Mało_stanowczy
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mało_stanowczy
-
Moje zasady mi nie pozwalają, mimo że być może nawet chciałbym :P
-
Zgadzam się z Tobą, że szkoda czasu, ale ja już raz prosiłem a nie lubię się powtarzać:P I Tobie wtedy nie było szkoda czasu :P
-
To jest jakiś Twój wymyślony warunek, może jestem mało stanowczy ale uparty - pytam po raz przedostatni - poprosisz czy nie?:P
-
Ale ja łapałem te pod pachami :O Teraz mnie przekonałaś, mogę wrócić do Ciebie - o ile ładnie poprosisz:P
-
Nie zauważyłaś, że juz nie mam spodni? [łapie za kudły]
-
Doigrałaś się [bierze pasek]
-
Spokój ma być, bo jak wezmę pasa i przyrżnę w dupę to zobaczysz
-
"i moje straty byłyby nieporównywalnie większe!!!" - to prawda, bo ja duży jestem :P "idę zakładać modny dziś top o samobójstwie" - obiecanki cacanki :P BEKSA :P
-
"Mało stanowczy dzisiaj Cię nie zaczepiam.W piątek mi się podobałeś,masz nagrodę w postaci nie dręczenia" - mam przez to rozumieć, że kiedyś byłem dręczony? Prosiłbym następnym razem informować mnie o tym, najlepiej jakimś jasnym i czytelnym tekstem, typu "teraz dręczę mało stanowczego", żebym był świadomy tego faktu, OK?
-
PROSZĘ!!!! [klęczy na lewe kolanko]
-
Grubalińska, przynajmniej mogłaś ukryć tego menela:O I ta odpowiedź samej sobie.... żenua... :O
-
"widzisz M dla pomarańczy to za trudne zdanie nie rozumie" - właśnie zauważyłem, że za trudne:)
-
WRÓĆ DO MNIE!!!!!! Przynajmniej na kilka minut!!!!! Ja już w kolejce do monopolowego, wszyscy kumple się zrzucili, no co oni Ci zawinili?
-
Trzeba mieć faktycznie schizę, żeby rozmawiać z samym sobą pomarańczo....
-
Wstyd się przyznać ile rzuciłem :O Ikuś, to dziesiąty raz? Może zrobimy jakąś wystrzałową imrezę z tej okazji? Przyniosę browar, Ty organizuj czipsy :)
-
Ikuś, pozdrów męża:) Pomarańczo, czy nie czujesz się wystarczająco anonimowa pod czarnym nickiem?
-
Widzę, że trafił do nas kosmita - lekarzl - "Moim problemem jest Twoja obłuda zawsze szczery ,jestem u Ciebie bo Ty jesteś problemem" - Jakie to głębokie. Ciekawe co powiedziłby na to Freud?
-
Wiesz ZS, mam dodatkową cechę - taki typ nie potrafi poprzesstać na czytaniu i czuje wewnętrzną potrzebę podzielenia się ze światem swoimi przemyśleniami. Oczywiście koniecznie w miejscu, gdzie doznał "olśnienia", mimo, że podzielenie się gdzieś indziej też jest niezbędne.
-
Pieszczot Ci się zachciało? :P Niestety dziś zasadniczo ignor, nie wiem jak długo jeszcze :O
-
"tak czy owak masz przyjąć do wiadomości słowa "zapomnij o mnie" - chcesz mnie uwodzić na nowo? :P Skoczyłem Ciągle lecę:O
-
Ikuś, piwnica jest koło bieda szybu, mogę skakać :P
-
"zapomnij o mnie, tak będzie lepiej dla Ciebie, ja nie zasługuję na taką kobietę jak Ty" - podaję możliwe tłumaczenie - "zapomnij o mnie, tak będzie lepiej dla Ciebie, ja nie zasługuję na taką kobietę jak Ty" Oprócz drugiej wersji ZSa jest jeszcze możliwość że w ten delikatny sposób daje Ci do zrozumienia, że Twoja ciągła dociekliwośćć i rozbiór każdej jego wypowiedzi na czynniki pierwsze sprawił,m że ma Cię serdecznie dosyć ale jest kulturalny i w tym zdaniu zawarł znaczenie słów "spierdalaj babo".:)
-
................
-
..............
-
Predatorka, ale Ike mnie nie chce :P Nadal jestem do wzięcia :P - Czy to już brzmi jak desperacja? :D