Hej, hej Dziewczyny!!!!
Wracam do Was pełna wiary i zapału, że razem z Wami wytrwam 14 dni diety. Nie było mnie tu ponad rok. Wiele się wydarzyło od tego czasu. Poprzednim razem schudłam tylko 3 kg, ale dało mi to siłę i motywację do dalszej walki i pracy nad sobą. Naprawdę miałam dobre chęci;) Okazało się jednak, że w maju zaszłam w ciążę i same rozumiecie..... Na początku ciąży ważyłam 75 kg, a idąc do porodu 96 kg. Masakra nie? Takiej wielkiej jeszcze siebie nie widziałam. Ale to nic:) Córcia okazała sie najlepszą dietą odchudzającą jaką do tej pory w życiu stosowałam:))) W trzy - cztery miesiące schudłam prawie 30 kg!!!!! Nieźle co? Obecnie ważę 68 kg i "wciskam się" w rozmiar 40. Generalnie czuję się laska, a przecież o to chodzi żeby się świetnie czuć we własnym ciele :) Ja jednak nie chcę "wciskać się" w ciuchy, chcę żeby dobrze na mnie leżały!!!!! Dlatego postanowiłam zmierzyć się z kopenhadzką po raz kolejny. Z tą waga docelową 55 kg troszkę chyba przesadziłam, ale pomarzyc warto!!!! Co nie?..............