Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

estellaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez estellaa

  1. jaka tam masakra, takie cyce (D) to są dopiro cyce ;-) mi chyba C wyskoczyło ;-) ale daje im dwa dni i spadną
  2. jeju , a moje piersi, zaraz wylecą ze stanika. Ta luteina robi z nimi cuda ;-) szkoda, że przed @ spadają do swojego małego B :-( najchętniej bym zdjęła stanik ;-) ale przeciez w biurze jestem i mam jasną bluzkę ;-) przepraszam, że dziś tylko o sobie piszę, jakiś taki dzień...ale oczywiście pozdrawiam Wszystkie serdecznie!
  3. ale pewnie same kwasy ;-) nie wytarczą :-( boję się tej jutrzejszej wizyty
  4. przepraszam, że wtrącę ;-) jeszcze nie wiem co to za bakteria, a już czytam jak z tym cholerstwem walczyć - zero słodyczy, dużo kefiru i tabletki żurawinowe...zakwaszać organizm
  5. tego tez nie wiem, ale już roztaczam czarną wizję - jasny gwint! mam nadzieję, że to nie e.coli, tylko jakaś bakteryjka łatwa do wyleczenia...
  6. mam nadzieje ze to nie to, ale juz sie chyba boje \"bakterie e.coli to świństwo ciężkie to wyleczenia, a leczenie może trwać nawet kilka miesięcy. Tak powiedział mi ginekolog przy pobieraniu wymazu, bo właśnie wyglądało mu to na tą bakterię (pomarańczowo- brązowe upławy). Kazał zaprzestać starania, twierdząc, że obecność E.coli może mieć zły wpływ na przebieg ciąży (nawet fatalny\"
  7. no nie wiem, nie dopytywałam się, bo siedzę w pracy. Ale i tak już jutro mam wizytę, więc się wszystkiego dowiem. Nawet się nie boję, może to była przyczyna braku fasoli i po wyleczeniu się uda :-) i tak co ma być to będzie...a ja się dziś fatalnie czuję, gorąco mi koszmarnie i tak jakoś niewyraźnie, całą noc jakies koszmary mi się śniły :-( mam nadzieję, że nie łapie mnie żaden wirus, bo chyba te bakrerie z pochwy nie mogą \"zaatakować\" całego organizmu? to pytanie jest chyba głupie ;-)
  8. a co Ty opowiadasz! dadzą Ci progesteron na drugą fazę i będzie dobrze!
  9. Foliś, widocznie Ten na górze ma taki plan, że będziesz miała dzidziusia z inseminacji!! Idź na hsg, zrób inseminację i się uda1 Na pewno! musisz być dobrej myśli! bo co innego nam zostaje poza wiarą? Główka do góry! Ściskam Cię mocno, bardzo mocno!!!
  10. Foli, no co TY!? to niemożliwe! masz normalne krwawienie?! a może od tych antybiotyków zmniejszył się poziom progesteronu w Twoim organizmie? i stąd plamienia oraz wcześniejsza @? Oczywiście bardzo Ci współczuję tego paskudztwa wstrętnego! mam nadzieję, że w kolejnym cyklu Ci się uda! trzymam kciuki!!! u mnie też pewnie nici, cóż czas wydać kasę na specjalistów ;-)
  11. lecę już do łóżeczka poczytać księżęczkę :-) Głowa do góry, będzie dobrze!
  12. chyba nie ma co gdybać, tylko gnać do gienkologa! co ma być to będzie!!! i tak nie mamy teraz na to wielkiego wpływu :-(
  13. Foli, a może idź do ginekologa. Wygląda to trochę jak niedomoga fazy lutealnej. Ale to tylko tak wygląda, bo ja przeciez tez miałam takie plamienia a biorę progesteron. Kurcze, co to za cholerstwo!!! Chyba pozostaje nam się tylko łudzić i mieć nadzieję, że to fasolki w naszych brzuszkach rozrabiają!!! ale , że nam tylu na tym topiku, a kurat w tym miesiący przytrafiły się te plamienia. Dziwadztwo jakieś. Może w środę się czegoś dowiem, jak ginka będzie wiedziała co to może być.... A brzuch Cię nadal boli małpowo? bo mnie boli i nasila się pod koniec dnia i jak długo siedzę na krześle...
  14. Foli, kochana nie bój się!!!! a te plamienia masz takie suche, ciemno brązowe? A może idź do ginki, może to niedomoga lutealna. Jak jest fasolka, to trzeba będzie podać progesteron! Ja w sobotę miałam właśnie takie prawie czarne, jakby suche plamienia, takie jak mam zawsze w przeddzień @, ale następnego dnia znów zastąpiły je kleiste upławy beżowe zmierz temperaturę, moze to coś pomoże
  15. Dziewczyny, czy któraś z Was jest kadrową albo ma wiedze na temat świadczeń Zus albo chociaż kogoś kto się takimi rzeczami zajmuje. Pilnie potrzebuję pomocy a nie wiem gdzie znaleźć informacje.
  16. Sabruś nie martw się! do inseminacji pewnie takie plemniczki się nadają! niech mężuś zajda witaminki, bierze zastrzyki, później lekrze podrasują jeszcze te plemniczki i inseminacja się uda! Głowa do góry!!! Foli, to kiedy robisz ten test? w piątek?
  17. no to z Natalią msz złe skojarzenia ;-) ale Pati - bardzo fajnie!
  18. hihihih, jak powiedziałam mężowi, że po rozpoczęciu leczenia mogą być bliźniaki (chociaż i bez leczenia mogłyby być, bo ja przecież z bliźniaków) to się trochę przeraził. Powiedział, że owszem chciałby dwoje dzieci , ale może nie naraz ;-) A dziś przyszła do mnie do pracy koleżanka, która była w ciąży i jakiś czas temu urodziłą bobaska, przyszła z takim fajnym małym brzdącem. Ale cudowny, mówię Wam!
  19. Pati jest też super i jeszcze Iga - Igusia, też mi się podoba. Natalka może? :-)
  20. Monik, możesz ją nazwać Mateuszą ;-) ja mam już \"obcykane\" imionka dla dzieciaczków. Chłopak na 100 % Igor, a dziewczynka Maja, wcześniej w planach była mała Wikusia (Wiktoria), ale Majeczka bardziej mi się podoba :-)
  21. Dido , gratuluję ruchliwego Mateuszka !!! :-) a mnie dziś po przyjściu z pracy wścieklica ogarnęła. Opieprzyłam niewwinnego męża, za to , że stał i obiad gotował :-o wogóle ciągle na niego warczałam, w końcu się popłakałam i usnęłam. On to by mógł teraz założyć wątek \"baba wariatka\". Najlepiej żeby mi dziś wogóle z drogi schodził... i brzuch mnie boli i jem non stop. Hormony mi chyba zwariowały, albo jakieś przesilenie jesienne mnie wzięło, buuu :-(
  22. no fakt. Ale fajnie sobie poopowiadać o naszych \"objawach\" :-) ja w tym miesiącu nie będę płakała jak dostanę @, pójdę do specjalisty to mi pomoże :-)
×