Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mało_stanowczy

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mało_stanowczy

  1. Mało_stanowczy

    po_rade

    Spryciarz:)
  2. Mało_stanowczy

    po_rade

    "ale za co przepraszasz, to ja przepraszam, ale nie przeczytalem" x No tak profilaktycznie:) Hm, tam były numery totka na najbliższą gonitwę...;)
  3. Mało_stanowczy

    Efekt motyla.

    Najpiękniejszy zwrot dzisiejszego dnia, jaki znalazłem na kafe: x "przeszył swoje lata świetlnosci" x Rozczuliło mnie to:)
  4. Mało_stanowczy

    po_rade

    To znaczy ten... słuchaj, ja Cię bardzo przepraszam, po odczytaniu przez odbiorcę to jak chcesz mogę przeedytować tę... trylogię...:)
  5. Mało_stanowczy

    Efekt motyla.

    "Że tak polecę archaicznym sloganem reklamowym: "Ty to jesteś..." x Mike Wasowski??;)
  6. Mało_stanowczy

    Efekt motyla.

    "Chwalą, gdy nie dochodzisz? Do pracy?" x W pracy mnie chwalą gdy dochodzę:)
  7. Mało_stanowczy

    Efekt motyla.

    "Do tego samego?" x Chyba do "tej samej"? :)
  8. Mało_stanowczy

    Efekt motyla.

    Oj, ja dzisiaj nie dojdę, pigułki wyszły... Ale w pracy bardzo mnie chwalą:o
  9. Mało_stanowczy

    po_rade

    "o k.wa..." x Najpierw spojrzałem na Twój post. Zaintrygowało mnie, co możesz mieć na myśli. Zacząłem przewijać... O QWA....
  10. Mało_stanowczy

    Efekt motyla.

    "nie "zakonczyla sie" tylko wykazales sie wiedza, determinacja, konsekwencja i pewnoscia swoich racji, gratulacje MS" x Ja to nazywałem wrednym s*************m, niemniej jednak dziękuję :)
  11. Mało_stanowczy

