usterka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez usterka
-
Szafirku Kochany dziękuję za wszystkie maile, niektóre zdjęcia były tak piękne, że chciałabym je mieć ciągle pod ręką, żeby patrzeć i patrzeć. Nie gniewaj się za moje milczenie. Mocno Nieśmiały, tak mi się przypomniało, może Pavulon by pomógł, się rozluźnić ;)
-
tak przypuszczałam najpierw poezja ( np. K. Dąbrowskiego ) a potem kryminały ;)
-
Oj :) Szafirek jest z Warszawy :) ( znaczy Zielonooka )
-
Szafirku, Sarenko Szafirku kochana jesteś, tak się starasz :) No i ta karteczka świąteczna, nie lubię świąt, ale tak miło mi się zrobiło, kiedy ją otworzyłam, nie masz pojęcia :) Nie zapomniałam o topiku, ale tyle zmartwień ostatnio, tak to przytłacza :( Codziennie wieczorem ogarnia mnie rozpacz i myślę sobie, że już nie mam sił na kolejny dzień, ale jakoś się udaje przetrwać każdy następny, chociaż jest okropnie. Pozdrowienia i poczwórna dawka dobrej energii dla Wszystkich: http://www.smieszne-zdjecia.pl/Rozbrajajace-niemowlaki-t1876.html
-
Lea to faktycznie :D troszkę daleko, coś musiałam nie tak zrozumieć :o czy to znaczy że nie będzie romansu muszę już uciekać, zajrzę później, miłego dnia wszystkim
-
Właśnie próbuję odkleić cukierki od moich notatek, oj Pan Włodek zasłużył na lanie ;) Kiciula przepraszam :) u mnie z dyskrecją/subtelnością jest Mały problem ;) kiedyś nawet miałam link do stronki pt. \" Jak zostać damą \" ale mimo szczerych chęci i ćwiczeń nic z tego nie wyszło na przeprosiny mam tu dla Ciebie kilka kawałków nieba, bo lubisz ;) jak w nie kliknąć to się ładnie powiększają ( oprócz pierwszego ) http://www.sadurski.com/cartoonist/lerner/5.jpg http://www.mleczko.pl/andrzej_mleczko.jsp?menu=2&actual=76&pagenr=3 http://www.mleczko.pl/andrzej_mleczko.jsp?menu=2&actual=79&pagenr=3 http://www.mleczko.pl/andrzej_mleczko.jsp?menu=2&actual=74&pagenr=3 mam nadzieję że przypadły Ci do gustu.. U mnie też nic takiego, ciągle to samo, w środku tylko strach i smutek, ale codziennie staram się cieszyć z drobiazgów. Zaraz idę sobie nad rzekę :) będę karmić dzikie kaczki. \" w miarę miło \" hym, ciekawe określenie...:) ach, ci optymiści
-
Sarenko jakiś impertynent Ci dokuczył ? Dawaj go tu, na herbatkę :) Znam zioła o niezrównanej goryczy i napary przykre w skutkach... Lea wiesz, odezwij się do Kiciuli :) Wy chyba niedaleko od siebie mieszkacie... :) ekhem.. tego.. co to ja chciałam ? Nie wiem. Zapomniałam [ szelmowski uśmiech ] Loneliness nie jesteś żałosna, po prostu każdy ma tremę jeśli musi porozmawiać z ufoludkiem ;) mężczyźni to dziwne stworzenia ;) Może dla wprawy poćwicz sobie na Kiciuli ;) podał swój numer gg :)
-
aha, Szafirze dobrze się już czujesz ?
