_kala

STO LAT WOJTUSIA!!! :) :) I DLA WSZYSTKICH SOLENIZANTÓW ! :)

niestety :( wstyd straszny ale no zdaża się, mamy porąbane łuki jeden kolo drugiego, pomyliły mi się słupki, widzialam i jechałam patrzac na słupki z wewnętrznego łuku, tzn tego łuku obok :( i wpierniczylam się w pachołek AHHHH TRAGEDIA!!

:) Oluśka wiem , że to głupi pomysł , ale w takiej komedii to dDziadek miał przyczepiony do torsu cały mechanizm mający zastępować cycuszka i tam było mleczko i on tak karmił swojego wnuczka ;) a serio to nie wiem jak można pomoc, w tak szybkim czasie odzwyczaić to poprostu założyć golf jak najmniej przebywać z dzieckiem w porze jedzenia, najlepiej zeby Tata karmił , mysle ze mała zgłodnieje i bedize jesc to co dacie, ale Ty musisz byc twarda :) powodzenia! Iza ja 4 grudnia mam drugie podejscie !! ! ! ! ahh pierwszy raz oblalam na łuku :( no koszmar bylam tak zła na siebie noi dwa miesiace czekania na nastepny egzam :( :( ale cóż zrobic teoretycznie powinno się mieć egzamin w ciągu 30 dni, nie dłużej ale u nas to norma, 2 miesiace trzeba czekac... a to ze zapomni się o wsyztskim to swoją drogą.. wiesz zagadaj z tym swoim instruktorem , zeby zostawił Ci z pieć godzin , które wykorzystasz po zdaniu teorii a przed praktycznym. ja tak miałam powiem Ci ze to zalezy tylko od niego, a Ty sobie pocwiczysz akurat 5 godzin to masz bardzo duzo, przyda sie przed egzaminem, chyba ze u Ciebie się nie czeka tak długo na egzamin, bo ja czekałam na testy ponad miesaic, potem dwa na praktyke, a teraz znowu minie dwa na II podejscie :( ahhh ale zdamy! wkoncu dziecko urodzilysmy!! !! !! jestemy silne i zdolne babki :) :) tego mi życzcie :)

a z tym zegarkiem to jak pisala mortonek, lepiej unikać takich prezentów tzn ja tak tez słyszalam :)

Aga zbieraj się z tego łóżka! i to już !! ja się dziś tez bycze.. wczoraj zabalowalam na latino trzeba naładować akumulatory do wieczora i powitać męża jakoś, byle nie w piżamce :) :)

Nadiczko napisze wtedy napewno!! ;);) postaram się jednak socjalizować i nabyć trochę dyscypliny .. hehe NIE! wole niezrównoważenie ;) narazie nikomu nie zagrażam , jedynie samej sobie ;) a zdecydowanie wolę życie na wolności!!!!!! oł je :) choć w wariatkowie w Waszym towarzystwie było by pewnie bombowo :) ;) Nadikaa powiedz Sewikowi ze ma się nie śmiać z forumkowych ciotek !~! :)

Aga to pędz szybko zrob sobie relaksacyjną kąpiel, wymaluj paznokcie i wogóle wszytsko dla ciała :) :) wykorzystaj drzemke Pawcia :) :) fajnie ze nie tylko ja taka nienormalna ;) miłego dnia kobitki zmykam wieszac pranko :) :)

chodziło mi oczywiście o KAKAO :) :):):)

cześć dziewczyny :) jestem zeszłoroczną grudniówka hehe weszłam z ciekawości :) drętwienie łudek Was ęczy? mi pomagało kako przed snem!! POLECAM SZCZERZE!! naprawde od momentu jak zaczełam pić kako zadnych strasznych pobudek w nocy z powodu skurczy pozdrawiam Was cieplutko! szybkich i jaknajmniej bolesnych porodów!! a przedewsszytskim zdrowia dla maluszków!! :)

przychylam się do słow Nadikii , Tadziczka super że wygladasz młodziej, ja bym się z tego cieszyła a duchowo, kazdy ma tyle lat na ile czuje, mozna byc postrzeloną staruszką i powazna 15 latka to chyba zalezy od charakteru a jakbysmy tu wszytskie byly postrzelone to zbyt postrzelono by było ;) ja BYM bardzo chciala troche takiego poukładania Tadziczkowego, ale zawsze jestem niepunktualna, niedokładna, wogole jakas niezrównowazona hhehe ;) ;)