    po_rade

    "Ad.1. Wierz mi, że żaden facet z tych, których dotąd spotkałam w swoim życiu nie był na pierwszej randce zainteresowany ustalaniem priorytetów- nawet tych "tak zwanych". Rozprawiali głównie o sobie (istny słowotok!), co nie w każdym przypadku było dla mnie interesujące". x Rozumiem, że pierwsza randka była od razu ostatnią? Z mojego punktu widzenia to logiczne następstwo. xxx "Ad.2. Robiłam tak za każdym razem (ile razy?- w pewnym momencie przestałam już liczyć). Kobiety (określmy to) "którym się udało" usmiech.gif uświadomiły mi, że rozmawiając z facetami od samego początku o priorytetach- jestem dla nich "zbyt poważna i rozsądna" a faceci tego nie lubią takich (czy to prawda?)" x Jeśli chcę wyrwać foczkę na jednorazowy numerek - zdecydowanie prawda. Jeśli szukam kobiety do związku - zdecydowanie nieprawda. xxx "wszystkim tym kobietom udało się znaleźć facetów" x Na jak długo? Czy nadal są szczęśliwe? Czy te kobiety są do Ciebie podobne? Czy zależy im na tym samym, co Tobie? xxx Ad.3. Ta wasza (jak napisałeś męska "prosta natura" jest w rzeczywistości dla mnie najbardziej "pokrętna i skomplikowana" na świecie" x I to podstawowy błąd w Twoim rozumowaniu:) Fakty są takie, że kobiety nie przyjmują do wiadomości prostych przekazów i same, na własne życzenie je komplikują, szukając "drugiego dna", którego zazwyczaj nie ma. Potem zadają pytania na podstawie wyciągniętych wniosków, co wprawia nas w absolutną dezorientację i odpowiadamy cokolwiek, po czym następuje u Was etap kolejnej analizy, wniosków, pytań, a my mamy wrażenie, że musimy coś mówić bez kontroli nad aparatem mowy, bo nie mamy pojęcia o co chodzi:) xxx "To, z czym się zapewne oboje zgodzimy (i o tym pamiętam!) jest, że z wami- facetami trzeba rozmawiać "prostym językiem" i o wszelkich rzeczach komunikować "kawa na ławę", bo nie ma cudów, że się "sami domyślicie". i "będziemy rozumieć się bez słów". W kontaktach kobiet z facetami po prostu nie ma takiej opcji" x Po prostu wiemy, że domyślanie się może prowadzić tylko i wyłącznie do nieporozumień:) xxx "Ad.4. (najistotniejsze). Nie wiem czy to dobrze, że po pierwszej randce facet nie oddzwania" x I znowu wracamy do tego, czego oczekujesz. Jeśli faceta - to niedobrze. Jeśli metroseksualnej ciotki - to dobrze. xxx "Nie zmienia to sytuacji, że na swojej drodze wciąż spotykam tylko facetów "w krótkich spodenkach" lub wręcz "biegających na golasa" usmiech.gif - chodzi oczywiście o STAN UMYSŁUusmiech.gif . Wciąż marzy mi się taki "w garniturze"usmiech.gif ale jeśli mam go szukać już tylko w trumnie usmiech.gif to raczej zrezygnuję" x Taki w garniturze tylko w trumnie. Cała reszta w krótszych lub dłuższych spodenkach. Sztuka polega na tym, żeby znaleźć faceta, który wie, kiedy na chwilę odłożyć bieganie na golasa, bo na drodze właśnie pojawiły się pokrzywy:) xxx "P.S. Ostatnio trafiają mi się jeszcze tzw. "życiowe przegrywy" ( nie zdołali skończyć nawet "zawodówki"!)- funkcjonujące w życiu na zasadzie "jakimi nas Panie Boże stworzyłeś- takimi nas masz" x Może dlatego masz uraz do ustalenia priorytetów na pierwszej randce?:) xxx Ten Nr 1- "wyśniony" (pamiętasz o kim piszę?)- biedak jak mnie poznał (w necie wszystko jest możliwe!) to nie mógł uwierzyć we własne szczęście. Ale jak to mówią "ciągnie swój do swego". Przerosło go to w pewnym momencie i teraz uwikłał się w romans z mężatką- taką jak on "Panią Przegrywką", której poziom umysłu nie wznosi się wyżej, niż serial "M-jak miłość" usmiech.gif . Kontaktu formalnie nie zerwaliśmy ale najgorsze jest w tym wszystkim, że w tym facecie się zakochałam (: Nr 2 to "kumpel" ("jesteśmy kumplami"-tak mi napisał- cokolwiek to znaczy)- naprawdę fajny, rozsądny i życiowo ogarnięty facet, z poczuciem humoru i dużym dystansem do siebie. Ale jak do licha budować przyszłość z kimś, kto nie jest w stanie zarobić nawet na własne tylko utrzymanie? Wybacz ale rola "sponsorki" w takim układzie tym razem mnie przerasta" x. Z własnego podwórka, które niejako determinuje moje postrzeganie świata - ja na pierwszej randce (mam na myśli randkę sensu stricte, nie spotkanie na kawie, drinku itp. i nie w czasach "siana w głowie" ustaliłem praktycznie wszystkie priorytety. I wcale nie było tak, że mieliśmy pełną zgodność. Ale każde z nas miało możliwość już na początku zastanowić się, czy pewne różnice w poglądach będą przeszkodą, czy nie. Na samym początku znajomości, zanim nastąpiło "zaślepienie" i utrata zdolności logicznego myślenia. Tylko że ja chciałem związku, a nie laski na kilka wieczorów. Zapewniam Cię, że w tej drugiej sytuacji słysząc o priorytetach na pierwszej randce spieprzałbym przez okno w kiblu. x "Tyle na razie. Uciekam "pod jabłonkę", bo pogoda dopisuje a ptaki o tej porze roku śpiewają przepięknie! Pozdrawiam)" Miłego dnia:)
  12. Mało_stanowczy

    Efekt motyla.

    Słowa jako substytut mechaniki... Podoba mi się to określenie:) xxx "Każde "wyślij", to zgoda na przekazanie praw autorskich" x No na szczęście nie jest tak, a co do własniści intelektualnej mam co nieco do powiedzenia, chociaż bardzo mi się nie chce...:) xxx Skradające się ego na polowaniu w wykonaniu Krystyny Czubówny... Fajne:) Miłego dnia:)
  13. Mało_stanowczy

    po_rade

    "kogo? co?" x Biernik
  14. Mało_stanowczy

    Efekt motyla.