-
Pozdrowienia z krainy ciamciaków Połamałam gałkę od radia, monitor komputera nie wiedzieć czemu odbiera na różowo, powietrze w pokoju pachnie jak podczas burzy - ozonem - to z telewizora ( coś szwankuje ), \" święta \" były jeszcze gorsze niż zwykle i chyba właśnie łapie mnie katar, musiałam się zarazić od Szafirka ;) Tyle tu ciepłych słów i życzeń, fajnie że jesteście, to takie moje antidotum. Sarenko niezwykłe były życzenia które mi wysłałaś :) Też chciałam coś posłać Tobie i choremu Szafirkowi, ale mi nie wyszło. Lea bardzo odważnie wkroczyłaś w nowy rok, i co ważne - z uśmiechem, hmm wiesz, to ciekawe, jak różne są nasze odczucia, bo dla mnie taki sylwester w większym gronie to byłaby prawdziwa męczarnia, mam samotnicze usposobienie. A jeszcze jakby :D mi ktoś zaczął dmuchać gdzieś obok dymem z papierosa, to awantura gotowa ;) Chyba jestem ciężkim przypadkiem :p Piszcie. wasz sucharek
-
Zielonooka a co Wy z Kiciulą tak się całujecie...;) ? Serwus Kłapouszku :) ! jaka dłuuuuuuuuga ta Twoja rekonwalescencja, jej Jabuszko - \" Ślad gubi - goniąc cię co tchu Twój Anioł Stróż \" :) Miłego... zaraz, zaraz, jaki to dzień dzisiaj mamy..? Piątek, taak ? :)
-
** Upssiku - nabroiło się i zwiało z miejsca przestępstwa, co ? :) ** Rzeczko i Zapomniany a dbajcie mi tam o siebie nawzajem i o tego Malutkiego Kosmitę :) który szykuje się zamieszkać na naszej planecie. Jak się czujecie w nowej roli ?? 3 seduszkach to zawsze więcej niż dwa... więcej miejsca na miłość.. Zapomniany, mój brat ma dokładnie tyle samo lat, co Ty. Tylko że Ty jesteś barankiem, a on lwem, a to duuuża różnica :p To jakie są rokowania, proszę pana ? Jakoś mnie to zaciekawiło, wiesz, ta reforma.. ** Szafirek z rumieńcami... hymm.....:) to ciekawy widok musi być :D Tak sobie troszkę żartuję Szafirku, ale też mi się ostatnio nasiliła ta nerwowość o której piszesz Dzisiaj w sklepie nagle poczułam, że natychmiast muszę z niego wyjść, dużo ludzi tam było, za dużo jak dla mnie. Na szczęście zagapiłam się na pewnego sympatycznego człowieka :) Taki misiowy z wyglądu mężczyzna, stał sobie przy jednej z pólek i trzymał w dużych, misowych łapkach ( oburącz i z wielkim zapałem :D ) opakowanie ciata \" Delecta \". W absolutnym skupieniu przeczytał przepis, po czym zamyślił się nad czymś ogromnie i... podrapał po głowie.. ;) ** Sarenko - bywasz tutaj, ale czemu tak mało piszesz o sobie. Poproszę coś :) Sarenko poezja nie może być torturą, o nie, ale mój głos to jak najbardziej ;) przez kilka lat śpiewałam w chórze i musiałam w domu robić \" wprawki \" Powiedzmy że musiałam ;) :D kto zaśpiewał \" Ciemną noc \" ? usłyszałam szum świerkowego boru i potok wśrod gór, naprawdę Właśnie karmię swoje smutki czekoladą :) smakuje im. Jeszcze tylko umyć zęby, tym smutkom ;) , sięgnąć po ulubioną, pluszową owieczkę ze szklanymi paciorkami oczu i już można spać. Dobranoc Wszystkim, i Pomarańczowy Duchom też.
-
Sarenko chyba rzeczywiście jest cudownie, bo rzadko używasz tylu wykrzykników na raz ;) fajnie Taką Cię oglądać. Lea baw się ze mną, baw :) Wiesz, Brat to raczej instytucja niereformowalna ;) choćby się człowiek wzniosł na szczyty :p kunsztu wokalnego - nie doceni cię - wiem coś o tym... Wprawdzie nie dostałam nigdy żadnym przedmiotem, ale było blisko :) jak On fajnie się denerwował...:D To ja wtedy jeszcze głośniej: „ Młoty w dłoń ! Kujmy broń ! Miotnie stal czerwoną iskrą w dal żar iskry tej tli się w piersi mej ! Powstań zburz ! Pobudka gra nam juz !! Rycerze pracy, rycerze ducha dziś nam do boju już nadszedl czas ! Na barykady !! Niech bunt wybucha ! Pobudka dziejów już wzywa nas ! „ masz jakiś ulubiony repertuar ? Zaśpiewaj mi coś :) Kiciula chodzisz jeszcze na jogę ? Zawsze myślałam, że to pomaga odzyskać wewnętrzny spokoj i siłę. Ciekawe jakim jesteś bratem dla swojej siostry. Szafirku smutkujesz ? taka cicha jesteś ostatnio. Wiedziałam, że to Ty, o 01:39 to tylko szafirki jeszcze nie śpią, coś tam przemyślują sobie w ciszy nocy ;) Jabuszko a Zapomniany nakruszył rogalikami marcińskimi i poszedł.... Zapomniany, wracaj !
