Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

usterka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez usterka

  1. Szafirku Kochany dziękuję za wszystkie maile, niektóre zdjęcia były tak piękne, że chciałabym je mieć ciągle pod ręką, żeby patrzeć i patrzeć. Nie gniewaj się za moje milczenie. Mocno Nieśmiały, tak mi się przypomniało, może Pavulon by pomógł, się rozluźnić ;)
  2. tak przypuszczałam najpierw poezja ( np. K. Dąbrowskiego ) a potem kryminały ;)
  3. Oj :) Szafirek jest z Warszawy :) ( znaczy Zielonooka )
  4. Szafirku, Sarenko Szafirku kochana jesteś, tak się starasz :) No i ta karteczka świąteczna, nie lubię świąt, ale tak miło mi się zrobiło, kiedy ją otworzyłam, nie masz pojęcia :) Nie zapomniałam o topiku, ale tyle zmartwień ostatnio, tak to przytłacza :( Codziennie wieczorem ogarnia mnie rozpacz i myślę sobie, że już nie mam sił na kolejny dzień, ale jakoś się udaje przetrwać każdy następny, chociaż jest okropnie. Pozdrowienia i poczwórna dawka dobrej energii dla Wszystkich: http://www.smieszne-zdjecia.pl/Rozbrajajace-niemowlaki-t1876.html
  5. Lea to faktycznie :D troszkę daleko, coś musiałam nie tak zrozumieć :o czy to znaczy że nie będzie romansu muszę już uciekać, zajrzę później, miłego dnia wszystkim
  6. Właśnie próbuję odkleić cukierki od moich notatek, oj Pan Włodek zasłużył na lanie ;) Kiciula przepraszam :) u mnie z dyskrecją/subtelnością jest Mały problem ;) kiedyś nawet miałam link do stronki pt. \" Jak zostać damą \" ale mimo szczerych chęci i ćwiczeń nic z tego nie wyszło na przeprosiny mam tu dla Ciebie kilka kawałków nieba, bo lubisz ;) jak w nie kliknąć to się ładnie powiększają ( oprócz pierwszego ) http://www.sadurski.com/cartoonist/lerner/5.jpg http://www.mleczko.pl/andrzej_mleczko.jsp?menu=2&actual=76&pagenr=3 http://www.mleczko.pl/andrzej_mleczko.jsp?menu=2&actual=79&pagenr=3 http://www.mleczko.pl/andrzej_mleczko.jsp?menu=2&actual=74&pagenr=3 mam nadzieję że przypadły Ci do gustu.. U mnie też nic takiego, ciągle to samo, w środku tylko strach i smutek, ale codziennie staram się cieszyć z drobiazgów. Zaraz idę sobie nad rzekę :) będę karmić dzikie kaczki. \" w miarę miło \" hym, ciekawe określenie...:) ach, ci optymiści
  7. Sarenko jakiś impertynent Ci dokuczył ? Dawaj go tu, na herbatkę :) Znam zioła o niezrównanej goryczy i napary przykre w skutkach... Lea wiesz, odezwij się do Kiciuli :) Wy chyba niedaleko od siebie mieszkacie... :) ekhem.. tego.. co to ja chciałam ? Nie wiem. Zapomniałam [ szelmowski uśmiech ] Loneliness nie jesteś żałosna, po prostu każdy ma tremę jeśli musi porozmawiać z ufoludkiem ;) mężczyźni to dziwne stworzenia ;) Może dla wprawy poćwicz sobie na Kiciuli ;) podał swój numer gg :)
  8. aha, Szafirze dobrze się już czujesz ?
