czasnakropeczke
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez czasnakropeczke
-
troche mi nie wyszło:( w ogole to ja nie wiedziałam ze urodze wcześniej. miałam robiony cukier pod obciążeniem i wyszedł mi za duzy i lekarz kazał mi do szpitala isc na sprawdzenie wiec poszłam i przy badaniu okazało sie ze mam rozwarcie na 2 cm i szyjka sie rozwiera i ujście sie otwiera. wiec lekarz zrobił mi usg, ktg,ekg i powiedzial ze rozwiazujemy ciąże tego samego dnia. a ja nie byłam na to gotowa przeciez mialam jeszcze 3 tygodnie. no ale o 20.50 wyciagnęli mojego synka. w sumie nie bylo najgorzej. lezałam do wczoraj bo maly mial zółtaczke i lezał w inkubatorze dwie doby. ja dochodze do siebie w sumie w miare szybko. nie za bardzo boli nawet jestem tylko straasznie zmeczona tymi nie przespanymi nocami w szpitalu chociaz Wiktorek jest bardzo spokojny i nie płacze. oby tak dalej. a zdjątka postaram sie wysłac jakies:)
-
NASZE DZIDZIE nick............D.P.......T.C.....poród......imię....... .......waga....wzrost El Bathory.....13.02.....37.......sn......Igorek............... ............... Gallardo.......16.02.....39.......cc......Raquel Hannah....2906.........47 kropka4x4....19.02.....38.......cc........Ewa ..............3300.........55 Madziulina.....24.02.....37.......cc........Mikołaj..... .....2600.........52 majaitosia.....24.02.... 39.......sn........Anna........ .....3360.........52 niiika...........24.02.....39.......sn.........Kubuś.... .......3100.........50 mandziaa......27.02.....37.......sn.......Kubuś......... ....2500........47 blanka77.......27.02....40.......sn.......Staś.......... ......3390........55 ghana..........02.03.....40.......sn.....Nina....... ...........3125...... neta1309......02.03.....38.......sn.......Iga Lena...........2900........52 basiagos........04.03....40........sn.....Julka......... .......2880........53 pomidorówka.05.03....40........sn......Ewa.............. ....3450........56 nati_22........06.03.....40....... cc..... Filipek......... ......2750..........52 Sirusho..........07.03....40.......cc....... Borys......... ......2950........52 marys25.........09.03........40............cc........Dor otka......3050......55 czasnakropeczke....03.03...37.....cc....Wiktor...2820...50
-
hej zgłaszam kolejne urodzone dzieciątko:) 03.03.2009 urodziłam synka 2820, 50cm. jest super jestesmy w domku i oboje czujemy sie dobrze.
-
dzięki kobietki za pocieszenie miałam nadzieje ze to nic złego sie nie dzieje... juz sie teraz nie moge doczekac szczególnie jak czytam ze sie dzieciaczki rodza:)
-
Sirusho powoidzenia:: mnie sie chyba powoli pokazuja jakies objawy zblizajacego sie porodu puchną mi nogi brzuch sie obnizył poza tuym wiecie co strasznie mnie bolą kości łonowe ale to tak boli ze sie chodzic nie da chodze jak stara babka. tak mi sie wydaje ze kosci sie tm rozchodza ale nie wiem to tylko moje przypuszczenia miała któras z was takie cos. w sumie jutro ide do lekarza ale nie wiem ciekawa jestem czy to normalne?
-
im blizej porodu tym wiecej stresu cio?? wiecie co ja sie strasznie boje cesarki nie wiem co mnie czeka....
