Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

farfalle

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez farfalle

  1. ghana, to masz fajny układ.. Ja na razie wychodze wczesniej ale nie ma szefa, jest na urlopie wiec zobaczymy jak to bedzie jak wróci. Zamierzam wczesniej przychodzic i godzine wczesniej wychodzic ale mam taką pracę ze czasem muszę i popołudniu gdzieś wysokoczyc wiec zobaczymy jak to bedzie.
  2. hejjj u mnie anjado tez jakis dołek kurde, stres czy co nie wiem ale tak mi sie żołądek dzisiaj dał we znaki ze kurde do pracy pędziłam jak wicher zeby do kibla zdążyć. Juz tak mam ze kazda zmiana się u mnie żołądkowo zaznacza:) Teraz czuje sie jak zdechła, trup naleśnik normalnie..Jednak w domu to było miodziooo aaach.
  3. hejooo z pracyyyy rany, drugi dzień. bajdełej witka dla anjado bo chyba tez babo zaczęłaś od 7 września co?? Kurde powiem wam ze jestem matka wyrodna bo jest cudnie, dorośli ludzie, dorosłe rozmowy, kawka i nawet sama praca spoko a mały wcale nie zauważył ze mnie nie było i póki co teściowa go nie otruła wiec jestem dobrej myśli maja, filip ma to samo od półtora tygodnia, od 12 w nocy sie budzi co godzinę do 5 i nawet przez smok beczy, wiec go zatykam herbatą albo cycem masakra jakaś.. Moze to faktycznie ząb, mam nadzieję.. Nie wiem o co kaman grr mandziaa nie martw się babulcu, buziole dla ciebie
  4. a i kawe stawiam, takie podwójne espresso najlepiej co to przyśpiesza dwukrotnie bicie serca..mi sie przyda bo chyba mi puls zanika
  5. hejoo rany co za noc... podpisuję się nogami i rękami pod tymi co jęczą na SKOK, młody budzi sie co godzinę bez powodu, już smok bee, wiec daje herbaty, herbata bee wiec daje cyca, cyc bee wiec daje butle, grrr. Najpierw mój mężulo przy nim czuwał a potem ja.. zwariować można a od poniedziałku do pracyyyy yyyy kitax, pomi, łilkomm resztę tez witam ale padam na pysk wiec nawet nie odpisuje libra fajnego wesela życzem, baw sie dobrze
  6. ee back, nażarłam sie śliwek i kurde rewolucja.. Urq gdyby nie to że Staś za młody to polecam jako sposób na zaparcia hyhyhy wiemy ze gallardo i gallardo tez wie ze wiemy a to tylko żarcik nieprawdaż:) skoczyłam dzisiaj na jezioro i miód, woda jak zupa ciepła, jak która moze to korzystajcie bo nie wiadomo kiedy jesień uderzy:)
  7. hejj rany ja tez dzisiaj miałam mega noc, mała maruda sie budziła co godzine prawie, nie wiem po cooo łilkomen libra sienkiewiczu:) dzisiaj baby rozpoczął się ostatni tydzien mojego urlopu.. next poniedziałek do roboty..
  8. heluu dżizass co za pikna noc. felipe zasnął o 20.50, obudził się o 2 na jedzonko i spał do 7.20. Czemu tak nie wygląda kazda noc, no czeeeemuuu.. byłam na poczcie i Gall powalił mnie wzrok Pucki. Jak ona mądrze patrzy i jest strasznie podobna do Ciebie. Co do twojego foto, wyglądasz jak młoda ładna laska, nie wiem czego się tu przyczepić. Chciałabym kiedyś być taka szczupła, może po reinkarnacji... fajnego wesela sirusho..
  9. heloo jej u was też taka hica:) u nas dzisiaj 33 stopnie, młody padł i juz śpi półtorej godziny, tez biedakowi gorąco.. zaraz jedziemy się kąpać.. apropo wesela bo widzę ze temat sie pojawił znowu, pisały dziewczyny ze część dzieci wesela zupełnie bezboleśnie przeżywała, nawet spały mimo hałasu więc to zależy od dziecka.. Moje niestety nie bardzo wiec odwiozłam do babci. Z resztą sirusho tez taki ma plan i na pewno bedzie sie lepiej bawic dziewczyna jak nie bedzie cały czas sie martwic boryskiem:) Ale tez nie sądzę ze trochę głośnej muzyki zaraz skutkowac musi wizytą u neurologa..