  9. Pozdrowienia z krainy ciamciaków Połamałam gałkę od radia, monitor komputera nie wiedzieć czemu odbiera na różowo, powietrze w pokoju pachnie jak podczas burzy - ozonem - to z telewizora ( coś szwankuje ), \" święta \" były jeszcze gorsze niż zwykle i chyba właśnie łapie mnie katar, musiałam się zarazić od Szafirka ;) Tyle tu ciepłych słów i życzeń, fajnie że jesteście, to takie moje antidotum. Sarenko niezwykłe były życzenia które mi wysłałaś :) Też chciałam coś posłać Tobie i choremu Szafirkowi, ale mi nie wyszło. Lea bardzo odważnie wkroczyłaś w nowy rok, i co ważne - z uśmiechem, hmm wiesz, to ciekawe, jak różne są nasze odczucia, bo dla mnie taki sylwester w większym gronie to byłaby prawdziwa męczarnia, mam samotnicze usposobienie. A jeszcze jakby :D mi ktoś zaczął dmuchać gdzieś obok dymem z papierosa, to awantura gotowa ;) Chyba jestem ciężkim przypadkiem :p Piszcie. wasz sucharek
  10. Zielonooka a co Wy z Kiciulą tak się całujecie...;) ? Serwus Kłapouszku :) ! jaka dłuuuuuuuuga ta Twoja rekonwalescencja, jej Jabuszko - \" Ślad gubi - goniąc cię co tchu Twój Anioł Stróż \" :) Miłego... zaraz, zaraz, jaki to dzień dzisiaj mamy..? Piątek, taak ? :)
  11. ** Upssiku - nabroiło się i zwiało z miejsca przestępstwa, co ? :) ** Rzeczko i Zapomniany a dbajcie mi tam o siebie nawzajem i o tego Malutkiego Kosmitę :) który szykuje się zamieszkać na naszej planecie. Jak się czujecie w nowej roli ?? 3 seduszkach to zawsze więcej niż dwa... więcej miejsca na miłość.. Zapomniany, mój brat ma dokładnie tyle samo lat, co Ty. Tylko że Ty jesteś barankiem, a on lwem, a to duuuża różnica :p To jakie są rokowania, proszę pana ? Jakoś mnie to zaciekawiło, wiesz, ta reforma.. ** Szafirek z rumieńcami... hymm.....:) to ciekawy widok musi być :D Tak sobie troszkę żartuję Szafirku, ale też mi się ostatnio nasiliła ta nerwowość o której piszesz Dzisiaj w sklepie nagle poczułam, że natychmiast muszę z niego wyjść, dużo ludzi tam było, za dużo jak dla mnie. Na szczęście zagapiłam się na pewnego sympatycznego człowieka :) Taki misiowy z wyglądu mężczyzna, stał sobie przy jednej z pólek i trzymał w dużych, misowych łapkach ( oburącz i z wielkim zapałem :D ) opakowanie ciata \" Delecta \". W absolutnym skupieniu przeczytał przepis, po czym zamyślił się nad czymś ogromnie i... podrapał po głowie.. ;) ** Sarenko - bywasz tutaj, ale czemu tak mało piszesz o sobie. Poproszę coś :) Sarenko poezja nie może być torturą, o nie, ale mój głos to jak najbardziej ;) przez kilka lat śpiewałam w chórze i musiałam w domu robić \" wprawki \" Powiedzmy że musiałam ;) :D kto zaśpiewał \" Ciemną noc \" ? usłyszałam szum świerkowego boru i potok wśrod gór, naprawdę Właśnie karmię swoje smutki czekoladą :) smakuje im. Jeszcze tylko umyć zęby, tym smutkom ;) , sięgnąć po ulubioną, pluszową owieczkę ze szklanymi paciorkami oczu i już można spać. Dobranoc Wszystkim, i Pomarańczowy Duchom też.
  12. Sarenko chyba rzeczywiście jest cudownie, bo rzadko używasz tylu wykrzykników na raz ;) fajnie Taką Cię oglądać. Lea baw się ze mną, baw :) Wiesz, Brat to raczej instytucja niereformowalna ;) choćby się człowiek wzniosł na szczyty :p kunsztu wokalnego - nie doceni cię - wiem coś o tym... Wprawdzie nie dostałam nigdy żadnym przedmiotem, ale było blisko :) jak On fajnie się denerwował...:D To ja wtedy jeszcze głośniej: „ Młoty w dłoń ! Kujmy broń ! Miotnie stal czerwoną iskrą w dal żar iskry tej tli się w piersi mej ! Powstań zburz ! Pobudka gra nam juz !! Rycerze pracy, rycerze ducha dziś nam do boju już nadszedl czas ! Na barykady !! Niech bunt wybucha ! Pobudka dziejów już wzywa nas ! „ masz jakiś ulubiony repertuar ? Zaśpiewaj mi coś :) Kiciula chodzisz jeszcze na jogę ? Zawsze myślałam, że to pomaga odzyskać wewnętrzny spokoj i siłę. Ciekawe jakim jesteś bratem dla swojej siostry. Szafirku smutkujesz ? taka cicha jesteś ostatnio. Wiedziałam, że to Ty, o 01:39 to tylko szafirki jeszcze nie śpią, coś tam przemyślują sobie w ciszy nocy ;) Jabuszko a Zapomniany nakruszył rogalikami marcińskimi i poszedł.... Zapomniany, wracaj !