-
Kiciula jak smutno... Czy zdążyłeś pożegnać się z Tatą ? Okres żałoby to taki trudny czas, ciągłe przeżywanie chwil, które już nie wrócą, często rozpamiętywanie sytuacji, których już nie można naprawić; to bardzo bolesne, ale cenne doświadczenie. I ta tęsknota, która uświadamia nam nagle siłę naszych uczuć, prawda ? W tamtym roku odeszła moja Bacia, jedyny człowiek na ziemi, którego potrafiłam spontanicznie przytulić :) Lea - przecież jesteś optymistką. Pamiętam dobrze, że kiedyś się do tego przyznałaś, to o jesiennej depresji nie ma mowy Szafirku w pracy piszesz wiersze ? :) Ciekawe co szef na to ? Hmm.. ma poetkę w załodze i pewnie nawet o tym nie wie...:) Ja mam bardzo traumatyczne przeżycia z okresu kiedy \" tworzyłam \", ktoś zaniósl moje kartki do radia, poszły w eter, i chociaż usłyszałam kilka dobrych słow, to to przeżycie skutecznie wyleczyło mnie z tzw. \" tworzenia \". Szafirku pilnuj swoich karteczek. Jesienna Sarenko :) --> Naprawdę ( chociaż już pewnie nie pamiętasz o co mi chodzi )
-
O jakże pan Włodek ucieszony z nowych dusz na topiku :) Lady-bird Ewelina Kilimandżaro [kwait ]Oliwka 21 Nikt zupełnie ważny pan Włodek wita Was serdecznie i zaprasza do uiszczenia dobrowolnej.. ekhem... :D składki członkowskiej. Sarenko, ja tak Cię lubię, że nie tylko kolorowe liście dla Ciebie mam, jeszcze kasztana Ci dam ;) i kilka żołędzi i pachnace lasem szyszki i mały kamyczek i ciekawy patyczek i sreberko z czekolady i w ogóle wszystkie moje skarby :D a do tego dostaniesz komplet agrafek, gdyby Twojej torebce coś się urwało od nadmiaru szczęscia ( talizmanów ). Sarenko, co Ty mówisz, jest dzień wyborczy ? :o Rety. To ja wybieram dzisiaj czekoladę mleczną z orzechami :D .. zamyśliłam się nad Twoimi pytaniami.. Lea --> za..powiedzmy że za euro a tak naprawdę to za „ przyjazność dla środowiska „ ;) Jaka miła niedziela, tyle nowych osób i postów, usiąde sobie w kąciku i poprzyglądam się. Ktoś wykręcił korki :o to latarką... na Kilimandżaro :D
-
Kiciula to jak będzie ? Chciałam prosić o przepis na ten pyszny :)jabłecznik. Nie wiem, czy wszyscy zauważyli ? Jest pełnia i tak przypomniał mi się wiersz Kazimiery Iłłakowiczówny, o Wzruszonym Smoku: " Smok na łące, wpatrzony w księżycową pełnię, lśniącym pazurem grzebie w kostropatej wełnie; język mu z paszczy wypadl w bezmiernej zadumie I chciałby śpiewać jak człowiek, albo wyć jak wilk, lecz - nie umie ! " ;) Dobranoc
-
:) http://www.mojaafryka.org.pl/files/zdjeciednia/duze/trzymajac%20sie%20za%20rece3.JPG Sarenko wspomniałaś o Weewci i Ona dzisiaj zajrzała do mojego snu :) Oczywiście z Czarcikiem. Ten sen był łagodny, ciepły i dobry, tak bardzo, że obudziłam się z uśmiechem i zaraz chciałam zasnąć z powrotem, żeby tam wrócić. Dziwne. Bo już nie pamiętam, kiedy ostatnio śniło mi się coś miłego. Dziękuję Weewciu :) Zastanawiam się jak Ty to zrobiłaś ??? Szafirku co za menu :D Oj, znać łakomczuszka, bo pisane pod wyraźnym natchnieniem ;) Nigdy nie jadłam hamburgera, ani hot - doga, czy to jest smaczne ?? i te migdały w białej czekoladzie.. :) Jabuszko jak tam Twój niesmiały Romeo ? No i chcę wiedzieć koniecznie jakie imię dostała siostrzenica :)
