

blanka77
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez blanka77
-
no to robi sie już ciekawie, ja tam jakos jeszcze sie trzymam, choc ciężko mi już dzwigać te 20 kg ... w sumie to juz mam donoszoną ciąże i moge sie rozpakowywac tak przynajmiej wychodzi z USG... ale jakos sie nie zanosi, co prawda brzuch mnie czasem boli jak za długo stoje lub łażę ale jeszcze nie jest tak koszmarnie, wiec pewnie jeszcze tydzien wytrzymam a w domu juz wszystko gotowe, waliska stoi spakowana, kołyska skręcona tylko pościel jeszcze nie ubrana, kosmetyki na pułeczce, ubranka w szafeczkach a wózek w korytarzu czeka ... tylko dziecka jeszcze nie ma :) ale juz niedługo
-
szanowny małzonek wraca w czwartek, wiec zawsze jest szansa ze bede pierwsza... ale ja bym chciał rybkę mieć... to takie artystyczne dusze są :) ale zobaczymy co z tego wyjdzie ... a dzis mi kolezanka gratulowała ciązy i oczywiscie była zdziwiona ze za 3 tyg mam termin... a przy okazji pochwaliła sie ze w pażdzierniku spodziewa sie dzidziusia :D
-
o odchodach po cc nic nie mowili na szkole rodzenia, tylko o tym że trzeba dbac o czystość i uważac na szwy, nie wolno dzwigać i podnosic wysoko rąk żeby szwy nie pusciły ... a wywołać pokarm to chyba można dobry doradca laktacyjny napewno ci pomoże. ja mam szczescie bo w szpitalu w którym rodzę jast bardzo fajna pani od laktacji ... pani Małgosia bardzo kontaktowa i pomocna :)
-
o zaksztuszeniach jest dużo na stronie fundacji Ewy Błaszczyk Akogo?
-
ja po usg, młody ma około 3200g. główką do dołu, jąderka w mosznie serce wali jak dzwon, łożyski wysoko :)... lekarz powiedział ze jak chcę to mogę dzis rodzić ... ale chyba poczekam az szanowny małzonek wróci z delegacji :D jeszcze tylko okulista, KTG i morfologie ostatnią zrobię :) i po niedzieli bedę gotowa do porodu :)
-
Maja moze ogłos dzis dzien dziecka :) mozna caly dzien w pizamie i z brudnymi nogami spac :D
-
mi ginka wczoraj powiedziala zebym sobie tym glowy nie zaprzatała... tylko troche trudno zapomnieć... a tam szkoda na to czasu :)
-
najlepsze jes ze w sobote bylam na spotkaniu klasowym i koleżanki które mnie widziały rok temy jak zobaczyły teraz to myslały ze jeszcze mam ze 3 miesiące do porody a nie 3 tygodnie :) jedyna pociecha ze tych 20 kg nie widać po mnie :)
-
no to ja mam 10 kilo tłuszczu ;) bede jak krowa holenderka dawac dużo mleka
-
ja to narazie sie nie spiesze, jedyne co mi ciazy to kilogramy... ciezko juz mi je dzwigac i daly czas sie zastanawiam co u mnie tyle wazy, a jak mowie ile przybralam na wadze to ludzie mysla ze bylam jakas z anoreksją lub cos
-
o a jak by któras chciała przyspieszyc poród to oprócz masowania piersi mozna tez masowac miejsce nad pieta na wysokosci kostek :) pan od masazu na szkole rodzenia ostrzegał o tym... no i jeszcze meskie nasienie tez pomaga w skróceniu czasu oczekiwania :D
-
pomidorówka ja nie nadazam za wami, czytam codziennie ... ale jakosa nie mam weny do pisania mi skierowanie na ktg dała bo ja prosiłam, i jeszcze sie zdziwiła ze mi sie chce isc, ale na szkole rodzenia powiedzieli zeby sie zapisac to wole to zrobic... chyba nie zaszkodzi co do badan wr czy hbs to ja mam liste z rzeczami potrzebnymi do przyjecia do szpitalak, miedzy innymi wr i hbs i jakies paciorkowce, ale tylko o te paciorkowce prosilam reszte badan robila mi sama bo tak trzeba a tak pozatym to juz mam spakowana walizke i przywiozłam rzeczy małego do domu, wszystko poukladane i posortowane, jeszcze musze kupic smoczek uspokajacz na wyjscie ze szpitala i cazki a w wekend jak bede sie dobrze czula to pojade z mezen po wozek i wanienke :) zobaczymy no i kołyske trzeba skrecic bo stoi smetnie w koncie i czeka
-
hej, ja miałam wizyte wczoraj i jak narazie nic sie niedzieje, oprócz tego ze czuję sie jak słoń i ciężko mi sie przetoczyć z boku na bok i rece i kostki mi troche spuchły to jest ogólnie ok... dzis chyba na usg sie wybiorę sprawdzic jak tam się młody układa... no i jeszcze okuliste planuje zaliczyć w tym tygodniu :) czy wy chodzicie na KTG?, bo ja poprosiłam ginke o skierowanie bo jakoś sam sie nie wychylała a na szkole powiedzieli zeby po 38 tc się zapisać.
