farfalle
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez farfalle
-
hoł hoł hoł mikołajowe wracam z miasta, brrr, chyba odmarzły mi duze palce u stóp, bez jaj ziiimnooo gall ty masz tam pewnie przyjemne ciepełko za dużą wodą? nie znam sie na klimacie kangurowym ale wyobrażam sobie mioodzio bóg wie co:) czy ja juz mówiłam ze nienawidze sklepów i zakupów...do tego w tej naszej cholernej karolince opolskiej nie ma szatni ani nawet szafek i trza zapierdzielac z manelami albo gotowac sie w kurtkach.. Wiec farfalle sie wzięła na sposób: kupiłam w astorze gigant torbe z mikołajem, wpakowałam kurtke i oddałam jako "reklamówkę" do realowskiego depozytu hehe ale facet miał minę jak zobaczył tą mega tasze:) apropo sanek to ja tez mam takie stare ale jeszcze nie wydobyłam, sie boje ze mi bedzie dzieci chciało z tego uciec tak jak ostatnio z wózka.. a i dzisiaj na dworze felipe jednak nie był, u nas minus 12 stopni cały dzien wiec babcia stwierdziła ze za zimno.
-
jo..wpadam na moment bo w pracy siedze i klnę, wiadomo przed świetami każdy już ma dość.. u nas cała rodzina sie nadaje na jakiś SPA albo do centrum leczenia nerwic:) młody nadal szał ciał nocny, ale juz sie przyzwyczailimsy w sumie.. ale słuchajcie najlepszego: mój małżon uciął sobie opuszek małego palca maszynką do krojenia chleba, nie pytajcie się mnie jak, w każdym razie powiedział, że się zamyślił i trach... Teraz zgadnijcie kto felipsowi wszystkie pamy musi zmieniać i go kąpać... Do tej pory miałam pomoc a teraz mam inwalidę i dziecko:) Minisia, podziwiam za diete jak przed swietami to olewam sprawe bo wiem ze zas bedzie w domu festiwal żarcia:) Pomi, aaach zmywarka, moze ja sie tez kiedys doczekam. A z tym płaczem to bankowo prawda, filip juz teraz wyczaił ze jak sobie pojęczy to zaraz mama i tata zaalarmowani.. A i nie wolno juz tez rozumie, tylko efekty na razie mierne..Szczególnie nie wolno na kable nie działa zupełnie, moze jakieś nowe słowo musze wymyślić:) a i kurde jeszcze nie mam wszystkich prezentów, od jutra ruszam na sklepy buziole wszystkim
-
hejoo ja sie od rana kąpię się w kawie bo u nas pogoda jak skunks.. smutasku, ja o moich nocach juz przestałam pisać ale musze cie pocieszyć: filip potrafi sie obudzić w nocy z 8 razy jak nic..Pomaga tylko jak dam mu cos do picia i powoli mysle ze go rozpieściłam! nie sądzę zeby to były zęby, bo kazda noc jest podobna do poprzedniej... Teraz notabene wyłażą mu dwójki suseł a może jakieś bilety do kina albo do teatru albo na koncert, jak twój husband lubi? ghana, gartulacje dla niny, ja pewnie tez przegapie kroczki młodego bo tez gnije w pracy gall gratki, super fajnie, bedziesz miała dwa pucki męskiego i żęńskiego:)
-
hejoo wieczorkiem (bo dla mnie wieczór, padam na pysk) ponti tesciowo wszystkiego naj, trzymam kciuki za nastepnego takiego cud bobasa jak maja, no ale maja to juz nie bobas:) maja, jak dla mnie rameczka cudo.. ale faceci maja na takie rzeczy chyba inne spojrzenie, ostatnio jak kumpela do chaty przytargała gustowny stroik świąteczny to jej szanowny się mega śmiał ze co to za mopa z świerku kupiła.. takze wiesz.. spadam młodego kąpać bis morgen baby
-
hej babulca, zyje ale dopiero dotarłam do chaty bo byłam tydzien u rodziców a ich komp tak przymula ze nawet nie próbowałam otwierac opery.. wszystko poczytałam ale odezwe sie pewnie po weekendzie buuuuziolle, szczególnie dla libry za troske:)
-
heloo rebeka biore kafee bo u nas noc jak zwykle czyli milion pobudek... czy ja mówiłam wczoraj ze nie chce mi sie pracować... hmm... to dzisiaj to już jest jakaś awersja do pracy, na szczescie piątek.. w weekenda sie wybieram w koncu na Książyc w pełni.. Team Edward:) juhuu. Pewnie bede siedziec miedzy samymi szesnastolatkami ale co tam nicto, trza jeszcze troche poharować a potem luuz..
