

Mało_stanowczy
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mało_stanowczy
-
Dobra doopko - jak widzę muszę popracować nad swoim wizerunkiem. Napisałaś CZASEM
-
Przeprosiny przyjęte Może w nagrodę pozwolę Ci spać w nogach
-
Może jakoś wspólnie je przetrwamy
-
Z ciała - żeby nie było wątpliwości - ja się produkuję...
-
Amorek - wspomnienia dochodzą do głosu w najmniej odpowiednim momencie Suczydło - ale tak poważnie teraz - coś się stało? Bo nie jesteś jak to Suczydło, które było kilka dni temu... Dopierdalacz - oczywiście, że to działa :) Zgoda, nie zawsze, jedynie w 8 przypadkach na 9 Ale najważniejsze, żeby partnerka miała absolutne zaufanie, i musi być słowo klucz, które kończy zabawę. Wiem, powtarzam się, ale to chyba najczęstsze błędy, które się trafiają. Spróbuj zarzucić jej szalik na szyję z tekstem 'teraz się przespacerujemy" i prowadź ją na szaliku :) Wcale nie musisz mocno ciągnąć, pod warunkiem, że idziesz w kierunku sypialni
-
Suczydło, Ty się bezwstydnie prosisz o lanie Nie śmieci tylko wspomnienia :)
-
Wredna, Tobie chyba jeszcze nikt wystarczająco mocno nie przylał :D Bo gdyby tak było, to nosiłabyś ten patyczek...
-
Suczydło, ranisz mnie Hej Z ciała
-
Kto, że tak niedyskretnie spytam, zerżnął Twoją du.pę bez konsultacji ze mną? A w ogóle to dzień dobry
-
I widzicie do czego prowadzą takie nicki? :D Do nieporozumień, zupełnie jak z dobrą doopką :) Manipulacja w seksie może nie jest dobra, ale manipulowanie... hmmmmm.... jakże to dwuznaczne
-
Dla mnie premedytacja kojarzy się z seksem i zbrodnią :) W sumie to jedno podobne do drugiego - w obu przypadkach czasem nie wiadomo co później zrobić z ciałem
-
No wiek mamy XXI :P Manipulacja z premedytacją - bardzo fajnie to brzmi :) Prawie jak byśmy rozmawiali o seksie w afekcie Z ciała - nareszcie Grzeczna suczka
-
Hej Pazurku Amorku - zrobiłem to z premedytacją :D Padłaś ofiarą manipulacji Mojej Z ciała - a ja tam w innym topicu LEŻĘ i przymarzam :D
-
Hmmm.... coś się stało dziwnego... przynajmniej u mnie...
-
Ciebi doopko też :) Sorki, jakoś mi umknęłaś... Teraz już naprawdę spadam :O
-
Nie Sunia, nie chcę, tylko to robię Z ciała - nie broń Suni bo i Ty dostaniesz
-
Sunia............... To prawie jak owacje na stojąco.... I w pewnym sensie to określenie jest dosyć trafne I pomyśleć, że sama chciałaś oklasków :)
-
Z ciała - ale ja lubię czasem zaszaleć... pod warunkiem, że ja wstrzymuję czas
-
Sama prosiłaś... To ile mam jeszcze czekać? Sunia? Amorek?
-
No uderzenie dłonią po gołym tyłku przypomina oklaski... Nie mam serca Ci odmówić Może chesz mieć bis?
-
To nie wiem na co czekasz sunia....
-
Sunia, bardzo trafnie :D Z ciała - jak zatrzymuje się czas to jest cisza . Można przyjąć, że też miałaś trochę racji :)
-
Tak Amorek, chcę. Suczydło - jeśli chodzi o siłę to nie masz szans. Chcesz przegrać od razu czy po walce?
-
Amorek, taka jesteś odważna? No to czekam... Pazurek - tak, tym też :)
-
Amorek - bo zaraz się pochwalisz na forum... Suczydło - wygra silniejszy. Prosty wniosek jest taki, że dojdzie do przemocy. Bardzo mi się to podoba, jak kobieta się broni