-
acha i zapomniałam ja też gratuluje pierwszego dzidziusia:):):):):):):):)
-
hej kobietki:)mam nadzieje ze mnie jeszcze pamietacie. czytam was w miare regularnie ale nie mam sily siedziec pisac bo jak za długo siedze to mi sie strasznie brzuchol pręzy. ale groźba wyrzucenia z tabelki podziałała hihih wiecie co mój synek tez słabo przybywa na wadze. jest teraz o tydzień mniejszy niz powinien. ale nie ma strasznej tragedii lekarz powiedzial ze mój organizm chyba powoli odrzuca ciąże bo nie chce karmić dziecka tak jak powinien i mówi ze chyba lepiej bedzie rozwiazac ciaze wczesniej na razie dał mi dwa tygodnie. poza tym wosy mi sie chyba powoli sączą bo za każdym razem jest ich mniej i jak teraz 2.marca okaże sie ze znów jest ich mniej to ide rodzic. poza tym mam skurcze dośc czesto wiec mówi ze dla dziecka tak bedzie lepiej. i ja też cesarka bo dziecko jest ułozone miednicowo. w sumie to idzie pośladkami nie chce sie przekręcic. nie wiem ja też sie boje przeraza mnie taka świadomosć ale cóż zrobić. od wczoraj pio9re wszystkie ciuszki. łózeczko juz ułozone tylko pościel ubrac. i zacynam pakowac torbe. jak mi ewentualnie wody odejdą zeby byc gotową:(
-
hej kobiety w sumie to czytam was na bierząco ale nie mam siły siedziec przed komputerem i pisać:( moze jeszcze uda mi sie to nadrobić ale tyle sie dzieje ze wątpie. co do czkawki to na pewno te takie regularne pukanie to czkawka to czuć ze to nie kopniak tylko takie dziwne pukanie:) moje maleństwo ma bardzo często czkawke. teraz juz kupuje powoli ubranka do szpitala, pościel do łózeczka itd..musze byc przygotowana wczesniej. pozdrawiam trzymajcie sie :)
-
jestem w 25 tygodniu.
-
jezeli lekarz mówi ze jest ok to na pewno tak jest bo faktycznie 4,5 razy dziennie bóle lekkie czy twrdnienie to jest normalnie ale nie zawsze jak widac. ale kobietki chodza co miesiac do lekarza wiec na pewno bedzie wszystko ok :) chociaz mnie sie rozwarcie zrobiło w ciagu miesiaca ale to nie jest reguła mnie sie to przytrfiło. ja tylko chciałam powiedziec zeby sie badac. i mowic lekarzom o dolegliwosciach!!
-
hej kobietki nadrobie czytanie ale najpierw co u mnie no cóż lezałam prawie dwa tygodnie w szpitalu bolało mnie w dole brzucha brałam nospe i nadal bolalo poszłam do lekarza powiedzial za krotka szyjka macicy i skierował do szpitala jak pojechałam do szpitala miałam juz rozwarcie 1cm. no cóż załamana byłam bardzo bo ciąża zagrozona wczesnym porodem. połozyuli mnie i miałam lezec dali kroplówki zastrzyki na podtrzymanie i nospe i miałam lezec przez pierwsze kilka dni nikt nie mógł mnie odwiedzac miałam lezec i tylko bo wc mogłam isc. poźniej sie okazało ze szyjke macicy mam ok 45mm czyli w normie ale jest w kształcie Y i dlatego źle ja sie bada. ale wyszło ze mam baktrie i to dwie wiec dostałam antybiotyk dozylnie i znów lezenie ale zyły zaczynaly pękac i żadna siostra nie chciala mnie kłuc ostatnim razem słuchajcie połozna kuła mnie 7 razy ale i tak źle wkuła sie i pekla zyła. no ale antybiotk jakos wziełam teraz mam doustnie i mam lezeć w domu zeby nie urodzic wczesniej. no to w wielkim skrocie wiecie co jak wam twardnieje brzuch czy jakies skurcze nie lekcewazcie tego:(dowiezialam sie ze nie wolno brzucha masowac bo to wywołuje skurcze nie wolno masowac tez sutków. jutro nadrobie czytanie bo dzis juz nie mam siły.