hejka! ale pikantnie się zrobila :) :) Nadikaaa świetne ciuszki :) zawsze to podnosi w kobiecie sexapil, czuje sie kobieco NO SEXI SEXI:) :) tylko kasiury miec i tez bym sobie tam pare komplecików zamówila torebkli tez nie w moim stylu ale bielizna sexi bardzo hehe :) :) Agula trzyamj sie, życze czestrzych przytulanek :) najwazneijsze ze Pawelek zdrowy! z facetami zawsze są jakeis problemy, albo z nami poprostu hehe ;) ;) Marteczko nie było w tym Twojej winy ze fotelika nie wyciągasz z ata,... tym bardziej ze teraz np my juz jeźdzmy z tym stałym, zapiętym w aucie, Wy tez bedziecie , jak teraz zamawiac bedziesz i tez ten fotelik bedzie w aucie. Grunt to zachowac spokoj, ja bym wybuchla na mojego jak by mi wypomnial takie coś :( jakas jestem taka histeryczka nerwus noo :( Ariasko fajnie że Twój malec fajnieje, nie przejmuj się, ma apetyt i dobrze :) znaczy ze zdrowy chłop! jak nie jest jakis otyły to nie ma co się przejmowac . napewno Karolinko teściu przesadził, nie dziwie Ci sie ze po nim pojechalas, nei ma co zaciskac zebów i udawac dobrą mine do złej gry. nerwy narastają i poźniej jest gorzej, ja zawsze tez jak mi cos nie pasi to mówie, bo jak się dusi w sobie to najgorsze jest nie smutkaj się bedziecie miec za niedługo swoje 4 kąty i nikt Wam się nie bedzie wpierniczał a Mamusia jetses 100%najlepsza!! :* miłego dnia MAmusie! :) :)

PAWCIO!!!! STO LAT BĄBELKU!!! :) :) niech Ci się spełnią wszytskie marzenia!! :) :) :) dużo dużo zdówka przede wszystkim!!:) :) i wszystkiego naj naj!! i dal Ciebie Mamusiu Agusiu :) ze tak dzielnie przeszłaś ten najważneijszy, a zarazem najcięższy bo pierwszy rok w życiu Twojego Maluszka :) a porody...dziewczyny!!! az się serce moje rozczuliło :) :) :) jakby to minal miesiac dwa... pamieram te chwile z moim Babelkiem, gdy karmilam go a za oknem snieg, pieknie bylo.. choc wtedy w szpitalu dopiero wszystkiegio sie uczylam, spac nie moglam non stop patrzylam na ten cus i sprawdzalam czy oddycha .. no poplacze sie zaraz :( wspaniale chwile jedne z najpiekniejszych a poród :) 1 godzina porodu to nie duzo wiec jestem szczesciara.. a najwazniejksze ze był przy mnie od poczatku do konca Mężuś :) ojjj ciesze sie ze rodzilam w zime :) jakos pięknie mi sie to wsyztsko wspomina, choc wtedy drzalam jak dowiedzialam sie ze mam skierowanie do spzita;a na porodówke :) ale sumując poród ekspresowy, dzidzia zdrowa to najwazneijsze :) pamietam jak plakalam jak przywieźli na sale lampy, jak sie okazalo ze mały dostał żółtaczki fizjol. pisalam wtedy do Tadziczki, kochana mnie pocieszyla , choc i tak wtedy tylko stracgh o tego Bąbelka był, pomieszane to qwszytsko ze zmeczeniem i tą adrenaliną ze pomimo bolu tyle siły w człowieku! jestem z sibei dumna :) miłego dnia kobitki :)

u nas tez menu takie same jak rodziców, chyba ze my mamy jakis dzien i robimy jakies tortille albo pizze :) hehe wczoraj np pychotka, niewiem czy robilyscie to keidys? naleśniki do srodka troszke keczupu parówa sałata ogórki podsmazane pieczarki, papryka, cebulka, ser zawijamy i do pieca :) wiem ze nie zbyt zdrowe hihi ale mniammmmm :)

