annie83

hej Kochane, ja juz wstalam :) odsypiam codziennie ten wyjazd, bo jeszcze siedzi troche zmeczenia we mnie z jazdy autem;) Wyslalam swoje zdjecia do wielu osob wczoraj, takze sie pochwalcie jak dostaniecie ;) dzis od rana mam zamiar zabrac sie w koncu za pranie,a potem zakupy, ale nie chce mi sie, wole lezec plackiem w domu :P Eisha, mi pani przez tel. nie powiedziala co mam zabrac ze soba do szpitala, kazala podpaske jedynie zabrac, bo moge krwawic. ale nie wspominala o koszuli itp. powiedziala,ze to nie bedzie pobyt w szpitalu i po wszystkim se pojde do domu. Jakie znieczulenie tu daja? :> orientuje sie ktos. tak pytam na wszelki wypadek. Basiu- super kroliczek, taki cudownie bialy :) snieznobialy- prany w perwollu :P Eisha- kiedy idziesz na wycinanki, i czy bedziesz miec znieczulenie? :> milego dnia kochane :) mam nadzieje,ze uda mi sie z wami dzis w koncu popisac :P

wyslalam zdjecia do niektorych, bo juz nie ogarniam ze tak powiem:D jak ktoras nie ma, to niech napisze na forum, to wysle jutro. mam nadzieje,ze fotki sie wam spodobaja :) no ja juz na serio uciekam, jutro pranie od rana, po tym wyjezdzie to troche sie nazbieralo:P

nie smutaj sie mala, musi byc dobrze, musisz w to wierzyc! :) dzieki Edytka, a jak z wycinkami, jak to robia, szybko? :> nie usmiecha mi sie serio, a znieczulenie jak wyglada ? :/

sama swiadomosc jest stresujaca, a co dopiero na miejscu. dlugo trwa takie badanie kolposkopoowe? :> potem mi bozenke zabarwia rozumiem,a wycinanki ile trwaja? :> i ciekawe czy daja znieczulenie na zyczenie,ze tak powiem? a moze doplacic trzeba? :> moze jak zaczne sie drzec to mi dadza ;) buziale Eisha, wyslalam ci swoje gg poczta, to odezwij sie prosze :)

hej kobietki, ja poszlam z siostra Mroczka na spacer po lesie :) i teraz jestem u mojego W. w domu i czekam na niego,a on dopiero ok 17 bedzie w domu. kurde, dzwonie tam,a kobitka mi mowi,ze musi to byc po okresie, i ze czeka sie 2 tygodnie na wyniki, a ja pytam sie czemu? :> a ona na to,ze wycinki, to myslalam,ze padne z wrazenia... myslalam,ze sama kolposkopia i do domu,ale na mysl o wycinkach to dostaje gesiej skorki, dzieki Eisha na pewno nie bede ogladac swojej bozenki w tv :D nie mam zamiaru, powiedzcie mi kochane, te wycinki bola? jak to jest potem z seksem po nich?:P mam zabrac podpaske to wiem, i dlaczego bez znieczulenia shit, ja to wrazliwa jestem :/ aha, potem sie od razu idzie do profesora jakiegos na konsultacje i on podejmuje kroki, co dalej. shit, ale sie boje :( dodatkowo Mroczek mi napisal,ze boi sie ze to jego wina...\\\\ pozdrawiam, buziaki :) jutro caly dzien w domu jestem, w sobote LUBLIN,a w niedziele chcemy isc na cmentarz zydowski, zwiedzic, sa wakacje, trzeba korzystac :P buzi:***

widze, ze nie ma nikogo od rana. Odwazylam sie, zapadl wyrok, 29 sierpnia o 14. badanie w CZMP w Lodzi. od razu robia wycinki jebani :O takze niezly czad na koniec lata.. 2 tygodnie czekania na badanie. az mi lzy polecialy potem.. :/ na koniec rozmowy. eh, ide sie odstresowac. buziale kochane :**** wpadne potem:)