-
maja niestety tylko te dwa kolory zostały... w tej chwili nie robia nowych bo nie mam kiedy pojechac po koraliki ... i nie mogę obiecac że coś nowego powstanie
-
witam jak na razie nic sie nie dzieje tylko troche ciężko chodzić ... wizytę mam 9 lutego to zobaczę co powie lekarz, ostatnio było wszystko zatkane a i jeszcze po ciuszki musze pojechac do mamy bo bez tego ani rusz ... no i do siostry po wanienkę i przewijak :) a dopuki tego nie bedzie to ja nie rodzę :) zreszta jeszcze szkoly rodzenia nie skonczyłam, w piątek mam ostatnie zajęcia... a szkoła była super i płożna też fajna... może mi się trafi na porodówce...
-
ewa ja mam butelek mnustwo, dostalam od lekarza od siostry i bratowej ale nioe ma co z nimi przzesadzac, moja bratow ma rocznego synka i bardzo rzadko urzywała butli, kaszke je łyżeczką tylko raz dziennie mleko i chyba ze dwie jej wystarczyły ... no chyba ze nie karmi sie piersią :) no to pewnie wiecej ale tu tez nie ma co przesadzać my juz po dwóch spotkaniach w szkole rodzenia jeszcze 8 przed nami, mała grupa i w sumie chyba fajna, spotkanie z psychologiem było ok, ale godzina o żywieniu z lekka nudna :)
-
a mi dzis zdech samochodzik i jeszcze sobie inteligentnie zablokowałam kierownice :( i musiałam do pracy autobusem jechać :( ale jakoś mi sie udało :) jeszcze tylko wrócic do domu a jutro na szkołe rodzenia idziemy... ciekawe jak to bedzie ... zobaczymy
-
ja tez w tym tygodniu zaczynam szkołe ... w srode pierwsze zajecia, w warszawie sa za darmo, wystarczy tylko miec meldunek lub prace w warszawie :)
-
witam... jak ja sie cieszę ze moja mama zajeła sie praniem i prasowaniem, wszystkie ciuszki itp juz gotowe po przeprowadzce zwioze to do domu czyli za 2 tyg :) no i najgorsze co mnie treaz czeka to przeprowadzka 15 stycznia :( fajne mieszkanie i nawet nie tak strasznie drogo ... moze damy rade :) na opryszczke ja uzywam miodu ... mi pomaga i napewno nie zaszkodzi co do skurczy to teraz beda coraz czesciej bo macica przygotowuje sie do porodu
-
ja tez przesle swój adres na maila bezposrednio do madziuliny :)
-
mi tez sie Lena podoba i jak Staś okaże sie dziewczynką to bedzie Lenka lub Sonia :)
-
ja mialam w 20 tc i juz było widać ładnie buzie... ale czym później tym lepiej widac
-
mnie tez bolą żebra na dole, na szcześćie nie cały czas i tak bardziej pośrodku, mama powiedziała ze to wątroba... a dzis w nocy to tak mnie zabolało ze sie obudziłam... chyba młody mni kopniska sprzedał.... a z tym gadaniem o ciąży to tez tak mam, wczoraj u rodsziny tescia to wszyscy podekscytowani, ale nie dziwie sie za bardzo bo to pierwszy wnuczek i prawnuczek w rodzinie... i juz na pepkowe sie chcieli umawiac :) :)
-
nic sie nie dzieje... wszyscy w swiątecznym szale a ja siedzę i czekam na jutro bo po pracy jedziemy do mamy i juz sie doczekac nie moge.. dzis dzwonilam wszystko gotowe na wigilie i tylko drobiazgi jakies robią jeszcze :)
-
a ja tez nic na swieta nie robie bo najpierw moja mama a potem tesciowa :) choc troche mi wstyd ze nic nie pomagam ... ale korzystam z tego troche i chyba nikt mie ma do mnie o to pretensji ...mam wszystkie prezenty popakowane :) i czekam na srode... :)