  13. Kiciula jak smutno... Czy zdążyłeś pożegnać się z Tatą ? Okres żałoby to taki trudny czas, ciągłe przeżywanie chwil, które już nie wrócą, często rozpamiętywanie sytuacji, których już nie można naprawić; to bardzo bolesne, ale cenne doświadczenie. I ta tęsknota, która uświadamia nam nagle siłę naszych uczuć, prawda ? W tamtym roku odeszła moja Bacia, jedyny człowiek na ziemi, którego potrafiłam spontanicznie przytulić :) Lea - przecież jesteś optymistką. Pamiętam dobrze, że kiedyś się do tego przyznałaś, to o jesiennej depresji nie ma mowy Szafirku w pracy piszesz wiersze ? :) Ciekawe co szef na to ? Hmm.. ma poetkę w załodze i pewnie nawet o tym nie wie...:) Ja mam bardzo traumatyczne przeżycia z okresu kiedy \" tworzyłam \", ktoś zaniósl moje kartki do radia, poszły w eter, i chociaż usłyszałam kilka dobrych słow, to to przeżycie skutecznie wyleczyło mnie z tzw. \" tworzenia \". Szafirku pilnuj swoich karteczek. Jesienna Sarenko :) --> Naprawdę ( chociaż już pewnie nie pamiętasz o co mi chodzi )
  14. O jakże pan Włodek ucieszony z nowych dusz na topiku :) Lady-bird Ewelina Kilimandżaro [kwait ]Oliwka 21 Nikt zupełnie ważny pan Włodek wita Was serdecznie i zaprasza do uiszczenia dobrowolnej.. ekhem... :D składki członkowskiej. Sarenko, ja tak Cię lubię, że nie tylko kolorowe liście dla Ciebie mam, jeszcze kasztana Ci dam ;) i kilka żołędzi i pachnace lasem szyszki i mały kamyczek i ciekawy patyczek i sreberko z czekolady i w ogóle wszystkie moje skarby :D a do tego dostaniesz komplet agrafek, gdyby Twojej torebce coś się urwało od nadmiaru szczęscia ( talizmanów ). Sarenko, co Ty mówisz, jest dzień wyborczy ? :o Rety. To ja wybieram dzisiaj czekoladę mleczną z orzechami :D .. zamyśliłam się nad Twoimi pytaniami.. Lea --> za..powiedzmy że za euro a tak naprawdę to za „ przyjazność dla środowiska „ ;) Jaka miła niedziela, tyle nowych osób i postów, usiąde sobie w kąciku i poprzyglądam się. Ktoś wykręcił korki :o to latarką... na Kilimandżaro :D
  15. Kiciula to jak będzie ? Chciałam prosić o przepis na ten pyszny :)jabłecznik. Nie wiem, czy wszyscy zauważyli ? Jest pełnia i tak przypomniał mi się wiersz Kazimiery Iłłakowiczówny, o Wzruszonym Smoku: " Smok na łące, wpatrzony w księżycową pełnię, lśniącym pazurem grzebie w kostropatej wełnie; język mu z paszczy wypadl w bezmiernej zadumie I chciałby śpiewać jak człowiek, albo wyć jak wilk, lecz - nie umie ! " ;) Dobranoc
  16. :) http://www.mojaafryka.org.pl/files/zdjeciednia/duze/trzymajac%20sie%20za%20rece3.JPG Sarenko wspomniałaś o Weewci i Ona dzisiaj zajrzała do mojego snu :) Oczywiście z Czarcikiem. Ten sen był łagodny, ciepły i dobry, tak bardzo, że obudziłam się z uśmiechem i zaraz chciałam zasnąć z powrotem, żeby tam wrócić. Dziwne. Bo już nie pamiętam, kiedy ostatnio śniło mi się coś miłego. Dziękuję Weewciu :) Zastanawiam się jak Ty to zrobiłaś ??? Szafirku co za menu :D Oj, znać łakomczuszka, bo pisane pod wyraźnym natchnieniem ;) Nigdy nie jadłam hamburgera, ani hot - doga, czy to jest smaczne ?? i te migdały w białej czekoladzie.. :) Jabuszko jak tam Twój niesmiały Romeo ? No i chcę wiedzieć koniecznie jakie imię dostała siostrzenica :)
