :o chciaz tez zalezy od organizmu, ja wzielam raz po raz i plamilam 2 tygodnie, Yasminelle nie ma tylu hormonow co np. Microgynon - tez bralam, jest jakby to powiedziec \"lzejszy\" dlatego przy ominieciu tego 7dniowego przestoju bez tabletek to ja bym sie obawiala...
-
no dobra Agus... ja znawca podobnie jak kawcia w tych tematach nie jestem ale mi sie bardzo spodobalo to co masz na glowce i jak dla mnie to pasuje ta fryzurka do sukni...
-
w ogole dziewczyny wczoraj bylam u mamy i mam cala miske czeresni :D:D:D takze ide sie juz zebrac i ide do mojego K z nimi podjesc a pozniej na poszukiwania kosza wiklinowego :)
-
jak juz zagadalas o mezach... z moim mialam ostatnio meeegaaa klotnie.... a teraz... on sie stara jak to powiedzial, caly czas sie stara... tak...? ale ja tego nie zniose! ciagle mily... wczoraj sie pytam :karol mam chyba cienie pod powiekami od oklarow? oczekiwalam szczerosci (nosze okulary od kilku lat wiec niemozliwe ze nie mam!!) a on : nie nie masz, ja mowie: mam! dlaczego nie jestes szczery? on: nie kochanie jak sie tak patrzy to nic nie widac... tylko jak ty sie sibie przyfladasz... a mam jaja sine pod oczami jak cholera! wczoraj juz mu powiedzialam zeby byl normalny, zeby mi nie nadskakiwal bo mam dosc... no to okej ale jest takiii.... nooooo.... slodki az czasami sie odsuwam od niego, no z przesada! mam nadzieje ze po naszej rozmowie z wczoraj przestanie troszke sie starac by bylo lepiej... :D
-
no to kiedy w koncu bedziesz Broneczko w TV? gwiazdko nasza... ;)
-
Środa ja bym nic nie kupowala, nasza facetka trzymala nas 15 minut u siebie i podpisla nam wszystko ale sama powiedziala ze bedzie miala wiecej czasu dla niej, plus dla nas i dla niej ;) a zreszta niewiadomo jak ona zareaguje na ta bombonierke... ale zrobisz jak Ty postanowisz/ postanowicie...
-
i po ptokach juz... one dwa dni, my dwa tygodnie i da dni... uciec? hmmmm... nie bo pozniej beda mnie uszy piekly do konca zycia... :D:D:D
-
bede musiala dzis jechac do jakiejs kwiaciarni :D kawcia myslimy podobnie tylko ja myslalam o cichym slubie na Mazurach w jakims malym rybackim Kosciolku ... achchchch....
-
kawcia masz racje, 2 dni :o nie chcialabym byc na ich miejscu :D
-
2 tygodnie i 2 dni... ja w to nie wierze jeszcze...
-
w dzien slubu 17 stopni i deszcz i zachmurzenie... zamarzne, futra szukam... a wzielismy czerwiec zeby cieplo bylo :o
-
rany, kawcia byle nie grypa zoladkowa bo jak znam zycie to na nia lekarstwa nie ma, musi przejsc i juz a co do alkoholu to oprocz sobieskiego mamy jeszcze 8 butelek szampana (wino musujace zebyscie zaraz mnie nie poprawialy ;) ) ale takich duzych dziwnych butelek dorato i wina rozne 3 kartony glownie slodkie i polslodkie, no a oprocz tego to tak naprawde juz nic nie planujemy kupic, zadnych likierow ani nic takiego... chyba... na razie... :p
-
http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm rany julek spojrzcie! ja chyba sobie jakies futro cieple kupie do sukni slubnek=j i tak zmarzlak jestem to mialam nadzieje na wielkiee upaly
-
mam wieeeeelkieeegooo wzmagajacego sie powoli stresa przedslubnego a najgorzej boje sie pogody!!!!!!!!!!!!!!!!! rany jak ja sie boje pogody bo z nerwow robio mi sie zimno a jak jeszcze bedzie zimno to niewiem... a mam tylko bolerko z tafty na krotki rekawek... Sroda ogladalam dzis - wierze ze bylo super :D
-
Dla przypomnienia: Nick............ Rocznik.........Odkąd razem........Data ślubu (zostało) Lisafrank.......1984.............31.08.2005.... .....06.06.2009 (8 dni) Teoria ..........1983.............03.11.2001.... .....06.06.2009 (8 dni) Środa........... 1985.............28.01.2003.... ....10.06.2009 (12 dni) Sloneczko T....1987.............11.03.2007.........13.06 .2009 (15 dni) kawcia_mielona..1984..........29.08.2005....... .20.06.2009 ( 22 dni) Spanielka...........1986.........30.07.2001.........20.06.2009 (22 dni) Aga_80......... 1980.............08.04.2007.... . . 27.06.2009 ( 29 dni) Magdusiarose82 1982..........04./05.2007........27.06.2009 ( 29dni ) Broneczka25.....1983...........1.08.2007..........27.06. 2009 (29dni)
-
Agus pierwszy raz o tym wyprowadzaniu slysze... :D wesolo juz przed weselem :D
-
wiecie jk to mi sie wszystko troche pokomplikowalo kiedy odebralam suknie, juz sie dowiedzialam ze moj bukiet w ogole nie pasuje do tego !!! wrecz mam zakaz brania takiego bukietu :D ;) fryzurke tez musze zmienic... no nic ale ciesze sie ze trafilam na ludzi ktorzy pomogli mi zdecydowac co pasuje a co nie... z bukietu slubnego to cos w tym stylu: http://wedding.w8w.pl/KWIATY/Bukiety%20ślubne/Kalie/slides/wiazanka17.html powiedziano mi zeby tylko nie zadnych kulek i aby jak najbardziej skromny byl bukiet!
