

Spanielka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Spanielka
-
jeja... Broneczko... blizniaki???!!! rany, gratuluje PODWOJNIE!!! pisz jak sie czujesz i w ogole! trzymam kciuki, zeby roslo zdrowo o szybko i zeby ich mama sie ni meczyla i dobrze zniosla ciaze :) co do tematu to ja osobiscie bym nie chciala blizniat, wystarczy jedno i tak napewno bedzie zamieszanie i postawi nam swiat do gory nogami :D kiedys - oczywiscie ;)
-
czesc ŻONY !!! :D ach... zazdroszcze tym kobietkom ktore to maja przed soba :D moglabym brac slub co miesiac :D:D:D a tak w ogole wrocilismy do pracy, podrozy poslubnej nie ma :( pozna jesienia albo w zimie jedziemy w gory to sobie odbijemy ;) magdusiarose82 !!! a ja nie dostalam twoich fotek plyte juz mamy, druga czesc sesji w plenerze w ta niedziele (jakos tak dziwnie wyszlo ale coz...) a jak tylko bede miala fotki od razu wrzucamy na nk :) no i to tak ogolnie wszystko chyba... ;)
-
kawciu ja sie tak denerwuje ze az nie moge wejsc na kfe z nerwow... :p wiecie chyba o czyms zapomniala... :o
-
mozna wyjsc z siebie, u nas mialo byc ponad 100 osob ale ponad 1/4 sie wykruszyla !!! i to wiekszosc sie dopiero zdecydowala teraz poinformowac o tym! smiechu warte... ale macie dziewczyny racje, kawcia mi tez moj maz-niemaz pomogl bardzo w moim dolku z tego powodu, powiedzial ze to nasz slub nasze wesele a oni neich zaluja ze ich nie bedzie, beda najblizsze nam osoby... jak sie dowiedzialam to sie rozplakalam ale teraz mam powoli to gdzies wiem ze gdybysmy wiedzieli ze tak duzo osob sie rozmysli wczesniej to bysmy zaprosili wieksza ilosc naszych znajomych albo inaczej zorganizowali to wesele... no ale coz... bedziemy sie swietnie bawic przyszle Panny Mlode!!! bez wzgledu na wszystko!!! bedziemy sie bawic tak dobrze jak bawily sie juz nasze mlode mezatki !!! :D:D:D postanowione!
-
dola mam ciut mniejszego... ;) piernicze ich, nie chca byc z nami w najwazniejszym dniu naszego zycia to nie, niech zaluja :D jest mi przykro i smutno z tego powodu ale co tam! w ogole jakie glupoty :p jedna ciotka wymyslila ze sie obrazila bo rodzice u niej nie byli dawno i nie przyjedzie, a co to ma z nami wspolnego i za co na nas sie obrazila ze nie bedzie z nami w najwazniejszym dniu naszego -mojego i K zycia to niewiem ? :o - madre nie? :p madzianetka a ty jak dalas sobie z tym rade? przestalas sie przejmowac tez?
-
wyobrazcie sobie ze najprawdopodobniej wiecej niz 1/4 gosci bedzie z jakichs tam powodow, wlasciwie nie bedzie...!!!
-
duzo dziewczyny nie nagryzmolilyscie ;) my autokaru nie mamy, wiec sie wrazeniami nie podziele ;) co do koszuli... moj K ma dwie, on sie dosyc intensywnie poci :D wiec dluga z dlugim wystajacym mankietem do Kosciolka a pozniej sie przebierze w krotki rekaw na wesele :) a ja dzis dostalam podziekowania dla rodzicow - ladne :) i bizuterie - nie narzekam, calkiem fajna :)
-
ide sie wzac troszke do pracy kurcze 12 dni... wiem o tym ale ne zdjae sobie z tego sprawy, nie dociera do mnie to ze to juz ale wiem ze to tylko 12 dni a jakos sie bronie i ciagle czuje ze jeszczeeeeeeee dlugooooo... glupie nie? niby wiem ale kompletnie to do mnie nie dociera...
-
Srodo jak tam w pogoni za slubem...? :D:D:D
-
a pozatym ja sie naprawde zastanawiam jak z jakims okryciem jakby bylo zimno i padalo.... i az wlosy mi staja deba z nerwow... bo niewiem co?
