Mało_stanowczy
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mało_stanowczy
-
Obcemu łatwiej powiedzieć prawdę...
-
Ike -lepiej późno niż wcale Na pewno inaczej byśmy wtedy pogadali, ale ciężko stwierdzić czy to dobrze czy źle ;) Przez Twoje ostatnie zdanie oplułem się herbatą, Zielona, dzięki :D Jak chcesz to się popisuj, sama coś pisałaś o małym dziecku :P
-
Ike - jakbym za często go budził to mógłby spowszednieć a tak nigdy nie wiadomo czego się po mnie spodziewać... ;)
-
Ike - on tam zawsze był. Tylko czekał przyczajony na dobrą okazję do polowania
-
"[zgłoś do usunięcia] zielona* a swoja droga , to zabawne . czlowiek przyszedl przeprosic i dostal wpie**ol ." Masz na myśli Ike? Nie sądzę aby bardzo się tym przejęła, że po przeprosinach usłyszała tyle ciepłych słów...
-
Ike, nie pierwszy i nie ostatni zapewne Zielona, widzę że nie rozumiesz, bo odpisałaś. Jeśli nie wzięłaś tego co napisałem do siebie to fajnie, bardzo mi to jest obojetne. Zapewne stwierdzenia, że namolne odpisywanie mimo próśb o zaprzestanie tego procederu jest przejawem braku kultury też do siebie nie weźmiesz.
-
Zielona, nie ucz mnie grzeczności bo mi się zajady porobią :D Kwestie poznawcze możemy przedyskutować, jak rozumiem przyszłaś tu na miłą pogawędkę tak? A u kucharza to jakiś podszyw Ike przeprosił? A może u mnie na monitorze jest zupełnie co innego niż napisałaś? Nie napisałaś do mnie, fakt. Ale napisałaś w sposób, który uznałem za mało kulturalny i nie jestem facetem, który udaje, że tego nie widzi. Nie zamierzam Cię zatrzymywać i nie oczekuję odpowiedzi. Napisałem tylko po to aby rozwiać wątpliwości :)
-
Zielona, ja też Cię nie znam, opisuję co widzę. Przychodzisz i zaczynasz zadymę. A skoro jesteś świadoma, że w ten sposób rodzą się nieporozumienia to po cholerę zaczynasz?
-
Zielona, że tak wtrącę swoje 17,4 grosza - obiektywnie patrząc to po Twoim zachowaniu można wnosić, że jesteś po prostu wredna i złośliwa :O Skoro Ike "poszła" z Waszego topicu - nieistotne po jakim czasie - to teraz Ty prowokujesz do kłótni. Dla jasności - ja też miałem nieporozumienie z Ike ale wyjaśniliśmy sobie wszystko i jak być może zauważyłaś spędzamy razem czas dość miło. Boli Cię to? I nie opowiadaj, że rozmawiasz z Luśką, bo jak na razie wdajesz się w dywagacje z Ike.
-
Luśka - as U wish Teraz wątek błękitny jest gorzej widoczny spod przymrużonych powiek
-
Ktoś - buziak aby dzień był milszy Ike - nic nie mówię, to nie muszę mieć prawa głosu akurat teraz ;) Feministka - mi wystarczy wyobraźnia
-
Ike - poczułem się przedmiot podczas ustalania praw własności Ale nadal mi się to podoba :)
-
Ktoś - wybaczam I czekam na raport przed 15 ;) Miłej pracy :) Luśka - nie patrzę na usta aby je opisywać... Lekko rozchylone raczej pragną dotyku...
-
Sami dziękuję, wzajemnie :)
-
Ktoś - jakie masz dłonie? Opisz dokładnie, kształt, jakie pazurki, biżuteria...? :) Luśka, DOSKONALE wiem za co :D Unoszę lekko brwi, zdwiwiony troszkę... nadal się uśmiecham i lekko pochylam w Twoją stronę... już nie patrzę w oczy lecz na usta...
-
Ktoś - niezupełnie się z Tobą zgadzam, ja po prostu panuję nad ciekawością ;)
-
Ike - nie robisz tego dla mnie tylko dla siebie :P Luśka, ale o co chodzi? ;) Lubię patrzeć prosto w oczy, lekko się uśmiechając :) Kto kogo gdzie przeprasza?
-
Ktoś - pytanie było ogólnikowe bo ciekawi mnie o czym najpierw napiszesz Luśka, no nie idź, założę ciemne okulary Ale wiesz, naprawdę zauważyłem, że ciemny błękit moich źrenic działa na wiele kobiet
-
Luśka, prawdopodobieństwo chudego zmalało
-
Ike - nie jestem brunetem :P Luśka - sylwetka nie zmieniła się od czasu osiągnięcia przeze mnie pełnoletności, a było to dość dawno temu Jakieś drugie tyle ;) Chude lata nastąpią jak się zestarzeję, a jest to niezgodne z filozofią mojej stopki ;)
-
Jak to na "chudy" czas? Coś takiego może nastąpić?!?! :) Nie jestem na to przygotowany! :) Mniej więcej to jestem wysoki :) Jakieś 190 cm i 86-88 kg.
-
Ike - to, że nie robiłaś mężowi nawet jak nie był mężem nic nie zmienia. Ja nie jestem do niego podobny Loda możesz zrobić TEŻ Ktoś - grzeczna suczka Chyba pomyślę o nowej smyczy ;) A może napisz o sobie coś więcej? :)
-
Ike - czy ja jestem Twoim mężem? Nie. To możesz mi zrobić śniadanie Dzień dobry Ktoś :) Miłego dnia :) Hej Lusia :)
-
Kawę miałem obiecaną wczoraj! :D A co zrobisz na śniadanie? ;) Ike, ale punkt jest zbędny bo podrywanie mnie jest skazane na porażkę niejako z założenia, natomiast nie przeczę, że jest miłe i powoduje wzrost mojego ego - dlaczego chcesz mnie pozbawić tej przyjemności? ;)
-
Hmmm... nie ma kawy to idę sobie :(