  17. Kiciula masz, to dla Ciebie http://www.icq.com/friendship/pages/browse_page_7906.php
  18. Anno Lu a co pysznego robisz ? Bo ja też, tylko na razie nie za bardzo panuję nad sytuacją :D ..Co zrobię trochę tych słoiczków z powidłami śliwkowymi, to zaraz zjem i taka to robota :) Szafirku, już wiem: podlewasz kwiaty rano, ubrana w różową piżamkę w misie ;) mam dla Ciebie link, może się przyda: http://www.vitroflora.com.pl/page.php?cat=11&lang=0 ..i jeszcze tu są nasiona fajnych kwiatuszków ;) http://www.nasionkacannabis.pl/katalog.html To pochwal się, co to za postępy :) ja dokonałam w tym roku tylko tyle, że złapałam kilka nowych usterek :p I w dodatku ostatnio mi ośrodek dowodzenia szwankuje ;) najpierw prawie zabrałam do domu bezdomne kociątko, a potem prawie kupiłam chomika, muszę się wziąć w garść, ale jakoś tak trudno. Rzeczko, nic nie opowiadasz. Jesteś smutna ? Jabuszko, no ładnie, maleństwo ma szaloną ciocię :)
  19. Sprzątałam w piwnicy, kogoś przytulić ? tak mocno, mocno ? :D Może Jabuszko, Jabuszko lubisz pajęczyny.. ? :) znalazłam dziurę, przez którą mi myszki śmigają po półkach, zarazy jedne, popodgryzały styropian wokół, wszedzie pełno paproszków :) trzeba zamur.. albo nie, pamiętam, że nasza Sarenka Baaardzo lubi myszki... to jak będzie się rzadko pojawiać - zapakuję je do skrzynki i wyślę mailem :) Jabuszko no nie becz :) wiesz, ja zawsze wszystko czytam uważnie, tylko że zazwyczaj siedzę w jakiejś dziurze, to się nie odzywam. Szafirku, ile ciepłych emocji w Tobie, kiedy opowiadasz o braciszku, aż mi się wesoło zrobiło od tej dobrej energii :) :) Sarenko. Dziwne :D ja też uciekam przed sąsiadami.. przyznasz, że to dosyć emocjonujące zajęcie... ach te sporty ekstremalne :p
  20. Jabuszko już jestem i melduję się na stanowisku słuchacza :) Mały łobuziak z Ciebie, obiecujesz niusy i znikasz jak kamfora... Fajnie że Sarenka się pokazała :) a czemu Szafirek nic nie opowiada ? Miałam ostatnio kilka naprawdę ładnych dni :) Mieszkałam w jednej drewnianej chatce na końcu świata :) tam, gdzie Bóg oddaje władzę polnym lichom i leśnym rusałkom, gdzie każda cząstka przyrody nasycona jest pierwotnym pięknem życia Okazało się że niedaleko chatki, w lesie, jest nastrojowy cmentarz, tak dobrze mi tam było :) czułam się jak wśród swoich ;) temu poprawiłam kwiaty, za innego się pomodliłam, a wokół krystalicznie czyste powietrze, wypełnione \" po brzegi \" dziwnym, jasnym światłem. Może ta świetlistość pochodziła od dusz, które mnie przygarnęły ? właściwie to chyba przygarnęliśmy się nawzajem..:) kojące przeżycie Tam wszystko wydawało się piękne i proste: wystarczy żyć oddychając każdą chwilą, tak, by niczego co ważne nie uronić Weewciu, jak się czujesz, Niebieskooka Tęsknoto..