-
eloooł dżizass takiego mam lenia dzisiaj w pracy ze nie ma pytań... ja takich artykułów wole nie czytać, jak widzę to pomijam, tylko człowiekowi się humor paskudzi a że świry są na tym świecie to wiadomo niestety nie od dziś ewka-konewka:):):) pomi kitax kobito nie martw się, faktycznie wybierz sie do jakiegos dobrego specjalisty zeby rozwiał twoje wątpliwości ale tez se myślę, że dzieci takie różne są że na pewno mała nadgoni susesł, ty ambitna babo, czuje coś ze lizak już bedzie mykał na obcasach a filip jeszcze nie bedzie umiał butów sam założyć, tak sie to skończy jak nic:) i oczywiscie gratulejszyn dla lizaka na 9 miechów od ciotki farfalle a felipe mi się robi okrągły jak księżyc w pełni.. ten facet normalnie jadłby wszystko jakby mógł i w każdej ilości o każdej porze. Pomi, u mnie rozcieńczone mleko tez średnio działa.. ciągnie jakby nigdy nic.. Ta twoja starsza to mi siebie sprzed lat przypomina, tez tylko zaraz i zaraz a w moim pokoju matka kartki kładła na meblach, podłodze, łóżku z napisami: posprzątaj mnie, pościel mnie, jestem taki brudny:) basia, wszystkiego naj naj, w szczególności naprawy chłopa;) no to moze zas cos popracujeeem...grrrrr
-
widze chorobowo sie u nas robi.. my tez nie spimy, anjado, wczoraj od 1 do 3 mniej wiecej, tez do pracy na 8.30 chodze wiec wiem co czujesz... na samą mysl o dzisiejszej nocy odechciewa mi sie spac chociaz padam na pysk przynajmniej felipe zdrowy, oby tak dalej buziole wszystkim:)
-
hej, była już kawa czy przegapiłam?? u nas dzisiaj noc tycio lepsza, znaczy wielki wrzask dało sie ugasić bez podbudki a pomniejsze wrzaski w sumie od razu... Myślę ze to na bank zęby, bidok jeden, ze ten musi mu wszystko naraz wychodzić eeech dzięki za dobre słowa babulce:) Madziulina, rispekt ze tak ci sie ćwiczyć chce... Ja to sie raz w piątek zwloke na moją joge i na tym koniec fizyczności w moim życiu:) Basia, Mamo Grzesia, Mandzia.. co tu dużo mówić, pozytywne fluidy wysyłam zeby się wszystko poukładało Pomi 12 lat...wowww. Ja z moim szanownym jestem niecałe 6 dopiero a po ślubie raptem 3,5. Ale powiem wam, ze mój chłop to jest złoto. I poważnie sie obawiam zeby mi go która nie ukradła, na szczescie żadna nie wie ze on taki wartościowy:) tylko wam mówię:) Libra, twój Dżul to ewidentnie jest cyckowy wiec na pewno uda ci się karmic tak długo jak chcesz. A z Felipsem masz rację, przytulak maks uciekam póki co...praca wołaa yyyy
-
hej.. u nas dzisiaj noc koszmar, ryk co chwile a o 2.30 pobudka i nie spał do 4! potem znowu pospał półtorej godziny i znowu ryk... raanyyy. widzę ze po górnych i dolnych jedynkach teraz idą górne trójki.. Czy któraś wie ile do cholery tych zębów wychodzi w pierwszym roku??? bo ja juz wysiadam... poza tym maruda na sto dwa... a i chyba niestety u nas koniec z cycem:( przez ostatni miesiąc juz stawałam na uszach zeby młody pił przynajmniej dwa razy dziennie ale teraz juz nawet nie chce w nocy o dniu nie wspomnając. Odwraca głowe, oczywiscie ryk..I nie myślałam ze kiedys tak bede sie czuła, bo na początku nie cierpiałam karmienia piersią bo mały sie zapowietrzał i ryczał mi przy karmieniu ale teraz normalnie czuje sie odrzucona:( Tak bym go jeszcze pokarmiła chociaz do konca roku a on ma mnie w doopie..Woli konkretne żarcie a niejadkiem to nie jest... ech nie bede narzekac tak z rana juz wiecej.. A ty Urq jeszcze dajesz cyca? Minisia, ja stawiam na zeby z ta gorączką Anjado..nie ma to jak wspólne smęcenie, uważam:) trzymam kciuki zeby było lepiej gall, te początki są najgorsze, bedzie tylko lepiej a faktycznie jak widze noworodka to mi sie wierzyc nie chce ze felipe taki mały był
-
hejoo czesc kitax.. ja cie rozumiem:) ciężko czas wyskrobac minisia, ja dałam stówe.. nie wiem moze troche malo ale w koncu co łaska..
