Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cathea

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez cathea

  1. Bella, w to raczej watpie,w ogole ten ostatni topik tez jakis niegrozny, ale nie doczytalam, jakas wariatka to zglaszala
  2. Dziewuchy, luzik , moderatorka tez mysli, a najwyzej utworzymy nowy
  3. co to za idiotka, kurcze nadal nie moge znalesc
  4. zaraz, bo jeszcze jestem , jaki smietnik? Co to jest i gdzie to mozna sprawdzic? nic nie kumam!!!!!!
  5. pa tez sie zegnam, dzisiaj mam mnostwo zajec :o
  6. troche zajeta bylam, a odnosnie aborcji, to jestem przeciw, ale jak to w Polsce, ten proceder istnieje i bedzie istnial, pozostawiam ten problem do rozwazenia kazdemu w swoim sumieniu...
  7. Hej Dziewczyny, o matko wreszcie sie tu dostalam i widze ,z e takie powazne tematy poruszacie
  8. kropeczko--popsute jedzenie tez sie u nas zdarzy, ale raczej staram sie pilnowac; a wogole to zmykaj sie kurowac, zeby cos gorszego sie nie przyplatalo.
  9. Ja sloikow nie zbieram, ale za to pudelka po margarynach, mam duza zamrazalke i zawsze sobie cos w nich mroze ;), rzeczy tez wydaje namietnie, a to chyba dlatego ze moja mama je gromadzi ;p
  10. aha, jeszce jedno, za duzo kupuje kosmetykow, nic nie mowi ale wystarczy jego mina, przynioslam do domu nowy katalog avonu, tak zeby przejrzec, z reka na sercu, zreszta nie przepadam za ich kosmetykami. A on na to: o jej u nich tez bedziesz zamawiac, dobrze ze paczki z esentii i yves roches przynosza do poludnia, jak go nie ma w chacie :p
  11. a ja marudze, strasznie, jak sie do czegos przypne...., to nie popuszcze i wypominam potem, to straszne, no i nie lubie sprzatac :p
  12. Laurka- a ja naprawde do problemu koszul staralam s ie podejsc wychowawczo... Akurat ten temat, z wychodzeniem z domu jest mi zupelnie obcy, moj maz jest zwarty i gotowy, zreszta ja tez, w przeciwnym razie chyba bym sie skrecila z wkurw... takie czekanie mnie rozwala
  13. a wiecie co mnie jeszce wkurzalo, moj ex nie chcial prasowac sobie koszul, bo nie umial , biedaczek, ja tez nie umialam,ale to szczegol, bo koszul nie nosilam i sie ostro buntowalam, no ale jenakowoz prasowalam, dopoki dzialala pralka, jak sie popsula, to trzeba pranie jego i reczniki wozic do tesciow, moje pralam w rekach. Widocznie sie zalil mamie, ze mielismy taki uklad: ja prasuje mu 2 koszule, on jedna,no i co robila mamusia,(bardzo wychowawcze) prasowala mu te koszule... zalamka, ot niedobra zona
  14. Laurka- sprawa skarpet wyglada podobnie, z tym ze wypral sobie 3 pary po przyjsciu z pracy, recznie!!!!!!!!!łolaboga!!!!!! i tekst jego: no nie, to ty teraz wstawiasz czarne pranie, a ja sobie je w rekach wypralem, no kuzwa niechby chociaz spytal czy dzis piore, wystarczy sie komunikowac!
  15. Rybka- nie denerwuj sie, oni chyba tacy sa i koniec, na pocieszenie- ja tez tak mam
  16. Myszor- takie samo pytanie zadaje moj synek :D
  17. za bardzo go nie ruszylo bo dostal zapasowke, ale zawsze cos. Co mnie wkurza: zalamka, zawsze jak cos sknoci, cos mu sie zepsuje, wyleje, to szuka kozla ofiarnego, i zwykle to ja nim jestem i o zgrozo, jest to moja wina nawet jak mnie nie ma np. w tym pokoju, no i spiecie gotowe, ale zaobserwowalam ma to po swoim ojcu, hihihi
  18. dziewczyny, mowicie na temat ksiazek, no tak Lesio czytany juz piaty raz, wywoluje u mnie niezmienne ataki smiechu, szczegolnie motyw z pociagiem. Aha, wiecie co wyjezdzajac w niedziele od babci, spakowalam nas jak zwykle, ale cos mnie tknelo (złosliwie) i nie wyciagnelam na wierzch kluczy mojego meza do naszej chaty. Dojechalismy do domu, a on do mnie czy wzielam jego klucze, z lekka pretensja w glosie, zrobilam mine niewiniatka i spytalam sie czy wini mnie za to , ze nie wzielam jego kluczy, odpowiedzial ,ze nie ale z przekasem. Mam zamiar go wychowac z tym pakowaniem, lekka nauczke juz dostal.
  19. Myszor- ja tez nie, no i nie mam kompleksów, ale pyzy to bym zjadła
  20. glodna jestem i tez mnie to niecierpliwi (zły), musze czekac na \'\'powrot taty\'\', moze jablko... no sama nie wiem, jak sobie posole to na pewno mi ,,wejdzie\'\'
  21. w zwiazku z ,,afera solniczą\'\', spojrzcie na moja stopke:)
  22. Moja misja zostala uwienczona sukcesem, mam ja!!!!!!, bo zrobilam sobie liste, hłe hłe hłe, ale w swej desperacji, bylam juz krok od osolenia pyrow vegeta.
×