  21. * * * Szafirku skoro to co się dzieje jest miłe, to może nie myśl ciągle o 1000 przeszkód, tylko zamknij oczy i mrucz jak kot, który rozkoszuje się dobrą chwilą :) no tak - łatwo powiedzieć, trudniej wykonać ja też chcę gofra, jutro na śniadanie. z wielką porcją bitej śmietany, która umaże policzki i nos – tak smakuje najlepiej ;) * * * Zapomniany no przecież wiem, wiem, żaden z Ciebie aniołek, przecież masz diablątko za skórą ;) Słyszałam że czasami.. niektórym niewiastom.. udaje się te piekielne moce pod pantofel wziąć.. to uważaj :D ! czyli atmosfera w pracy poprawiła się ? bo pamiętam że narzekałeś, upijać się chciałeś :D zawsze możesz szefa do kociołka ze smołą na pół godzinki, żeby skruszał :) Dzisiaj jakiś ludożerca w samochodzie miał fantazję, żeby zrobić mi fontannę :o Widziałam jak specjalnie przyśpieszył i skręcił na pobocze, w naaaaajwiększą kałużę, tuż przy mnie. Cała mokra, brudna szłam przez miasto i było mi strasznie przykro i smutno, bo poczułam się jeszcze mniejsza niż zwykle. Ażeby mu kacze łapy wyrosły !
  22. * * * Jabuszko - całuśne jesteś i uśmiechliwe - to się przyda - bobo będzie miało czułą ciocię :) czas przypomnieć sobie kołysanki..:) * * * Panno Z. - och, to o szafirkach bardzo urokliwie zabrzmiało... chłopaki co z Wami !! Trzymam kciuki, za ten horyzont ;) co za znaczek, ten przy końcu: :( ? czemu tak ? * * * Lea - Ty Już mokniesz ?!! to i ja pewnie zaraz zacznę, to przez te numerki od GG, którymi się tu wymieniają, suchej nitki na człowieku nie zostawią :D * * * Sarenko Moja jak dobrze, że się odezwałaś, to już wiemy co u Ciebie nie wybaczę, nie ma mowy nie nie nie. :) * * * Rzeczko a jak tam odnóże Zapomnianego, chyba już zagojone, skoro szalał na tarasie ;) coś On jakiś grzeczny ostatnio, hmm.. ? * * * Kicula - prawdziwa olimpiada i prawdziwy, najprawdziwszy teleskop ?! :) i co, i co, jak poszło ?? i jakie wrażenia z obserwacji ? to opowiedz :) Z taką wiedzą to Ty przecie panny możesz czarować opowieściami o gwiazdach.. kometach.. galaktykach.. czarnych dziurach... ;) No ja to się głównie specjalizuję w tych ostatnich... Kiedyś w radiowej Trójeczce w \" Klubie Ludzi Ciekawych Wszystkiego \" były takie cudne audycje i wtedy właśnie się zachwyciłam kosmosem; ale to głownie sam zachwyt jest, bo umysł się wiedzą za bardzo nie skalał :p * * * Weewciu jesteś tam ?
  23. Weewciu słyszę... piękne zaklinanie, ale ile w tych słowach cierpienia i udręki, aż się rozmazałam czy rodzina widzi co się z Tobą dzieje ? zaglądaj częściej Szafirku - czyżby jakiś królewicz na horyzoncie ?? Ojoj. Ciekawy wątek. fobia dokucza bo jestem matołkiem, który nie potrafi rozmawiać :o może mi się kiedyś umysł podźwignie z ubóstwa :p
  24. O tak, czereśnie. Te śliczne, krągłe domki dla robaczków :D Czemu zła noc i niepokój, czy coś niedobrego się dzieje Szafirku ? Mnie się dzisiaj taaaki koszmar śnił, może Tobie też ? ...poczuć się lekką ? ...pewną siebie ? ...szczęśliwą ? jaka ładna Bajka :) może w następnym życiu ;) ? Zielonooczku mam GG założone tylko ze względu na brata, który jest bardzo daleko, ale nienawidzę z tego komunikatora korzystać; mam wręcz fobię w tym temacie, może kiedyś, jak mi przejdzie.. ;) Niemożliwe, Weewcia !! Weewciu może mi nie uwierzysz, ale właśnie przed chwilką myślałam o Tobie Zamilkłaś na tak długo, martwiłam się.. Weewciu czemu Ty jesteś taka krucha... ja wiem... ale tak bardzo bym chciała, żeby wszystko było inaczej...
  25. Aquila no pikniki są takie ekscytujące ! ledwie człowiek usiądzie na kocyku, już łazi po nim oddział mrówek, w kubeczku z napojem pływa mucha, kot Weewci pewnie nie zechce żeby go głaskać, no i dla mnie zabraknie kanapek aaaaaa ja chyba z Wami nie pojadę...
×