-
Kiciula masz, to dla Ciebie http://www.icq.com/friendship/pages/browse_page_7906.php
-
Anno Lu a co pysznego robisz ? Bo ja też, tylko na razie nie za bardzo panuję nad sytuacją :D ..Co zrobię trochę tych słoiczków z powidłami śliwkowymi, to zaraz zjem i taka to robota :) Szafirku, już wiem: podlewasz kwiaty rano, ubrana w różową piżamkę w misie ;) mam dla Ciebie link, może się przyda: http://www.vitroflora.com.pl/page.php?cat=11&lang=0 ..i jeszcze tu są nasiona fajnych kwiatuszków ;) http://www.nasionkacannabis.pl/katalog.html To pochwal się, co to za postępy :) ja dokonałam w tym roku tylko tyle, że złapałam kilka nowych usterek :p I w dodatku ostatnio mi ośrodek dowodzenia szwankuje ;) najpierw prawie zabrałam do domu bezdomne kociątko, a potem prawie kupiłam chomika, muszę się wziąć w garść, ale jakoś tak trudno. Rzeczko, nic nie opowiadasz. Jesteś smutna ? Jabuszko, no ładnie, maleństwo ma szaloną ciocię :)
-
Sprzątałam w piwnicy, kogoś przytulić ? tak mocno, mocno ? :D Może Jabuszko, Jabuszko lubisz pajęczyny.. ? :) znalazłam dziurę, przez którą mi myszki śmigają po półkach, zarazy jedne, popodgryzały styropian wokół, wszedzie pełno paproszków :) trzeba zamur.. albo nie, pamiętam, że nasza Sarenka Baaardzo lubi myszki... to jak będzie się rzadko pojawiać - zapakuję je do skrzynki i wyślę mailem :) Jabuszko no nie becz :) wiesz, ja zawsze wszystko czytam uważnie, tylko że zazwyczaj siedzę w jakiejś dziurze, to się nie odzywam. Szafirku, ile ciepłych emocji w Tobie, kiedy opowiadasz o braciszku, aż mi się wesoło zrobiło od tej dobrej energii :) :) Sarenko. Dziwne :D ja też uciekam przed sąsiadami.. przyznasz, że to dosyć emocjonujące zajęcie... ach te sporty ekstremalne :p
-
Jabuszko już jestem i melduję się na stanowisku słuchacza :) Mały łobuziak z Ciebie, obiecujesz niusy i znikasz jak kamfora... Fajnie że Sarenka się pokazała :) a czemu Szafirek nic nie opowiada ? Miałam ostatnio kilka naprawdę ładnych dni :) Mieszkałam w jednej drewnianej chatce na końcu świata :) tam, gdzie Bóg oddaje władzę polnym lichom i leśnym rusałkom, gdzie każda cząstka przyrody nasycona jest pierwotnym pięknem życia Okazało się że niedaleko chatki, w lesie, jest nastrojowy cmentarz, tak dobrze mi tam było :) czułam się jak wśród swoich ;) temu poprawiłam kwiaty, za innego się pomodliłam, a wokół krystalicznie czyste powietrze, wypełnione \" po brzegi \" dziwnym, jasnym światłem. Może ta świetlistość pochodziła od dusz, które mnie przygarnęły ? właściwie to chyba przygarnęliśmy się nawzajem..:) kojące przeżycie Tam wszystko wydawało się piękne i proste: wystarczy żyć oddychając każdą chwilą, tak, by niczego co ważne nie uronić Weewciu, jak się czujesz, Niebieskooka Tęsknoto..
