wisienka_1984

witam!!! Kudarka ja w kryzysie przytyłam 4 kg, ale powiem Ci że wchłaniałam słodycze... bo ja mogę cały dzień nic nie jeść byle jakie ciasteczko wszamać :) na szczęscie już mi przeszło. moja obecna waga utrzymuje się już od 3 miesięcy na poziomie 63-65 kg. ale od tego czasu nie zażywam zelixy, co więcej jem w miarę normalnie (zdrowo i z głową). Mam jeszcze opakowanie zeli 60 tabletek i kusi mnie by zacząć brać by schudnąć jeszcze z 5 kg ale poczekam z tym do wiosny. Jeżeli chodzi o objawy, to fakt w pierwszej fazie lykania i od razu zeli 15 moze pojawioc sie kołatanie serca i bezsennośc i suchość w ustach. mnie te objawy trzymały raptem tydzień góra dwa. zelixa nie wpłynęła na moją psychikę i uszczerbek na zdrowiu. rozmawiałam z wieloma osobami i u nich było podobnie.

jejku jak tu się pozmieniało... alu nowych forowiczów, ciekawe co u starszych bywalców?? już koniec z zelą?? jak sobie radzicie z utrzymaniem wagi???

no mam nadzieję że te ostre treningi nie przeminą u was wraz z nadejsciem jesieni. nie chce być zgryzliwa ale troche smieszne są te wszytskie wywody na temat cwiczen (\"mialam zamiar cwizyc godzine ale nie dalam rady, moze jescze ktos napisze ze podskoczyl 37 razy na skakance albo zrobil 560 obrotów pedałami roweru\"), do tego to liczenie kalorii co do setnej wartości...ehhhh....

dziewczyny a jak u was z tym \"zastojem\" wagi???

angelika_1989 Ty masz tylko lekka nadwagę więc nie masz się czym stresować. Migotka ja tez mam hustawki jesli chodzi o okres, takze nie stresuj się.

witam witam no widzę że coraz więcej zelixiarek sie pojawiło na forum.. u mnie waga leci już baaardzo powoli na szczescie znow w dół a nie w góre. poza tym od poniedzialku juz nie biore zelixy, mam co prawda jeszcze opakowanie w zapasie, ale chce sprawdzic czy sobie bez niej \"poradzę\". Co wiecej zaczęłam jeść produkty z dużą ilością błonnika (zwłaszcza rano zjadam mieszanke płatków owsianych z jorurtem naturalnym) i powiem Wam, że takie śniadanie nie tylko bardzo długo mnie trzyma, ale też doskonale wpływa na przemianę materii. pozdrawiam Was i dużo sukcesów w odchudzaniu życzę :)

Witam!! :) stoswał ktoś z was może dietę South Beach??? nwynalazłam ją w sieci i powiem szczerze że całkiem niezła się wydaje w połaczeniu z zelą :) do tego nakupiłam dziś pełno produktów niskokalorycznych z dużą zawartością błonnika :) mam teraz silną motywację by schudnąć bo za 2 miechy idę na wesele ;D ps. szukam osoby towarzyszącej;P

świetny pomysł z tym forum na które trzeba miec zaproszenie :) jeżeli chodzi o czat to tez niezle elucia tylko nie wiem czy czasem chaos nie powstanie jak wszyscy zaczna pisac w tym samym momencie.. ale myśl niezła i jestem z wami babeczki... ps. u mnie już ok, fałszywy alarm :)

elusia u mnie na razie bez zmian :) czekam na wiadomo co :P ale czuję że to będzie jutro :) a ten kolo którego wczoraj nazwałam idiotą dziś dzwonił do mnie z takimi tekstami że pała mała :) nie wiem o której wieczorem będę na giegu, ale jutro od rana w pracy jestem dostępna:) 3majcie się dziewczyny no i chłopaki :PP oj Łukasz ale Ci te dziewczyny słodzą :)) no no no :D aż sama luknę na Twój profil :) ale pozniej.

zania a powiedz, nie przytyłaś nic po braniu anty????

do: Kiedyś brałam Zelixę napisz mniej wiecej co tam pisało w naj??? please

gg 4998536 - elucia jestem na gg więc mozemy pogadać

witam wszytskich!! widze, że sporo nowych osób doszło na forum :) a u mnie tragedia... od dwóch tygodni mam kryzys w diecie i pochłaniam wszytsko co tylko da się jeść...mam nadzieję, że kryzyk mi minie i wszystko wróci do normy, łącznie w wagą... mam pytanie do Was dziewczyny, czy zdarzało wam się ze po zeli opozniał wam się okres... mam nadzieję ze tak bo zaczynam bać się ze wpadkę zaliczyłam mimo antykoncepcji... Asiulaczek jak tam Twoja dieta??? Błagam Cię kobietko napisz mi coś motywującego, bo Ty widzę że świetnie sobie radzisz.... a u mnie to kaplica normalnie, brzuch mi wywaliło, po spodniach czuję, że i w nogi mi poszło :(( załamka totalna.

kasioczek - wyglądasz super :) tylko pogratulowac... U mnie niestety drugi tydzień bez zmian na wadze :(( sam fakt, że jestem przed okresem dużo tłumaczy, bo jakieś ciągnoty na słodycze mam i moja silna wola gdzieś się ulotniła... ehhhh...

witam!! u mnie dziś kryzys... przed okresem jestem więc jem za dwóch. tragedia...