-
hej, wpadam i wypadam...przepraszam ze sie nie odzywam za bardzo aleu nas w wydawnictwie juz sie zaczął okres przedświęteczny i pełno zlecen wiec w pracy nie mam czasu sie odezwac a w domu wiadomo młodzian.. z tymi wirusami i innymi paskudztwami to wam powiem na pocieszenie ze u nas obie rodziny miały grype żołądkową, biegunka, wymioty, gorączka, pełna paleta.. chyba z 11 ludzi padło:) A Filip nic, nie zaraził się, mimo ze nawet nie szczepiłam go na rota.. Odporniejsze te nasze dzieci niz sie nam zdaje jak widac.. a i w zeszły poniedziałek zaczął raczkować i tez koocha kable i wkładać łape do kwiatka... noce nadal beznadzieja, chyba tak bedzie az wszystkie zeby wyjdą... nicto musze uciekac bo zas maruda włączyła się buziole wszystkim i odezwe sie znowu, obiecuje
-
hej. ja tylko macham, u nas grypa żołądkowa... wszyscy padnięci ale młody póki co zdrów..za to noce masaaaakra, budzi sie z płaczem, cyk na brzuch i ryk na maksa.. chyba sama się oddam do adopcji spokojnego weekenda wszystkim:)
-
hej:) ja po pracy, wlasnie młodzian mi zasnął przy cycku (pełen sukces, taki był padnięty ze się normalnie z wdzięcznością przyssał i poprządnie popił) u nas dzisiaj takie szarości ze brrrr paskudnie, do tego wieje na maksa mamo oli, zazdroszcze nocy, filip jak sie popsuł w sierpniu, tak mu zostało i budzi sie po kilka razy, jak sie zbudzi razy to odnotowuje to jako sukces, dzisiaj w nocy zaliczył znowu z 6 pobudek..Cały czas mysle ze to przez zeby rebeka, alice jest za to do przodu w innych sprawach ewidentnie, poza tym im pźniej bedzie miała zeby tym później sie popsują, tak na chłopski rozum:) paula, rozumiem cie z tym mieszkaniem, ja mieszkam drzwi w drzwi z tesciami i chociaz są ok to nie moge sie doczekac jak skonczymy budowac ten cholerny dom. juz budujemy dwa lata a jeszcze co najmniej dwa przed nami... anjado, jak antek niesmoczowy to chyba lepiej nie uczyc w koncu to chyba lepiej ze bez smoka sobie daja rade gall, wiesz jak to jest jak chłop jest chory, szumu w okól siebie robi ze hej, najlepiej by przy katarze juz testament spisywał, tez mam taki egzemplarz w domu... spadywam na obiad sija
-
jeszcze mi sie cps spomniało.. libra, felipe juz jest 8 tygodni z babcią i dziadkiem (moimi tesciami) i po prostu ich uwielbia, jak go rano im podrzucam to juz sie chichra z radosci..az zazdrosc bierze i do tego jak jest u nich to podobno jest anioł.. swoją diabelską nature dopiero ujawnia w domu... no to spadam
-
widzę, że całą ludność na groby wywiało a my w domu siedzimy bo z małym to nam sie nie chciało latac tym bardziej ze daleko mamy.. gall, mam nadzieje ze pucka juz lepiej, odezwij sie co tam słychować..bajdełej, u was tam jest cos takiego jak wszystkich swietych czy niet? bo ciekawam basia.. a ty cos chyba kiedys wspominałaś ze twój mąż ma już jedną córę czy ja sie mylę i cos pokićkałam.. moze juz chce biznes zakmnąć co.. ja bym mu nie dała, jak takie ładne dzieci robi:) urq, kobieto łączę się z tobą w cierpieniu nad rozlanym mlekiem! a twój staś to w ogóle jest niejadek czy nie? bo felipe tylko mleko moje olewa, zwyczajnie woli futrować dorosłe żarcie. tez daje mu cyca w nocy raz albo dwa razy i tez wzięłam sie na sposób, że daje mu cyca jak sie wybudza z popołudniowej drzemki. W ten sposób daje jeszcze rade ze dwa trzy razy na dzien go nakarmic cycem. urq, felipe od początku spi na poduszce ale jak stanley nie przyzwyczajony to i po co go zmuszac se mysle beatrsi ja tez jade na tych sleep and play ale musze tych majtlowych sprobowac koniecznie kropka, mega szacun ze zakładasz działalność, chciałabym miec na tyle odwagi ale po pierwsze jestem tchórz a po drugie leń, w każdym razie trzymam kciuki:) anjado, a twój młody smoka nosi bo ja jak widze ze mój kciuka zasysa to mu smoka daje, zawsze to chyba lepiej.. nie wim no to posienkiewiczowałam, ide obczaić kuraka bo mam w piecu, spokojnej niedzieli babole:)
