Mało_stanowczy
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mało_stanowczy
-
Cześc Sunia :) Przestraszyłem Cię? ;) Bo drugą chyba tak, aż zaniemówiła ;)
-
Druga, do tego mam małego... ;)
-
Brum, nie wiem czy czytałaś, Purpurowa twierdziła, że bardzo trudno :)
-
Druga, widzę, że się stęskniłaś :) Ja mam swoją klasyfikację dla porno i dla softu, która może odbiegac od przyjętych norm :) Chciałem tylko wykazac, że nie da się sprecyzowac co jest co :) A w ogóle wystarczy Was na chwilę z oka spuścic i już rozrabiace :D Wszystkie suczki do kąta! Adolf, HELP :D Żartowałem... dam sobie sam radę ;) A Lalunia... coś w sobie ma ;) Jakże dwuznacznie można to zrozumiec... ;)
-
Lalunia - jeśli zobaczę fotkę kobiety w futrze, kompletnie ubranej, przeciętnej urody i mi stanie to będzie pornografia? Jeśli patrząc na kopulującą parę, z detalami anatomicznymi stwierdzę, że mają ładną opaleniznę to będzie erotyka? To co napisałaś to próba usystematyzowania uczuc. A tego się nie da zrobic ;) Piszecie o tych śliwkach, winogronach, winie, placku i zgłodniałem :D A w ogóle to myślę o bitej śmietanie :)
-
Sunia, możesz sobie obejrzec placek na fotce... No jeszcze by tego brakowało, żeby pytał o pozwolenie... wtedy byłby bardzo softowy sofcik... :)
-
Lalunia, ale jakich wyrażeń? Bo "takich" to mi niewiele mówi... Psychicznie co? Zdominowac? Oczywiście, że byś musiała, inaczej bym sie bronił. Mało tego, nawet bym oddał :) A to chyba nie o to chodzi, nie? Ha, jednak poszłaś do garów :) Grzeczna dziewczynka :) Wchodzenie przy garach od tyłu to standard... Może już nie soft, ale na pewno nie ostro... ważne, że fajnie:) I napisz mi o tej różnicy!!! :D Brum, to wrzuc je do śliwowicy i potem wyjmij :) I nakarm Sunię.
-
Pazurku - a suczkę w sukience widziałaś? :) Jesteśmy zwierzętami. Mięsożernymi do tego :) Sunia - na wycieraczkę obok Brum i pobawcie sie śliwkami... chciałem powiedziec jajkami :)
-
Brum, jajka i śliwki ze śliwowicy. Tylko i wyłącznie :) I jazda na wycieraczkę! Chyba mi się humor poprawił :) Lalunia, ale nadal nie wiem, jaka jest różnica między porno a erotyką. Bardzo mnie to ciekawi, bo do tej pory nie jest to wyraźnie ustalone. I ja też wolę seks ze zobowiązaniami. Bez zobowiązań to mam własne ręce ;)
-
Wiedziałem, że odpowiesz Lalunia :) Skoro jesteś taką specjalistką to wyjaśnij mi różnicę pomiędzy erotyką i porno, a po drodze bądź łaskawa napisac, czego oczekiwałaś po topicu "ostry sex"? Informacji jak długo gotowac jajka na miękko? Zasugerowałem Ci znalezienie topicu odpowiadającego Twoim preferencjom, gdzie mnie na pewno nie będzie. Ale jak widzę ciągnie Cię tutaj... po drodze weź smycz... Jeśli potrafiłabyś zapędzic mnie do garów - czemu nie. Ale musiałabyś zrobic na mnie wrażenie... Zdominowac mnie psychicznie. Wtedy mogłoby byc super. Potrafisz? Bo same ciuszki to za mało. A suka jest suką bez względu na ubranie czy jego brak.
-
Lalunia, uwierz mi, jeszcze Cię nie wkurzam :D Dopiero mogę zacząc :) Co to ma do rzeczy, że kobieta zaczęła temat? Solidarnośc jajników, czy co? Jeśli w topicu "ostry seks" oczekujesz softu to wybacz, ale czegoś tu nie rozumiem... A w kwestii formalnej ślina też jest płynem ustrojowym... Sobie nie zamierzam wsadzac, wiesz, jakoś nie jestem w swoim typie... Dziękuję za zainteresowanie, ale wole żywe ciało i przynajmniej na razie nie mam problemów ze znalezieniem takowego.
-
Lalunia, a czy facet ma się poświecac i kopulowac pod kołderką przy zgaszonym świetle nawet jeśli ma klaustrofobię i boi się ciemności? Dlaczego uważasz, że nam do pełni szczęscie wystarczy zapakowanie członka do któregoś naturalnego otworu? Zgoda, niektórym wystarczy. A Ty lubisz grę wstępną? To sobie pograj, dlaczego facet ma na siłę wymieniac płyny ustrojowe, przytulac, pieścic, mówic czułe słówka, skoro ma mu wystarczyc, jak już wspomniałem, zapakowanie członka w któryś naturalny otwór? I to jest temat o sukach. Czyli o jajkach też. I do kąta marsz!
-
Brum, z linii produkcyjnej :) Kury są inaczej odżywiane, przede wszystkim jest inna skorupka. W smaku czasami takie z tesco czuc jakby chemią...
-
Ale gdyby kobieta trzymała je w ustach i usiadła na kaloryferze... ;)
-
Z jednym się zgodzę - takie z kurnika gotuje się dłużej, żeby były na miekko. Też potwierdzone empirycznie :) Ciekawa rozmowa w temacie ostry seks... ;)
-
Drobiazg Brum :) Any time :) Chyba dziś będę miły... zupełnie nie wiem dlaczego...
-
Purpurowa - gdybyś czytała co piszę to byś zrozumiała - a przynajmniej powinnaś zrozumiec. Może napiszę dużymi literami, żeby wreszcie do Ciebie dotarło - DLA UKOCHANEJ OSOBY ZROBIŁBYM WSZYSTKO. Bez problemu. Bo jej ufam. Nie \"prawie\" bezgranicznie jak Ty, tylko całkowicie bezgranicznie. Brum - wyjmij z lodówki i jak już nie jest zimne to włóż do gotującej się wody na 3 minuty. O ile dobrze pamiętam :)
-
No proszę, wszyscy rozumieją - z wyjątkiem Purpurowej :)
-
Pazurku, do Twoich podstawowych obowiązków jest sprawianie przyjemnośći mężczyźnie, nie wiedziałaś? Brum... jest zajęta :) Znikam... jak kamfora... Na razie, suczki :)
-
Ja też piszę o Twojej pracy......... ;)
-
Pazurku, nigdzie nie leżę :) Podglądaczko :)
-
No jak kocha - co Ty wiesz o gotowaniu.... :)
-
Oczywiście, że kocham moją kobietę. I oczywiście, że będe po jej stronie. Co to w ogóle za pytania? Cześć Pazurku, do garów :)
-
Do garów powiedziałem, najwyższa pora się nauczyć:) Wyśmiewca - a w domu wszyscy zdrowi?