estellaa

Enigmaa, co ma być to będzie, teraz już się nic nie da zrobić. Mam nadzieję, że się udało!!!! ja też zawsze brałam luteinę od 16-25 dc. A teraz brałam od 13 dc (koło 11 dc owulacja) do 25 dc, a 26 robić test, jak @ nie przyjdzie. Ale pewnie się nie doczekam :-(

Iza i wydaje mi się, że te Wasze przytulanki wystarczą z tego co wiem to FSH, LH, Testost.(testosteron), E2 (estradiol) - to hormony płciowe , badanie poprzez pobranie krwi, Test Fiberga oboje - ? przeciwciała w kierunku różyczki, przec. w kier. toxoplazmozy, - badania czy masz odporność na różyczkę i toksoplazmozę, przechodzenie tej choroby podczas ciąży jest bardzo niebezpieczne dla ciąży, więc warto sprawdzić czy chorowałaś na to, a może chorujesz :-o ewentualnie doszczepić się na różyczkę CMV IgG i IgM - ?.

Enigma kochana, oby ta wstrętna malpucha do Ciebiue nie zwitała! a jutro na teście , żeby były dwie wypasione kreseczki! tak bardzo bym tego chciała i Ty z pewnością też :-( jak @ nie przyjdzie to jutro rano testujesz? Iza, te badania hormonów to możesz wykonac w innym miejscu, w Novum jest dość drogo. Poszukaj gdzie indziej. Ja badanka robiłam w Medicover (mam abonament firmowy) i ginka z Novum nic mi nie kazała powtarzać. Jak na razie ;-) Iza, a byłaś z mężem? jeśli chodzi o badanka nasienia to ja też słyszałam, że bardzo wiarygodne laboratorium ma Novum i Invimed. W Novum badanie nasienia kosztuje 70 pln i mój mężuś idzie na to badanko w przyszłym tygodniu. W innych laboratoriach różnie bywa. Zobacz przykład Foli - w Poznaniu wyszło, ze nasienie męża jest ok, dopiero w Łodzi wyszło szydło z worka :-( coż nam pozostaje - monitorować się, badać i czekać na cud

Dziewczyny trzymam za Was kciuki! Enigmaa, oby to Twoje opanowanie oznaczało fasolkę!!!!

Dziewczyny trzymam za Was kciuki! Enigmaa, oby to Twoje opanowanie oznaczało fasolkę!!!!

na wigilii będa tylko moi rodzice i brat z żoną i oni wiedzą o moim problemie i że się leczę (ale nie powiedziałm, że poszłam do kliniki specjalistycznej). Bedą się cieszyć fasolką brata , bo baaardzo nie mogli się doczekać wnuków i zbyt trudno byłoby im się powstrzymać od mówienie o dzidzi. A ja gram przed nimi twardziele, że sobie u mnie poczekają, albo i się nie doczekają...jakoś mi tak łatwiej , niż się rozklejać

strasznie chciałabym na gwiazdkę dać rozdzicom test z dwoma kreseczkami...ale już nie zdążę, może za rok...ale mam nadzieję, że wcześniej! może na Wilekanoc :-) będzie mi smutno w te święta, tzn, na pewno mnie zrozumiecie, nie jestem wstrętną egoistką. Ale to ja miałam pierwsza urodzic wnuczka moim rodzicom...a teraz oni mówią tylko o fasolce brata...cieszę się , że i m się udało. ale ja tak bardzo pragnę dziecka, a oni mała nieuwaga i jest...ech...cieszę się, że będa mieć dzidzię, ale jest mi tak ogromnie smutno, że ja nie mam. I pewnie przy stole świątecznym będziemy mówić wyłącznie o fasoleczce i znów się zaczną pytania - a kiedy ja, czy się leczymy, jakie są prognozy...nie wiem, jak to zniosę, ciężko będzie. Ale muszę być twarda! ależ smęcę

Aniu, gratuluję \"piłeczki\" ! A ja zawsze jestem smutas na tydzień przed @, bo tak strasznie boję się straconej nadziei i kolejnego miesiąca, kolejnego rozczarowania...wiecie o co mi chodzi....

a mój męzuś jak lecą reklamy zabawek w tv, to już mówi o to kupię, to kupię - będę się z małym bawił ;-) jejku, czy my aż tak dużo od życia wymagamy? dziecko, staje się marzeniem...mam nadzieję, że takim , które uda nam się wkrótce zrealizować :-)

dzięki skoro gonadotropina zawarta w pregnylu stymuluje rozwój ciałka żółtego, to ja już wiem co mnie tak kłuło tydzień po zastrzyku - rosło ciałko żółte :-)

hmmm i niby jak to hcg ma działać na pęcherzyk? i skoro to jest taki hormon jak ciążowy i my po nim nie mamy żadnych \"jazd \" to ciążę też powinnyśmy przechodzić bezobjawowo :-)

oj, ja też wczoraj padłam o 21.00 Foli nie mam pojęcia co z tymi pęcherzykami - ja miałam jednego samotniczka :-) ale mi się wydaje, że te \"niedorostki\" wchłaniają się, ale to nie jest poprate żadną fachowa wiedzą ;-) a może wiecie coś więcej o pregnylu, dlaczego on może przekłamywać testy ciązowe mimo braku ciąży pokazywac dwie kreseczki na teście?