hej kochane, spalam do 10, bo musialam odespac podroz autem. W wielkim skrocie napisze co robilismy, a jak bede miec wiecej czasu to wysle wam zdjecia :) na Sunrise super, bylismy w Kolobrzegu ok 14 w sobote, od razu zmeczenie z nas uszlo, poszlismy nad morze, piekna pogoda. Impreza na Sunrise swietna, za rok tez chce jechac.. :) Wracamy o 4 rano, spimy do 7, a potem na after-party na plazy ;) zwiedzamy tez Kolobrzeg i plyniemy statkiem po Baltyku :D potem do mojej cioci jedziemy do Gryfic :D i koncert Łez sie nam trafił :D Poniedzialek w Szczecinie :D zajebiste zabytki, swietna pogoda i super panorama z 22 pietra :) A poniedzialek w Dziwnowie i Dziwnowku i do domu niestety. Ale ciesze sie,ze bylam :) czuje sie wypoczeta. Dopiero w drodze zaczelam myslec o badaniu. przeczytalam juz do strony 100 , ale nie ogarniam wszystkiego,ze tka powiem. duzo sie dzialo, duzo pisalyscie :) czasem ciezko nadazyc, co i jak. dorbze,ze piszemy o roznych tematach ;) buziaki dla Loloinki i Eishy :) oczywiscie dla Basi i Iskierki ;) :P i dla kazdej z was kochane :P w domu mam pare rzeczy do zrobienia, dodatkowo musze umowic sie na podlaczenie pralki i na badanie kolposkopowe.... kuzwa mac, ale sie zaczynam bac.. dlaczego akurat my? na zdjeciach super laski, piekne, zadbane, szczesliwe. chyba to hpv to choroba spoleczna juz jest... :| przepraszam,ale jakis dol mnie zlapał. wogole to moja ciocia mieszka w Gryficach i u niej w bloku- w ciagu ostatnich 5 lat- az 6 przypadkow nowotworowych!! dziwne! :/ ale prawie kazdy wyszedl z tego i pokonał raka, ona tak samo! :) co mnie wielce cieszy. smutno mi jakos, czytalam niektore wpisy... :( buuu. Martwie sie o Eishe ;) sama tez nie wiem, co przede mna. na pewno chlopak nie pomoze mi tak, jak rozmowa z wami i dzielenie sie problemami. ale az sie boje tam zadzwonic i umowic na badanie.. dobra, czas sie ogarnac i to zrobic... kochane, buziale dla was, milego dnia. ja spadam o 12 do lasu na spacer a potem do muzeum, bo siostra Mroczka mnie wyciaga... a w sobote mamy rocznice, rok razem :) poniewaz polaczyła nas milosc do pilki noznej, to jedziemy na mecz do Lublina :D walnieci jestesmy, wiem :P buziale, sciskam, dobrze,ze jestescie!!!! :****

jestem w domu,ale musialam sie rozpakowac i odpoczac. jutro zajrze na pewno , obczytam wszystkie strony:) i sie wpisze co u mnie :) pozdrawiam nowe kobietki :) ps.kurde zaczynam sie bac tej kolposkopiii fuck :/ buziaki kochane , milo znow byc z wami, ale sie zjaralam :P Sunrise rulez:D

TARAAAAAAAAAAAAAAM Jestem juz w domu :D witam kochane, jak wylazilam z domu to byla 91 strona, takze jak sie ogarne, to poczytam wszystko ;) 10 storn jedynie ;) tak na krotko, bylooooooooo suuuuuuuper :) buziale dla kazdej z was :D

Loloinka- powodzenia kochanie! bedzie dobrze:) trzymam kciuki za ciebie!! :***

hej kochane. spakowana jestem.. niestety nie w sosie... dziekuje za zyczenia, jutro nie zdaze juz nic napisac wyjazd 3-4 w nocy. powodzenia moje kochane:* jestescie cudowne! dzis moj chlopak wyrzucil z siebie pare rzeczy, jego mama skladala mi zyczenia- pow.zebym nie byla taka nerwowa i usmiechnieta i zebym nie zloscila sie... hmm... :/ az tak zle ze mna? zeby mi tego zyczyc... A on wykrzyczal mi prawie, ze ciagle mam humory, ze jestem zla, ze ciagle jego mama jest BE, ze juz ciagle mi sie nic nie podoba... bardzo mnie to zranilo. Jak mu pow.ze nie spodziewalam sie tego po nim, to stwierdzil, ze on nie raz slyszal dziwne rzeczy ode mnie i łykał gorzka pigulke... musialam brac tabletki na uspokojenie. jestem w zlym nastroju, cche mi sie plakac ciagle, o malo w histerie nie wpadlam :/ jutro wyjazd, moje imieniny, tiesto- spelnienie marzen... :( chcialam wam powiedziec, ze bede o was myslec, moze sie uda wpasc na neta... :> buziaki moje kochane, ide lezec... oczy mam zaplakane i lzy nadal mi sie cisna... :( oby bylo lepiej... :( caluje!!!!!!!!!!! nie piszta tu za duzo beze mnie :P :P

hej laski, jestem juz w Lodzi :) udalo mi sie dorwac do laptopa,bo jestesmy u mojego W. i sie pakujemy. Jest tak niesamowicie goraco, ze szok, jak jechalam to mi pot plynal po plecach, Wogole bezsensu bo auto olej wpieprza mocno, chmura niebieska poszla za mna pare razy, eh :/ jestem bardzo zmeczona, a jeszcze pakowanie w domu, robienie kanapek, kapiel przede wszystkim :) i w droge. nie moge sie juz doczekac kochane :* ale oczywiscie bede za wami tesknic :P mam nadzieje,ze wy za mna tez :P buziaczki slodkie :* jestesmy super pamietajcie :D postaram sie wpasc wieczorem jeszcze na chwile ;) mam nadzieje,ze wy rowniez spedzicie milo czas i ze bedziecie miec pogode ;) buzialeeeeeeeeeeeeeeeee. uciekam :)