    "abstynent?" x Nieczęsta obecność kaca nie oznacza abstynencji...;)
  15. Mało_stanowczy

    Efekt motyla.

    Jeszcze tylko francuskich zasług w uniwersalne zachowania nam tu brakuje. Chyba lepiej wyjdę po angielsku" x Na niemiecki rozkaz?;)
  16. Mało_stanowczy

    po_rade

    "Chyba nie wiesz ie wiesz, co to jest "z rokoszy" x Mi się to kojarzy z rozgrzebanym gniazdem w krzakach bzu, gdzie kokoszka zniosła jajko...;) xxx "Ja też nie, ale jak na pretendentkę do wiadomego przodownictwa przystało, dziś się juz nie dowiem" x Leniuch:) xxx "I w ogóle co ja tu jeszcze robię zamiast ruszyć tyłek i mózg do regeneracji przygotować" x Najpierw zrozumialem, że chcesz ruszać tyłek i mózg, a następnie regenerować obydwa... narządy:)
  17. Mało_stanowczy

    po_rade

    "A dowód w postaci pominiecia komentarza do wątku pierwszej w skojarzeniach kolokacji, mianowicie drżeć z rokoszy" x Nie wiem co to jest "z rozkoszy" i żeby to zatuszować wolałem przemilczeć, ale trudno, wydało się!;)
  18. Mało_stanowczy

    po_rade

    "Uściślę - bardziej odporne niż ego MS z tematu o motylu" x Nie ma czegoś takiego:) Węgliki spiekane z diamentami przy moim ego to mięczaki;) To, że lubi głaskanie nie ma nic do rzeczy:)
  19. Mało_stanowczy

    Efekt motyla.

    Superego uchyliło drzwi magazynu i zaraz wylezie...:) xxx "Co może nawet powinno Cie lekko ucieszyć, bo już nie musisz sam się zmagać z tym confetti-dylematem" x Za to pojawił się inny dylemat - w którą stronę odwrócić doope (bez cellulitu), bo sprzątanie serduszek w pozycji na plecach (nioska na wierzchu) jest dość kłopotliwe...:) xxx Zaraz mi dorobisz etykietkę "magnetyczny pies nadprzewodnik":o :D
  20. Mało_stanowczy

    po_rade

    "Jestes u pani!" x ZS, to było the best of the best of the very best!:D
  21. Mało_stanowczy

    po_rade

    "Facet , którego już na pierwszej randce "bombarduje się" tzw. priorytetami (małżeństwo, ojcostwo he-he i inne...) czuje się już na wstępie "osaczony" i zwykle już nie oddzwania i nie proponuje następnego spotkania" x Po pierwsze - ustalenie priorytetów nie oznacza "bombardowania". I albo mówimy o priorytetach, albo o "tzw." priorytetach:) Po drugie - przez czystą ciekawość spytam - ile razy tak zrobiłaś? Po trzecie - dlaczego sądzisz, że wiesz więcej o prostej naturze facetów niż ja?:) A na koniec po czwarte i najistotniejsze - może to dobrze, że facet niezainteresowany poważnym związkiem nie oddzwania?:) Miłego wieczoru:)
  22. Mało_stanowczy

    Efekt motyla.

    Drobiazg, miłej lektury:)
  23. Mało_stanowczy

    po_rade

    "Już nie czekam na kogoś takiego jak Jeremy Northam- wystarczy, że będzie to facet, z którym wzajemnie dogadamy się co do swoich priorytetów, ale oczywiście NIE NA PIERWSZEJ RANDCE (he-he). Pozdrawiam z "okolic przyrody" x Wzajemnie wszystkiego dobrego, chociaż nie rozumiem niechęci dogadania się na pierwszej randce. Piszę to punktu widzenia faceta. Osobiście wolę wiedzieć czego się spodziewać - im prędzej tym lepiej. Życie jest jedno i trochę byłoby mi szkoda czasu na "podchody":) Ale każdy żyje według własnych zasad:)
  24. Mało_stanowczy

    po_rade

    "nie wiem gdzie, ale sam fakt mnie zaskoczyl" x Mnie ciągle intryguje kwestia, że obserwacja eksperymentu ma wpływ na jego wynik.
  25. Mało_stanowczy

    po_rade

    Chyba w CERN taki mają?
×