TABELKA II NICK.................1DC.........DC...........dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Andzia77...........17.11........24-52.......?......................3,5 roku.........Wodzisław śl. foli...................06.08.......27-28.......?....................ok 16 m-cy...Ostrów Wlkp. Granini..............01.12.......34..............?...............16m-cy........Gdynia Ef27.................?.............27...........?.....................11 m-cy......? Emika.........1.11........28-34........29.XI-4.XII....13 m-cy.......W-WA Estella ..............17.11.......27.........12.12...................13 m-cy.......Warszawa Moniśka2005........?............ok 60.......?.....................7 m-cy........Łomża Sabra ............... 27.09.....?............31...................10m-cy........Trójmiasto Mysza29.............?.............26-28.......?....................6 m-c........Katowice ida_..................?.............26-28.......?....................ok 5 mc-y...? JaChceFasolke......?.. .........36...........?......... ..........4 m-ce.......Chorzów Dioda30.............08.09.......30-31........08.10............3 m-ce........? Silve26..............10.11.......30-?..........po 10.12........7 m-cy........? AnA 29..............29.11........30............?...................4 m-ce........Jaworzno georgina80__ .....26.08.......28............?....................?................Szczecin Golka26.............7.09.........31...........?...................18 m-cy.......? Iwona77..........?...............?.............?....................14m-cy.......Zambrów Maklady ............03.12 ...........29-34 ......01.01 ........... 4 m-ce ....... zachodniopom. Iskierka nadzieii.......23.10.......30-36....... ........... 1miesiąc........Siedlce enigmaa......10.11..................27.............6.12...........2 mce...Katowice beti78...........23.11........24-28...........?.............12m-cy.............Zd-Wola

wogóle ta moja ksywka to jest z kosmosu ;-) wymyśliłam ja naprędce i tak została tu na forum :-) Enigma, co u Ciebie?

no ,a ja mam w planach test w poniedziałek, ale pewnie się nie doczekam, bo @ wcześniej przyjdzie. Nie wierze w cuda...dobra, już nie gadam o swoim teście i @ !

Biedny, niech się szybko kuruje! cześć Andzia :-)

cześć Foli! a powiedz mi, zapisałaś już męża do urologa lub androloga? kurcze, a ja nadal nie wiem jaka jest przyczyna naszej niepłodności :-( ale mąż wykona w przyszłym tygodniu badania i może wtedy coś się wyjaśni...ja już mam powoli dość oczekiwania na dziecko. Nie mogłoby się pojawić i już! :-) i jeszcze ciekawi mnie czy przyczyną niepłodności moga być tablety antykoncepcyjne, które brałam prawie 7 lat

a i cześć Sysia, Paula... Asiu nie martw się brakiem objawów, moja bratowa jest teraz chyba w 10 tygodniu ciąży i nie ma żadnych przykrych objawów. A serduszko fasolki bije że hej!!! Boże, jak ja bym chciała już usłyszeć w sobie takie serduszko!!!

hej Dziewczynki :-) jak tam Enigmaa, mam nadzieję, że @ nie ma i Mikołajek przyniósł Ci fasolczkę :-) Iskiereczko, gratuluje pracy! szkoda, że fasolki nie mogę Ci pogratulować, ale ma nadzieję, że za miesiąc będę :-) pozdrowienia dla Sabry! cześć Asiu! cześć Monik - a może zrób teścik? wogóle cześć Wszystkim :-) ja też się pogodziłam, że w tym miesiącu klapa i fasolki niet, bo piersi już spadły :-( no cóż, musze pogodzić się z kolejną porażką :-(

Enigmuś, ja mocno trzymam kciuki aby beta wyszła dodatni , no i oczywiście @ nie przyszła. Kurcze, musi się którejś udać! w końcu Asia rozpoczęła już kolejną turę fasolkówek ;-) nie możemy jej takiej \"samotnej\" ciężarówki zostawić ! a ja na tą chwilę, pogodziłam się, że fasolki nie ma. Chociaż z drugiej strony, to trochę głupia :-o jestem, w końcu teraz to nic nie wiem i może jest, a może nie. Ale oby była :-) no właśnie co z Monik, ostatnio dołeczki łapała...I Iskierka się coś z nami bawi w chowanego ;-)

Iza, ja niestety rocznik 76 :-(

:-) dziękuję i może jeszcze w tym samym roku? (76)

Mi też dobrze :-) ale ciekawe jak otoczeniu ;-) no nikt na razie zbytno nie narzekał ;-)

a ja 13 listopada :-)

dostałam info od Moniki. Są już z Patrysią w domku, wczoraj wyszly ze szpitala. Ale narazie Monika nie ma czasu się do nas odezwać ani wysłac maili, bo jest strasznie zajęta kruszynką. Jednak nie zapomniała o nas :-)