-
oneta Twój organizm sie zmienia zadyszka to raczej norma. moze spróbuj iść na króciutki spacerek pooddychaj świeżym powietrzem moze to pomoze od zaspania. chociaz ja tez jestem ociężała chce mi sie spać i mam zadyszke wchodząc na parter hihih. ale jezeli cie to niepokoi zapytaj lekarza.
-
no dziewczyny własnie z tym twardnieniem brzucha to chyba nie jest tak dobrze. Wiecie co jak mi tak brzuch twardniał to myślalam ze dziecko mi tak sie układa ze to tak musi byc a jak mnie lekarz zapytał o to to zdębiałam a jak mi powiedzial ze to bardzo źle to myślałam ze zejde...
-
aa i jeszcze wam coś powiem wczoraj pierwszy raz sie przekonalam co to jest nie trzymanie moczu. kmichnęlam a tu..... zonk no posikalam się. ale sie śmiałam:):) a dziś to samo chyba musze zaczac podpaski nosic jak gdzies wychodze bo jak sie posikam na zakupach to bedzie jazda hihihihi
-
anjado u mnie twardnienie brzucha to były skurcze macicy i przez to mi sie ta szyjka macicy skróciła wiesz nie koniecznie to musi byc to bo podobno takie twardnienie kilka razy dziennie to norma ale jak widac nie zawsze weź nospe jak masz taki skurcz i bedzie ok. jak mówilam lekarzowi ze mam takie bóle jak na miesiaczke to mowil ze wszystko ok zebym brała nospe a ja nie chciałam ale chyba powinnam bo moze by do tego nie doszło a teraz panikuje strasznie. dlatego jak coś czujesz to weź nospe i czekaj na wizyte a będzie dobrze a znalazłam powiem ci ze ja mam dokladnie tak samo od wczoraj szczególnie tzn zalatwie sie a ja mam wrażenie ze znowu mam pelny pęcherz ale to dziecko uciska na pęcherz ale ja też panikowalam ze mi wody plodowe odchodzą szczedgólnie jak sie dowiedzialam ze moge miec zagrozoną ciąże. panikuje jak cholera. na dodatek teraz jak nie ma męza to siedze sama w domu płacze sobie jak dziecko nie kopie to od razu mi łzy leca ze coś sie z nim stało ale jak was czytam to mi lepiej bo widze ze jak ktoś ma takie objawy tzn ze mnie pewnie tez nic nie jest i to ja mam psychikę zryta nie wiem moze ciaża tak działa ale my kobiety tak juz mamy:(
-
nati powiem Ci ze brzusio super.:) ja mam juz tez spory juz sie strasznie męcze po schodach i w ogóle sie męcze. od wczoraj mam jakies bardzo krótkie ale czeste klócia tak na wysokości wyrostka robaczkowego nie wiem czy to jakies skurcze czy moze wyrostek mnie łapie juz kiedys miałam zapalenie wyrostka ale mi nie chcieli wyciac go. ach wiecie co jakos nadal nie moge sie uspokoic do środy czeka mnie nerwówka a na dodatek mąż mnie zostawia na 2 tygodnie nie wiem jak ja to wytzrymam dobrze ze rodziców mam blisko jakos mi zleci:(
-
jestem w sumie w 22 tygodniu moze jeszcze maleństwo ma czas na poważne kopniaki.a moze nie kopie bo wyczuwa zdenerwowanie moje:(:(juz sama nie wiem alempostaram sie juz nie zasmiecac forum :)sorki:):):
-
Witaj Cyganiątko:)zawsze miło nam przyjmowac nowe mamy:) wiecie co ja jestem młoda i moze dlatego tak panikuje moze w drugiej ciazy bedzie inaczej ale cholerka jestem taka spanikowana. macie tak ze macie wrazenie ze dziecko kopie was w \"mała\" od środka bo w pęcherz to chyba normalne. mnie jak juz kopie to kopie bardzo nisko ze mam wrazenie ze juz wychodzi na zewnatrz hi:( nie wiem chyba za bardzo sie przejmuje cos mnie boli a biore nospe ale ten brzuch mi twardnieje. normalnie latałabym co chwila do lekarza ale nie chce bo znowu powie ze panikuje powiedzial ze za tydzien usg to nie bede sie sprzeciwiac poczekam ten tydzień. ale chyba oszaleje przez ten tydzień..
