Mało_stanowczy
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mało_stanowczy
-
Ike, żebyś mnie tak przypadkiem nie przeceniła... ;)
-
Łyżka, klękaj i ssij
-
Nie wątpię, że się postarasz :) Ale jak wiesz jestem mało stanowczy i znowu mogę się nie domyśleć :P
-
Nie mo to jak połechtać ego, nie? ;) A co do tego, że mnie nie nienawidzisz to nie miałem wątpliwości :P
-
Mi - a czy siedzenie w pracy po kilkanaście godzin jest normalne?:) Ike - lubię Cię :) Myślałem, że nie muszę tego mówić Doszłaś ze mną do porozumienia co było dużą sztuką i bardzo to doceniam. A potem to już łatwo poszło :)
-
Ike - mógłbym :) :D
-
Ike - nie wątpię, że tego oczekujesz :P
-
O, Retro, to byłaś Ty? Nie mam pamięci do twarzy...:) Ale rozumiem, że już nie masz żalu? :)
-
O, ale forma przysłoniła mi treść z której najwyraźniej wynika, że "Tym razem" nie ma męża co wiele tłumaczy. Oczywiście zaraz się okaże, że "żaden nie był jej godzien", ale my wiemy, że normalni faceci trzymają się od niej z daleka :P
-
Co to za słowo "podobnież" pomarańczowa lafirydno o przeogromnym IQ nie idącym najwyraźniej w parze z wiedzą? :O
-
Jak "nic dodać nic ująć" to po cholerę się odzywasz? Tak, tylko, żeby pokłapać dziobem? :P
-
Hm, w sumie to komplement, nie każdy się nadaje na zadowalacza :P
-
Może teraz nie zapomni się przelogować :P
-
Zołza - Ike wyznała mi nienawiść... :)
-
Ikuś, nie dodałaś, że domniemany flirt, w którym wyznałaś mi swoje płomienne uczucie :P
-
Ike - cóż za delikatność "źle rozumiesz" :P Ja bym to inaczej określił :P
-
Tym razem - faktycznie mało jest rozgarniętych osób na kafeterii, dlatego Twoje porażenie mnie nie dziwi. W większości tak macie, że jak czegoś nie rozumiecie to Was poraża. Zaraz potem następują teksty na temat IQ - szkoda tylko że zazwyczaj w tych jednostkach przedstawiacie swój wzrost - oraz jakże typowe określenie "żal mi ciebie". Niczym się nie wyróżniasz spośród motłochu :O
-
Tym razem - a Ciebie znowu bardziej interesuje czyjeś życie? Zainteresuj się swoim co? Śmieci wyniosłaś? Obiad ugotowałaś? Aniołku, Ty nawet nie wiesz co to jest styl, znowu używasz słów, których znaczenia nie znasz...
-
Dla Ciebie wiele słów brzmi obco. Może za mało książek?
-
Aniołku, może Ty tak masz że jak pluje Ci w twarz to twierdzisz że deszcz pada, w moim odczuciu cały czas jesteś gnojona :P
-
Sama dobrze wiesz czym się wkopałaś, a jeśli nie wiesz to znaczy, że jesteś bardziej tępa niż ustawa przewiduje :P
-
Takie głąby się fajnie gnoi i jest to niewątpliwy urok kafeterii pomarańczko :P
-
Ojej, nagle zabrakło weny? To jedyne na co Cię stać? Po co mam tropić jak sama się wkopałaś lafiryndo :P
-
Pomarańczka nagle ucichła... Teraz kombinuje jak koń pod górę z toną węgla :P Pewnie wystąpi pod zupełnie innym nickiem :P
-
No dlatego dopisałem, ze nie musi :P