-
* * * Szafirku skoro to co się dzieje jest miłe, to może nie myśl ciągle o 1000 przeszkód, tylko zamknij oczy i mrucz jak kot, który rozkoszuje się dobrą chwilą :) no tak - łatwo powiedzieć, trudniej wykonać ja też chcę gofra, jutro na śniadanie. z wielką porcją bitej śmietany, która umaże policzki i nos – tak smakuje najlepiej ;) * * * Zapomniany no przecież wiem, wiem, żaden z Ciebie aniołek, przecież masz diablątko za skórą ;) Słyszałam że czasami.. niektórym niewiastom.. udaje się te piekielne moce pod pantofel wziąć.. to uważaj :D ! czyli atmosfera w pracy poprawiła się ? bo pamiętam że narzekałeś, upijać się chciałeś :D zawsze możesz szefa do kociołka ze smołą na pół godzinki, żeby skruszał :) Dzisiaj jakiś ludożerca w samochodzie miał fantazję, żeby zrobić mi fontannę :o Widziałam jak specjalnie przyśpieszył i skręcił na pobocze, w naaaaajwiększą kałużę, tuż przy mnie. Cała mokra, brudna szłam przez miasto i było mi strasznie przykro i smutno, bo poczułam się jeszcze mniejsza niż zwykle. Ażeby mu kacze łapy wyrosły !
-
* * * Jabuszko - całuśne jesteś i uśmiechliwe - to się przyda - bobo będzie miało czułą ciocię :) czas przypomnieć sobie kołysanki..:) * * * Panno Z. - och, to o szafirkach bardzo urokliwie zabrzmiało... chłopaki co z Wami !! Trzymam kciuki, za ten horyzont ;) co za znaczek, ten przy końcu: :( ? czemu tak ? * * * Lea - Ty Już mokniesz ?!! to i ja pewnie zaraz zacznę, to przez te numerki od GG, którymi się tu wymieniają, suchej nitki na człowieku nie zostawią :D * * * Sarenko Moja jak dobrze, że się odezwałaś, to już wiemy co u Ciebie nie wybaczę, nie ma mowy nie nie nie. :) * * * Rzeczko a jak tam odnóże Zapomnianego, chyba już zagojone, skoro szalał na tarasie ;) coś On jakiś grzeczny ostatnio, hmm.. ? * * * Kicula - prawdziwa olimpiada i prawdziwy, najprawdziwszy teleskop ?! :) i co, i co, jak poszło ?? i jakie wrażenia z obserwacji ? to opowiedz :) Z taką wiedzą to Ty przecie panny możesz czarować opowieściami o gwiazdach.. kometach.. galaktykach.. czarnych dziurach... ;) No ja to się głównie specjalizuję w tych ostatnich... Kiedyś w radiowej Trójeczce w \" Klubie Ludzi Ciekawych Wszystkiego \" były takie cudne audycje i wtedy właśnie się zachwyciłam kosmosem; ale to głownie sam zachwyt jest, bo umysł się wiedzą za bardzo nie skalał :p * * * Weewciu jesteś tam ?
-
Weewciu słyszę... piękne zaklinanie, ale ile w tych słowach cierpienia i udręki, aż się rozmazałam czy rodzina widzi co się z Tobą dzieje ? zaglądaj częściej Szafirku - czyżby jakiś królewicz na horyzoncie ?? Ojoj. Ciekawy wątek. fobia dokucza bo jestem matołkiem, który nie potrafi rozmawiać :o może mi się kiedyś umysł podźwignie z ubóstwa :p
-
O tak, czereśnie. Te śliczne, krągłe domki dla robaczków :D Czemu zła noc i niepokój, czy coś niedobrego się dzieje Szafirku ? Mnie się dzisiaj taaaki koszmar śnił, może Tobie też ? ...poczuć się lekką ? ...pewną siebie ? ...szczęśliwą ? jaka ładna Bajka :) może w następnym życiu ;) ? Zielonooczku mam GG założone tylko ze względu na brata, który jest bardzo daleko, ale nienawidzę z tego komunikatora korzystać; mam wręcz fobię w tym temacie, może kiedyś, jak mi przejdzie.. ;) Niemożliwe, Weewcia !! Weewciu może mi nie uwierzysz, ale właśnie przed chwilką myślałam o Tobie Zamilkłaś na tak długo, martwiłam się.. Weewciu czemu Ty jesteś taka krucha... ja wiem... ale tak bardzo bym chciała, żeby wszystko było inaczej...
-
Aquila no pikniki są takie ekscytujące ! ledwie człowiek usiądzie na kocyku, już łazi po nim oddział mrówek, w kubeczku z napojem pływa mucha, kot Weewci pewnie nie zechce żeby go głaskać, no i dla mnie zabraknie kanapek aaaaaa ja chyba z Wami nie pojadę...