kacha 28
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kacha 28
-
Ala co się działo po randce??? Ja wczoraj też ;) poszalałam :)
-
:) a ja właśnie odebrałam dziś przed chwilą Prawo Jazdy :) pozdrawiam w ten piękny słoneczny i już nie mroźny dzień :) :) :D
-
Biegnący :) serdecznie dziękuje za fotki :) Od wczoraj mam nowy aparat nie rozstaję się z nim :) jest boski :) Byłam wegetarianka przez 5 lat , dobrze mi z tym było ale wyjechałam do Londynu i niestety Mc Donald mnie dopadł bo samemu sie nie chciało gotować :( teraz z mięsa to ja najbardziej lubię :) hm nie ma ...wolę sery, serki,
-
hej ... apropos wspomnień ...:) pamietam jak bywałam u babci , ona zawsze miała szampon familijny a płyn K był wtakiej samej więc umyłam włosy płynem K:) :D
-
sama sama...przed zakonczenie umowy z TP( z telekompromitacją polska :) zgłoś sie do nich 30 dni przed zakonczeniem i albo przedłuż umowe albo zakończ, ja np mialam umowe na rok do 26 listopada , nic nie zgłosiłam dopóki moja przyjaciólka pracujaca w TP Sa powiedziała zadzwon tam bo Ci wcisna internet droższy i przedłuża umowe na czas nieokreślony, wiec 14 listopada zgłosiłąm sie do punktu TP ale bylo juz za póżno, bo przed 30 dnaimi miałam to zrobić, i zamiast za net 72 zł musze zapłacić 2 miesiące tj listopad i grudzień po 120 zł , zrezygnowałam więc z ich uslug z dniem 31 grudnia i niech się wypchają, założyłam stałe łączę za 70 zł , półtora raza szybsze :) jestem zadowolona , a jeszcze w listopadzie nesotrada szwankowałą , nie chcieli mi uznac reklamacji ale wygrałam w koncu ...KOMPROMITACJA POLSKA jak mówią moi znajomi pracujący w TP. SA... pozdrawiam
-
sama sama ..udało się :) lecę kawę zalac i witam was we mgle...
-
Ala zero musiasz jakoś to wszystko przetrwać , przeczekać... a \"jutro \" będzie lepiej obiecuję :) właśnie po całym głodówkowych dniu wcięłam pierogi ruskie z cebulką a miałam na noc nie jeść ale jak mama zrobiła jak miałam odmówić :) u mnie też dziś piekne słonce i tym się cieszę , bo ostanio naokoło patrze jak nieszczęścia spływają na ludzi dlatego cieszmy się że jesteśmy zdrowi , że mamy pracę , na miłość przyjdzie czas...:)
-
pozdrawiam ...ja też rybka taka jak piszecie...:) poczytałam ostanie posty i naprawdę miło słyszeć jak Panowie się wypowiadają o Rybkach...:)
-
życzę Wam wszytkim spokojnych , pięknych Świąt... pachnącej choinki, wspaniałej rodzinnej atmosfery... wiele wymarzonych prezentów... radości i ciepła ... i prawdziwej zimowej bajkowej scenerii... wszystkeigo najpiękniejszego na te Święta...
-
Śląsk Górny pozdrawia...tez zima , śniegu jak na Boże Narodzenie :)
-
Ala !!!! odezwij sie do mnie na gg straciłam kontakty pozdrawiam
-
albo po mnie :)
-
a u mnie ani sniegu a miłośc jak jesienney katar zaczyna przechodzić...:( ale dobrze bo z taką miłością to bym za daleko nie zaszła...
-
hm poznałam może dwie osoby na necie z którymi utrzymuję kontakt w realu ...z jednym Panem nawet byłam bardzo blisko :) niestety nie możemy być razem ze względów powiedzmy niezależnych ode mnie...:) kto szuka ten znajdzie :)
-
cześc i czołem... a ja dziś wstałam za wczesnie(musiałam) i nawet kawa mi nie pomogła ehh spać mi sie chce...zimno jakos , moze jakas grypucha mnie dopada...grr...
