

Mało_stanowczy
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mało_stanowczy
-
Lubię pomarańczową hołotę, nie zamierzam zaprzeczać :D Można wami tak łatwo manipulować a najfajniej jest jak nie rozumiecie kiedy w niezbyt wyszukany sposób mam z Was polewkę :P Jeszcze czuwam chwilowo :P
-
No Łyżka, teraz to mi się ze scatem kojarzysz, chyba przeginasz :O Z ogromnym żalem - bo lubię odreagować ciężki dzień na niezbyt rozgarniętych osobach - opuszczam pomarańczową hołotę :) Trzymaj się Ikuś :) Jeszcze kilka minut popatrzę, może mi się nawinie pod klawisze niedorobiony pomarańczowy pomiot :P
-
Łyżka, ja się nie wstydzę swoich fantazji, szkoda tylko, że na Twój widok moja jedyna fantazja to wynoszenie śmieci :O
-
Łyżka - trudno komentować każdą Twoją bzdurę. Niemniej jednak do ssania się nie nadajesz bo za dużo masz do powiedzenia. Idź umyj gary. Poprosiłbym o herbatę ale boję się, że przypalisz wodę :O
-
Łyżka - o ssaniu to Ty zaczęłaś. W związku z tym oceniasz własne fantazje.
-
Łyżka, to Ty masz działać a ciągle głosujesz. Ssij, no ile można robić OzP? :O Zawsze się tak ociągasz? :O Nawet do tego się nie nadajaesz?
-
Łyżka nie bulgocz, jeszcze nie skończyłem, czym się tam bawisz? :O
-
I to jest coś za co Cię lubię Ike - za uśmiech, który u mnie wywołałaś tym "najwyżej zupełnie świadomie" :D
-
Łyżka, nie mądrzyj się tylko ssij pomarszczona brzydulo
-
Ike, żebyś mnie tak przypadkiem nie przeceniła... ;)
-
Łyżka, klękaj i ssij
-
Nie wątpię, że się postarasz :) Ale jak wiesz jestem mało stanowczy i znowu mogę się nie domyśleć :P
-
Nie mo to jak połechtać ego, nie? ;) A co do tego, że mnie nie nienawidzisz to nie miałem wątpliwości :P
-
Mi - a czy siedzenie w pracy po kilkanaście godzin jest normalne?:) Ike - lubię Cię :) Myślałem, że nie muszę tego mówić Doszłaś ze mną do porozumienia co było dużą sztuką i bardzo to doceniam. A potem to już łatwo poszło :)
-
Ike - mógłbym :) :D
-
Ike - nie wątpię, że tego oczekujesz :P
-
O, Retro, to byłaś Ty? Nie mam pamięci do twarzy...:) Ale rozumiem, że już nie masz żalu? :)
-
O, ale forma przysłoniła mi treść z której najwyraźniej wynika, że "Tym razem" nie ma męża co wiele tłumaczy. Oczywiście zaraz się okaże, że "żaden nie był jej godzien", ale my wiemy, że normalni faceci trzymają się od niej z daleka :P
-
Co to za słowo "podobnież" pomarańczowa lafirydno o przeogromnym IQ nie idącym najwyraźniej w parze z wiedzą? :O
-
Jak "nic dodać nic ująć" to po cholerę się odzywasz? Tak, tylko, żeby pokłapać dziobem? :P
-
Hm, w sumie to komplement, nie każdy się nadaje na zadowalacza :P
-
Może teraz nie zapomni się przelogować :P
-
Zołza - Ike wyznała mi nienawiść... :)
-
Ikuś, nie dodałaś, że domniemany flirt, w którym wyznałaś mi swoje płomienne uczucie :P
-
Ike - cóż za delikatność "źle rozumiesz" :P Ja bym to inaczej określił :P