-
pomi pełna kulturka:) to ja tyz sie witam. dzienks za życzenia wszystkim a felips mi zrobił kurde geszenk pourodzinowy i szalał całą noc, raaanyy, o 4 zaiwaniałam z nim po pokoju na rękach wiec stawiam TAAAKĄ kAAAWEE gigant bo ledwie co widze i gęba mi sie drze ze hej.. kiedy my sie w koncu wyspimy co kobiety? wlasnie tez chciałam zapolowac na te pamy majtki bo mój młody tez wygibasy odstawia na maksa jak go przebieram. Musze ino oberzec gdzie je mozna kupic gall, ja bym chyba miała pietra przed szczepieniem jakos mi sie w głowie zakodowało tak ze szczepionki są niet, ale kto to wie.. jak ryzyko zarażenia jest u was duze.. nicto spadam do pracy bo jeszcze z domu nadaje buziole
-
hej babolce od rana chce wam szampana postawic bo urodziny mam ale kafe ma mnie w dupie i cały czas zwieszone było.. nie wiem o co chodzi.. tymczasem musze młodego pędzić kąpać wiec nie popisze.. moze jutro jeno libra tobie powiem, ze Ci zazdroszcze wielce ze z Dżula taki cyckowy facet bo mi z tym źle bardzo ze felipe mnie tak olewa, ja sie staram a on mlekiem matki wzgardza aaaach rebeka, w całej rozciągłości i szerokosci rozumiem cie bo felipowi jedynki górne idą i marudzenie jego osiągnęło niewyobrażalne szczyty himalajskie.. czasem musze normalnie wyjsc z pokoju i poskakać sobie ze złości.. nicto spadam i łyknijcie coś mocniejszego za farfalle!
-
dżiii a tez bym se pifko walnęła...:) na zdrowie maja
-
hejoo anjado ja mam to samo dzisiaj, młody nie spi od 16.00 i marudzi mi juz od 18.00... oszaleć można normalnieeee. Do tego chyba mu idą górne jedynki wiec jest ogólnie masakra jakaś.. rispekt dla gall i sirusho, po takim dniu jak dzisiaj first work a potem młody to ja idę się sterylizować... ja tez jeszcze karmie, ale filip w dzien juz praktycznie nie chce cyca, troche pomlaska i odwraca buzie, w nocy jeszcze pije ale widze ze powoli bedzie pożegnanie z cycem, szkoda bo miałam nadzieje ze do roku pokarmie ale mister juz chce tylko prawdziwe żarcie
-
gall, gratulejszyn:) tylko nam nie uciekaj to hmm czerwcówek?? :) kropka, trzymam kciuki za byzness:) czy wasze dzieci przestawiły się już na nowy czas? bo ja własnie przetrzymuje felipsa zeby mnie jutro nie obudził o zboznej porze.. nie wiem ile jeszcze dam rade hmm.. tez sobie kurde wymyślili zmiane czasu.. spokojnej nocki zycze
-
morgenss ja tylko szeknude przed śniadaniem pisałam juz mea culpa, ze zarchiwizowałam maila mai...sory. Napisała ze sie odezwie za pare dni i ze ta przerwa to w związku z praca i nie pisze wiecej zeby nie zapeszac. u nas tymczasem noc trzypobudkowa, nie najgorzej czyli.. Chyba felipowi kasownikowi idą górne jedynki, tak mi sie cos widzi kurka, nie podopisuje bo sie panicz drze nice dejj
-
no cześć wszystkim lalom sziki miki:) powiem wam (a raczej nie powiem bo mam zapalenie krtani), ze nic mi sie dzisiaj nie chce.. gott łork saksss apropo, anjado, czy cie work tez pochłonął czy gdzie sie zawieruszyłaś kobieto pracująca? Proszę się nam tu zameldować, ale jużto. zaraz zebranie z szefuńciem ziew ziewww pomi:):) buziole wszystkim
-
ahoj tylko przyszłam powiedziec mea culpa, przez przypadek mai maila na poczcie zarchwizowałam i nie wiem jak go przywrócić... Jak któraś jest mądrzejsza ode mnie to plizzz niech naprawi madziulina, hasło bez zmian, ja weszłam normalnie idziemy się kąpać dobrej nocki wszystkim mamom i dzieciakom
-
ghana, mam to samo, doszło do tego ze wydurniam sie i robie głupie miny zeby Jasniepana uwage odwrócić od ubierania. A pampera zakładam od pewnego czasu juz też jak młody lezy na brzuchu..Się człowiek uczy całe życie