-
Ala zero... nie zdązyłam Ci odpisać ...bo gości miałam... no to olej jak nudno było nie warto sie wkrecać...pozdrawiam cieplutko...:) A ja góry mam blisko z okna widać Wisłe Ustron przy ładnej pogodzie...:)
-
dzien dobry... ja byłam dawno temu w Londynie...pojechałam do pracy i min do szkoły jezykowej , szkoła była przy okazji zeby dostac legalną wizę , niestety z trójki nas nikt nie dostał wizy studenckiej ale kolega który jechał tydzien wczesniej a opłacił tylko 20 procent szkoły dostał studencką... to było ok 5 lat temu...gdzie granice były jeszcze dla nas niedostepne jak teraz... nie wspominam tego doswiadczenia miło, szukania i proszenia sie o prace bo akurat był zły moment -czerwiec i ta chlerana wiza z która wiązało sie pozwolenie o pracę... teraz jestem bardzo bliska podjęcia decyzji jezeli chodzi o wyjazd...moi znajomi są w Londynie, Włoszech, Barcelonie...a ja siedze tutaj... mam plan na Irlandie bo z moich wiadomości tam najlepeij traktują Polaków z szacunkiem...napewno nigdy Londyn... a ja popołudniowa kawę pije teraz ...pozdrawiam...
-
OBRZYDŹMY SOBIE NASZYCH KOCHANKOW zeby latwiej bylo ich zostawic
kacha 28 odpisał na temat w Życie uczuciowe
kochaj mnie mimo wszystko... do niedzieli jakoś szło lukier , miód , liryczne cudo (...) nagle coś, drobiażdzek wręcz na manowce złości wywiódł mnie jeśli zwątpisz choć jeden raz jeśli zwątpisz choć jeden raz jeśli zwątpisz choć raz to choćbyś z pistoletem zaszedł mi drogę powrótów nie będzie... kochaj mnie mimo wszytko... (HEY) -
Ala przeciez ze mna gadasz ejjj , tylko wiesz że musiałąm na chwile zwolnic kompa nie ma jak bracia... ja też chce wina wina wina... pozdrawiam
-
hej a mnie goni jakas pomarancza na innych topikach... nie dam się ...jestem spokojna do bólu...skoro ma z tego jakąś tam przyjemnośc niech ma... u mnie niedziela całkiem bezboleśnie...kupiłam dzis super orintalne swieczki zapachowe i w pokoju jakby milej, przytuniej i cieplej... niestety musze wyjść jeszcze o 20 załatwic ważna sprawę a potem już herbatka i nadrabiam zaległości japońskie...kurcze musze odpisac na list koleżance która mieszka w Japoni...wstyd 3 miesiące się zbieram i jakos zebrać nie mogę a ona przysłała mi piiękny wachlarz i kupe zdjęć... Boże musze jakoś załagodzić ten mój opór w listach i przeprosic ja bardzo bardzo...
-
OBRZYDŹMY SOBIE NASZYCH KOCHANKOW zeby latwiej bylo ich zostawic
kacha 28 odpisał na temat w Życie uczuciowe
do KACHA nki 28 chyba juz naprawdę pomyliły Ci sie posty i osoby...chyba za dużo czytasz i sama się gubisz w tym . No ale trudno...nie będę Cie wyprowadzać z błedu bo szkoda mojego czasu. Twojego może rzeczywiście też ...owszem wypraszały mnie z KWA osoby ale takie jak Ty a tym akurat sie nie przejmuję... szukasz jakiejs sensacji??? A po co??? -
Zapłakana... i każdy z nas tak ma... czasem bardziej , czasem mniej... tzrymaj się ciepło...
-
dobrą noc i dobranoc ...wpadłam an chwile zerknąć Ala i jak wrażenia??? Pewno z rana będziesz??? Ja wróciłam z urodzin...i zaraz mykam do łóżeczka... I trzymam sie w moim postanowieniu dalej...
-
Biegnący ... we mnie też jest taka miłość z tym ze ja spotykam sie z ta osobą jako przyjacielem...pisałam o tym wczesniej. Tego sie nie da zapomnieć to na zawsze pozostanie w nas...taka piekna prawdziwa miłość... Dlatego teraz szukając takiej miłości popełniam błedy bo zawsze mam nadzieję że znow będzie tak samo... Wierze w To że kiedyś znów będzie pięknie... Czego i Wam zycze...