nitka_niebieska
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nitka_niebieska
-
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ze szkoły to ja też nie wyniosłam żadnej wiedzy informatycznej. 6 lat temu kupiłam pierwszego kompa i wtedy zaczęłam się uczyć... -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Jaką tylko chcesz. Chciałam zapodać obrazek ale niestety nie potrafię na tablecie :-( -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Już lecę kawę szykować :-) -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ja mam raczej przeciętnego... Dużo chyba zależy po prostu od wprawy i żeby się nie śpieszyć :-) -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Inna, ano baniowato z deka ale przynajmniej uczę się pisać na tablecie, co by móc pozrzędzić jak nie będzie mnie w domu :-D Póki co zapraszam na herbatkę :-) -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ten gość to ja :) -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Wy gołąbki i pizza a ja jeszcze rosół i jagodzianki dorzucę i mamy imprezę :D -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
U mnie słońce dziś tylko w wyobraźni :D -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Mnie też ciężko się wytaszczyć z domu... chyba, że mam pełny portfel do dyspozycji :p -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
U mnie też słońca brak, za to jest mgła :/ -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Odechciało mi się kiszenia w chałupie. Wznowiłam ćwiczenia, spacery no i zakupy, haha :) -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ale tu ploty odchodzą... a ja mam herbatkę, jagodziankę i sobie podglądam :p -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Inna - w lumpkach znajduję fajne materiały do swoich prac. Ciuchów jak na razie mam dosyć :) Ana - po prostu z kimś się spotykam. On mieszka w Szczecinie. Jego rodzice życzyli by sobie kogoś innego na moim miejscu i vice versa - on czynny alkoholik, ona była alkoholiczka. Także tak to wygląda :) Ciśnienie dziś u mnie leci na łeb, na szyję. Wypiłam kawę i zasypiam :( A grypa? - katar mi jeszcze został. -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Haha, moze spakujmy Twoją teściową i moich w jeden worek, to za cięzar przesyłki sobie chociaż trochę policzymy :) Z postępem warto iść choćby dla samego siebie. Ja kiedyś chodziłam po lumpkach codziennie. Na szczęście mi przeszło :) -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Inna jak możesz nas posądzać o coś tak perfidnego? :D Kurcze, może też się skuszę na tą klawiaturkę... Ja uczyłam się tylko angielskiego i jestem humanistką. W szkole miewałam przebłyski matematyczne ale rzadko. Za to na angielskiego zazwyczaj szłam w ciemno i jakoś mi się zawsze upiekło :) -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Może... haha. Ja bym chętnie wystawiła swoich przyszłych - niedoszłych teściów, ale podejrzewam, że musiałabym dopłacić do interesu... -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Co może być złego w wykorzystywaniu energii jaką się posiada? Oczywiście tym, którym nic się nie chce to się zwykle nie podoba :D -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
"Despotyczna baba" się nie rozwija. Obraca się tylko w swoim ciasnym świecie stereotypów i zatruwa nimi innych. A zatem Ty na pewno nią nie jesteś :) -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Uwielbiam krzyżówki ale te papierowe. Kocham panoramki. A angielski też ćwiczę czytając zagraniczne blogi i oglądając videokursy na temat moich zainteresowań :) -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Szalejesz :D Ja mam za słabą baterię, żeby tak się bawić. A pewnie , na naukę nigdy nie jest za późno, bo ona odmładza mózg :) -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Spokojnie, pogonię ją :) A ja mam tela z klawiszami i nie wiem co będzie jak mi (tfu tfu) padnie, bo nie cierpię dotykowych ekranów. Szacuneczek Ana, nawet znaki diaktryczne wstawiasz, więc naprawdę opanowałaś to pisanie "po szybce" :D -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ana, ja tableta też używam ale głównie do czytania i słuchania muzyki. Czasem przeglądam neta ale pisanie postów i maili niestety na dotykowym ekranie mnie przerasta. Wczoraj grypę wygrzewałam i całe dzisiaj także już słabnie :) -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ana - podziwiam Cię za umiejętność pisania postów na tablecie. Ja nie mam do tego nerwów, dlatego, żeby z Wami popisać muszę się pofatygować do laptopa :) Jak były łajzy to i pewnie shopping był... coś upolowałaś? -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
No tak, siedzita po nocy a teraz śpita do południa, hmmm :) A potem będzie zrzędzenie, że Nitka kawę zimną podała... Ana - skoro chłopak jest pod opieką lekarzy z zagranicy to myślę, że będzie dobrze. Napewno lepiej tam będzie miał niż tu. To co napisałaś 08.11.13 nadaje się do jakiejś książki. Pięknie i prawdziwie to wszystko ujęłaś. Mnie chciano uciąć nogę dawno temu. Uciekłam z tego szpitala i znalazłam prywatnego lekarza, który uczył się za granicą i uratował mi tą stopę. Poza tym wiadomo, że najlepsze leki są produkowane za granicą. W Polsce chorować nie życzę nikomu, nawet najgorszemu wrogowi. Chciałabym się odnieśc do wszystkiego co do mnie napisałyście, ale chyba nie dam rady tak szczegółowo. Gaduły jesteście, że ho ho :) Ale bardzo sympatyczne gaduły, więc spoko :) Inna - siostrzyczko :p z tą rodziną i przyjaciółmi mam podobnie jak Ty. Ja pochodzę z Pomorza Zachodniego - okolice Szczecina. A skąd Wy jesteście? Ksawereczko - miło mi Cię poznać. Wiosna to moja ukochana pora roku, też na nią czekam :) Mnie wczoraj po południu "pogięło". Czekam na zbawienie i siłą woli wiatr przeganiam. Chciałabym w tygodniu wybrać się do Szczecina ale to zależy od pogody i samopoczucia. "CZasem człowiek musi [wyrwać się z domu] ... inaczej się udusi... la la la :) -
gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam
nitka_niebieska odpisał na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Witajcie dziewczyny (nie wiem czy tak mogę do Was się zwracać, bo z tego co piszecie to mogłybyście być moimi mamami - a przynajmniej Ana :) Inna może na starszą siostrę byś reflektowała? :) Spokojnie, nie jest ze mną aż tak tragicznie jakby się wydawało. Mimo to dziękuję za wszystkie Wasze słowa wsparcia. Poczułam się naprawdę zrozumiana i przytulona... a przecież napisałam o sobie dosłownie 3 zdanka :) Jeśli chodzi o życiowe doświadczenia, to faktycznie mam ich sporo. Rzeczywiście jeśli się na nie właściwie spojrzy to one wzmacniają. Ale na to zwykle potrzeba dużo czasu i jeszcze trzeba po drodze wycierpieć swoje. W moim życiu są zainteresowania i pełnią bardzo ważną rolę. Jednakże to co jest moją największą pasją jest jednocześnie dla mnie przekleństwem. Fascynuje mnie rękodzieło a problemy mam z kręgosłupem. Mam dużo planów i to mnie właśnie unosi i pcha do przodu :) Czasem marzy mi się tylko koleżanka taka na spacer, na kawę, no ale niestety nie ma takiej. Były takie od których słyszałam, że one to by chciały mieć czas na hobby, spacer. Że one nie mają czasu na bóle. Jednak na inne koleżanki miały czas i jak potrzebowały pożyczyć pieniędzy znały mój adres. Inna - napewno sympatia znajomych Twojego syna dowartościowuje :) Ja też mam swoją własną mała planetę:) P.S. Wiem, że w międzyczasie doskrobałyście kilka postów ale nadrobię je potem :)