  10. ejo widze ze moja tesciowa ponti sie odezwala w koncu:) rzuc no jakąś maje na poczte bo pewnie rośnie laska jak na drożdżach mój młodzian śpi teraz wiec ciiichoo ja jutro ide do pracy na godzinkę, zorientować sie jak się tam wszystko kręci a 7 wrzesnia wracam, dramatycznie mi sie nie chce... Sirusho, gratki za pół roku karmienia, ja karmie 5 miesiący i 10 dni i zamierzam tez do pół roku dociągnąć. Teraz juz daje dwie butle dodatkowo do piersi i czasem jakieś owoce gotowane. Felipe pożera wszystko z wielkim apetytem. Urq, u mnie to samo, w dzien mały jest strasznie rozkojarzony i wszystko poza cycem go interesuje, doszło do tego ze musze wszystkich z pokoju wyganiac jak karmie bo on sie non stop ogląda. Za to w nocy nadrabia, dzisiaj jadł uwga o 1, 3 i 5...Nie wiem jak go nauczyć ze ma sie najadac w dzien a nie w nocy.. Bo te pobudki to tragedia a jak pójde do pracy to już w ogóle.. Na nulę któraś tu ostatnio pomarańcza napadła apropo siadania a ja wczoraj felipsa kłade do spacerówki a ten łapę wyciąga, łapie się i cyk już siedzi, normalnie mnie zamurowało, co prawda wytrzymał tylko parę sekund i bach do tył ale i tak wow, w koncu nie ma jeszcze nawet 5 i pół miesiąca spadam tymczasem na zakupyna allegro bo młody juz mi wyrasta z 68 miłego dnia:)
  11. hejoo maja, madziulina, uściski dla waszych starszaków:) nawet zerknęłam rano na kalendarz i pomyślałam o was:) apropo leżenia na brzuchu to filip nie cierpiał a teraz kurde non stop sie przewraca, a jak jest marudny i go kłade ładnie do łóżeczka to on mi myk w łóżku na brzuchu albo głowę do góry podnosi i smoka wypluwa.. no wolałam jak nie był taki do przodu:) za 2 tygodnie back to work ranyyyy ide sie na poczte pocieszyc miłegodnia
  12. na poczcie byłam iii libra, widze ze julianek po konsumcji wygląda tak jak filip:) maja, nula to wygląda na tąką dorosłą lasencję, że już na bank zawraca w głowom dwulatkom, tym męskim rzecz jasna hehe gall, pucka ma takie zajebiszcze rozmarzone spojrzenie że drżyjcie już teraz chłopy pomi, ale artystyczne foty aż nabrałam ochoty na gruszki:) iddeem dalej obczajać:)
  13. heejjo a czytałam ostatnio że chamstwo i złośliwość cechują przede wszystkim polskiego internautę i że jesteśmy Polacy ewenementem na skalą światową pod tym względem bo nikt cię tak nie zbluzga jak twój własny rodak.. pomarańczom polecam artykuł pt. Ch@mowo, tu macie linka http://www.polityka.pl/archive/do/registry/secure/showArticle?id=3363923 naprawdę ciekawy, szczególnie interesujące powinny być dla was przyczyny tego zjawiska:)
  14. hej.. pozdro poranne.. ja juz po kawie, młody turla sie na macie, juz ma opanowane przerzucanie na brzuch i back i wariuje czasem po całym pokoju:) paula, ja robie dżem kilo malin, żelifix jeden, ten 1:2 i pół kg cukru, mieszam czekając aż zacznie się gotować, potem jak bąbelkuje to jeszcze minute mieszam, odstawiam, zbieram z góry pianke co sie robi bo w słoiku potem brzydko wygląda i wlewam do sloików, zakręcam do góry nogami zeby złapały urq, nie martw sie, ja tez karmie piersią ale juz wyluzowałam bo wracam do pracy i siłą rzeczy musze dac młodemu cos innego do jedzenia bo ściągac nie umiem.. bajdełej, mama oli chyba pytała o mleko, ja czasem daje bebiko młodemu i bardzo je lubi i dobrze toleruje a dawałam tez juz jablko ugotowane, pluł nim strasznie sie krzywił ale kilka łyżek jednak zjadl wiec chyba bedzie dobrze na hoolahopach sie nie znam wiec nie komentuje:) a na ćwiczenia kurka jestem zbyt leniwa..moze jak do pracy wróce to znowu wpasuję sobie w kalendarz joge bo wczesniej chodziłam ale to raczej z przyjemnosci niz w celu chudnięcia bo niestety na mój szpek to chyba nie pomoze
  15. danke szejn za pieśń hehe rebeka, babcią? zwariowałaś, co to za babcia z takim młodzieńczym fejsem:) ja swoją drogą w październiku kończe ostatnie dwudzieste urodziny.. podłe 29..ale byle do 30:)
  16. hej babeczki.. dżizass, pamiętacie mnie jeszcze? lenia takiego załapałam ze wcale kompa nie włączałam i tak mnie te przetwory pochłonęły. Dacie wiarę że kisiłam nawet kapustę:) sama nie wierzę.. ale sumienie mnie cały czas gryzło ze masakra wiec w koncu zajrzałam, troche poczytałam ostatnie stronki ale pewnie juz nie nadrobie.. Bajdełej: Mała Ki juz wróciła z chorwacji?? U nas wszystko ok, młody wazy 7400, zaliczylismy trzecie szczepienie a wczoraj skonczył 5 miesięcy (witeczka dla tasieńki jak czyta bo od niej bobas przeciez z tego samego dnia). Wczoraj miał awersje do jedzenia i nie jadł NIC od 2 po południu do 21, byłam przerażona, dzisiaj juz lepiej.. acha i miał juz swój pierwszy wpadek, tatus go wysypał z wózkiem na beton. o mało nie dostalam zawału ale skonczyło sie na małym siniaku na policzku który zniknął po jednym dniu i wielkim płaczu.. aaach straszne to było..