Oh Karola troche mnie podłamałas.. tzn sama wiedzialam ze nie ma szans , trudno niewazne gdzie się spedza czas, ważne z kim :) ;) ;) ja tez nie narzekam na wczorajszą noc i wieczór.. chyba jakaś pełnia była labo coś co działa na facetów ze tacy ogierzy hehe ;) joke :)

czesć Dziewuszki Kochane! widze ze juz sylwestry planujecie, super.. my mamy opieke zalatwioną dla małego ale niestety jeszcze zadnych planów,najchetniej to domekw w górach ale pewnie juz nie ma szans :( u nas piknie, synuś zdrowy, ja zaniedługo wir sesji i zlaiczen na studiach pamietam jak rok temu chodzilysmy z brzuszkami... a teaz takie laseczki z dzidziami! :) przelecialo co nie kobietki? ja Wam napisze szczerze ze mi sie marzy juz drugie maleństwo :) tylko ja wiem, najpierw studia, praca, dom.. bo narazie to mamy pokój jeden wiec troche dupiato :( dziekuje Karolinko za komentarzyk na NK, szczerze to mi to przypomnialo o forum , zawsze jak na NK zdjecie jakies widze np Vall, Aniuli albo ostatnio Kubusia od Grudniówki ;) wchodzilam na Twoje fotki Matimama super z Ceibie laska! włoski mialas piękne, długie, nie załujesz ze sciełas?? chodzicie z małymi na basen? wiem ze Tadziczka i Marteczka? jak postepy? my chodzimy i wsyztskim mamom polecam! czytalam ze przechodzily maleństwa trzydniówki :( umęczyły się bidulki a mamusie razem z nimi :( życze dużo zdrówka! oby zaden nawet katar nie złapał naszych maluchów papa i buziolki czekam na pierwsza Grudniowkle której test wskaże dwie kreski :) planujecie juz bobaski ? :) :) a Nadika Ty sexi Mamusio! najwazneijsze są zakonczenia wec warto bylo przysnąć przy małym... ;) ;) ;) hehe pa

hej Aniula! :) a jaka dietke stosujesz? pozdrowionka

Izula to się zmowiłyśmy chyba dzis z tą imprezką, my wróciliśmy do domu 4.30 starego czasu :p czyli 3.30 godzina duchów ;) ;) fajne te prezenty wybrałyście, podoba mi się Tadziczkowa Tablica, tzn Filipkowa :) Aniula straszne ... współczuje bardzo, oby dzieciątko było zdrowe! wiesz ja tez przeżyłam historię jak z horroru z lekarzem.. hmm no ale szkoda nerwów psuć i to znów przypominać ale pisalam Wam kiedys koles , specjaLISTA!!! kiedy pomylił objawy zapalenia po porodzie z bólami kregosłupa, choć ja na kregosłup sie nie skarżyłam i powtarzalam ze boli mnie brzuch i jestem trzy dni po porodzie! no koszmar lekarz stwierdzil ze nie mam prawa miec goraczki bo nie wymiotuje i gadaj se z takim! mąż mnie zabrał z tego gabinetu bo lekarz = psychol jakich mało !! i to sie dzieje niestety! przepisał mi silne leki na serce i na kregoałup !! GŁĄB jakich mał0 00000000000000000 ordynator jak sie o tym dowiedział rano bo to byl mj ginekolog to sie za glowe chwycił koszmnarna \'sluzba zdrowia\'!!!! Eulalio straszne to co napisalas... biedne dziecko, a moglo se życ przy Mamusi. ale przez wredne baby niestety :( :( :(

czesc Mamuśki :* jestem mega nie wyspana :( :( mały śpi, mążteż odsypia ;) dziś dostanie po głowie jak nic nawalił się i jak dziecko ;( ;( ;( ahhh z tymi chłopami podczytam co u Was bo wreszcie chwila czasu Celi zrobiłaś mi smaka na te ciacho ;) ale musze ruszyc tyłek i do sklepu bo juz wsyztskie zapasy słodkości wyjadłam dobrze że Ninka juz odczarowana :) czytam dalej tylko czemu ja zawsze od tyłu czytam, a potem i tak nie pamietam juz o co chodziło , ajj dobra miłego dzionka Grudnióweczki :*

hejka~! Edko , Iza gratulacje dla waszyh hłopcców noi dla Motylka :) :) Ty miałaś Edka kiedys loczki, a hormony robią swoje bo ja mialam tendcencje do falowanych wlosów, do loków a teraz to ledwo prostowniccą to wyprostuje.. usilnie prostuje bo wkurzaja mnei te lcozki kazdy w inna stronę i te klaczki przy czole :( to nowe włosy ale jak nie rozczesze po myciu włosów to mam burze loków, wiec cos z tymi hormonami .. to ich sprawka! Nadikaaa łącze się w bólu.. u mnie to samo :( ciaglę za mną drepta i śpi znami nadal. no nie potrafie go odzwyczaic próbowalam metode Tadziczki z tym PP podnies-połóż , ale po płaczu.. długim :( udawało się zasnął ale w nocy nie mialam siły i go odrazu do anszego łóżka siup i tak sama na własne życzenie przyzwyczaiłam dzieciatko :( pozdrowienia! dziś pogoda znów lipna, ale moze do południa się poprawi :) OBY!! :) :):*:*

