Emma34
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Emma34
-
Witam wszystkie kobitki w ten ostatni dzień roku, chciałam wam wszystkim złożyc najlepsze życzenia na nadchodzący nieuchronnie rok 2009, aby nie był gorszy od tego roku i aby spełniły się Wasze marzenia. Ja za chwilę uciekam do fryzjera także nie wiem czy coś dziś napiszę do widzenia w przyszlym roku!!!!! DLA WSZYSTKICH
-
dzień dobry, widzę,że trochę się ruszyło dzisiaj. Każda opowiada o ,,sukcesach \" świątecznych. Ja dziś obiecałam sobie że troszkę mniej zjem ale nic z tego nie wyszlo bo zrobiłam moje ulubione uszka z barszczem czerwonym i zjadłam dwa talerze.Po przebojach z sukienką byłam w depresji i mąż zrobił mi niespodziankę kupił mi nową sukienkę, a tą za małą wymieniłam i teraz mam dwie.Och czasem naprawdę jest domyślny. Majka coś Ty to znowu wymyśliła jaka gruba jaka stara?????? Pimach w piżamce z krówką będziesz wyglądc bosko i Antkowi będzie cieplutko. Do2 do Tija walcz o swoje bo tak to teraz jest jak napisała Ory jak tobie coś zalegają to się nic nie dzieje ale jak ty zalegasz to robią wielkie halo. Ory jesteś piękna kobitka a że ciałka trochę więcej, kochanego ciała nigdy nie jest za dużo. Lola ja też się boję solarium bo mam klaustrofobie nienawidzę zamykania w ciasnym pomieszczeniu i dlatego nie chodzę, na sylwka idę wysmarowana samoopalaczem. Mafinka Szczęśliwa donia Kasiunia dbaj o maleństwo Mycha
-
hejj ABS,piękne życzenia, każdy znajdzie coś dla siebie.Dzięki. Ja też mam zrobic tylko sałatkę i jestem po robocie, pozostałe godziny przeznaczam dla siebie na odpoczynek i kosmetykę a co mi tam. mama ja też do pracki dopiero 5. 01.2009 to sobie odpoczniemy. Dziewczynki pracujące trzymajcie się cieplutko, na pewno dacie radę ze wszystkim się wyrobic, Dzielne babolki jesteście.
-
piksels niestety nie oglądałam szkoda pieseczka,te rasowce to tak mają zwykły kundel jest bardziej wytrzymały ta moja bida tylko by spała i w cieple siedziała. Miesiąc temu zginął mi pekińczyk, ale tamten to był stały bywalec u weterynarza, sam często pchał nos tam gdzie nie trzeba, raz łapka na myszy przycięła mu nos, to znowu wszedł na dach i się zsunąl, a to miał alergię na jad pchli no cyrk po prostu.
-
Współczuję mimizka, leż i zdrowiej.
-
Ja też od stycznia będę chudnąc na razie nie napiszę ile zobaczymy po świętach i sylwestrze ile dodatkowo mnie przybędzie. Ja piekę i w trakcie okazało się,że nie mam amoniaku w samochód i rura do sklepiku, ale już jestem i dalej gniotę (ciasto oczywiście).
-
Witam zabiegane kobietki, ja też na chwilkę, chciałam tylko oznajmic że babcią nie będę. Weterynarz stwierdził że Sunia zrobiła nas wszystkich w bambuko - ciąża urojona, najpierw udawała że rodzi a teraz siedzi w koszyku i udaje że ma małe. Dostała zastrzyk i się trochę uspokoiła to już jej druga urojona ciąża, chyba psisko ma problemy emocjonalne. Widzę,że prawie wszyscy ostro przygotowują się do świąt, a więc powodzenia BUŹKA
-
Widzę że kobiety zajęte, ja też uciekam,bo mi młody stoi nad głową i marudzi o kompa.jak go zdołam przegonic to zjrzę.
-
Serum dobrze wymyśliłaś z tym kupnem ciasta, ja zapytałam co pieczemy to padło tyle propozycji, że potrzeba by mi było tydzień na realizację. Każdy chce co innego. upiekę im po jednym i koniec. Och, miec dwóch facetów w domu i żadnej kobietki to katastrofa!
-
Ona chyba już dojechała i nie wie o czym my tu rozprawiamy
-
Na tyłeczek Kici to nie jeden chętny by był, he,he,he
-
Cześc Mafinka, cześc Majka, czesc serum, cześc Kiciakocia, czesc piksels
-
Spadam dziewczyny coś działac, to na razie.
-
LOla jak tam Twoje niemowlę?
-
Ory nieźle w łóżku. Moja zapakowała się w koszyk z drzewem do kominka i nie chce z niego wyjśc. Na razie nic nie ma, Sunia to pekinczyk a ta rasa tak dłudo rodzi , to były by jej 4 dzieci i za każdym razem tak strasznie długo się męczy. SZkoda mi jej. Wkleję na NK jej zdjęcie jest słodka bidulka.
-
Wiecie gdy zapisałam się do NK to czekałam z bijącym sercem czy zostanę wpuszczona a gdy mnie wpuściłyście to moja radośc była ogromna. Tak samo było z topikiem nieśmiało pukałam i czekałam na reakcje. Naprawdę Tam srobiło się nudno, ja tylko przeglądałam i wyszukiwałam Waszych wpisów. Już się nie odchudzam , bo idą święta, Może po?Zaraz zmienię stopkę.
-
Wczoraj rano zakupy, a potem bieganina w domku. Spóźniłam się z pracą bo byłam troszkę chora i nic mi się nie chciało.Tyle roboty na 2 dni a gdyby tak posprzątac po świętach?
-
Ja jestem i piję herbatkę. Lola co tak wcześnie?
-
No dobra nie gniewam się, ALE BARDZO SIĘ CIESZĘ< Że Was znalazłam. Jesteście niesamowite, pełna konspiracja do głowy by mi nie przyszło Was tutaj szukac, szukałam gdzie indziej, bo domyślałam się że mógł powstac nowy topik. Szkoda mi było się z WAmi rozstawc. ALE SUUUPER.
-
Witam, DLACZEGO nikt mnie nie zawiadomił że TU jesteście??? Chyba że nie macie ochoty ze mną dyskutowac?