-
faktycznie imionka super:)tabelka wygląda coraz lepiej i jest dłuższa:) hmm moje dziecko cos jakos mi sie wydaje ze coraz słabiej kopie ale mam nadzieje ze to tylko jego lenistwo..mam nadzieje ze nospa mu nie szkodzi.. co do imion to mnie sie jeszcze podoba Bartek ale mojemu mezowi nie bardzo a dla dziewczynki Lena i nastepna na pewno bedzie dziewczynka:))
-
ja martwienia sie ma ciąg dalszy. jakos nie moge sie uspokoić a do tego jakies kłucia w pochwie nie wiem co to ale staram sie pozytywnie myslec i czekam na srode nastepną a do środy leze praktycznie caly dzień nawet sprzątac sie boje. tabelka powiem Wam fajniutka troche ją popsułam długim nikiem ale moze da sie ja jakos naprostowac:) pozdrowionka
-
NICK............ WIEK/TERMIN/PŁEĆ...IMIĘ ...........MIEJSCOWOŚĆ blanka77.......... 31.....01.03....S....Staś............W arszawa pomidorówka.....30.....01.03....C....Ewa........... Szamotuły majaitosia........ 28.....01.03....C... Tosia.......... Kraków maśka..............26.... 02.03....S.....Roch.......... Łódź niiika...............28.... 05.03....S.....Kubuś........ Częstochowa Sirusho............ 21.....07.03....S.... Borys......... Tarnobrzeg kropka4x4........29.....08.03....C.....Ewa........... kuj-pom pektynka..........21....10.03.... S.....Kubuś........ Częstochowa madziulina........ 22....14. 03... S.....Mikołaj........Tarnów mamiK............. 22....14.03.....C.....Nadia..........Kraków galatea81.........26....15.03.....C..................... Częstochowa neta130981...... 27....16.03.....C......?................Z gorzelec pontifex.......... 22.... 17.03.... ?.. ....................Stirling krlnk.............. 20.....20.03....C.....Julita........ ..Kielce mandziaa.........22.....20.03.... S......Kubuś..........p omorskie tasieńka..........28.....24.03.... C.....Alicja......... Bydgoszcz czasnakropeczke..22..25.03.....s.....Wiktor.......Skar-kam.
-
no ja znowu przytyłam 3 kilo w ciagu miesiaca to juz 9 kilo do przodu lekarz nie był zadowolony. ale coż ja zrobie a z ta szyjką dzieki:) ale i tak sie martwie chociaz dzidzia sie rusza fajnie i rekompensuje mi stres:):)
-
po prostu miałam te bóle takie jak na miesiaczke i mówiłam lekarzowi on powiedzial ze to nic ale powiedzial zebym brała nospe jak mi to dokucza a ja nie chciałam bo nie chcialam truć dziecka bo to nie byl az takie straszny nie do wytrzymania ból a moglam brac to moze by było ok. nie wiem sama ja mam nadzieje ze bedzie ok na razie to czytam i czytam i wyczytałam ze jedna straciła dziecko w 26 tygodniu ja nie wiem musze sie połozyc przespie sie moze sie uspokoje:) ale dzieki dzieku dziewczyny:):)
-
nie myslec mówisz ale jak jestem spanikowana poważnie. z małym jest wszytsko ok to znowu ja zawalam mam nadzieje ze mu nie zaszkodziłam niczym.