witam Was
przeczytałam wszystkie wasze wypowiedzi wiem co to toczeń choruje na niego od 12 lat i bardzo wam wspolczuje i ciesze sie ze jestescie tacy pogodni
chcialabym dowiedziec sie bo tego zupelnie nie pojmuje jak mozna miec toczen i wyjechac do grecji turcji????? przeciez slonce to zabojca ,ja od czasu zachorowania boje sie go panicznie kiedy ide a ono wyjdzie zza chmur mam ochote zapasc sie pod ziemie to bardzo utrudnia mi zycie a poza tym wpadam przez nie w strasznego dola
napiszcie jak dajecie sobie rade ze sloncem poza kremami moze ja zbyt przesadzam
a moze chcecie sie czegos ode mnie dowiedziec mam duzy bagaz doswiadczen w tym temacie o malo nie zrobilam sama spejalizacji w tej dziedzinie
pozdrawiam was
joanna