hej Kochane, weszlam na chwile. jestem u rodzicow. zakupy nad morze zrobione :) kotek bedzie u moich rodzicow, ale od rana jest smutasny :( boje sie,ze bedzie malo jadl i bedzie miauczał za pania :P kochane, ja wpadne wieczorem, bo o 15 po mojego W, potem do niego na obiad, potem pakowanie,czas szybko minie zapewne,a trzeba wypoczac przed jazda. dzis o 2 usnelam, bo ta burza ciagle sie krecila :( jutro pobudka o trzeciej,a o 4 w droge.. :) mam nadzieje,ze wyjazd sie uda :) buziaki moje kochane :) bede za wami tesknic mocno, i ominie mnie 100 strona ;) sciskam was kochane mocno! ps. podalam pare stron wczesniej linka do ustawienia hasła. ucieeekam :)

siemka laski :) przepraszam,ze wczoraj nie pisalam po powrocie z pracy, ale w Lodiz byla okropna burza, ponoc juz ok 18 byla jedna, a potem to sie krecila do 2 w nocy, az usnac nie moglam :/ a wstalam niedawno, jak widzicie wczesna godzina ;) dzis jade do rodzicow i jade odwiezc do nich kota i oddac pod opieke, ale mi smutno :( plakac mi sie chce, jak mysle ze mam go zostawiac na pare dni ;( buuu. mam nadzieje,ze uda mi sie wpasc w ciagu dnia albo pod wieczor, dzis napiety dzien ;) pozdrowienia dla kazdej, buziaki :* wieczorem bede, ale wieczorem juz pakowanie... bo jutro... ;) morze:D jupi. dobrze,ze jestescie moje kochane! sciskam was tak mocno!!!! :*

Wydaje mnie sie na logike, ze juz nie badaja.. hm, ale roznie moze byc,a co chcialabys co :P Kiedy idziesz na ta biopsje ?:)

o jakies poruszenie ;) ja poczytalam sobie ksiazke, zjadlam leczo:) a teraz siedze i czekam na Miska, a potem na 18 do pracy. Nie chce mi sie,ale co zrobic ;) ostatnie zajecia przed wakacjami. Ja chce juz sobote rano, o 4 wyjezdzamy nad ranem jupiii :D buziaki. Mam nadzieje,ze Eisha zajrzy do nas dzisiaj..

http://f.kafeteria.pl/preferencje.php prosze :) buziaki :* ja juz zrobilam leczo, teraz tv ogladam :)

dlatego kochane wole miec stalego nicka na forum. wy macie w kolorze oranje- ja mam czarnego. Mozna sobie zastrzec nicka i miec na haslo, bo czasem odbija ludziom i sie moga podszyc :) polecam :) na stronie glownej sie to robi :)

widze,ze niektorym sie nudzi...

Nie kazdy kto bedzie wspołzył bez zabezpieczenia, zlapie HPV , kwestia szczescia ;)

Aneta, zapowiadali ogolnie od srody upały w całym kraju, a jak na razie to cienko.w Lodzi coraz gorzej, juz pada u mnie troche.Dobrze, ze bylam na zakupach :) i zrobilam pranie. Jak mi sie odechciewa jak jest taka aura, czlowiek tez od razu nijaki sie robi :| Mam nadzieje,ze pogoda bedzie, chociaz na ta impreze- na Sunrise- nie ma jak zabawa cala noc, jak pada ;) buzka dla ciebie :) milego sprzatania z małą :D

i dobrze Loloinka :) ja juz sie uporalam z zajeciami w domu, teraz czas na odpoczynek :) widze,ze dzis sie nie nagadamy, a szkoda. Ja jutro wpadne na chwile, bo z rana jade do rodzicow, posiedziec i kota oddac w opieke :) a potem do Lodzi i pakowanie:D a w sobote nad morze juuupi :) przypominam, ze wszystkie Anie w sobote swietuja- mamy imieninki :D buziaki :*** wpadne pozniej, moze sie cos rozkreci ;)

witamy Olsztyn ;) mam rodzine pod Olsztynem ;) oj jakie tu dzis pustki, nic sie nie dzieje, jaki tu spokoj sialala ;) ej laski, piszcie cos ;) nie ma Eishy, to nie ma nas kto rozbawic :P wracaj mala :) buziak, ide dalej walczyc z praniem :D

No ladnie, tosia ;) musisz sie ogarnac do obiadu, tylko nie dolej do zupy troche alko :P hehehe :P dopiero by bylo. Widze,ze dzis tu smutasy na forum troche, malo sie dzieje ;) Ja wzielam sie za zajecia, juz pranie robie, potem posprzatam- dokoncze ;) buziaki :** ps. jak nie bedzie padac, to cud bedzie :| pogoda zryta ble :|

Hmm, bez sensu :| Rozumiem ze pod wplywem alko zdobylas sie na szczerosc? i powiedzialas o czyms co cie bolalo tak? :( Mam nadzieje,ze ta historia sie dobrze skonczy. Pisalas wczesniej, ze twoj mis pow.ze to jego wina,bo do pozna pracuje. Wnioskuej,ze chodzi o czas poswiecony dla ciebie. Nie bedziemy cie ciagnac za jezyk ;) nie martw sie. Jak bedziesz chciala, to nam napiszesz. Odbierz maila:) masz tam gg do mnie :) buziak :* ps.ide zmywac ;P kot moj dzis jak szalony miauczy :P