-
czesc !!! Agus ja ym nie robila nic cieplego od 19 do 21 to wam szybciutko zleci :) a jak z tamta kolezanka zaprosilas ja? sluchaj moj K zaprosil tych co tak nie bylismy pewni i strasznie glupio mi sie zrobilo... no bo to bo tamto, rozmowa zostala w polowie urwana bo musial jechac i pozniej juz sie nie odezwal (gg) ale glupio nam sie strasznie zrobilo! chcielismy dobrze a tu tak jakos dziwnie wyszlo... dzis K chyba do niego zadzwoni i porozmaiwa ze jak nie to nie - spoko rozumiemy i takie tam....
-
no pewnie ze dacie rade dziewczyny!!! :D my czekamy z niecierpliwoscia na fotki i zdanie relacji!!! :D:D:D
-
dziewczyny te "juz zaraz panny mlode" trzymam kciuki zeby pogoda byla piekna :)
-
chyba ze przerwiesz w 3 tygodniu tabsy to predzej jeszcze powinnas dostac @
-
Agus, jest tez taka mozliwosc, ja z tego co wiem to @ rozpoczyna sie 2 lub 3 dzien po odstwieniu tabletek, i trwa krocej zazwyczaj, np. u mnie to sa 3-4 dni, a jesli nie biore tabsow to nawet 8 dni sa... niewiem co ci idealnego poradzic... wiem natomiast ze tak tez mozna...
-
Sroda co sie stalo...?
-
7 tabsa dzis to kocza ci sie 18 czerwca...? a 27 masz slub czyli masz 9 dni... jak dla mnie to nie masz sie czym martwic.... chyba ze cos zle zrozumialam...
-
i po przerwie dostaniesz na 2 moze 3 dzien (tak powinno juz byc) @ i moze by ci sie wtedy skonczyl przed slubem...?
-
a przy ktorej tabsie jestes Agus? i kiedy masz slub dokladnie bo zapomnialam... ;) psieplasiam :p tak sobie pomyslam a moze bys skonczyla teraz i zrobila 2-3dniowa przerwe i pozniej znowu zaczela albo w ogole nie zaczynala... tak jakbys chciala tylko przesunac termin @...?
-
chwalilam sie ze zakupilam soczewki?! :D:D:D kurcze tak sie balam a nie jest wcale zle, i Agus nie martw sie bo ja uslyszlam od okulistki : dluzej pani czekac nie mogla? w ostatniej chwili ... bo jak to bywa do wszystkiego rzeba sie przyzwyczaic, a ja chcialam glownie na slub soczewki, a wiecie jakie mam since pod oczami, chodze na solarke zeby troszke zanikly... no coz, od 2 klasy podstawowki nosze okulary... :(
-
co kilka miesiecy nie skacze ale jak zmienialam tabsy to przerwa, albo zapomnialam to przerwa, albo wypadlo mi cos - przerwa, staram sie je brac dlugoterminowo bo tak powinno byc ale czasem sie nie udaje ;) :p
-
nie tak regularnie jak ci sie zdaje... ;)
-
no ja troszke juz tabsy biore, Microgynon tez bralam i cale wakacje zrobilam sobie bez @, zero plamien, ale po trzech miesiacach bez @ mialam plamienia ale z tego co pamietam to byly 3-4dni tak jak nomalnie @.... Ktos bral Microgynon...? dlugo juz? ja przytylam po nich troche :o ale jak pisalam kazdy organizm reaguje inaczej na rozne tabsy... ja mam humory np. ale jest i tak lepiej niz w czasie brania Microgynon :) nie slyszalam jakichs bardzo negatywnych komentarzy o yasminelle, sama jestem w miare zadowolona z nich ;) ale sa \"slabsze\" wiec kiedy w styczniu czy w lutyjm juz zaczelam regulowac @ zeby nie wypadl tak jak wypadal pierwszy dzien w dniu slubu to jak wzielam raz po raz to mialam ponad 2 tygodnie dosc uciazliwe plamienia... takze Aga mozna radzic ale nikt nie przewidzi jak twoj organizm zareaguje na brak 7dniowej przerwy... a plamienia z yasminelle mialam chyba po tygodniu,a moze dluzej, ale to nie jest jakas norma, i nikt ci nie obieca ze tak bedzie ;) mozesz nawyzej sie dowiedziec zeby sie przygotowac (w tampony albo wkladki ;) ) ja sie balam tego dlatego wy sie smialyscie ze tak wczesnie przesuwam sobie @ a ja chcialam miec to z glowy wczesniej zeby pozniej sie nie martwic ani @ ani plamienia, niczym... ;)