-
co do welonu, zapowiedzialam ze tylko do kosciola a pozniej rzucam na siedzenie w samochodzie i czeka do odczepin - pewnie wtedy jeszcze go uzyje... welon 140 zl to duzo?
-
a o do fryzurki... łooooo rany, sie narobilo ! bylam raczej za takim kokiem delikatnym prawie na karku tak nisko, ale mam bolerko z takim kolnierzykiem i nie da rady wiec bede musiala miec cos na podobe fryzurki Srody jednak... ;) i wzielam welon! hahahhahha! najpierw nie i nie, ale [pozniej spoko niech bedzie bez lamowek i cudow, prosty gesty bo taki podwojny welon do polowy plecow... a bizuterii nie mam :( zapomnialam kupic jak bylam a co do godzin to masakra! o 9 fryzjer o 11 fotograf w parku a w miedzy czasie musze jeszcze zaliczyc makijaz :O cienko to widze...
-
czesc dziewczyny!!! magdusiarose82 - wyslalam maila z momi namiarami ;) sloneczko! - piekna fryzurka zlicznie ci w niej i te buty ja amrzylam o podobnych ale z okraglym czubkiem po prostu uwielbiam te marszczenia w bucikach :D Broneczko - nie przejmuj sie az tak ;) nie pokaze wam sukni bo nie mam zdjec :o ale jak bylimsy z czekoladkami i kwiatami u mamy to moj juz mnie zobaczyl w niej :D w zabobony nie wierze :D ubralam sie i zobaczyl bo az go skrecalo z ciekawosci i bardzoooooo mu sie podobalo :D i tak by mnie wczesniej zobaczyl bo przed slubem mamy sesje w parku ;) a dzis chyba jade wybraz buciki, wybraz tzn. wybieram material, obcas itd. a pozniej czekam az mi gotowe przywioza :) dawno mnie nie bylo ale ciagle brak mi czasu, mam wrazenie ze wczoraj byl poniedzialek :D
-
dziewczyny jak mam was znalezc w naszej klasie???!!!! wczoraj sie zalogowalismy ale nie moge was znalezc... :o
-
kawcia - taaaaak! 20 czerwca! to bedzie nasza chwila prawdy! :D:D:D:D:D:D:D Sroda wiedzialam ze cie bukietem przekupie :D ;) tysiuchna - no co tu duzo gadac, piekna ta twoja suknia... :) o rany rany rany!!! dziewczyny przywiozlam dzis moja suknie slubna!!! przypuszczam ze wam by sie nie spodobala... ale i tak podrajcowana jestem! wisi w moim dawnym pokoju u rodzicow :) a co do domu rodzinnego... no coz... tak to juz jest, ale pamietajcie ze zawsze bedziecie dziecmi swoich rodzicow :) no a z reszta, na to sie nic poradzic nie da, u mnie to tym gorzej bo moja mama powtarza ze skoro mam juz swoj \"dom\" to on musi byc dla mnie najwazniejszy - wiem ze ma racje w tym co mowi ale jakos tak dziwnie troche... :)
-
Srodo pisalam posta to nie zauwazylam ze jestes wybacz - teraz caly bukiet ;)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 31