  17. hejo u nas tez dzisiaj jezioro, potem grill a teraz małego kąpiemy zaraz i padamy wszyscy w wyrko.. ja tez sie podpisuje pod mandzi pytanie o spacerówki bo chce za tydzien kupic a kompletnie nie wiem co jest dobre... mama oli, luuz, ja tez robie wszystko po łebkach byleby sie nazywało ze zrobione:) dobra zmykam kąpać buziole
  18. elo wpadam na chwile kolekcję dżemów widzę muszę porozsyłać:) sirusho, ja młodego u rodziców tez tylko na hamaku, uwielbia bujanie, ani nie jęknie tylko sie gapi w listki nad głową, moja matka mówi ze bedzie dendrologiem kresko dobrej drogi:) suseł ja bym poszła zabawne, ja pamietam ze jak był czarnobyl to byłam szkrab na pierwszym moim weselu i miałam super sukienki w białe kwiatki:) idem na poczte i chyba spac bo padam na pysk i ziewam jak smoczysko
  19. morgen! ja dzis zas jade przetwory przetwarzac wiec mnie nie bedzie babuszki wiec tylko sie witam, kawe stawiam i spadam. pomi, mnie tez młody zawsze budzi o 6.30 ale jestem zachwycona bo nie dalej jak tydzien temu jeszcze zwykł mnie był budzić o 5.00 więc postęp na maksa jest apropo chust to ja nie umiem sobie z moja bebelulu jakos rady dac, juz raz o mało młody mi nie wyślizgnął sie na podłoge, za guupia matka lola, nic nie wiem, ale fajnie by było apropo edzia:) no to buziole:)
  20. jak sie która nudzi baby to polecam na jutubie "moda na suknie", mozna skonac ze smiechu
  21. pomi kurde a myślałam ze tylko ja stara dupa lece na mlodocianego wampira (na marginesie ten aktor mniam to ma chyba dopiero 23 lata wiec zalatuje to pedofilią)..pocieszyłaś mnie
  22. tu nudna stara farfalle zaś się od rodziców melduje...dżemy gotuje i soki, fasolke obieram takietam wiejskie życie:) maja dzienks za dobre słowa, chociaż ja z tych leniwych jestem od początku i gdzie mi tam do kreseczki chociaż:) lola łilkom bek:) i sirusho folklorystyczna:) a susel kochana jestes baba wiec nie przejmuj się niczym tylko pisz nam tam z tego sztokholma a jesli moge pochwalić jeszcze to powazelinuję i powiem ze rebeka to prawdziwy skarb i w sumie nabytek jeszcze świeży a juz bez niej sobie forum nie wyobrażam:) no ponti, bo juz sie zastanawiałam co tam u tesciowej mojego felipe...
  23. o hej ghana... :) widze stara gwardia sie kłania:) młody sie własnie pluska bo dał rade dzisiaj obrobic sie po pachy i to dwa razy..masakra tez sie ide pluskac a potem chyba nyny bo jestem padnięta. dowiedziałam sie dzisiaj ze mój kolega ze studiów bedzie miał bliźniaki. dżizass, dwa takie filipy to ja bym chyba ducha wyzionęła miłego wieczora paniom
  24. no ja jeszcze jestem, choć leniwa.. powrócilismy do domu w niedziele od rodziców.. wlasnie małego ze szwagierką na spacer wysłałam a teraz jestem zcykana czy za lekko go nie ubrałam, ma tylko body bez rękawów i czape i cienki kocyk a tu kurde dość mocno dmucha.. No nic, mam nadzieje ze byle dmuch nie jest mu grozny, w koncu to nie noworodek wczoraj byłam u koleżanki która 4 tygodnie temu urodziła synka i nie mogłam sie nadziwić jaki on mały. cały czas jak głupia mówiłam: rany ale on mały hehe. mam nadzieje ze sie nie obraziła, ale normalnie ja juz nie pamietam zeby felipe ta bomba kiedys taki mini był.. oto jaka krótka pamięć kurka pranie na mnie czeka.. młody dzisiaj zarąbal prześcieradło kupą, wystrzeli niespodzianie jak małż go przebierał nic mi sie nie chce.. anjado, twój plan brzmi bardzo rozsądnie.. muszę tez zacząć ale chyba poczekam aż młody skonczy te 5 miesięcy
×