hello! super foti Aniula, Erik wykupił cały sklep czapek :D fajny chł.opczyk. podobały mi sie zdjęcia w narzędziach hihi i taki wybrudzony :D superaśne :) Edko jakaś Ty szczuplutka, pamiętam Cei z loczkami :) :) Remy duży , myśle że cały tata, choć sama niewiem ;) po Tobie chyba oczy? śliczne zdjęcia wychodzą przy takim słońcu, wsyztskie kolory jed\\sieni.. mmmm...zaniedlugo zima :( :( piszecie o podrzucaniu maluchów.. ja tez tego nei lubie.. i tak jak pisalaś Tadziczka, to najlepiej zostac z małym rok czasu rzynajmniej w domu..ale nie zawsze sie da, dlatego Was podziwiam, bo pomimo wykonczenia po pracy macie enerrgie dla swoich Malców ja zaczelam studia uzup. od października :) na szczeście moge zostac z małym w domu a tylko raz w tygodniu na godzine jeżdze na cwiczenia, dlatego IOS to super opcja dla studentek wychowujących dzieci POLECAM :) u nas jest etap wsyztsko blee, kaszka blee, grysik blee ziemnaiki blee, marchewka blee no wsyztsko, tylko mielone albo jakies kanapki i sok sok sok, juz sama niewiem co mu dawac :( martwi mnie to ze tak mało je szaro z aoknem .. nic sie nie chce. ogólem lipa :( ale przynajmniej Was troszke poczytalam :) musze leciec bo się budzi pozdrowienia ! :) :) :)

Aniula świetne fotki :) a Ericzek taki podobny do Ciebie! nasi chłopcy mają takie same bluzy :) z piraem :D :D mój malec też nad rzeką się kąpał w te wakacje :) super obejrzeć zdjęcia gdzie jeszcze świeciło słoneczko.. ide robić obiadek dziś rybka z ziemniaczkami i buraczki mniamm mniammm iiii sukces ;) ;) ;) mam pomysł na jutro : fasolka :D :D :D

Arla nie martw się! Mateusz szybko wyzdrowieje ! też musze zacząć dawać jakies witaminki, a na spacerki zadko chodzimy, prawie wcale :( dobija mnie juz ta pogoda....wrrrrr

cd :D 5) zdarza się czkawka :) 6) moze to wina płynu do mycia? a próbowalas z wszytskiego zrezygnowac? tzn w wsztskich kremów? nie pomoge, ale do mycia i krem jest fajny balneum my uzywalismy emulsji do mycia tylko wiesz to zupelnie inaczej, to sa opinie osoby ktorej dziecko nie ma tych krostek wiec niewiem czy pomoze, cierpliwosci Celi i pwoodzenia w walce o buźke Niny oby szybko odeszly te krostki 7) nie czytam , wogole nie jest zainteresowany czytaniem, woli pierdzioszki, przytulanki, kuku pod pieluszką uwielbia, sam zaklada pieluszke i sie chowa, uwielbia tez byc noszonym na barana ! pisk jak niewiem noi samoloty :) Aniula będzie jak będzie moze alkurat tak jak chcieliscie bedzie wiosenny dzidzius :) teraz tak zimno i ponuro za oknem moze cos zmajstrujecie :) praca nie zając.. a wiecie ze za rok to juz wogole fajnie by było, a maluchy to by sie cieszyly z rodzentwa, tak jak pisalas Anetko taka róznica wieku.. dzieci potrzebuja rodzentwa do zabawy :) ale 6 lat róznicy to nie az tak dużo, przynajniej sie mlodszym bratem zaopiekuje , ale tak 3 latka akurat chyba najlepiej, jesli chodzi o zabawe :) dzięki za kciuki :) Karola nie daj się ekipie teraz dużo takich .. najpeirw niech zrobia a potem zaplata, a nie za byczenie się

Arla szybkiego powrotu do zdrowia dla Matiego Celi Aniula gratulacje :) zdolne jestescie :) ale też trzeba mieć szczęście, nie oszukujmy się, u nas w WORDzie zdają ludzie po 15 razy, bez żartów, ale tyle forsy to masakra, za kazdy praktyczny 116 zł :( a dla otuchy dla mnie za I razem zdaje 1 na 20 osób :) to jakas szansa jest.... Aniula podspiewywałaś sobie na głos tak? :D :D musiał być fajny egzaminator? ;) Celi moją bestie ojciec widzi około dwóch godzin rano, 2 wieczorem ale to nie znaczy ze przez te 4 godziny się nim zajmuje :D ale nie narzekam, pomaga...szczególnie w nocy.. ja obracam sie plecami bo nie daje juz rady i on wtedy zmienia pampka, da smoczka itp i mysli co jeszcze gdy nie wiadomo o co chodzi:( na Twoje pytania : 1) nie pozwalalismy, ale! on wogole nie jest zainteresowany, wiec jak czasem spojrzy to nie robie burzy, bo to trwa pare sekund ale jest przeciw TV dla takich małych dzieci 2) niebede kłamać mam czesto właczony telewizor, jak jest mój to najczesciej :( bo lubi jesc z TV ...co do naklaniania do otwierania buzi, mój otwiera buzie jak tylko widzi ze jemy i wtedy je ładnie, bo podoba mu sie ze je z nami, ale jesli chce go nakarmic jego zupka czy papka nad ktora sie tak staram to on hmm nie ejst zainteresowany ostatmio, najchetniej by jadl caly dzien kaszke :( keidys zupki moje wcinal teraz to mi sie nie chce coraz bardziej gotowac, straszna ze mnei matka :( 3) pampers huggies :D :D :D body z długim rekawem, rajtuski, ciepły dresik albo spodnie sztruksowe , grube skarpetki, bluza z polaru z kapturkiem i czapka + kurtka rekawiczki musze mu dopiero kupic 4) usypianie... to tak kiedys bylo bosko, sam zasypial , zjadl i kładłam go do łóżeczka, patrzyl w karuzelke, obrocil sie na bok i spał, albo gaworzył i spał, zero noszenia, lulania itp było cud miód od czasu wakacji chłopak sie przyzwyczaił do spania z nami w łóżku wiec juz nie ejst tak kolorowo :( spimy z nim bo nei mam siły go oduaczac , nawet jak zasnie wreszcie sam w lozeczku, albo go przeniose do łóżeczka na spiocha to budzi sie po 2 godzinach i wstaje i placze i za chiny nie zasnie . TYLKO ZNAMI W ŁÓŻKU :( :( aw nocy nie mam siły bo budzi sie z placzem, wierci , dzis dostalam w nos z Basi :) ma mocne czoło mocne :( podejrzewam zęby kupiłam nawet orajel baby. najlepszy chyba. ale narazie nie smarowalam bo w nocy nawet nie daje sobie posmarowac , wogole nie daje dotknac tych dziasel ani zajrzec za bardzo narazie ma 4 zeby , podejrzewam ze u gory nastepne wychodza bo te z góry sa duze i chyba bardziej boli

super :D ale się rozpisałyście :) zaraz bede czytac chyba ze mały sie obudzi... Nadiko to na co niechcący natknęłam się szukając informacji czy dawac jeszcze cebion \"profesorka z centrum zdrowia dziecka dała mi dyrektywy co do podawania Anieli witamin (i chyba generalnie wszystkich zdrowych dzieci) do 18 roku życia I tak w miesiącach zimowo-wiosennych (tak od pażdziernika mniej więcej do maja) mam podawać jej albo wit D albo lepiej preparat multiwitaminowy 3x w tygodniu. A najlepiej jest i najzdrowiej (bo chroni tez osłonki nerwów) podawać dziecku codziennie tran (i tych wit juz wtedy nie) - przez cały rok. Ona mówiła o jakimś tranie Milers (fonetycznie). \" więc ten tran chyba jak najbardziej :) a dajecie jeszcze cebion multi? vigantol? bo ja juz prawie wcale nie akrmie tylko czasem w nocy mu dam albo dzien bardziej przytulic sie i cos sie napije ale ten moj pokarm to sama woda raczej, a witaminy sa w kaszkach itp i niewiem czy dawac czy to wystarczajace, szczegolnie teraz jesien zima sie zbliza jakie witaminy dajecie maluchom?